Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

strachliwa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez strachliwa

  1. Don Doggy to daj znac czy bolą:) a co do wcześniejszego założenia aparatu...to ciesz się, ze w ogóle się zdecydowałes i za rok będziesz miał zje***** ząbki:) Pozdrawiam
  2. Don Doggy....widzę, że Ty załapałeś sie na niższą cenę niż ja:) Ja już 1800 płaciłam. Kiedyś pisałeś, że za wizytę kontrolna zapłaciłeś 100 a miało być 50....mi orto powiedziała, że każda wizyta będzie mnie kosztowała 100:( trochę dużo no ale cóż:). Widze, że ceny rosną z dnia na dzien:) Mam jeszcze jedno pytanie:) Długo bolały cię ząbki po założeniu aparatu?? i czy tak jest po każdej wizycie? No i czy widać jakiś efekt u Ciebie:)ja wizytę mam 10 wrzesnia...jestem ciekawa czy do tego czasu coś się polepszy u mnie w buzi:)
  3. Na aparacik wydałam 1800zł za łuk. Ale w każdym mieście są inne ceny. W stopkach dziewczyn na forum możesz poszukać tej z Twojego miasta i zobaczyc jaka jest cena. Z wizytę płace 100zł (średnio co 5-6 tyg). Pierwszą wizytę miałam 6 lipca a 2 sierpnia miałam zakładany aparat. Niby miesiąc, ale to i tak bylo szybko, bo mi się spieszyła...tyle, że musiałam wyleczyc ząbki no i dwie piątki wyrwać:)
  4. Aparatko- aparacik masz świetny:)Miłe kolorki:)Ja cały kilka dni się nie odzywałam, bo nie miałam siły czasami wstac z łóżka:(tak mnie zęby bolały, że szok:(A najgorsze, że każdy gadał, że przesadzam...jak się troche lepiej czułam po tabletce to jadłam wszystko....no prawie(wybierałam rzeczy miękkie) np. piure ziemniaczane, kiełbaski, chlebek bez skórki, zupkę warzywna itp. Dzisiaj jest na szczęści trochę lepiej...i jeszcze nie wzięłam tabletki, tylko głowa mnie boli. Mam nadzieje, ze to wszystko minie, bo chyba jestem mało odporna na taki ból:(
  5. Przeżyłam dzisiejszą noc bez okaleczenia jezyka i policzków)Jednak gdy rano się budziłam zęby strasznie mnie bolały....myślałam, że nie wytrzymam:(Ale teraz jest trochę lepiej chociaż z łózka wyszłam dopiero ok 14:)Strasznie bolała mnie też cała głowa i uszy:( ciesze się że troszkę przeszło, bo marzyłam żeby chociaż na chwilke ściągnąć aparat.Mam nadzieje, że to tylko po pierwszej nocy tak sie czułam:) Ogólnie jest oki:)Coraz bardziej przyzwyczajam sie do aparatu:)
  6. Jadę do rodziców pochwalić sie aparacikiem:) Mm nadzieje, że oni tez bedą mówić, że prawie go nie widać:)Ale najważniejsze, że jasie w nim dobrze czuje:) jeszcze po drodze muszę kupić sobie szczoteczke do aparatu orto:)Mam nadzieje, że nie zbankrutuje przez te zęby:)
  7. Dzięki dziewczyny za pocieszenie. Właśnie wrócił mój facet z pracy i powiedział to samo, ale się trochę śmiał:)
  8. sprawdzam czy moje ząbki są gotowe:)
  9. file:///C:/DOCUME~1/Adam/Pulpit/Z%C4%84BKI/MOJEZA~1/index.html
  10. Kalamaja...dzieki:) Nie boje sie tego bólu, bo ważniejsze jest dla mnie to że mam już aparacik:)Zaraz dołacze zdjęcia:)
  11. Szczerze powiem że bólu po chwili sie już nie pamięta...nie powiem, że było bezboleśnie, troszkę bolało:( Chociaż to bardziej nieprzyjemne uczucie niż duuuzy ból:)Także spokojnie...jak ja to przeżyłam to zapewniam Cię, ze każdy przeżyje;) Dzięki aparatko z większym stażem:) Umyłam juz ząbki zwykłą;)jakoś na razie nie odczuwam większego bólu...tylko jak uderzam ząbkami górnymi(tymi z aparatem) o ząbki dolne(bez aparaty) to taki dziwny ból...ale ogólnie wszystko oki:)Orto mówiła mi, ze najgorzej będzie po pierwszej nocy i mam sobie przyszykować coś lekkiego na śniadanko:) Mam jeszcze pytanko:) czy ktoś kto ma aparat kosmetyczny palił kiedyś papieroski:):)??? Mam juz zrobione zdjęcia moich ząbków przed założeniem i już z aparatem...ale nie moge znaleźć kabla od aparatu i nie mogę ich zgrać:(Musze poczekac na faceta:)
  12. Kurcze...nie kupiłam jeszcze szczoteczki do aparatu...czy mogę umyć ząbki zwykła??
  13. No i już po wszystkim:)Mam swój upragniony aparacik:) Siedziałam na fotelu od 9.00-10.30:)Bolało jedynie zakładanie pierścieni....możliwe, że dlatego ponieważ nie miałam separatorków...ale nie wiem...mnie bolało, ale jakoś przeżyłam. Założyłam porcelanę i muszę powiedzieć, że początkowo przeżyłam szok:(Jak wyszłam od orto to byłam wkurzona, bo wydawało mi się, że wargi mam na aparacie i usta nie będą chciały mi się zamykać...ale po chwili jakoś się przyzwyczaiłam...ale pierwsze wrażenie nie było zbyt dobre:) Croppka ja chyba tez nie chcę kamerzysty...ale jeszcze nie podjęliśmy decyzji:) A kto wie...może do ślubu nie będę miała aparatu:):) Kto to wie:]
  14. Mnie w ogóle wyrwanie nie bolało!!Miałam wyrwane dwie 5 na górze...po trzech godzinach już normalnie jadłam...a po dwóch dniach już nic nie czuję. My juz rezerwowaliśmy termin w styczniu tego roku...chciałam na ten wrzesień, ale facet się zaśmiał, że zostały mu dwa terminy na następny rok...
  15. Anulka85...to może razem będziemy wyczekiwać ściągnięcia aparatu i ślubu:) Ja mam datę ustaloną na 20 września...a Ty??
  16. DZIĘKI DZIUBDZIUB:)Właśnie tak dzisiaj zaczęłam się zastanawiać czy to bli:)Wcześniej bałam się wizyt u dentysty i wyrwania ząbków...Stwierdziłam, że jak przeżyje to wszystko to będę z siebie dumna:))Nigdy cześniej nie pomyślałabym, że się na to zdobędę:) Zuza naprawdę fajnie, zę razem ze swoim chłopakiem zakładacie aparaciki:) Tylko żebyście się nie połączyli \"na zawsze\" przy całowaniu...hehehehe....to żart oczywiście;)Będzie dobrze
  17. Slub za rok we wrześniu...dopiero. Ale już mi się jakoś nie spieszy:)Jak się razem mieszka to już ślub schodzi na drugi plan:)A co do pracy z dziećmi...to też było to moim marzeniem....no i się spełniło:)) W KOŃCU UDAŁO MI SIE KWIATKA WSTAWIĆ!!!:)
  18. Anula85 na pewno jest się czym pochwalić:)Musimy być dumne z tego, że mamy aparaty...nie każdy może sobie na to pozwolić:(
  19. pewnie...na pewno będzie dobrze. Ale ja z \"biżuterią\" będę musiała iść do ołtarza, więc to przeważyło na korzyść kosmetycznego...no i też to że pracuję w szkole z dziećmi..:))Rożne dzieci i rodzice są:)Jednym to nie przeszkadza wręcz przeciwnie...a drudzy będą się śmiali...nie ma na to rady:)
  20. zuza są różne opinie na temat aparatu kosmetycznego. Jest mniej widoczny niz metalowy. Ponoć może mieć słabsze działanie jak metalowy, ale mi orto nic o tym nie mówiła. Ja osobiście zakładam kosmetyczny ze względów wizualnych, ale jeśli jesteś młoda i chodzisz do szkoły to polecałabym Ci metalowy. Jest trochę tańszy i można eksperymentować z kolorami gumeczek, kt,ore ślicznie prezentują się na metalowym aparacie. Ale wybór należy do Ciebie:)
  21. Cześć dziewczynki:) Ja dzisiaj mam kolejną wizytę u dentysty, bo jutro zakładają mi aparacik:)Już się nie mogę doczekać. Mam pytanie tylko...czy zakładanie bardzo boli czy w ogóle??
  22. Rera...każda aparatka ma podana cenę przy swoim opisie...jest też tam miasto. Wiec możesz sobie popatrzeć:)
  23. :) Kwiatuszek nie chce wyjść:)
  24. Zgadzam się z Tob,ą aparatko z większym stażem...naprawdę można dostać oczopląsu od tylu odpowiedzi i pytań. A fakt powtarzają się one baaardzo często. Wiecie jak to zrobić, żeby nie przychodziły na e-maila wiadomości z forum. Po urlopie miałam ich 600!!!!
×