Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bobx

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam serdecznie wszystkie e-koleżanki mojej żony Asi. Mam wam coś napisać, więc piszę. To jest bardzo ciężki dzień dla naszej całej rodzinki. Ja już jestem w domu, Asia i Mateusz w szpitalu. Ale od początku. W szpitalu byliśmy koło 7.00 rano, a do pokoju trafiliśmy ok 8.30. Potem już tylko oczekiwanie na zabieg. Ok 9.30 zabrali Mateuszka, nawet nie protestował bo wcześniej mu podali jakieś prochy. Zabieg trwał ponad 1h i przywieźli go całego zakrwawionego i śpiącego. Spał prawie cały dzeń na przemian z wymiotowaniem, aż do popołudnia ok17 kiedy lekarze stwierdzili, że zbyt długo krwawi i postanowil go jeszcze raz wziąść na stół i pozszywaś dokładniej. Z tego co wiem po godzinie 19 jeszcze spał. To tak ogólnie. Pozdrawiam.
  2. Polecam Zalew Czorsztyński. Na jednym brzegu ruiny zamku w Czorsztynie, a na drugim Zamek w Nidzicy. Przepięknie. Do tego jest jeszcze góra na nartki (jak ktoś lubi) a jak nie lubi całoroczny tor saneczkowy (coaster). Pozdrowionka.
×