Gofra

------->:D

-------->pozdrawiam:D

Witam miło wodnikowe duszyczki Dziś mam trochę więcej czasu jak ostatnio to w końcu coś poza machaniem napiszę:D Dziś mam taki oczekujący dzionek,gdyż starsza córka zdaje na ASP i ma dziś pierwszą turę egzaminów i siedzę jak na szpilkach,bo umieram z ciekawości i niepokoju a ona...ma telef.wyłączony i nie mogę nic się dowiedzieć,buuu i tak czekam sobie.. Dokładnie to samo przeżywałam to samo:( i tak się zastanawiam ile razy jeszcze ma zamiar mi to fundować?:D,coś czuję że w międzyczasie skończy tą ASW nim otrzyma indeks ASP...:) takie oblężenie!!,no ale...trochę wiary we mnie jednak zostało:D Mała za to już ma prawie wakacje! oceny wystawione i też jestem dumna ze średniej 4,67 Paska czerwonego nie wymagałam ,a przynajmniej nie wyrażałam głośno,gdyż mała buntuje się na porównania ze starszą siostrą-to siedzę cicho,bo wiem że ma rację:D Właśnie wczoraj pojechała na pierwszą wycieczkę klasową z noclegiem!:D(dziś wraca)-w domu była totalna cisza aż...nienaturalnie,dobrze chociaż że mamy 3 Jolki w rodzinie i w związku z imieninami wieczór upłynął b.fajnie:D Po imieninkach ok 23 "starym"zwyczajem poleciałam na szuwarki i...zawód okrutny!:((-nie mogę wejść w ogóle na czata:(-jakiś błąd mi się wyświetla-dobrze że chociaż Kasia na gg była dostępna:D:D ................. i tyle u mnie:D Noo może jeszcze wspomnę,że w końcu nie narzekam na pogodę:D,bo dla mnie jest super! z radości na ciepełko zakupiłam sobie 2 spódniczki,1 parę spodni i 3 koszuleczki-co też mnie niezmiernie cieszy:D:D chyba wsjo... aaa Wodniczko 3--------> wg mnie zawsze należy iść za głosem serca,ale może masz inne zdanie.. "gwałt" na sobie jest....hm..bardzo niekorzystny,tak powiem:D:P Evergreen---->Twoja pogoda jest zaraźliwa! bardzo lubię Cię czytać:) Gosia 8---->pozdrawiam gorąco,może juz się cosik zmieniło i możesz być z nami,co?:)fajnie by było,bo jednak Cię brak!:D Kigano----->mam nadzieję,że nie zraziłaś się co do rowerka?,pomimo zmęczenia wrażenia są super z takiej wycieczki:)--ja się wybieram kazdego dnia i wybrać nie mogę:D,kondycja u mnie zerowa!!! a przecież w Bieszczadach bedę rowerek ujeżdżać!-nie wiem jak wyrobię...?:D,no ale jeszcze mam czas by się rozjeździć:) ............ Kończę i pozdrawiam Was wszystkie wodniczki!!!

-------->

----------->:D

------->:D

fiu,fiu,ależ tu wre!:D Pozdrawiam wszystkie wodniczki ,gratuluję,trzymam kciuki,pamiętam, i zmykam-brak czasu:) do następnego..

ENFANTERRILBE---->o kurcze! to wcześniej to nie był nawet skrót a profanacja:D:D:D-sorry...teraz chyba dobrze...?:D

Witam Koliberku----->dziękuję pięknie za prezentację!! jest genialna!:D,tym spodobem zdublowały mi się fotki i mam teraz caaały folder wodniczek:D-te podpisy w chmurkach!! hahahahahaahaha Kigano--->również trzymam kciuki i wiem,że będzie sehr gut:D:P-dobrze napisałam??:D Enta...coś:(-sorry,za dziwny skrót nicka,ale...udzielaj się częściej to może zapamiętam -nawet pomimo innych zajęc-poprostu bądź!hihihi-pozdrawiam i kibicuję Waszemu zakładowi z evergreen!-oczywiście za nierozstrzygniętym rezultatem;) Sarkano!!! zgodzisz się chyba ze mną,że jeśli nie CHCESZ palic-to ..nie ma takiej możliwości byś paliła:)-pomyśl o tym.....!,bo wiesz....tzw silna wola niekoniecznie ma tu rację bytu,raczej sama WOLA-więc....??? Nie chcesz? to kto Cię zmusi?? O innych aspektach nie wspomnę,bo to już usłyszałas(przeczytałaś,hihi) Każda chwila jest odpowiednia na taką decyzję,więc uczyń by było to TERAZ :) Masz już doświadczenie,że potrafisz się obyc...więc niech fajka Tobą nie rządzi:)chyba ,że postanowiłaś inaczej......:(-tyle:D U mnie truskawki po 5,50 i coraz gorsze:D Może jest ktoś?? to idę na dyżur na szuwary:)pa pa

witam tym razem juz ze słoneczkiem!bo w koncu raczyło wyjśc:D Mam pytanko--->co sie dzieje z moimi kolezankami Benią !! i Kasią!!! co z Wami dziewczynki???,bo mnie się niepokój sieje...a nie lubię:(:P a! i melduje ze u mnie truskawki po 6 zł:D i jeszcze dodam ,że do mnie prezentacja nie doszła a umieram z ciekawości:D-grzecznie proszę o dosyłkę Idę na dwór z psem połazic:)papa

Gązo sorry:) za źle napisany nick...nie wiem skąd mi się wizioł ten gonzo..?:D obiecuję poprawę!

Koliberek---->ja poproszę o tę prezentację!!!!!:)

Witam wodnikowe duszyczki A ja nie wiem kim jest gonzo!!! jakaś straszna niesprawiedloiwośc się tu szerzy!!:P:D:D:D Habanerko--->dziękuję za fotki,wszystkie doszły i to nawet w dublecie;):D-czy ten pan z gitarą to Gonzo?;):D A podobieństwo z Koliberku mamy udokumentowane:):) Nietoperz--->znam,znam ten rodzaj dumy,który Cię rozpiera!Powiem Ci w sekrecie(hahhaahaha) że to ponoc duma uzasadniona!i ciężko się jej pozbyc:)-oby trwała zawsze!:D a powód??--przecież zawsze jest!,no nie?;):D Evergreen--->oj,męczy Cię atmosferka widzę,męczy....i nie dziwne:D(wodniki tak wsak nie lubią) a weź rozładuj żarcikiem czy jakoś tak.. zapytaj ni z gruszki ni z pietruszki mamę czy już zamierza pękac,bo strasznie się nadymała niczym balon a Ty nie wiesz co się robi jak taki balon pęka;):D a jeśli chodzi o prezencik,to truskawki:) kup torbę truskawek i poproś o przepis!jakiś łatwy oczywiście,upiecz wg przepisu i wręcz go mamie dumna niczym nietoperz i zapytaj mamę czy jest z Ciebie dumna:?:D-nie oprze się!:D Wodniczkoksiężniczko--->masz taki wspaniały nick!---słuchaj intuicji w kwestii kolegi i...rób swoje:) narazie idzie Ci doskonale,tak uważam-poprostu bądź!-sobą:) A u mnie kolejny dzionek bez słońca:(,dośc zimny...i trzeba ubierac się jak na jesieni,buuuuuu a co do TPSA...to nic doda nic ując!-tylko zmieniac operatora to może się nauczą! u mnie już mało kto korzysta z ich usług własnie z takich podobnych przyczyn,wymagania mają a sami.....wiadomo! O jacie!! jakam staram takam ...:D właśnie narobiłam sobie roboty!wiedziałam,że jajka w skorupkach "strzelają"w mikrofali,ale nie sądziłam,że bez skorupek także!! i to to jak?!!--mam masę jajeczną zamiast jajek,buuuuu Lecę,bo głodna jestem:) do następnego razu

Pozdrawiami...nic nie napiszę,bo nie mam weny... Ps.Jakaja-co z Tobą???:)

... a ja nie dostałam zanych fotek:(:(:(:(:(:(:(:(,ale cierpliwa jestem:)

Witam[czesc} Ja też poproszę o fotki!!!! Hahahahaahha Koliberku---->dzięki za relację,bo czkałam na wieści i dzięki Tobie oczami wyobraźni mogłam to trochę zobaczyc :D a tak na marginesie to zastanów się nad spisywaniem jednak w trakcie tego czy owego:),bo masz niebywały dar opisu!!:D-przy Tobie Grochola jakoś...zbladła:D-pomyśl!!!! Benia---->a Ty się słuchaj grzecznie:D ,bo faktycznie takie problemy to...żadne i raz jeszcze skorzystaj z podpowiedzi Kigany!...wiesz... o tym pozytywnym nastawieniu...to Ci super robiło!,więc masz zadanie domowe!:D Wiolinko--->witaj w stawie! a z tym porządkiem to....lubisz go stale czy tak.. wiesz...?zrywami?;),bo tak zrywami to i ja potrafię:)ale stale i wszędzie??-nigdy w życiu!!:D Zajrzę po południu,bo do pracy czas:( Everr?--->już oczyszczona atmosferka?nie trwaj w zacięciu zbyt dłuuugo ,bo to zakrawa na koziorożca?bardziej....chyba?:D;) A u mnie dziś nie ma słonka!!:( cdn...

Witam! ja gołebia nie trenuję,bo on przeciez wie co ma robic!-czekac na zakalca:D,nie chcę byc złym prorokiem,ale ...trochę mu to zajmie:):D Noo to fakt,dziewczynki na spotkaniu,jeśli maja taką pogodę jak u mnie to superowo:),bo jest wymarzona.A ja w domku siedzę.rodzinkę na Star Wars do kina posłałam i sobie zaległosci nadrabiam,ale luzik!:D Siedemnastka,ładnie to musi byc w tych skrzyneczkach tak kolorowo.U mnie to nie ma pelargonii w tym roku:( tylko jakaś bakopa,też śliczne bo 3 kolorki-wiecej mi na balkon nie wlezie jak 3 skrzyneczki:( aa co to jest ten glupi jaś?? jak wygląda?może go mam a nie wiem,że mam?:D U mnie raczej paprocie ala palmy krolują-takie są dorodne! no bo i muszą...wszak mają prawie 15 latek!i są posadzone 4,5 do kupy:D-to już prawie meble:) No! tyle o kwiatuszkach:)Mecz już zaliczyłam ,a teraz poczekam na Idola-też mam zaległości w oglądaniu to chetnie obejrze:) Aha! a u mnie kalafior po 3 zł,też niewielki:( a truskawki dalej po 10zl rano i 8 po poludniu:),ale są fajne,bo takie podlużne i słodkie,mniam...Koncze,może jeszcze na szuwarki zajrze a nuż widelec kogoś "żywego"zastanę:D pa pa PS-Kigano--->brawo!

Nietoperz-masz jak w banku-gdy zakalec-będzie Twój:D Gązo witaj i zdradź proszę skąd ja mogę znac postac-gązo czy gonzo??? mnie się kojarzy postac z bajki,ale nie mam pojęcia której?:D czy ulica sezamkowa.mapety czy pszczółka maja??:D męczy mnie to od momentu ujrzenia Twego nicka:D-to chyba nie będzie urągało Twej tajemniczości?? Ps.po ile są u Was truskawki?hihihihihi

Witam słonecznie!!! Mam ino minutkę:D więc napiszę tylko tyle ,że ja ciasto nie było z zakalcem,bo to by było nieźle... ja je zwyczajnie spaliłam i po odkrojeniu galaretka na "naleśniku"była hahahahahahahaha,ale poszłoooooooo:D idę zajrze na te szuwary w tlenie-może Was znajdę:)..

Hejjjjj kochane wodniczki!!! i ja nie omieszkam złożyc życzonka abyśmy umiały ocalic dziecko w sobie:D( i absolutnie nie chodzi o stan błogosławiony hihihi) życzę by nasze wewnetrzne dziecko zawsze było -dostrzeżone -pocieszone -zrozumiane -obdarzone przyjaźnią - i miłością A ja w tym dniu trochem niepocieszona:(,bo rzeczywiście wczoraj udało mi się"spieprzyc"ciasto i muszę kupic:D,ale nic to! w końcu mam psa.który za słodkie dałby ogolic sobie co nie co hahhahahhaa-więc ma ucztę psią!Moja młoda ma dziś w szkole dzień sportu,bez lekcji i zaczęła opowiadac konkurecje,które są przygotowane....i mnie tak niechcący "przeniosła w baaaardzo odległy czas,gdy ja sama w dal skakałam i inne takie,wziełam albumiki z dzieciństwa i ku swej rozpaczy stwierdzam,że chyba byłam niekochanym dzieckiem czy co?bo żadnej fotki nie mam z takich imprez:(:P-więc by młoda takiej goryczy nie doświadczała lecę na boisko i z ukrycia pyknę ze trzy:D:D Pozdrawiam cieplutko wszystkich

wodnikowe duszyczki:) Uffffff,przebrnelam przez całą nieobecnośc:D-ruch jak w młynie!:D,emocji masa a w głowie pusto hahahahahaha-chyba wypadłam z rytmu codziennego pisania-szybko muszę się poprawic,bo z tego co widzę:D narazic sie można na wylotkę z topika o znacznie bardziej błache sprawy aniżeli milczenie;):D Uśmiałam się z wpisów pana-dosc wodnikow-:),ale....jakoś wcale nie wierzę w te jego pogróżki ani w zły charakterek:)ale co się ubawiłam dzieki niemu to moje:P A u mnie żadnej burzy nie ma:)słońca też nie tylko huragany jakieś aż trudno na rowerze się utrzymac:) Evergreen,wczoraj na szuwarach był komitet pożegnalny już o 21godz:) i dlatego o tak "zbójnickiej" porze nie było nikogo...ale nie martw się!! gdy teraz wejdziesz utworzy się komitet powitalny nowej koronowanej głowy hihihihi-więc cierpliwości,choc wiem co znaczy dla Ciebie to wyrażenie-cierpliwośc-hahhahahahahaahaha Aaaa Kigana---.>(teraz mi sie przypomniało)dzieki za objaśnienie co sie kupuje w ezoterycznym sklepie:)-wszystko sie zgadza. Ja pomimo,że bardzo lubie maj i czerwiec to mnie wnerwia:D,bo same solenizanty i jubilaci wokol mnie w tym okresie i tak -nawet jutro przy dniu dziecka mąż ma imieninki //wrr i ja bidna siedze sobie teraz w chwili przerwy pomiedzy sałatką a ciastem tzn pomiedzy robieniem:):D i wymienionej wyzej cierpliwosci mi brak ,bo juz chcialabym to skończyc by móc zając sie czymś przyjemniejszym:( a tak kwitnę i tylko mieszam w garach:) Och...dziewczynki,ale macie fajnie,że już w sobote sie spotkacie! Zróbcie któraś powiększenie mojego zdjecia do rzeczywistych rozmiarów ma się rozumiec i posadźcie na krzesełeczku obok siebie i tym sposobem będę z Wami!hahhahahahaahhaahha a narazie znikam,bo w efekcie przypalę co nieco:)pa pa

Cześc wodnikowe duszyczki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Witam milutko po przerwie i..........ło matko!! ile stroniczek mam zaległych:(:D Nowe wodniczki witajcie!!!!! ,tak błyskawicą przeleciałam Wasze pościki i stwierdzam,że dalej wiodę prym:D....wiekowey hihihihihihi Weekend przedłużył mi się niemożebnie:D ,dolączyła zmiana kompa i teraz mam za karę tylllllle zaległości!!.ale dam radę i już jestem na bieżąco(jak sądzę):) Narazie tyle,bo trza Was poczytac----->a to o niebo lepsze niż cokolwiek hahhahahahhahaha--pozdrawiam ciepło

Witam na chwilkę choć! Jak zwykle zacznę jak w taxi:D:Da więć hihihi-pogoda-ujdzie... humor?? znakomity! miałam niezły dylemacik z wyborem prezentu urodzinowego dla koleżanki(dobrej) i wpadłam na genialny wprost pomysł by poszukać sklepu ezoterycznego! to był strzał w 10! jestem nastrojona harmonijnie,leciutko mi i ogolnie fajnie...a do tego mam prezent marzenie,mam tylko nadzieję że mój "OM" i inny gadżecik zostanie mile przyjęty:) Byłam na moment na czacie,ale net mnie wyrzucił:( i teraz nie mogę wejść!,buuuuuu gdybym się nie dostała wieczorkiem to pozdrawiam serdecznie:) Z tą dobą to rzeczywiście fakt!zbyt krótka!,jednak po głębszym zastanowieniu to tylko moje"furmanienie"czasu....jest winne temu,że nie mogę się obrobić:P Czekam jak zbawienia hihihihi już na piątek,gdyż wyjeżdżam sobie na małą uroczystość aż do niedzieli! i tylko mam myślenie życzeniowe;)by pogoda się spisała nalezycie:) ok,koncze,bo kolacje trzeba zrobić -mąż wróci z pracy i padnie w reakcji na muzę,która rozbrzmiewa w całym domku hahahahahaa----trzeba przyznać iż muzyka relaksacyjna daleko odbiega od "ciężkiej" muzy,którą preferuje mój ślubny:))--->dziś zaserwuję mu odmianę(od kadzidełek ew odstapię),by mu lepiej weszły niezbyt urozmaicone kanapeczki:P Czesc wodniczki kochane! Do następnego razu PS.aaa w tym sklepiku,to pan sprzedający prawie mnie kurna wzrokiem zahipnotyzował:D,wróżbę z kamieni na poczekaniu uskutecznił:) ulotkę o warsztatach wlepił,:)prezent pięknie (z moją pomocą)zapakował:)i zachęcił do powtórnych odwiedzin,kusząc nową dostawą w przyszłym tygodniu,bo niestety to na czym mi najbardziej zależało-tego nie było:( Chyba skorzystam z wysyłkowego sklepu.....;):D

Dobranoc wodnikowym duszyczkom-chyba jednak nie ja zamkne dzis topik...?;)