biedronka bez kropek

Hej Dziewczyny!! Sory, ze wczesniej nie napisałam ale podaje przepis na moja ulubiona sałatke! od razu pisze jak sie ja robi!! Pierś z kurczaka kroimy na małe kawałki, przyprawiamy dość mocno przyprawą Gyros (najlepsza wg mnie z firmy Kotanyi) i smazymy na oleju na patelni do całkowitego usmazenia sie miesa! tego kurczaka ma byc duza podwojna piers! Jak juz usmazymy to zlewamy razem z tłuszczem do miski. Ja uzywam miski przezroczystek i takiej prostej, tzn srednica dna jest równa srednicy brzegów miski :) (sałatka bedzie warstwowa) Gdy kurczak jest juz zimny smarujemy go keczupem. Na to kładziemy warstwe ogórka konserwowego pokrojonego w drobna kosteczke. Nastepna warstwa to majonez. Pozniej kolejna warstwa - puszka kukurydzy. W tym momencie mozecie dac warstwe cebulki drobno pokrojonej (ja nie daje bo uczulona jestem). Potem znów posmarowac keczupem, potem majonezem i na to wszystko dosc gruba warstwa kapusty pekinskiej(ja daje cała mała kapuste lub pół duzej). To wszystko wkładamy do lodówki na 2 godziny az przejdzie wszystko :) Smacznego. Pychota!

hej erwinko - ja wcale nie jestem taka silna, swiadcza o tym chociazby moje załamania, doły .... Dzis taka piekna pogoda, wracalam z pracy i myslalam co ze soba zrobic... przejde sie potem na spacer do lasu. Jesien przyszła nieproszona noo.... Miłego dnia wam zycze! Aha, mam swietny przepis na pycha sałatke :) Jakbyscie chcialy to dajcie znac!

witam postanowiłam sie odezwac i napisac co u mnie. Moja nieobecnosc spodowowana byla tym, ze nie potrafilam ogarnac wszystkiego tego co sie dzieje wokół mnie. Po pierwsze strasznie nerwowa i zla atmosfera w pracy, wszysscy mówia ze mam sie nie przejmowac, a ja tak nie potrafie... jak jest zle to ja to przezywam i zle mi sie pracuje! teraz staram sie skupiac na pracy z dziecmi i jest ok. Poza tym atmosfera sie nieco oczysciła i staram sie nie martwic tym, ze znow moze sie zepsuc. Druga sprawa to pogoda. jestem meteopatka i ostatnie deszcze i zimno fatalnie na mnie oddziaływały... brak słonca mnie dobija! Teraz ciesze sie kazda chwila słonca i cieplejszego wiaterrku!! No i najwazniejsze... uswiadomiłam sobie, ze milosc przyszła nie po to zebym cierpiała, ale po to, zebym zrozumiała, ze znów potrafie kochac. Po tym wszystkim co przeszłam, jaka krzywde mi wyrzadził najwazniejszy dla mnie człowiek, teraz wiem, ze uwolniłam sie od tamtego uczucia. Potrafie juz zyc inaczej. Zle ulokowałam uczucia, dlatego postanowiłam odejsc.... wiec nie tylko ANiołek przechodzi teraz ciezkie chwile. Doskonale ja rozumiem, ciezko odejsc od czlowieka, którego sie kocha nad zycie. Czasem powod jest blahy, czasem wazny, czasem przyczya tkwi w nas, czasem przyczyna tkwi w bezdusznym losie :( To ostatnie chwile, kiedy rozmawiam z nim, spedzam czas, gdy mnie przytula i głaszcze. Moje serce nalezy do niego, ale nie mozemy byc razem. Jeszcze czeka nas oststni wspolny wyjazd a pozniej odejde. Pomyslicie ze zwariowałam, ale sa sytuacje w zyciu gdy nie mozna postapic inaczej. Jest mi i tak bardzo ciezko. teraz jeszcze zyje naszymi spotkaniami, a niedlugo beda tylko wspomnienia! Ale musze dac rade! Pozdrawiam was i zabieram sie do czytania co u was, bo tylko dwie strony przeczytałam! Buziaki

U mnie powoli lepiej, tzn troche przestaje juz to wszystko tak przezywac... w pracy robie wszystko, zeby było lepiej bo atmosfera jest straszna, w domu jakos ok a u mnie w sercu taki smutek.... chyba powoli do niego przywykam podjełam decyzje, ze nie warto zyc ulotnymi i krótkimi chwilami i musze zrobic krok do przodu... ten krok to krok w samotnosc... trzymajcie sie ciepło w te zimne wieczory babeczki

Majmak - własnie przeczytałam, ze miałas urodzinki!! Przepaszam, ze spoznione ale jak najbardziej szczere zyczenia przyjmij ode mnie :**** Sto lat, szczecia, miłosci radosci , zdrowia i spełnienia marzen zycze. U mnie troche lepiej , ale ciagle nie za dobrze. Za duzo spraw sie dzieje. Dziekuje wam za troske i maile. jestescie kochane! odezwe sie!

mam doła :(

Serenity - Biedronka w pracy siedziała, wiec nie mogła z Toba \"pogadac\" jest mi zimno!!! zgłaszam postula o wykreslenie z kalendarza zimy i jesieni!!!!

Momirko - biore kawke i dziekuje :) Widze ze jakies spotkanko sie szykuje?? Dobrze widze :) ?? Ciesze sie bardzo i osobiscie pisze sie na spotkanie z wami wiosna!! Co wy na to??? Ja moge wsiasc w pociag i pojechac gdzie kazecie :))) W połowie wrzesnia jade na spotkanie z kolezankami z pewnego forum, czesc z nich juz znam osobiscie, w Olsztynie spotkałam sie juz z dziewczynami, w Łodzi w maju tez :) Byłam tez w Czestochowie na spotkanku :) Teraz we wrzesniu jade na spotkanie ponad 200 km :) I to bedzie ostatni wyjazd przed wiosna bo potem studia :) Miłego dnia zycze :) Wczoraj zmokłam jak kura okrutnie, lało i leje cały czas :( Mam dosc tego deszczu i tej zimnicy!!!!! Buziaki ciepłe dla was!!! :)

witam :) ale dziewczyny was sie czyta fajnie, mozna sie posmiac jak sobie \"dogadujecie\" ;) hihih a ja dzis tak zmokłam, ze nie wiem kiedy sie dogrzeje, miałam parasol ale najgorzej ze zmokły mi nogi a spodnie zmoczyły sie prawie do kolan :/ zimno strasznie, na przystanku stałam godzine bo autobus nie przyechał, myslalam ze sie poplacze :/ smutno mi dzis :( a wieczorem mam dentyste :(

Serenity - zawód nauczyciela to mój świadomy wybór :) Juz w liceum wiedziałam co chce robic :) Studia wybrałam typowo pedagogiczne i juz od pierwszero roku miałam stycznosc ze szkołami. Wiedziałam co mnie czeka, nikt nie obiecywał, ze bedzie lekko... :) Jestem szczesliwa ze mam prace w zawodzie i wiem, ze moi uczniowie mają sie swietnie, ze ich pani lubi to co robi :) Ich usmiech to dla mnie wielka nagroda :) A co do nauczycieli, to zgadzam sie ze sa rożni - dokładnie tak jak w kazdym innym zawodzie ;) Sa tacy nauczyciele, którzy mysla, ze skoro maja swó kierunek i raz skonczyli studia to juz nic nie musza robic ... nieststy tak nie jest. Ja mimo młodego jeszcze ;) wieku mam skonczone studia, skonczona podyplomowke i zaczynam nastepna w tym roku. Oprocz tego mnostwo kursów, szkolen itp. Chce znow zapisac sie na angielski, ciagle czytam literature fachowa :) Najfajniejsze w mojej pracy jest to, ze ciagle dzieje sie cos innego :) Pozdrawiam i miłego dnia zycze :) Buziaczki. Aha, oczywiscie kawke wziełam - pyszna !!! :D

ilove - a ja Twoich fotek nie dostałam :( a Tobie moje wysłałam :)

biedronka sie nie obraziła - po prostu nie mam na nic czasu, laptop lezy odłogiem do w poniedziałek wrociłam z wczasow a od wtorku juz mam kocioł w pracy... mam dosc. :( musze sie wdrozyc w robote, a po dwoch miesiacach lenistwa nie jest to łatwe :) ale obiecuje w miare mozliwosci i pisac i czytac i wysłac fotki buziaki sle :)

witam!! wpadłam sie tylko pożegnac .... jutro wczesnie rano wyjezdzam na wakacje :) dwa tygodnie na wakacjach :) mam tylko nadzieje ze pogoda dopisze !!! niestety nie bede miała dostepu do netu i nie wiem jak to przezyje :( ale jakos musze !! trzymajcie sie cieplutko i do zobaczenia za dwa tygodnie :) buziaki przesyłam dla was wszystkich i pozdrawim ppapapapa :**************

ja tezs chce ja tez chce na strone nr 100 :P

Momirka mnie wyprzedziła z kawusią ;) wiec biore jedna :) a ja juz wstałam bo jade w południe do kolezanki z pracy na kawusie do jej ogrodu :) wezme aparat to potem wam wysle zdjecia :) Erwinko - jade nad morze dokładnie za tydzien :) Juz sie ciesze z tych wczasów. Oby pogoda dopisała to przyjade braqzowa :P Miłego dnia wam zycze :) kochane :)

Momirko - nad morze wybywam :) Mierzeja Wiślana i Zatoka Gdanska :) ja dzis sie chyba wybiore na ten rower, szkoda tylko ze na te najlepsze sciezki rwerowe mam bardzo daaleko i tam nie dojade :D

Momirko - zapomniałas kawę postawic :) prosze, kawa dla wszystkich, mam nadzieje ze nie bede musiała jej wylewac c c c c c c c c c c Ja wczoraj zrobiłam nadludzki wysilek ;) i umyłam i napompowałam rowerek :) Hehe nawet troszke pojezdziłam ;) Czas ruszyc dupsko!! Teraz juz nie mam wytłumaczenia , ze rower nie jest wyszykowany.... Za tydzien wyjezdzam, wiec najblizsze dni beda obfitowały w pranie, prasowanie, robienie list i dokupowanie brakujacych rzeczy...mam nadzieje, ze nie zwariuje :P Dzis to chyba bede leniuchowała, ale wieczorkiem moze sie skusze na rowerek? Tylko tak troche głupio samej jezdzic :( Miłego dnia zycze :) Ilove - odpisałam :)

witam :) oj kawusia juz jest ;) no to biore jedna :) ilove- ty chyba cosik zmieniłas w nicku cio?? bo inaczej brzmial wczesniej :) ja wczoraj bylam na urodzinkach kolezanki a potem jeszcze spotkałam sie z inna kolezanka i wrociłam baardzo pozno :) a dzis mam zamiar sobie odpoczywac troszke i leniuchowac, po południu tylko sprztne łazieneczke :) miłego dnia zycze :)

ilove- cos musiałas zle wpisac i jestes jako tymczasowy nick. Dziekuje za gratulacje zakupy aparatu :) mam nadzieje ze bedzie mi dlugo słuzył :) Ilove- skad jestes? z której czesci Polski?

erwinko - własnie jem sniadanie, wiec Twoja kawusia jest jak znalazł :) pychota mmmmmm jak ja uwielbiam takie poranki, kawusia przy laptopiku i sniadanko :) oczywiscie przesle Ci moje zdjecie i napisze o sobie :) dziewczyny juz mnie znaja, a Ty nieststy nie nadrobisz czytajac topic bo wraz z likwidacja nicka znlikwidowano moje posty .... ale napisze mailika :) słuchajciie!! ja wczraj kupiłam swój własny aparacik cyfrowy !! :) :) nie jakies cudo ale ciesze sie z niego bardzo :) akumulatorki juz mam naładowane , karta 2 Giga włozona wiec bede szalala, :) jeszcze bedziecie narzekac, ze za duzo fotek wam wysyłam hihihi zycze kazdej z osobna miłego dnia i przesyłam buziaczki :****** ja na 12 jade do dentysty :) jezdze juz od lutego i odnawiam wszystkie zabki, juz jest koncówka i ja jestem zadowolona, szkoda tylko ze mnie nie stac na wyprostowanie zabkow bo mam krzywe :P papap kochana

Hej kochane :) kawusia z ekspresiku dla wszystkich > :) :P :D ja juz wstałam :) wiem wiem, to dziwne :) ale mam pare rzeczy do zalatwienia, juz drugi dzien sie wziałam za załatwienie spraw , które odkładałam na wakacje :) hehe i wzielam sie za to 2 sierpnia :P miłego dnia i smacznej kawki :)

Pierwsza :D ;D ;D witam i kawusie stawiam [_} [_} [_} [_} [_} sorki ze ta kawa taku uposledzona, tzn kubki uposledzone :P ale kawa z ekspresiku cisnieniowego :D witam i miłego dnia zycze :)

na Kurnik na Literaki to i ja sie zapisuje!! dajcie znac jak bedziecie szły

Serenity - a w ogole słyszałam o Egipcie, Tunezji, Turcji wiele złego... ze ludnosc upierdliwa, ze brudno i sucho strasznie, tzn mało zieleni. Sa ludzie, ktorzy poza teren hotelu nie wychodzili bo tereny poza hotelem były beznadziejne. nie wiem, moze kiedys sie skusze i sama przekonam. Wiem na pewno, ze najwazniejsze dla mnie bedzie spelnienie marzenia o wakacjach w Grecji!! Marze o tym od dawna :) erwinko - masz maila :)

erwinko - nie wysłałam Ci maila bo go chyba nie mam, prosiłam dziewczyny o przesłanie mojego maila, do tych osob, które nie były w odbiorcach :) jak mi podasz maila to ja Ci chetnie napisze :) mi osobiscie marzy sie Grecja, a szczegolnie greckie wyspy... ech jak ja bym chciała je pozwiedzac :) no i myslalam o Egipcie zimą, ale szczerze mówiac znam bardzo sprzeczne opinie osob bedacych w Egipcie i sama nie wiem komu wierzyc :/