:)
Moi drodzy, gdyby połączyć Wasze indywidualne, kobiecy cechy w jedną powstałaby superdoskonała istota płci żeńskiej, przed którą wymiękłby cały świat męski…I tak do taktu przywódczyni – Sarkany, dodajmy poczucie humoru Wodnika Szuwarka, do tego spostrzegawczość nietoperza, wyważone co nieco z sochy, opanowanie cichej, temperament ALANISSSSSS, wiedzę Kigany, zapał Gofry, uśmiech Matyldy 71, urok Emkakafe, włosy Pauli wodniczki i moją urodę – a powstanie Kobieta Wamp Władczyni Świata. Zacytowałam tylko wybrane Wasze przymioty, których macie znacznie więcej. Za towarzysza dałabym jej po prostu …Alana_Pola. Ponieważ to człowiek doskonały, dobry, szarmancki i radosny z natury, w dodatku z dużym bagażem doświadczeń. No może jeszcze szczypta wiedzy i wstrzemięźliwości Mahatmana dodałaby kolorytu naszemu dżentelmenowi. I otrzymamy parę idealną Wodników z ociupinką krwi Skorpiona.
Ja nie podrywam A. Ja go kocham. Wirtualnie jednak, bo serce jego skradła Niki.Są szczęśliwą parą i niech tak zostanie dla mnie, dla Was i dla świata.
Ja siedzę już na walizkach…będę do Was zaglądała czasem. Jak wrócę ze Stanów, odezwę się na pewno. Miłe towarzystwo stanowicie. Pielęgnujcie je, i nie dajcie się takim śmieciom jak Alcazercer i takim szmatą jak Lavatory Girl. Ci ostatni inaczej na siebie nie zwrócą Waszej uwagi jak tylko zwykłym chamstwem w tak doborowym towarzystwie.
Nikomu nie słodzę, ani nikogo nie staram się obrazić. Jestem bezpośrednia i piszę co myślę.
Całuję Was, bye-bye
Post scriptum:
Sarkana znaczy czerwona, VERMELHA też znaczy czerwona…Uwielbiam czerwień…Tak mnie nazywają w Porto w Portugalii, gdzie mam rodzinę i latam na wakacje…