Koniczyna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Koniczyna
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7
-
ADA28.....Adrian...........06.04...godz.08:35..2350g.....49cm ATLANTA.....Martynka...10.04...godz.01:35..3500g.....54cm RUBINA. .....Hania........25.04...godz.16:55..2550g....51cm PIATKA I JA..Anastazja...25.04. ...............3760g.....55cm JUNIE...........Jakub.....27.04...................3900g....58cm DARK SIDE....Roksana....30.04...................2930g....52cm MADI30......Agnieszka...05.05...godz.00:52..3290g....52cm ANIA25.........Alan........06.05...godz.11:35..2560g....45cm SZISZI..........Iwo.........11.05...godz.22:50..3450g...56cm MAŁA MOCCA .Iga.........11.05...godz.10:30..3550g...54cm ANDA...........Julita.......12.05...................3050g...56cm BETI32..........Kajetan...14.05....godz.20.50..3400....51cm PAULIINA......Ola..........14.05...godz.21:30..3200g...51cm NADIA...........Sylwia....17.05........................2700g..53cm ************************************************************************************* IRIS 73...........Wrocław........7 (13) MAJ.........13......Bartosz SYLVIA_P...........................13 MAJ........... ...6.......Aleksandra JASMIN21.........................18 MAJ...............20......dziewczynka AWESSI...........Szczecin.......20(24)MAJ...........16.......Zuzanna MAŁA MI...........Miastko.........20 MAJ................16......Igor ANCYMONEK.....Blachownia....22 MAJ.............13,5...Paulinka KONICZYNA......Brugge ........24 MAJ................17.... Michalinka EDYTA32.........Kościerzyna...26 MAJ................12......Majka SINDI26.......Elbląg.................26 MAJ..................20....Maciej AGAPANT............................27 MAJ ................9....... Małgosia ? TINA..............Kielce..............29 MAJ...............15,5.......? GABI28.................................31 MAJ................10.........Nina IWANKA..........Chełmek.........6 CZERWIEC........10.............? IWI3..............Ruda Śląska.....8 CZERWIEC........14......Dawid FIORELLA........Wroclaw.......10 CZERWIEC........16.....Seweryn MELANIA...............................18 CZERWIEC...........15....chlopiec WETKA9...... ...Jelenia Gór....26 CZERWIEC...........12.....synek? EDYTUSIEŃKA...Kraków.......29 CZERWIEC...........7,5 .........??
-
hurra Nadia jakze sie ciesze!!! ale bylas dzielna, tyle godzin, calkiem naturalnie i bez nacinania... zagladaj w miare mozliwosci i pisz nam o Sylwii :-) DeGie, dzieki za wyczerpujace info o porodzie, dzidzius naprawde sliczny, ale powiedz mi czy jestes mezem ktorej z dziewczyn z naszego topiku czy po prostu tak sobie zajrzales? bo patrzylam w tabelce i nikogo oprocz Rubiny na 10 maja nie bylo???? w kazdym badz razie gratulacje DeGie! a ja wiecej niema nic do pisania, jakos slabo sie czuje dzis wiec ide sie polozyc. Do widzenia
-
MalaMi Ty jeszcze tutaj [nie wierzy] hmmm coz zz niesubordynacja... a ja tez jestem podekscytowana bo chociaz lekarz mi wyliczyltermin na wtorek to jak ja liczylam 280 dni od ostatniej miesiaczki czyli rowne 40 tygodni to wypada na jutro a tu nic si enie dzieje no chcociaz tyle milego ze pierwszy raz od dobrych kilku lat obejrze spokojnie eurowizje (zebym sie nie zdziwila he he) bo zawsze sie tak skladalo ze pracowalam w tym czasie. Obstawiam Wegry i Moldawie no i moze GB. :-D Paulina, gratulacje!!!! Chyba Awessi nam zniknela??? Czesc Rubinko och mam taka treme, jakby nie bylo to juz tuz tuz... a moze ja nie rodze ze strachu? czy jest to mozliwe? eee, chyba nie, jak by tak bylo to wiekszosc kobiet bylaby w permanentnej ciazy...
-
pozwolilam sobie sprobowac wklei to co mi przyslalas :-) a teraz to czego nie powinno sie pozwolilam sobie sprobowac wklei to co mi przyslalas :-) a teraz to czego nie wolno PRODUKTY NIEWSKAZANE OWOCE • cytrusy2(gównie pomarańcze) • pestkowce1 (śliwki, morele, wiśnie, czereśnie) • truskawki2, maliny2, jagody2, poziomki2 • gruszki1 • kiwi PIECZYWO Wszystkie zboża prócz ryżu i kukurydzy trzeba wyeliminować w przypadku uczulenia na gluten i celiaklii PRODUKTY ZBOŻOWE Wszystkie zboża prócz ryżu i kukurydzy trzeba wyeliminować w przypadku uczulenia na gluten i celiaklii MIĘSO I WĘDLINY wyeliminować w przypadku uczulenia na białka krowie • cielęcina, wołowina • baranina • zupy gotowane na kościach • podroby (parówki, pasztety, konserwy) RYBY I JAJKA • wędzone1, smażone1 i marynowane1 • „owoce morza” 2 PRODUKTY MLECZNE wyeliminować w przypadku uczulenia na białka krowie • mleko w czystej postaci, • sery pleśniowe, śmietana WARZYWA • kapusta1, kalafior1 • groch1, bób1, fasola1 • cebula1, czosnek1 ( ponadto zmieniają smak mleka) • nowalijki1 • kukurydza z puszki1 • papryka1 • chrzan1 TŁUSZCZE • smalec PRZYPRAWY I DODATKI • ostre przyprawy: papryka1 chili1, pieprz1, kurkuma, • aspartam2, benzoesan sodu2, wzmacniacze smaku, • musztarda1, chrzan, ketchup, ocet1 • orzechy2 • kakao2, czekolada2 • kawa i mocna herbata parzona ponad 5 minut 1 - produkty mogące wywołać kolkę, wzdymające 2 - produkty mogące wywołać uczulenie
-
PRODUKTY ZALECANE OWOCE • jabłka ( lepiej obrane lub upieczone) • banany ( umyte przed obraniem) • rozcieńczony sok z czarnej jagody i z aronii • kisiele i kompoty domowe ( np.. z suszonych śliwek) PIECZYWO Wszystkie gatunki pieczywa ciemnego i jasnego. PRODUKTY ZBOŻOWE • wszelkie kasze • ryż • makarony - uwaga na jajka !!!! MIĘSO I WĘDLINY • drób ( indyk, kurczak) • królik • wieprzowina chuda • mięso gotowane lub duszone RYBY I JAJKA • ryby najlepiej gotowane 1 raz w tyg. • jajka gotowane 1 - 2 w tyg. • zamiennie 1 jajko kurze = 5 jajek przepiórczych PRODUKTY MLECZNE • jogurty w tym owocowe • kefiry, maślanka • żółty i biały ser WARZYWA • ziemniaki • marchew, buraki • pietruszka, seler, szpinak, brokuły, szczaw • koperek • soja – przy skazie białkowej bardzo uważać• !!! • sałata, cykoria, kapusta pekińska, TŁUSZCZE • oleje, szczególnie oliwa z pierwszego tłoczenia na zimno • masło PRZYPRAWY I DODATKI • sól • majeranek, kminek, koperek, anyż, natka pietruszki, • cukier
-
dzieki, doszlo, coz za blyskawiczna reakcja wszystko doszlo jak trzeba,
-
Do jasnej dudy, Awessi, Mala MI - Wy jeszcze tutaj? Mnie niestety nic telepatycznie nie obudzilo, co nie znaczy ze dopieor wstalam :-) I otoz co sie dzieje kazdego dnia, dochodze do komputera i wlaczam a potem mi trudno go wylaczyc i caly dzien tak marnotrawie z przerwami na czytanie jakichs wiadomosci zagladajac na forum a jakze... no wiec dzis chcialam opoznic ten moment wlaczenia ale jakos nie dlugo zdzierzylam, prawda? ale mam pomysl, ja napiszee i wylacze komputer, przynajmniej tak sie zamierzam. Tina, biedactwo, wykazujesz objawy pracoholizmu zaaawansowanego, jak to odkurzanie i sprzatanie to nic wartosciowego? alez to glowny objaw przedporodowy - przejaw instynktu gniazdowego... Awessi, Ty tez Byczek? tak jak ja i Rubina, sa jeszcze jakies? acha dla zainteresowanych ktore sie zbieraja jednak urodzic np jutro, w tym roku slonce wchodzi w znak Blizniat jutro o 15 czyli do 15 Byki a po Bliznieta. Atlanta, milo ze zajrzalas, pisz pisz o Martynce, jak spi i je i jak sie miewa. He he dzieki za przepis na kapuste, moze jeszcze wykorzystam, w koncu mam termin dopiero na wtorek... Mala Mocca, hej hej Madi, a napisz cos wiecej co jest najbardziej zabronione w tym pierwszym miesiacu, a glownie chodzi mi o przetwory z krowiego mleka tzn sery i twarozki, mozna czy nie wskazane? A apropos czekolady slyszalam ze im jasniejsza tym mniejsze ryzyko wystapienia reakcji uczuleniowej u dzidzi. Mala Mi Ty to mnie rozsmieszasz, znowu sie rozchichotalam po twoim poscie...
-
ADA28.....Adrian...........06.04...godz.08:35..2350g.....49cm ATLANTA.....Martynka...10.04...godz.01:35..3500g.....54cm RUBINA. .....Hania........25.04...godz.16:55..2550g....51cm PIATKA I JA..Anastazja...25.04. ...............3760g.....55cm JUNIE.........Jakub.......27.04...................3900g....58cm DARK SIDE....Roksana....30.04...................2930g....52cm MADI30......Agnieszka...05.05...godz.00:52..3290g....52cm ANIA25.........Alan........06.05...godz.11:35..2560g....45cm SZISZI..........Iwo........11.05...godz.22:50..3450g...56cm MAŁA MOCCA .Iga........11.05...godz.10:30..3550g...54cm ANDA...........Julita.....12.05...................3050g...56cm NADIA...........Sylwia....17.05..................2700.....53cm ************************************************************************************* IRIS 73...........Wrocław.......7 (13) MAJ.........13......Bartosz BETI 32..........Wrocław.......12 (19)MAJ.........14..... Kajetan SYLVIA_P..........................13 MAJ.............. 6.......Aleksandra PAULIINA .......Poznań..........17 MAJ .............16...... Olka? JASMIN21..........................18 MAJ...............20......dziewczynka AWESSI...........Szczecin.......20(24)MAJ...........16.......Zuzanna MAŁA MI..........Miastko........20 MAJ...............16......Igor ANCYMONEK.....Blachownia....22 MAJ..............13,5...Paulinka KONICZYNA......Brugge ........24 MAJ................17.... Michalinka EDYTA32.........Kościerzyna...26 MAJ................12......Majka SINDI26....Elbląg...............26 MAJ...................20....Maciej AGAPANT...........................27 MAJ ................9....... Małgosia ? TINA..............Kielce...........29 MAJ...............15,5.......? GABI28.............................31 MAJ................10.........Nina IWANKA..........Chełmek.........6 CZERWIEC........10.............? IWI3..............Ruda Śląska.....8 CZERWIEC........14......Dawid FIORELLA........Wroclaw.......10 CZERWIEC........16.....Seweryn Melania.............................18 czerwca...............chlopiec WETKA9...... ...Jelenia Gór....26czerwiec..........12.....synek? EDYTUSIEŃKA...Kraków.........29 CZERWIEC.......7,5 ............?? dla przypomnienia tabelka, Mela wpisalam Cie ale prosimy o regularne \'odhaczanie\' sie ile kilo?
-
eeee a co tu pisac, nic sie nie dzieje
-
Iwi plis nie pisz capslockiem to bardzo utrudnia czytanie :-)
-
dobry! ja dopiero pije kawe, Iwi, o 8 to ja snie dopiero sen poranny i przewracams ie na drugi bok... to ja wyczytalam o tej wydzielinie z ksiazki \'w oczekiwaniu na dziecko\' A.Eisenberg, H.Murkoff wiec pisza tam ze ze objawy przedporodowe moga trwac przez miesiac, kilka tygodni lub kilka godzin a zaliczaja sie do nich = uczucie narastajacego ucisku w miednicy i na odbytnice (bol kosci krzyzowej) =zmniejszenie lub brak przyrostu ciala (przed samym porodem czesc kobiet nawet traci na wadze okolo kilo) =zmiany nastroju i zachowania (zmeczenie lub euforia \'efekt wicia gniazda\') =zmiany wydzieliny pochwowej - staje sie obfitsza i bardziej gesta =wydalenie czopa sluzowego (moze wyjsc na zewn tydzien wczesniej, ale tez ina poczatku porodou) = rozowe lub czerwone znaczenie (skracanie i rozwieranie sie szyjki - pekanie drobnych naczynek) =nasielenie sie skurczy przepowiadajacych (czestsze silniejesze i nawet bolesne auuuuu! ) biegunka (czesc kobiet odczuwa nasilone ruchy jelit i ma rozwolnienie) Interesujace, prawda, a najlepsze ze nikt nie moze powiedzec ze to i to to objaw pewny, nauka wciaz nie jest pewna jak to sie naprawde dzieje ze ropzoczyna sie porod, owszem umieja go wywolac ale co daje ten pierwszy impuls? pewnei wszystkie czynniki po trochu, a ze jest ich tak wiele jak ktorys zawodzi to reszta czeka i tak trudno sie im zebrac do dizlaania... Sziszi, to o czym piszesz to jakies przyporzadkowanie kart Tarota? a jak to sie nazywa i jak to sie robi? Ja interesowalam sie kiedys dosc aktywnie astrologia :-) DZiewczyny ktore rodzily CZY KTOREJS W WAS NIE OBNIZYL SIE BRZUCH DO PORODU? czy to jest mozliwe ze sie wcale nie obniza? bo ja juz nie chce nic pisac, ale moja znachorka wczoraj powiedziala ze jak sie wcale nie obnizy wtedy rozwaza sie mozliwosc cc ze wzgledu na to ze kanal rodny jest za waski cos takiego - ja i niewspolmiernosc porodowa???? mam 174cm wzrostu i sluszna posture i nigdy bym sie o to nie posadzala. Dlatego tak naprawde sie nie martwie, bo jakos mam przeczucie ze sytuacja ulegnie zmianie. I nadzieje ze bedzie to wrotce. no coz, to narazie
-
uff MalaMi jestes jeszcze... to biale to chyba nie czop, czop ma byc galaretowaty i ewentualniepodbarwiony krwia i nie slyszalam ze wychodzi na raty, natomiast zwiekszona produkcja bialej wydzieliny wskazuje na zblizajacy sie wielkimi krokami porod, tak ze Mala Mi jakby Cie w nocy porwalo to powodzenia!!! Tina, znalazlas juz jakies ciekawe zajecie? a ja ide sobie, poczytam i lulu i kolejny dzien do przodu
-
Salma, dzieki za pomyslne wiesci, pozdrow serdecznie Nadie ode mnie bo zapewne jestes z nia w kontakcie :-) ja zajrzalam ostatnio pod brzuch i sie szczerze zdziwilam, nie podejrzewalam istnienia az takich rozstepow, tyle ze sie dobrze ukryly, to takie wisniowe wezyki ale ze ich z gory nie widac wiec nie psuja mi tak humoru. MalaMi jestes jeszcze? Ale ten Twoj lekarz dowalil, zapewne jest \'starej daty\' i wyznaje autorytarne podejscie i jako taki bardzo wolno zmienia przekonania. Niestety, moja \'znachorka\' jest liberalna i mloda ale w szpitalu tez nacinaja powiedziala \'praktycznie wszystkie\' Ja juz mam wszystko naszykowane dla dzidzi, no i walsnie zapomnialam napisac o moim rozczarowaniu, otoz bylam dzis na kontroli i ani widu ani slychu porodu... Glowka jeszcze sie nie obnizyla, i rozwarcia nie ma, podbno stan moze ulec zmianie gwaltownie ale ja czuje ze nic sie nie zmienia, brzuch mi twardnieje od czasu do czasu ale to tak na pol gwizdka. Za tydzien znow wizyta... Ja sobie wyliczylam ze 280 dni od ostatniej miesiaczki wypada w sobote czyli jeszcze wczesniej niz oficjalny termin, bardzo by mi sie podobalo, szczesliwa data 21 i tego dnia slonce wchodzi w znak blizniat, no taaaak pomarzyc sobie mozna...
-
jak rany !!! jeden dzien nieobecnosci i jakie zaleglosci... oj zapomnialam - dzien dobry, dzien dobry jak sie miewacie? Malgosiu, swietnie ze zajrzalas, widzisz ile nas przybylo - wciaz odnajduja nas dziewczyny, tak wiec bedziemy rodzic przez caly maj az do czerwca ;-) zagladaj do nas Anda, I Ada gratulacje Ada jak Ci sie uda czasem gdzies dorwac do sieci to skrobnik slowo jak postepy w macierzynstwie :-D Nadia, czekamy na oficjalne zawiadomienie ze masz juz Sylwie z drugiej strony brzucha... Witam \'nowe\' Majowe Mamy, Sindi Wetka Ancymonek, u mnie tez sie tak zdarza, tak sobie spekuluje ze to owa szyjka macicy sie rozciaga albo ze ten \'niby\' skurcz po prostu nie obejmuje calego miesnia macicy i dlatego boli choc nie twardnieje MalaMi ja tez do lekarza dzis, wcale sie nie przejmuje ze nie bedzie oznak, moze nas tez czeka akcja \'znienacka\' zobacz jak nam Nadie porwalo, jednego dnia jeszcze pisala sobie a na drugi juz jej nie bylo... A co do moich piersi to zadnego wycieku jako takiego nie mam, ale zaniepokojona tym faktem ktoregos dnia (jakis tydzien temu) zaczelam je meczyc i naciskac i udalo mi sie wydusic taka kropelke rosy, wiec cos tam sie na pewno wyprodukuje na czas, uspokojona - nie ponawiam Tak jak pisala Rubina, tez czytalam ze noworody potrzebuja znikoma ilosc pokarmu i wcale w pierwszej dobie nie nastawiaja sie na wyzerke ale na sprostanie wymogom otoczenia i dostosowanie sie - nagle robi sie sucho, zimno, do tej pory tylko slyszaly i to jak w wannie a tu nagle i slonce i ostre glosy o dotyk i tyle innych bodzcow, bywa ze matki sie martwia ze taka mala ilosc pokarmu ktora produkuja jest niewystarczajaca a tym czasem one maja maciupenkie zoladeczki i to wystarcza. A laktacja jest powiazana hormonalnie z porodem i mleka niby nie ma nie ma nie ma a potem nagle \'nawal\' To tyle z mojej strony jak zwykle z teorii... Awessi, to zdaje sie ze juz juz... przynajmniej juz sie pozbylas czopa, teraz tylko skurcze albo wody i \'cala naprzod ku nowej przygodzie...\' Tina, moze Twoj porod rozciagnal sie w czasie i juz \'rodzisz\' od kilku tygodni, jak Ci sie juz wszystko odpowiednio otworzy poszerzy i rozciagnie to w momencie porodu wlasciwego, wszystko zajmie tylko godzinke??? a naprawde u nas na spotkaniu przedporodowym polozna podkreslala ze im lepiej macica sie przygotuje skurczami do prorodu i szyjka jest miekka i skrocona tym szybciej i sprawneij przebiega porod. Wetka u mnie skurcze przepowiadajace zaczely sie okolo 37tc.tzn takie stopniowe twardnienie brzucha, trwajace okolo pol minuty i potem rozkurcz, mysle ze to to. Co do czynnosci przyspieszajacych rozpoczecie akcji porodowej to oprocz prostaglandyn obecnych w nasieniu (ale podobno zbyt niskie stezenie) czytalam ze pomocne moze byc (zwlaszcza u kobiet w okolicy terminu porodu) stymulacja brodawek. Kilkanascie minut po kilka razy dziennie i wydziela sie oksytocyna i jesli organizm jest juz wystarczajaco gotowy i plod przygotowany to moze dojsc do tak silnych skurczy ze rozpocznie sie porod. to milej stymulacji hehe nara
-
zgadnijcie kto to? to znowu ja :-D mam chyba jakis zespol lękowy przed odejsciem za daleko od komputera jakos dziwnie zawsze jestem w poblizu ;-) Rubinko, jestes Byczkiem? to tak jak ja STO LAT STO LAT STO LAT NIECH ZYJE NAM!!!!! Mała Mocca ! gratuluje Ci twojego szczescia, zagladaj do nas w wolnych (jak sie znajda) chwilach i pisz jak sie miewacie Ty i Iga! Apropos tego czegos co mam to nie wiem co to jest, kupowalam wozek (od kogos) i to cos bylo na wozku, mowia na to maxi-cosi a do czego tak naprawde sluzy to jeszcze nie wiem. SzaraMysza - dzien dobry, mialas jakies negatywne skutki poporodowe po znieczuleniu zewn.op? ja najprawdopodobniej skorzystam, chyba ze zalapie sie na \'miastecką\' norme 3 godzin to wtedy nie :-)) Nadia, ja tez biegam wciaz do toalety i nie moge uwierzyc ze mozna by jeszcze czesciej a tak sie zdarzy niewatpliwie jak sie dzidzia w koncu obnizy... O herbatce z kopru wloskiego tez czytalam ze czasem moze wprost odwrotnie nasilac dolegliwosci, trzeba uwazac na ilosc Edyta, ale z Ciebie wedrownik :-D pewnie dlatego nie tyjesz to pewnie juz na dzisiaj wszystko dobranoc
-
Alez Mala Mi, wlasnie Ciebie zaliczylam podlug miasteckiej normy do tych rodzacych trzy godziny he he Nadia, to coja mam to jakies podobne, to dla noworodkow (to nie jest fotelik tylko taki jakby lezaczek) ma budke i raczke i wlasnie wczoraj probowalismy to umiejscowic w samochodzie i jakos mi cos nie pasowalo. No dobrze, poczekam az poinstalujecie swoje... a czy slyszalyscie cos takiego zeby nie trzymac dzidzi w takim bujaczku zbyt czesto w racji tego ze ze mus ie kregoslup krzywi? skoro to jest od urodzenia to chyba jest jakos fizjologicznie wyprofilowane? o Boze, ostatnio moje pytania sie mnoza jak grzyby po deszczu, od tego czytania po roznych sajtach nie przybywa mi madrosci (nie? a to szkoda - to po co tyle siedze i czytam????) np apropos sciagania i przechowywania mleka, teoria sobie a w praktyce znak zapytania mozna przechowywac tyle i tyle w pojemnikach dopuszczonych do kontaktu z zywnoscia, nawet doczytalam ze lepiej trzymac w buteleczkach plastikowych bo w szklanych jedne z bialek (albuminy) przylegaja do szkla i tak zostaja ze szkoda dla dziecka i tak dalej.. po czym tak naprawde jakbym chciala zamrozic to nie wiem w czym, podobno niektore sciagacze maja dolaczone kompatybilne pojemniki, no ale ten co mama mi przywiozla nie ma... w czym mozna zamrozic mleko? moze w aptece mozna cos kupic? a do lodowki mozna wstawic w malej buteleczce? no poza tym mam taki metlik co do spraw pielegnacyjnych, ze juz wcale o tym nie mysle, jedna z madrzejszych rzeczy ktore przeczytalam bylo takie stwierdzenie zeby sobie odpuscic, i pozwolic zeby sie samo ulozylo a na pewno dobrze sie ulozy. No i w koncu nie mieszkam w pierwotnej puszczy, zdana na siebie i swoj instynkt, zawsze bedzie mozna przypuscic zmasowany atak na polozna :-D :-D :-D Nadia, Ty to masz z ta infekcja, co za oporna bakteria, pijesz duzo? pewnie sie jej pozbedziesz dopiero po? To narazie Wam
-
Doobry! Sziszi, Ania moje radosne gratulacje! Sziszi, cos u Ciebie to troche trwalo dluzej... to pewnie zeby sie statystycznie zgadzalo, nie moga wszyscy rodzic trzy godziny :-( ale najwazniejszy efekt koncowy... I wiesz co sobie mysle, prawie 24 godziny wysilku, to trudno oczekiwac zebys po nieprzespanej nocy caly dzien tak samo efektywnie znosila kolejne skurcze, moje slowa podziwu. no, przybywa nam dzieci na forum, jak ja bym juz chciala byc po tej stronie tabelki z serduszkiem... Kurcze, tak spojrzalam a tu Mala Mi i Nadia - Wy macie jeszcze tylko cztery dni do terminu, cos mi sie widzi ze u Was bedzie akcja \'znienacka\', macie jeszcze wizyte u ginekologa? Dziewczyny, mam pytanie co do sposobu przewozenia noworodka, mam takie nosidelko ktore bylo dolaczone do wozka, ale podczas proby przypiecia go na tylnym siedzeniu okazalo sie ze jakos dziwnie lezy, tak jakby dzidzisu mial w nim siedziec a nie lezec, pewnie zle przypielam, jak myslicie? czy mozna przy odbiorze ze szpitala dziecko trzymac na rekach czy wlasnie bezpieczniej wlozyc do tego maxi-cosi? oczywiscie mam na mysli podroz samochodem ;-) Tina, trzymaj sie! i pisz wiecej, nie zamykaj sie w sobie Pozdrawiam wszystkich
-
Dobry! melduje sie dwa w jednym! Piatka , napisz cos wiecej plis o samym procesie rozdwajania... Dark Side, gratulacje! zauwazamjakas dziwna prawidlowosc, ze te co najbardziej czekaja - czekaja najdluzej... (przynajmniej jakby sile niecierpliwosci liczyc wg czestosci pojawiania sie na forum) :-D Wiesz Nadia, a moze Twoj brzuch sie obniza po troszku? ja tez mialam wrazenie ze troche mi latwiej ostatnio oddychac i czesciej musze do toalety ale podczas wizyty moja znachor stwierdzila ze Michalina jeszcze nie \'osiadla\'. Moze u niektorych dzieje sie to stopniowo? Jakos nie trafilam jeszcze na odpowiedz na to zagadnienie. Natomiast przypadkiem dowiedzialam sie o czyms co mnie nurtowalo od momentu kiedy zaczal mi rosnac brzuch. Mianowicie skoro w miejscu gdzie normalnie jest zoladek czuje kopanie to co sie dzieje z organami ktore przebywaja tam w normalnych okolicznosciach? otoz rosnaca macica rozsuwa jelita na boki, czesc z nich znajduje sie po bokach a czesc przesuwa do srodka czyli za macice, wiec zapewne i tam tez znajduje sie zoladek. Uwazam to za niesamowite, jak szerokie sa granice adaptacji ludzkiego organizmu. To tyle filozofowania (ha ha juz niedlugo sie skonczy - baaacznosc - karmienie - pampers raz - spac - wstac - i tak dalej...) Rubinko napisz cos o swojej Hani, jak spi, jak placze i Twoje spostrzezenia, obserwacje, w czym sie rozni od brata - pisalas ze spokojniejsza, caly czas tak jest? Jasmin, widze ze w swietnej kondycji psychicznej jestes? czy to to po prostu ulga po powrocie ze szpitala ze to jeszcze nie Ty? Z cisnieniem w porzadku? To milego dnia, ach gdziez te zapowiadane upaly majowe???
-
co 2-3 godziny. Powodzenie w karmieniu dziecka wyłącznie piersią przez kilka miesięcy zapewnia nie podawanie żadnych innych płynów poza pokarmem tj.zaspokajanie pragnienia dziecka również przez podanie piersi. Dopajanie nie jest konieczne przy wyłącznym karmieniu piersią. Wyjątek mogą stanowić okresy upałów, albo gorączka u dziecka - wtedy straty płynów mogą wymagać dodatkowego uzupełnienia. Do picia podaje się przegotowaną wodę, rumianek lub słabą herbatę, słodzone lekko glukozą (u młodszych niemowląt), lub sacharozą (od 5-6 miesiąca życia). Ilość spożytego pokarmu różni się pomiędzy karmieniami (na ogół wynosi 90-150ml). Najlepszą miarą prawidłowego żywienia dziecka jest przyrost masy ciała około 400-500 g miesięcznie oraz dobre samopoczucie niemowlęcia. calosc na stronie http://www.mediweb.pl/children/wyswietl_vad.php?id=668
-
cos do poczytania dla tych ktore zamierzaja sie karmic pierwsia ;-) Karmienie piersią ma wiele zalet wśród których najważniejsze to: Skład i forma mleka kobiecego Łatwa przyswajalność (strawność) pokarmu matki wynikająca z unikalnej budowy większości składników mleka kobiecego Funkcje ochronne pokarmu kobiecego - Dodatkowe składniki mleka kobiecego chronią niemowlę przed zakażeniami bakteryjnymi i wirusowymi Zapobieganie alergiom pokarmowym - Czynnikiem sprzyjającym wystąpieniu alergii u niemowlęcia jest wczesne zetknięcie się z białkiem obcego gatunku np. białkiem mleka krowiego. Zagrożone alergią są niemowlęta z rodzin atopowych, w których u matki, ojca lub rodzeństwa wystąpiła alergia. Takie dzieci karmione wyłącznie piersią przez pierwsze 6 miesięcy życia mają większą szansę uniknięcia alergii pokarmowej, gdyż skład białka mleka kobiecego jako białko tego samego gatunku nie wywołuje reakcji nadwrażliwości. W przypadku jeżeli doszło do nadwrażliwości u niemowlęcia karmionego piersią matce zaleca się nie spożywać produktów o silnych właściwościach alergizujących takich jak mleko, sery, ryby, jaja, orzechy, soja. Funkcje psychologiczne Pokarm wydzielany przez gruczoły sutkowe przez pierwsze 3-4 dni po urodzeniu nosi nazwę siary (colostrum, młodziwo). Jest on bardziej żółty, gęsty i lepki, zawiera zawiera o wiele więcej białka i soli mineralnych natomiast mniej cukrów i tłuszczów w porównaniu do mleka dojrzałego. Ponad połowę białek stanowią przeciwciała, które wzmagają odporność dziecka, w związku z czym dziecko zaraz po urodzeniu, dziecko powinno być przystawione do piersi matki. Matka powinna pamiętać że: Ssanie jest odruchem fizjologicznym i instynktownie występującym przy kontakcie z sutkiem matki. Przed karmieniem i po karmieniu nie należy brodawki sutka zmywać. W celu usunięcia zaschniętego mleka z otworów wyprowadzających sutka można delikatnie dwoma palcami ucisnąć otoczkę, ułatwiając tym wypływ mleka. Przed karmieniem należy dziecko przewinąć, nie krępując mu rączek. Powinny mieć one swobodę poruszania - dziecko dotyka nimi piersi matki lub chwyta jej palec w czasie karmienia. Pozycje w czasie karmienia wybiera matka sama. Może karmić w pozycji leżącej, szczególnie w ciągu kilkunastu dni po urodzeniu. Karmienie w pozycji siedzącej ułatwia matce krzesło z oparciem i stołeczek podstawiony pod nogi. Dziecko powinno być ułożone na uniesionym przedramieniu matki tak, aby znajdowało się w pozycji pół wyprostowanej z głową i ramionami ułożonymi wyżej niż dolna część ciała. Głowa dziecka, a przede wszystkim usta, powinny znajdować się naprzeciw brodawki, którą z takiej pozycji łatwiej podać dziecku. Kciuk i palec wskazujący matki powinny delikatnie uciskać pierś podczas wprowadzania brodawki do ust dziecka i w czasie karmienia również, tak żeby dziecko mogło wtedy swobodnie oddychać przez nos. Niektóre noworodki ssą dobrze od pierwszego przystawienia do piersi, inne wykazują początkowo brak zainteresowania piersią, jeszcze inne bawią się brodawką, liżą ją, a nie chcą ssać - zaczynają ssać dopiero drugiego lub trzeciego dnia. Matka może zachęcić dziecko do ssania, przesuwając brodawkę po wargach dziecka i wkraplając mu do ust wyciśnięty pokarm. Krzyczącemu dziecku, nie chwytającemu brodawki, można brodawkę wraz z otoczką ściśniętą między kciukiem i palcem wskazującym wsadzić do ust, uciskając grzbiet języka brodawką, co jest najwłaściwszym bodźcem do chwycenia jej przez dziecko. Karmienie każdorazowo powinno się odbywać z obydwu piersi. Po nakarmieniu z jednej piersi należy dziecko przełożyć na drugie ramię i podać drugą pierś. Następne karmienie powinno się zaczynać od piersi podawanej jako drugiej w czasie poprzedniego karmienia. Po nakarmieniu jedną piersią należy dziecko unieść pionowo, delikatnie przyciskając do piersi, aby umożliwić mu wydalenie powietrza połkniętego razem z mlekiem. co objawia się głośnym odbiciem. Tę czynność należy powtórzyć po nakarmieniu drugą piersią. Opróżnienie piersi jest właściwym bodźcem do wydzielania prolaktyny - hormonu nieodzownego do wytwarzania mleka przez gruczoł sutkowy karmiącej matki. Ma to szczególne znaczenie przy początkowo małej produkcji mleka.W pierwszych kilku lub kilkunastu dniach po nakarmieniu dziecka i położeniu go do łóżeczka należy szybko przystąpić do odciągania pokarmu z każdej piersi. Najlepiej czynić to ręcznie, w wygodnej pozycji, uciskając pierś obydwiema rękami przyłożonymi płasko do obydwu boków piersi i wykonując wielokrotnie ruchy wyciskania, począwszy od nasady piersi w kierunku brodawki. Zmniejsza się tym ryzyko bolesnego przepełnienia piersi. Przerwy między karmieniami wyznacza noworodek \" żądaniem\" nakarmienia go (karmienie na żądanie ). Liczba karmień w wyniku \"żądania\" dziecka może dojść do kilkunastu w ciągu doby. Najczęściej trwa to około 10 dni po czym stopniowo obniża się i w wyniku samoregulacji ze strony dziecka ustala się na poziomie około 8 karmień z zachowaniem 4 - 5 godzinnej przerwy nocnej. Dziecko domagające się krzykiem nakarmienia powinno mieć spełnione to żądanie. Jeżeli pozwala się mu krzyczeć, czekając na określony z góry czas karmienia , dziecko zmęczone krzykiem może nie chcieć ssać, względnie po krótkim ssaniu może wymiotować. jak wskazują doświadczenia, niemowlę dopomina się o karmienie nie częściej niż co 2-3 godziny. Powodzenie w karmieniu dziecka wyłącznie piersią przez kilka miesięcy zapewnia nie podawanie żadnych innych płynów poza pokarmem tj.zaspokajanie pragnienia dziecka również przez podanie piersi. Dopajanie nie jest konieczne przy wyłącznym karmieniu piersią. Wyjątek mogą stanowić okresy upałów, albo gorączka u dziecka - wtedy straty płynów mogą wymagać dodatkowego uzupełnienia. Do picia podaje się przegotowaną wodę, rumianek lub słabą herbatę, słodzone lekko glukozą (u młodszych niemowląt), lub sacharozą (od 5-6 miesiąca życia). Ilość spożytego pokarmu różni się pomiędzy karmieniami (na ogół wynosi 90-150ml). Najlepszą miarą prawidłowego żywienia dziecka jest przyrost masy ciała około 400-500 g miesięcznie oraz dobre samopoczucie niemowlęcia. calosc na stronie http://www.mediweb.pl/children/vad01.php
-
Dooobry!!! och, co juz prawie dwunasta? a ja dopiero po sniadaniu... hmmm czuje sie z powrotem jak w siodmym miesiacu, tzn zupelnie zaniknely mi skurcze i nawet brzuch mnie mniej ciagnie MalaMi to mnie skonfundowalas z tym obnizaniem brzucha ze nie musi. Myslalam ze wczesneij czy pozniej ( u drugorodek podobno obniza sie pozniej nawet tuz przed) on sie musi obnizyc. Czyli w tego wynika ze jak sie nie obnizy to dziecko ma dluzsza o kilka centymetrow wedrowke w czasie porodu przez kanal... W ogole mnie zadziwia roznorodnosc wersjo porodu, niby wszystko jest ustalone odgornie przez prawa natury i okreslone mechanizmy ale jednak - jak sie slucha to nie zdarza sie zeby dwa porody byly jednakowe. Iwi tylko sie nie denerwuj, obserwuj sie spokojnie a jak Ci intuicja powie ze cos jest nie tak to jedz do szpitala. Przychylam sie do zdania ze lepiej podmuchac na zimne... No a teraz musze \'pogrubic\' tabelke dla spokojnosci sumienia, na sam koniec przyskoczylo jeszcze troche... No a patrzac na tabelke to Mala Mocca miala cc na srode, czyli pewnikiem juz... Ada tez pewnie juz tylko nie ma dostepu do kompa podobnie jak Anda , no i Sziszi tez pewnie juz sie pewnie rozdwoila, coz czekam niecierpliwie na historie porodowe. *************************************************************************************** ATLANTA.....Martynka......10.04...godz. 1.35...3500g...54cm RUBINA. .......Hania.........25.04...godz.16:55.2550g....51cm JUNIE............Jakub.........27.04................3900g...58cm MADI30....Agnieszka..........05.05................3290g...... *************************************************************************************** SZISZI..........SOPOT...........1 (18) MAJ..............14.....Iwo ADA28.........Dąbrowa Gorn......4 MAJ................17......chłopiec IRIS 73.........Wrocław.........7 (13) MAJ..............13......Bartosz BETI 32.......Wrocław.........12 (19)MAJ...............14..... Kajetan SYLVIA_P............................13 MAJ................ 6.......Aleksandra PAULIINA ......Poznań...............17 MAJ ..............16...... Olka? JASMIN21.........................18 MAJ................20......dziewczynka ANDA.......... Warszawa...........19 MAJ...............12..... Julita AWESSI........Szczecin........20(24)MAJ...............16.......Zuzanna NADIA 25........Wrocław............20 MAJ...............20...... Sylwia MAŁA MOCCA .........................20MAJ.................16.... Julia/Ida MAŁA MI........Miastko.................20 MAJ...............16......Igor ANCYMONEK...Blachownia..............22 MAJ...........13,5...Paulinka KONICZYNA.....Brugge .............24 MAJ.............17.... Michalinka EDYTA32.......Kościerzyna.........26 MAJ...............12......Majka AGAPANT...............................27 MAJ ..............9....... Małgosia ? DARK SIEDE...........................29 AJ............7........dziewczynka TINA...........Kielce..................29 MAJ..............15,5.......? ANIA25.......Norwegia.................29 MAJ...............16.....chłopiec GABI28.....................................31 MAJ...............10.........Nina IWANKA.........Chełmek.................6 CZERWIEC......10.............? FIORELLA.......Wroclaw..............10 CZERWIEC......16.....Seweryn EDYTUSIEŃKA...Kraków.............29 CZERWIEC.......7,5 ............??
-
eee to juz ostani raz dzisiaj... Salma, hej hej, jak milo ze zajrzalas do nas...
-
no i prosze, zachowalam sie jak ostatni prosiak, to ta skleroza ciazowa, MAdi serdecznie gratuluje coreczki, a mozesz napisac ile mierzyla wzrostu? jak sie miewacie obecnie? no dobrze a teraz ide sobie milego dnia Drogie Leniwce ups sorry Drogie Majowki
-
ze strony niemowle.onet.pl 100 pytan o karmieniu piersia To tak orientacyjnie, bo na innym sajcie wyraznie czytalam ze np latem mozna dopajac, tak ze nie wiem jaka jest lepiej. 2. Czy dziecko karmione wyłącznie piersią powinno dostawać dodatkowo coś do picia? Dopóki dziecko jest karmione wyłącznie piersią nie ma potrzeby podawania mu dodatkowego picia. Mleko jest w znacznej mierze zbudowane z wody. Poza tym nawet w czasie jednego karmienia zmieniają się proporcje wody i pozostałych składników. Szczególnie na początku każdego karmienia mleko zawiera jej bardzo dużo. Jeśli więc dziecku chce się tylko pić (to się szczególnie często zdarza w upalne dni) ssie ono pierś często ale krótko. Dopiero co trzecie czy czwarte karmienie służy najedzeniu, czyli jest dłuższe. Nie ma zatem możliwości aby maluch karmiony piersią na żądanie potrzebował dodatkowych płynów do picia. 7. Jak długo można przechowywać odciągnięte mleko? W temperaturze pokojowej mleko może stać do 12 godzin. Jeśli potrzeba dłużej to można wstawić je do lodówki ( plus 3-5 stopni Celsjusza) na 48 godzin, zamrozić w zamrażalniku ( minus 10 stopni) na 14 dni lub w zamrażarce ( minus 18 stopni) na sześć miesięcy. Dla wcześniaków odpowiednio cztery godziny, 24 godziny, siedem dni. Mrożenia na dłużej nie stosuje się ( oczywiście nie mówię tu o byłych wcześniakach obecnie w wieku np. sześciu miesięcy). 8. W czym można przechowywać odciągnięte mleko? Mleko przechowuje się w szklanych lub metalowych pojemnikach, które zostały dopuszczone do kontaktu z żywnością. Naczynia takie oczywiście każdorazowo trzeba wyparzać ( dla wcześniaków wygotować). Można też kupić specjalne worki do przechowywania mleka. Firmy takie jak Medela czy Avent produkują worki wręcz kompatybilne z odciągaczami. 9. Jak przygotować wcześniej odciągnięte mleko do podania dziecku? Jeśli mleko stało w temperaturze pokojowej czy w lodówce wystarczy je podgrzać do temperatury ciała. Jeśli było zamrożone to można je najpierw rozmrozić, a dopiero później podgrzać. Do podgrzewania można użyć specjalnego podgrzewacza lub zrobić to po prostu w kąpieli wodnej. Unika się raczej kuchenek mikrofalowych, ponieważ wpływają one niekorzystnie na jakość mleka (zmieniają konfigurację białek). Trzeba też unikać nadmiernego ogrzewania czy wręcz gotowania, bo wtedy traci ono swoje wartości ochronne i odżywcze.
-
heloł dziewczyny, jak patrze na te godziny w ktorych sie pojaiwacie to dostaje oczoplasu :-) MalaMi o 4, Nadia o 7 ?????? prawde mowiac ja tez spie \'inaczej\' budze sie o 3 4 w nocy, leze godzine i rozmyslam o moim przyszlym zyciu po czym usypiam i spie sobie dokad mi sie nie znudzi... ale to na pewno nie jest siodma ani osma ani raczej dziewiata... Bylam u lekarza i generalnie w porzadku ale sie rozczarowalam bo narazie nic nie zapowiada porodu efektem nawiedzajacych mnie sporadycznie skurczy Braxtona Hicksa (jak mniemam) ktore to zreszta zaniknely ostatnio jest malusienskie rozwarcie, szyjka twarda i dluga, glowka jeszcze nie wstawiona (na co ona czeka ta Michalinka), no i tak to pani znachor zrobila mi usg, Michasia jest jakos skosnie ustawiona ani do kregoslupa ani do brzucha tylko pol na pol i na dodatek nie calkiem do gory nogami tylko na ukos. Ale podobno tak tez nie jest zle. No i czekamy, dwa tygodnie jak nic a moze jeszcze dluzej No nie wiem skad ja sobie wyobrazilam ze urodze wczesniej, pewnie jak wyczytalam ze od 38 tygodnia juz mozna i niektore dzieci sie rodza to sobie wyobrazilam ze to mnie spotka. Tina, Michalinka tez sie rusza duzo mniej niz wczesniej i glownie ja czuje gdy ma czkawke, tez sie dziwie ze tak czesto (biedactwo) Hi Hi Nadia, ciaza slonia to \'szczyt macierzynstwa\' 9 mcy to tez niczego soebie ale pocieszajace jest to ze jest to stan jak najbardziej odwracalny, pomijajac fakt o ktorym wyczytalam (grrr za duzo czytam) ze zaraz po porodzie duzy pusty brzuch a zwlaszcza wazne ze pusty budzi uczucie zdziwienia obcosci i melancholii to jednak czlowiek staje sie lzejszy, cialo wraca do normy i jak to napisaly dziewczyny w topiku grudniowego -bedzie juz mozna sie schylac choc nie za bardzo bedzie mozna siadac... Ju, zycze Ci powodzenia i szczescia i zeby sie tak ulozylo jak bedzie najlepiej dla Ciebie i dziecka. Wiesz, jakies kilka, kilkanascie stron wczesniej Rubina podawala linki do filmikow o porodzie, jeden z nich byl wlasnie o dziecku ulozonym posladkowo. Cos jeszcze chcialam napisac a wlascieiwe to wkleic o przechowywaniu mleka odciagnietego ofkos, ide poszukac pozdrawiam
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7