Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Alkazelcer

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Alkazelcer

  1. przyznaje sie bez bicia, ze nieczytuje tego forum zbyt dokladnie, a jako ze zebrane wypowiedzi alana kofana moglyby robic za lenina dziela zebrane, to pomijam wiekszosc jego postow (zwlaszcza, ze ma sie wrazenie, ze gdyby tylko mogl, to by jeszcze czcionke zmienil na rozowa... i to podobno facet byl... jaaaasne... chyba na terapi estogenem... :-> ) Habanerka (jaka nerka?) -> takie pytania to robia furore w Bravo Girl czy Filipince czy jeszcze moze w czyms tam innym, wiec tam wal smialo, a ode mnie sie odwal (taka gra slow to byla, no wiecie, zart-dowcip taki). posluchaj sobie do tego Dzast Fajf czy BakstritBojs i poczuj sie jak w niebie :->
  2. wesoly dzien nam nastal bo Alan Kofan nam pojechal... w pizdu... no, od razu lepiej sie czlowiek poczuje po takich wiadomosciach.. i nawet rzygac juz sie nie chce niestety, wypowiedzi alana chociaz optymistyczne (o braku dostepu do internetu w stanach) moga byc troszke na wyrost. ja slyszalem, ze tam kazdy rolnik na wsi z tymi swoimi marnymi paroma tysiacami hektarow ma stale lacze. wnioski nasuwaja sie same, albo alan kofan nie wie, dokad jedzie, albo nie chce, zeby sie ludzie na forum dowiedzieli, nie nie do stanow wyjezdza, tylko mu sie przepustka skonczyla i do kicia trzawracac (to zart, oczywiscie nasz swiatly kolega nie mogl byc w wiezieniu, chyba, ze na etacie pierwszej cioty). W sumie jeszcze jedna mysl mi sie nasuwa, moze robic gdzies w gorach skalistych, albo na pustyni nevada, albo na florydzie z aligatorami walczyc, bo to chyba ostatnie tereny USA, ktore sieci nie maja :->
  3. no wiec, ze tak zrobi male sprawozdanko z mojej dzialalnosci pozdziemnej. postanowilem opublikowac na forum pare statystyk, jako ze matematyki nigdy nie zawiele, a oto i one: ilosc serduszek i usteczek (BLEEE :-/) od mojego pojawienia sie zmalala o 15%, ilosc kwiatkow o 10%, ale kwiatki uwazam ze mniej wazne, jako NIE ROZOWE (BLEE :-/) gwoli wyjasnenia, to do statystyk nie wliczalem serduszek i innych pierduszek, ktore wyslane zostaly besposrednio do mnie, badz tez do Lavatory Girl, jako ze ich celem bylo zepsucie mi i mojej szanownej kolezance humoru, co uwazam za calkowicie uzasadnione. nie wliczylem tez serduszek i pierduszek produkowanych masowo z szybkostrzelnoscia kalasznikowa, przez kolege Alana Kofana.Ale on juz wyjezdza (uff). U tegoz to kolegi kolor kolor rozowy i plastik zalatwily sobie swoj osrodek w mozgu, wiec uznalem go za niereformowalnego, a co za tym idzie za niemiarodajnego w statystykach. druga diagnoza jest jeszcze bardziej pomyslna, a brzmi ona tak: jezeli pominac caly teks, ktory dotyczy zyczen urodzinowych, to (poza tym, ze zostalyby 2 strony tego forum z 22) dostajemy calkiem uczlowieczone forum, ktorego nie trzeba sie wstydzic, a przynajmniej nie az tak bardzo (jeszcze troche milych slowek trzeba by wyeliminowac, ale z tym walczyc trudniej i nie mam w sumie pomyslu jak :-/). a to dobrze rokuje na przyszlosc, bo jezeli wbrew moim prognozom, ten temat przetrwa do marca, to moze tu sie zrobic calkiem normalnie. amen. ps. Lavatory Girl -> chce, zebys byla matka moich dzieci (tu wstawilbym smileja z przymruzonym okiem, ale go nie wstawie, bo emotikony sa tu tez do bani)
  4. a Alan_Pol to zniewiescialy flooder. amen. :-/ BLEE :-/
  5. Dobrze byc glupcem, mozna ignorować rzeczywistosc, a rzeczywistosc jest taka, ze maj to dobry miesiac na bzykanko (tak mysle ja i tak mysleli pewnie wasi rodzice) i tylko dlatego jestescie wodnikami. a zaistnialem na tym forum, gdyz, wbrez pozorom, takze w lutym sie urodzilem. poczulem sie wiec w obowiazku sprawdzic, czy ludzie urodzeni w tym samym czasie sa podobni. stwierdzilem 2 rzeczy: 1. NIESTETY TAK, SA PODOBNI 2. NA SZCZESCIE sa wyjatki, do ktorych takze ja sie zaliczam mam tylko nadzieje, ze zdajecie sobie sprawe, iz za jakis miesiac to forum umrze smiercia naturalna, bo nie bedzie nikomu zyczen urodzinowych skladac :->. i skonczy sie ta parada zdrobnien, od ktorych przecietnemu czlowiekowi noz sie w kieszeni otwiera (BLEE). moze odwiedze was jeszcze zeby troche poszydzic z motlochu :-> bylbym zapomial o BLEEE :-/
  6. jeszcze sie troche ponarzucam na tym forum. powodem mojego powrotu jest pewne niedopatrzenie, ktorego sie dopuscilem. a mianowicie zapomialem wymienic SERDUSZEK I USTECZEK, od ktorych tu jest rozowo niczym na blacharskiej dyskotece w Pcimiu Dolnym. BLEE
  7. ja pier...le co za forum odrazajace, BLEEEEE, RZYGAC MI SIE CHCE, te wszystkie kwiatki usmieszki, kadzenia, przymilania sie, piekne slowka BLEEEEE :-/. od razu widac, ze wiekszosc tu zebranych za punkt honoru obralo sobie ekspercka znajomosc przygod rysia z \"klanu\" BLEEEE. tylu pieknych i przymilnych slowek to nawet \"na dobre i na zle\" nie ma (BLEEEE). i te kwiatki i te usmieszki, no ja pier...le ile mozna. a na dodatek forum o niczym BLEEE.teraz ide sobie porzygac do kacika, ale jeszcze moze wroce, aby nawracac was niewierni, bo nie wiedzie, ze CZYNAMI SWEMI NIE TYLKO MNIE, ALE TEZ LUDZKOSC KRZYWDZICIE. BLEEE :-/
  8. wodnik.. wodnik... wodnik... wodnik... same wodniki, az sie boje otworzyc konserwe... :D
  9. wodnik.. wodnik... wodnik... wodnik... same wodniki, az sie boje otworzyc konserwe... :D
×