Kate1

herbata na stolik, wiuuu :) góralska wkładka zaraz wjedzie ;)

Szept, opowiadaj o zmoknięciu. Nastawiam herbatę po góralsku, reflektujecie?

Kariolka, a nie możesz po prostu wystawić ręcznie tej faktury? Program do tego niepotrzebny, chyba że nie masz formularzy :)

szept, a mowisz o tym weselisku? Wybawisz sie ---- fajnie :)

dobre, Szept ;) urlop mi sie oddala :( Nic, tylko pracuj i pracuj....

dzem dobry ;)

dobranoc.......

Szepcik.. na dobranoc http://youtube.com/watch?v=KX4jAplZb0Y do jutra ;)

russians jest piękne... są jeszcze dwie tak piękne piosenki - jedna z nich jest tu http://youtube.com/watch?v=KX4jAplZb0Y nostalgicznie się zrobiło ;)

Jeden z piękniejszych kawałków Stinga - teledysk też miodzio... http://youtube.com/watch?v=UppX6vP3c4g

Ignis ma fajną stopkę - życie jest krótkie, a sztuka długotrwała... Piękne :)

No! To impreza się rozkręca :) Szept? Jak ty jutro wstaniesz, babo? ;)

pa, nieznajoma, wpadaj częściej :)

mnie też dobrze Szepcie, ale to tylko Twoja zasługa, że tutaj jest .... (szukam słowa).... mmmm... bezpiecznie. Jak w gniazdku. Miło i po babeczkowemu (wybacz, Ignis ;) ) Winko dla Ciebie, Szepciku :)

I tak sobie myślę, że to nasze dzisiejsze wieczorne gadanie, to \"dolewanie piwka\" i \"podsuwanie ciasteczek\" to nic innego, jak właśnie symptom niedojrzałości, pewnej niezgody na codzienność i bycie tzw \"dorosłym\" człowiekiem. W gruncie rzeczy, to my się tu ... bawimy. Bawimy się w imprezę w ogrodzie :) Wyobraźnia, niezła rzecz...

ale wiecie co? Mnie tam dobrze, że jestem niedojrzała i się cieszę jak dziecko na różne codzienne drobiazgi i niespodzianki i jak dziecko ryczę z powodów dla innych błahych. Fajnie, że myślicie podobnie. winka dolewam. Silwuple.

że tak zapytam wzorem naszej dyplomacji - o? Pamiętam, że Ignis pisał coś o swoich urodzinach (jutro? pojutrze?), ale chyba żadnej imprezy nie robi? (przyznawać się:) )

a tak na marginesie - nie wiem, jak Was, ale mnie strasznie irytuje dopisek na tym forum \"po 30-tce ŻYCIE DOJRZAŁE\". No sorrryyyy ;) Można być po 70tce i mieć duszę i spojrzenie dziecka, a można być 17letnim staruszkiem. Życiu dojrzałemu moje stanowcze NIE! :) komu dolać? I czego? Do wyboru mam wino i ... wino ;)

no właśnie, nieznajoma, mamy tu pewną teorię obchodzenia urodzin w miłym towarzystwie, niezależnie od dnia tychże urodzin. Pierwsze (niezobowiązująco i w tzw teorii) zaplanowaliśmy na wrzesień. Może warto podnieść ten temat, Szepcie? Ja się piszę ! :D

no tak, carpe diem, Szepcie - niezła zasada ;) Czasem warto czytać starożytne teksty, żeby choć w minimalnym stopniu dowiedzieć się, co jest ważne w życiu. A na Stonesach byłam 2 razy - też w Pradze, ale chyba w 1994 (młoda koza byłam, mamę przekonałam do takiej eskapady stwierdzeniem, że oni są już TAK STARZY, ŻE NA PEWNO UMRĄ I TO JEST ICH OSTATNI KONCERT ;) ) a drugi raz to oczywiście Chorzów i niezapomniana podróż pociągiem zapchanym tak niemiłosiernie, że 30 cm2 przy śmierdzącym kibelku wydawało mi się szczytem marzeń. Oczywiście w tym dzikim tłumie spotkałam przyjaciółkę, zgubiłam za to towarzystwo, z którym przyjechałam - wrażenia mam niezapomniane i takie... kozio fajne ;)

i na drugą nóżkę... http://youtube.com/watch?v=aN4TD-G0BKg&mode=related&search= jak dzień minął? Produktywnie i radośnie? :)

Dzięki, Szepcik, wolę wino ;) muzyka, powiadacie, no to proszę bardzo - stary, dobry rock http://youtube.com/watch?v=hOkIU8BCxgU Fajny wieczór... gdy nie trzeba już ganiać :)

Szepcik, masz byka w stopce ;)

Witam wieczornie i wybornie :) Szepcie, Ignisie :) Wreszcie mam nieco spokoju i nie ganiam z jęzorem do kolan. Spotkanie w ogrodzie brzmi nieźle, tylko pogoda nam nie dopisała, a chciałoby się zaspiewać \"sunshine reaggae\" :)

podejrzewac :) Zamknijmy temat Bubera i juz, po co marnowac czas? Szeptaczku, o bijou napisze wiecej wkrotce, bo na razie mam urwanie glowy... Jak to przed urlopem ;) Pojawie sie wieczorkiem, milych pogaduch, paaaaaa