Gofra
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Gofra
-
hmm tak przemyślałam sprawę na szybkiego i chyba jednak jestem dumna ,że jestem wodnicą:D!!!!;)
-
aaa zapomniałam!!! Isa---> super te serducha!:)
-
Dzień świętego Walentego to Dzień dobry dla każdego W tym Dniu Wszyscy to wyznają, że chcą kochać i kochają:) Walentynkowe całuski dla wszystkich
-
Tailitu.Lutek--->serdeczne urodzinowe życzenia Benia!!!-->siostro!:D spóźnione,bo przyznaje bez bicia,że przegapione życzenia imieninkowe! Wszystkiego dobrego! Anais-->dzięki serdeczne za przepisik i Gosi także dziękuję! już zapisałam.Ten Anais to znałam pod inną nazwą i nawet nie wiedziałam:D Jutro mamy znowu słodki dzionek-co prawda u mnie już nie ma takiego dreszcza emocji jak u parek,które dopiero co "podchody" robią:),ale zawsze jakaś symboliczna niespodziewajka jest.I dobrze,niech tak zostanie:) a mąż pewnie się zdziwi co tak mu w kieszeni ciąży :D:P a tam jabłuszko...takie wiecie,rumiane z napisem :D,kartke z odpowiednim tekstem dostarczy poczta i taki oto mój wyraz miłości tego dnia:D:D:D Napiszcie jakie Wy macie pomysły na ten dzień i co lubicie a co nie..? Ja generalnie nie lubię niczego oficjalnie wręczać-zawsze jest to niespodzianka,ale drobiazg typu czekoladowe serce,bądź maleńki misiek pluszak albo jak w tym roku jabłko:D Raz jeszcze Benia wszystkiego dobrego,Lutek i Tailituz okazji Waszego dnia.
-
Witam,dzisiaj też tylko pomacham--->:)
-
-tak mialo byc:)
-
---------------------->
-
o ja!!! otworzyłam 300 stronkę!!!!!:)
-
Gosia8--->wszystko co się szczęściem zwie-niech nie ominie Cię[kwiat ,napisz jakim ciastem uraczyłaś gosci?,bo ja zbieram nowości:D a nie będę latała po innych topikach,bo czasu brak:( Jo--> ślicznie opisujesz swój stan:)i aż dusza śpiewa,gdy piszesz "świat jest piękny"czy inna pochwałę życia...,bo przy tym ogólnym narzekaniu to aż się ciepło robi na takie słowa:) U mnie też się odzywa jakiś zapóźniały instynkt macierzyński,bo wzruszają mnie ostatnio małe dzieci i...lalki,misie itp:D może czas babcią być,ale moja się coś nie kwapi.. Anais,nie obawiaj się zbyt poważnego traktowania :D:D::D na to jesteśmy zbyt niepoważne:D;):D,więc czuj się swobodnie i dziel tym co Ci w duszy gra:)a na początek zdradź z jakiego regionu Polski jestes?:) no i napisz co robisz,ze wyglądasz jak modelka,bo ja kurna zaczynam w kompleksy wpadac:D ze swoim apetytem i jego następstwami:)-niby mam dość a wcale nie!:D:P u mnie dalej zima..już ze śniegiem
-
witaj Blackbery 69,ja też jestem styczniowa..nie mam doświadczenia w zwiazku z innymi znakami jak wodniczek więc tu sie nie wypowiem,ale odnośnie samooceny...?hm,jeśli chcesz nad tym popracować to dokop się do źródełka,rozlicz i...zaakceptuj,pokochaj:) no i..uwierz temu środowisku trochę:D Sorry,że sie mądrzę..,ale może też mam z tym problem i musiałam go wyartykułowaź?;):D pozdrawiam cieplutko-zostań z nami:)
-
Witam Haba--->dzięki serdeczne za info,bo ja zielonka w tym temacie.Niczego konkretnego nie mogłam znaleźć,pocieszajace to ,że cały rok! Anais--->jak do tej pory to ja byłam nestorką(?)wodniczego stawika,ale nic a nic się nie pogniewam,gdy inny wodniczek trochę mnie zwolni :D Zresztą jak sama wiesz i czujesz...wiek to nie metryka,więc się nie przejmuj,sama sobie nie dorzucaj i tak jak pisze Kigana-ciesz sie tym co masz bez wywoływania zbytecznych strachów:),zresztą to i tak juz...bez znaczenia,bo my wodniki często "uroimy"sobie '"problem"ale co dziwne (i świetne zarazem),gdy go wyartkułujemy bądź podzielimy się nim..on sobie idzie precz! bo tak naprawdę był on tylko w naszej głowie.Nie wiem czy inne znaki tak mają...,ale po sobie wiem,że chwytam sie na tym. U mnie mroźno,bez śniegu jeszcze,ale miałam dziś problem z zapaleniem autka:( A wczoraj byłam na zebraniu w szkole,moja corka z innymi dziewczynkami odtańczyły taniec rodem z Bollywood :D,zawiało Indiami i było fajnie:) tym bardziej,że to moja latorośl była pomysłodawczynią i się podobałło.Chyba czułam coś na kształt dumy:D:D:D p a pa
-
Szuwi i Alan Wszystkiego co najpiękniejsze i najradośniejsze by stało się Waszym udziałem. Nelka-->dużo szczęścia i miłości niech w serduchu Twoim gości ależ mamy gorące te dni!hihi:) mam wrażenie,że u mnie się drzwi nie zamykają...taki urodzajny w imprezki ten okres:)-super(?);):D:D:D ooo muszę się pochwalić!-moja urodzinowa orchidea ma właśnie 14 kwiatek!rozkwitł nocką:) U mnie pogoda...coś jakby na zimę się zbierało--->
-
Asia24 i Tobie samych radosnych dni życzę i ogrom zdrówka!
-
Na moim monitorku jest już 3.02 więc Wszystkiego najlepszego życzę jubilatkom Kigana Czekaj Koliberek Jo* ale Was się zebrało z tego 3!!!=popularna data u nas w szuwarkach:D Wodniczki kochane! by wszystko Wam się spełniło a to co kochacie zawsze Wasze było! nooo może wszystko to mało realne,ale......prawie:) Pozdrawiam tez nie jubilatki,choć miesiace są nasze!") pa
-
Dzień dobry wszystkim!!! :)):D:D ja te chcę słonko............buuuu,no i końca remonta też chcę:D
-
Polak Wszystkiego Najserdeczniejszego,samych miłych wrażeń i spełnienia marzeń! pozdrowienia dla wszystkich wodnikowych duszyczek
-
Haba--->życzę Ci tego wzystkiego czego sama dla siebie sobie życzysz:) Kigana-->dziękuję,fotki doszły:) A w odpowiedzi na pytanie -to moja orchidea jest w doniczce,jest biala z charakterystycznym sobie różem,jest podobna trochę do...?motyla? nie wiem.. jest śliczna i polecam Ci zażyczyć sobie:)):)) pasuje do każdego wnętrza i dluuuugo cieszy oko.Mogę to stwierdzić,bo koleżanka dostała na ślub,też w doniczce,zaraz po ślubie się przeprowadzali więc kwiatek bez problemu przeżył transport na nowe lokum,byłam u nich miesiąc po wprowadzce i...kwiatek był jeszcze piękniejszy!nie pytalam ile i czy jeszcze(?)stoi,a ślub mieli we wrześniu:))ale przy okazji zapytam.Narazie muszę odczekać,bo życie pisze takie niespodziewane scenariusze...i w styczniu zmarła jej mama:( miala 45 lat:( wic to pytanie może poczekac. U mnie już chyba po zimie! bo zaczynają się jakby rozstopy.Nie wiem co prawda jaką pogodę zapowiadają dalej..,ale jak dla mnie -niech sobie ta zima kończy.:)Szkoda ze i ferii koniec:(a mojego remontu końca nie widać:(i z łańcuszka prac stworzył się łańcuch!;( Narazie,pa pa
-
Witam pięknie Dziękuje z całego serca za tyle ciepłych pięknych życzeń!-to takie wzruszające,jesteście kochane:) Ja w związku z remontem dopiero dzisiaj mam dostęp do kompa:) Cieszy mnie dużo rzeczy i często:)) aktualnie napawam się widokiem swej pięknej orchidei.Po raz pierwszy dostałam taki kwiat i powala mnie swoją urodą,którą teraz mogę napawać się z bliska i dłużej niż w jakim -kolwiek sklepie:)-cudo! Diano--->spokoju w duszy Ci życzę,pogody w duszy Ci życze i szczęsliwej duszy Ci życzę.Będzie dobrze.Całuski a teraz juz lece:)
-
haha haha haha czekaj...dobre to:)) przydało mi się trochę pośmiać,bo coś jakoś zestresowana ostatnio jestem:( a to z powodu małego remontu w mieszkanku.Miał być malowany tylko pokój córki a...wiecie jak to lubi iść łańcuchowo...:( no i właśnie cosik dużo dodatkowej pracy mi doszło a ja tego baaaardzo nie lubię:)) Teraz jesteśmy na etapie "przerabiania"szafy 3drzwiowej na 2..w sypialni.No i oczywiście ściany też pod młotek:)) Niby fajnie,bo coś nowego bedzie,ale...kosztem ogromnym:)) bo mój wodnik to z tych co mu się robota w rękach pali..a ja tylko usuwam zgliszcza.Zdecydowana różnica temperamentów w tym względzie u nas:)) Gosia-->ciasto wyszło całkiem przyzwoicie,przepis napiszę przy okazji,bo teraz mi się nie chce ruszać i maszerować do kuchni,bo nie znam na pamięć:)W skrócie napiszę,że smakuje jak murzynek z bezą..i nie wiem dlaczego nazywa się to ambasador?-może tak koleżanka wymyśliła? nie mam pojęcia..?:),ale b.dobre Kigana--> ja mam też dziwne odczucia co do krwawych jatek Gibsona..,ale moze rzeczywiście o rzeczach ważnych nie można mówić szeptem? bo już i tak słyszałam:) Na dziś dla mnie to poruszona jestem wypadkiem tego młodego czecha na skoczni:( az mi się nie chce komentowac decyzji ... pa pa
-
Witam wodnikowe Duszyczki jestem zbulwersowana moim miastem! tyle premier kinowych w tym miesiącu! a u mnie kicha:( nie grają nawet "Jasnych błękitnych okien"! choć bohaterką jest aktorka z naszego województwa! hańba!:)) .............................................................................. noo,już mi troche przeszło:)) taki deszczowy dzionek ,że chętnie by sie do kina poszło..,ale na tego "Artura..."to jakos nie bardzo mam chęć:) chyba pojadę do Poznania:)) będzie przyjemne z pożytecznym :kino +odwiedziny córki:)-jeszcze pomyślę.. U mnie narazie jesień,ale zapowiadają zimę:( od wtorku,buuu a w tej chwili(noo ciut wczesniej) piekę ciasto pt"ambasador" jeszcze go nie robiłam,o efektach napiszę później,Sama jestem ciekawa.Ciasto łatwe i pyszne! takie przynajmniej u koleżanki było:)) pozdrawiam,buziak aaa brzuszek mi rósł ok 4 mca:)
-
aleeeeeeeeee się namachałam!!!:D
-
tylko macham :)
-
tylko macham :)
-
O jacie! dziewczynki! GRATULACJE WIELKIE z okazji jeszcze małej (?!) istotki! -cieszę się z Wami,pomimo,że to już daaaaawno temu było,pamiętam tą radość na wieść.Cudowny stan:) Co do kg to ja podobnie do Haby...:( z pierwszą 24 kg!!-monstrum ,zdążyłam elegancko zrzucić...po 10 latach kolejna mała,ale już połowa tego tzn 12 kg.Też udało mi się elegancko zrzucić.No a teraz ponad pol roku jak rzuciłam fajki i elegancko przybieram, co już pisałam i jak narazie z miernym efektem zrzutu. Pitole to :D:D:D!! Daję sobie jeszcze ze dwa miesiące:) Czekaj--->gratulacje z zakwitu kaktusa po 12 latach!-też musi cieszyć! A wiecie ,że w rocznym horoskopie wodników jest zapisane,że prawdopodobieństwo powiększenia rodziny duże i proszę! wysyp na naszym topiku a może jeszcze nie koniec..?:) oby i reszta była taka optymistyczna,bo napisali,że w finansach w tym roku super:D Jo--->duża ciepła buźka! Mam w planach obejrzeć 3 filmiki kinowe (Pachnidło,Źródło i Jasne błękitne okna) ciekawa jestem czy mi się uda to zrealizować,a ten nowy Gibsona to sobie pirata obejrzę:D:D:D-jak mnie zemdli to zawsze można pauzę zrobić:D pozdrawiam Was wodniczki!
-
a u mnie 13 stopni! źle się czuję i ot...!pogadałam sobie:(