elffik

aguś jak miło, ze zdecydowałaś sie zacząć aktywnie uczestniczyć w naszym topiku :) i straaasznie mi miło, ze w jakiś sposób sie do tego przyczyniłam :) nioo proszę :) koleżanka po fachu :) masz teraz urlop ?? kiedy wracasz do pracy ?? ja musze nieco wcześniej - juz od 16.08 :) nio i czy widać już po Tobie, że nosisz pod sercem Wasze maleńkie szczęście ?? jest juz widoczny brzuszek ???

Nikii .... biedactwo ...... ale te tygodnie szybko zlecą i znowu bedziesz go miała przy sobie - zobaczysz .... ruchy dzidzi juz widzę - nie za często - częśćiej je poprostu czuje - ale czasem jak wiercipięta berdzije szaleje to mogę sobie pooglądać odkształcający sie brzuch :) Myshko ..... cóz - ja wyczytałam, ze od 27 tygodnia ciąży (czyli 25 życia dziecka!) .... a gdzie indziej że od 28 :) znowu niejasności hehe zapomniałam zapytac mojego lekarza jak on to liczy.... zapytam nastepnym razem :) Vengel :) masz racje - różnice nie sa takie istotne - najważniejsze, żeby wszystko było dobrze :) ja wszystkim mówię, ze na mikołajki bedzie mikołajek :) ale - jako że tylko 5 % kobiet rodzi w terminie podanym przez lekarza - pewnie bedzie albo przed albo po ;) taka ze mnie ciekawska natura że mimo wszytsko lubię rozważać te róznice i dochodzic jak to w końcu jest i jak to sie liczy .... :)

Katarinko .... nie denerwuj sie za bardzo - pomyśl o maleństwie, musisz być teraz silna dla niego ..... wiem, ze to łatwo napisać.... ale chociaż spróbuj ...... na pewno wszytskobędzie dobrze ... wszystkie trzymamy za Ciebie i maluszka kciuki .... adaa :) zapraszam na topik grudniowy :) mamy tam też mamy listopadowe - więc czemu by nie miało być styczniowych :) czy masz juz. widoczny brzuszek ?? claptopa - najlepeij nie iść za szybko - najszybciej w ok 6 tygodniu ciąży - i lepiej żeby Twoj lekarz miał usg dopochwowe .... ja byłam za szybko (chociaż wg miesiaczki była najwyższa pora) i najadłam sie strachu 13 tydzien - wg książek płeć dziecka można juz poznać po 16 tyg ciąży - tyle teorii - mój lekarz mówi, ze raczje około 20 tygodnia - i też tak szybkie stwierdzenie ciaży nie jest nigdy pewne ... ja tam nie mam tego problemu bo płci dzidziusia nie chcę znać :) dioda - to z pewnościa znak, ze marzysz o dzidziusiu :) a czy coś więcej ..... czas pokaże :) powodzenia :)

milunia .... ja z Tobą pojadę ........ a co :) tylko musiałabyś po mnie zajechać - bo chyba by mnie w tym satnie miśko samej nie puscił ... czasem jest nadopiekuńczy hehe Cleo jak miło :) czyli Ty mnie rozumiesz :) ziemniaki są beeee nieprawdaż ??:) a takie w zupie jesz ??? bo ja tak - jakoś je toleruję ;) :P Ja z moim miśkiem też zamieszkałam dopiero po slubie ..... byliśmy ze sobą wówczas 5 lat ..... mieszkanie miałam juz rok przed ślubem - ale najpierw dłuuugo trwał gruntowny remont , a potem juz byłą data ślubu więc chcieliśmy poczekać :) Molly :) oczywiście, ze wszyscy Cie pamiętają :) drobne sproszczenie - ja właśnie NIE lubie ziemniaków :) ale za to oprócz mnie i Cleo wszytskie inne dołkowiczki lubia :) dawno nei było tu naszego robalka .... i na gadulcu tez go nie widać .... czy ktoś wie co sie z nim dzieje ??? na rybach zabalował czy co :)

lusiu :) pierwsze ruchy poczułam pod koniec 18-tego tygodnia ciąży :) dokładnie 04.07 :) a więc jutro mija już miesiąc od tej chwili ...... w sumei czułam też cos kilka dni wcześniej (2 i 4 dni) ale te ruchy były tak delikatne, że nie do końca byłam przekonana czy to juz dzidzia (ale to jednak była ona) :) w książeczce ciąży mam więc wpisany 4.07 :) niektóre mamy czują już ruchy nawet w 16-17 tyg ciąży -ale normą jest ze czuje sie je do 20 tygodnia :) wsłuchuj sie w swoje ciało bo na pewno te miłe przeżycie czeka Cię lada dzień :) zwróć uwage na brzuszek zwłaszcza wtedy, gdy wypoczywasz, leżysz no i przed snem - ja pierwsze ruchy maluiszka czułam właśnie tuz przed snem :) dopiero potem również w ciagu odpoczynku w dzień :) teraz maluszek nie skąpi mi kopniaczków nawet gdy siedzę przed komputerem :) chociaż oczywiście większość czasu przesypia :) co do wyglądu buzi - ja zawsze miałam problemy z mieszaną cerą więc wiem co to znaczy .... na początku ciaży wyglądałam okropnie - na szczęście teraz to się unormowało - tzn. nie jest całkiem dobrze ale w normie :) domowych sposobów nie stosuję - a do twarzy uzyuwam teraz serii Garniera do skóry tłustej - dosć dobre :) dioda

miluniu - nikt mi nie przytacha wody bo misiek w pracy - a sasiadów tu ledwie co znam ........ zreszta nie przepadam za większością ... to nie moja ulica ... mieszkam tu juz ponad rok a dalej nei czuję sie ja u siebie (w domu to sie czuję -a le jeś;i idzie o ulice i sąsiadów to nie) ...... ja chcę do mamy buuuuuuuuu samej mi sie nie che iśc po tą wodę - jest taaaak gorąco i duchota .... zreszta jedna butelka byłoby mało - a więcej dźwigać w takiej pogodzie i w moim stanie ......... ehhh chyba leniuszek ze mnie .... leticia - krokieciki mniaaammmmmmmm teraz to ześ mi apetytu narobiła ..........

witam :) chyba tylko mnie nie kręcą te ziemniaczki z kwaśnym mlekiem .... coz - ja poprostu nie jadam gotowanych ziemniaków ..... jeszcze takie pokrojone w plasterki i podzmażone (prawie na węgiel;) ) to zjem - ale normlanie gotowanych jako 2 danie nie jadłam juz chyba ok. 6 a moze i 9 lat :) dziwactwo ??? moze i tak hehehe czasem tak to nazywają ;) ale juz frytki zjem z apetytem - ziemniaki w zupie tez :) porpostu nie lubie smaku i zapacvhu gotowanych ziemniaków i juz :) i wiecie co Wam powiem - mój kuzyn ma to samo !! chociaż on mnie rozumie ;) :D no ale opis cieknącej ślina madzi jest REWELACYJNY !!! uśmiałam sie jak nie wiem :) a pomidorową uwieeelbiam :) tak apropo obiadu - to własnie jestem wściekła wrrr wyobrazcie sobie - moja sąsiadka robi remont w łazience .... i juz rano zakręciła wodę w całej klatce .... ja wszytsko rozumiem - ale chyba jak sie zakręca wode na prawie cały dzień to sie o tym informuje co nie ???? choćby rano - widziałysmy sie na klatce ..... normmalnie zaraz mnie krew zaleje - wymyśliłam sobie dziś makaron z sosem - ale przepraszma na czym mam ugotować ten makaron ?>?? i z czego zrobić sos ???? njakbym wiedizala to bym sobie do garnkó wody nabrała wrrrrr nio trafi mnie zaraz !!!! robie sie głodna buuuu !!!!!!!!!!!!!! chyba się do niej przejde - ale co mi to da - skoro wymienia wszytskei rury w pionie to i tak mi teraz wody nie odkręci - tylko sie bardziej podqrw...... i przecież nie mogę sie teraz denerwować ..... rano tez mnie znerwiła - ja do ginekologa a tu wody nie ma !!!!!!!!! no przeciez jakbym sie nie udmyła przed spacerem z psem to bym ja chyba zadusiła własnymi rękoma !!!! apropo wizyty u doktora - maluszek rośnie, serducho bije, a brzuszek mierzy juz 20 cm :) od poprzedniej wizyty nic nie przytyłam (3 tygodnie) - co mnie jakoś dziwnie ucieszyło hehehhee ale doktor zażyczył sobie przyrostu wagi do nastepnej wizyty za 4 tyg :) znowu mnie czekają badania krwi i moczu ..... chyba nie zasłabne na wiodok igły nie ??? hihihihi nio i mam nadzieję, ze mocz bedzie lepszy - nie chcę truć dzidzi antybiotykami ....

claptopko :) nie znam płci .... nie chce jej znać - nie jest istotna :) Tak jak piszesz - najważniejsze żeby dzidzius urodził sie zdrowy :) poza tym bedzie większa niespodzianka przy porodzie i cała rodzina będzie jeszcze bardziej wyczekiwała tego dnia :) mojemu miśkowi niby jest obojętne co bedzie, ale juz go kilka razu złapałam jak do brzuszka mówił \"synu\" hehehe moja mama za to marzy o wnusi ..... a mi jest wszystko jedno chociaz jeszcze przed ciażą mówiłam, ze chciałabym mieć synka a teraz jakos bardziej sie ogladam ze ciuszkami dla maleńkich panienek :) może intuicja ;) a ciotki po brzuchu i noszeniu ciazy wróżą mi chłopczyka :) jak można wyczytać w ksiażkach mój \"Malec ma od 25 do 28 cm wzrostu i waży 500 - 600 g\" toż to juz prawdziwy olbrzym co nie ?? :)

dzis byłam u lekarza - jak to mówię byłam z dzidzia ogólnie wszystko jest ok - słyszałam serduszko mojego szczęścia i oczywiscie ruchy małego wiercipięty brzuszek rosnie - na 22 zakończone tyg (jestem w 23) mierzy 20 cm ... czyli w normie przez ostatnie 3 tygodnie nic nie przytyłam .... dziwna jestem - ale mnie to ucieszyło - bo jakoś te + 5 kg wydaje mi sie straaaasznie duzo jednak lekarz powiedzial, ze za 4 tyg \"życzy sobie\" żeby waga wzrosła hehe znowu musze robić wyniki krwi i moczu - ale to normalne - zaraz przecież kończę II trymestr .... nio właśnie - kiedy wg Was wkracza sie w III trymstr ?? ... bo znowu mam rózne dane z różnych źródeł - tak jak z tymi miesiacami .... aa - i dostałam od doktora prezent taką bezpłatna torbe dla przyszłych rodziców - w środku kilka książeczek, buteleczkę aventu , miniaturowy domestos i saszetkę płynu lovela (akurat tego używam do ciuszkow dla maluszka) miła taka niespodzianka zwłascza, że widziałam,ze nie dawał wszytskim pacjentkom w ciąży - widocznie nie dostał tego tak duzo u nas macierzyńskiego jest 16 tygodni (dla pierwszego dziecka) - cześć z tego - bodajże właśnie 6 tygodni - kobieta może wykorzystać przed porodem - reszte po Jest to płatne wg sredniej z pensji z ostatniego 0,5 roku :) Ja jednak nie bedę brała nic przed - jakby co to bedę na zwolnieniu lekarskim - ale ja mam nieco inna sytuacje :) potem jest 3 lata wychowawczego - tez mas sie niby gwarantowaną pracę itd - ael to często teoria - wiele moich koleżankem po powerocie do firmy po 3 latach od ręki zostały zwolnione .... na wychowawczym mozna dostać zasiłek wychowawczy - nie wiem ile ale to jakaś niewielka kwota - ale to jest uzależnione od zarobków - jaks ię przekroczy ileśtam złotych na osobę to sienie dostanie .... nie wiem dokąłdnie ile ponieważ mnei to nie dotyczy - i tak nie należy mi sie wychowawcze :)

inguśśśś stoo latt skarbeńqq :) niech Ci sie spełnią wszystkie marzenia i każdy dzień zxaczyna od czegos najpiękniejszego co mamy ... od uśmiechu najblizszych i naszego własnego ...... :) i całuski dla Olivci a właśnie miałam pisać gdzie nasza inga, karusia i behemotek ...... ponieważ inga sei pojwila i usprawiedliwila ja pytam co z behemotkiemi karusia ??????? tak nas zaniedbywać ojjj nieładnie ..... milunia :) to cuudnie :) i wiecie co Wam przy okazji powiem ??? ........... mi tam się oczy nie otworzyły po ślubie ..... moze poprostu wiedziałam czego mam sie spodziewać ....... jest prawie tak jak myślałam że bedzie - czasem lepiej czasem gorzej - ogólnie da sie wytrzymać hehehehe :P misiek pieniądze rozrzuca na lewo i prawo - jakbysmy mieli ich chociaż wystarczajaco ..... jest uparty jak osioł - ja też - przez co bywają ostre kłótnie ..... nagminnie oglada sport i filmy dokumentalne o II wojnie światowej co mnie czasem bardzo męczy ...... ale przy tym - jak wydaje pieniądze to przeważnie nie na sibie ale na nas lub tez na mnie :P ........ gdyby nie był taki uparty to bym go nie pokochała - niecierpie uległych facetów (za silny mam charkter na takich - zaraz bym z nich zrobiła pantoflarzy fuuujjj) ...... i tak nei lubie oglądać tv a przez jego manie mogę zdominować kompa ;) ...... nio i nawet jak czasem jest oookrooopny i mnie nie rozumie (wg mnie opczywiście) to kocha mnie najbardziej na świecie i jak trzeba to staje przeciw ałemu światu w mojej obronie - a chyba o to chodzi nie ??? :D

inguśśśś stoo latt skarbeńqq :) niech Ci sie spełnią wszystkie marzenia i każdy dzień zxaczyna od czegos najpiękniejszego co mamy ... od uśmiechu najblizszych i naszego własnego ...... :) i całuski dla Olivci a właśnie miałam pisać gdzie nasza inga, karusia i behemotek ...... ponieważ inga sei pojwila i usprawiedliwila ja pytam co z behemotkiemi karusia ??????? tak nas zaniedbywać ojjj nieładnie ..... milunia :) to cuudnie :) i wiecie co Wam przy okazji powiem ??? ........... mi tam się oczy nie otworzyły po ślubie ..... moze poprostu wiedziałam czego mam sie spodziewać ....... jest prawie tak jak myślałam że bedzie - czasem lepiej czasem gorzej - ogólnie da sie wytrzymać hehehehe :P misiek pieniądze rozrzuca na lewo i prawo - jakbysmy mieli ich chociaż wystarczajaco ..... jest uparty jak osioł - ja też - przez co bywają ostre kłótnie ..... nagminnie oglada sport i filmy dokumentalne o II wojnie światowej co mnie czasem bardzo męczy ...... ale przy tym - jak wydaje pieniądze to przeważnie nie na sibie ale na nas lub tez na mnie :P ........ gdyby nie był taki uparty to bym go nie pokochała - niecierpie uległych facetów (za silny mam charkter na takich - zaraz bym z nich zrobiła pantoflarzy fuuujjj) ...... i tak nei lubie oglądać tv a przez jego manie mogę zdominować kompa ;) ...... nio i nawet jak czasem jest oookrooopny i mnie nie rozumie (wg mnie opczywiście) to kocha mnie najbardziej na świecie i jak trzeba to staje przeciw ałemu światu w mojej obronie - a chyba o to chodzi nie ??? :D

wiecie - ja tez mam nadzieję, że dziadek z tego wyjdzie ... ale nie ma sie co oszukiwać - to bedzie niemal cud - nawet nie zostawili go w naszym szpitalu tylko przewieźli do szczecina .... połamane żebra, obite płuca, dziura w głowie, obite serce ..... i to wszystko w wieku 75 lat !!! nie zrobili mu nawet operacji - bo stan za ciężki ..... na dodatek wczoraj wdało sie zapalenie płuc - przysłowiowy \"gwóźdź do ...\" ostatecznie nie bez potrzeby wczoraj ksiądz udizelał ostatniego namaszczenia ..... najbardziej martwi mnie babcia .... jak ta sytuacja odbije się na jej zdrowiu .... nio i miśka mama też strasznie to przeżywa .... od poniedziałku schudła juz dobre kilka kilo i w oczach postarzała sie na twarzy ..... ehhhh życie płata czasem niemiłe niespodzianki .... kto jak kto ale on z jego zdrowiem mógłby życ jeszcze min. 10 lat ..... a tu takie nieszczęscie ....

no ładnie......... a dziewczyny mówiły, że to tylko babska impreza ..... a tu słyszę, ze jakis gosciu biegał po Polsce w mojej piżamie!!! :P :D to były właśnie śliczne gwiazdeczki miluniu ..... hmmm najlepsze jest to, ze przeciez ja nie piłam !! hehehe chyba ta atmosfera balangi mnie upiła i musiałam spać jak kamień .... no bo nie pamiętam żebyśmy się same rozbierały .... nie rozbierałyśmy sie prawda ???? hyyyyyyyyy :P :D :D :D taniuszka :) dobrze masz, ze polubiłaś z wzajemnością rodzinę swojego Marcina ..... rodzina mojego miśka jest taka jakaś ..... no .......... nie będę źle na nich mówiła - w końcu to też teraz moja rodzina ... a już napewno mojej kopiąco-pływajacej żaby .... hyhy .. w każdym razie ja tam przyjaźnić się z większościa z nich nei mam zamiaru ;) u mnie (poza imprezą oczywiscie ;) ) weekend był spokojny i raczej nudny .... zwłaszcza niedziela - misiek jej połowę spędził u dziadka w szpitalu ..... narobił im staruszek kłopotu - miał wypadek - wpadł rowerem pod auto (z jego winy na dodatek..) i nie jest z nim wesoło ... wczoraj nawet na intensywną go rpzenieśli i ksiedza wołali ...... ehh taka głupia śmierć w tym wieku .... ma 75 lat - i był do tej pory w zasadzie zdrowy ..... codziennie na rowerze jeździł ..... tak się zastanawiam .... chyba nie bedzie wielkim nietaktem jak w razie czego nie pójdę na pogrzeb co nie ???? w końcu w moim stanie to chyba nie bardzo wskazane i chyba wytłumaczalne ....... u mnei rano było pochmurno ale teraz słonko przedarło sie przez chmury i chyba znowu czeka mnie gorący dzień ....

nio dobraaaa .............. przyznawać sie ........... KTO MI UKRADŁ PIŻAMĘ ?????????????????????????????????? nooooooooo ??? ......... ja wiem, ze byla śliczna, żółciutka itd........ ale zeby tak d razu bez pytania ??? trzeba było poprosić a nie zdejmować siła gdy ja śpię ..... hehehehehe witam wszytskie imprezowiczki i te, ktore impreza ominęła :)

dobry wieczor :) Micka nie \"ktos\" tylko ja, bo mamy ten sam termin i ....... po pierwsze - w Polsce tak jak na calym swiecie ciaze liczy sie w tygodniach a nie w miesiacach ..... miesiace sa tylko orientacyjne dla powiedzmy znajmoych ........ po drugie - liczac tak jak Ty ciaza wynioslaby 10 miesiecy zamiast 9-ciu ..... sama pomysl - wg Twojego liczenia 9-ty miesiac konczy sie w 36 miesiacu - a prawidlowa ciaza trwa od 38 do 42 tygodni przecietnie 40 tyg - czyli wg Ciebie 10 miesiecy!!! ... czyli jak urodzisz w 42 tygodniu to co ??? bedziez ciaze nosila 11 miesiecy ?? hmm .. prawie jak slon :P my z dziewczynami te rozbierznosci juz omawialysmy wszytskie bylysmy zgone (i nasi lekarze tez) ze powinno sie podawac wiek ciazy w tygodniach .... moj lekarz powiedzial ze jesli w ogole podawac ciaze w tygodniach to w 3 miesiacu dodaje sie 2 tygodnie - wiec nie konczys zgo w 12 a w 14 tyg ciazy - i to samo robi sie w 6-tym miesacu - inaczej musialabys dodawac do kazdego 4-tygodniowego miesiaca ciazy po kilka dni (4 lub 5 nie wiem dokladnie) :) zeby tego uniknac tygodnie dodaje sie przy koncu trymestru ..... zreszta w ksiazkach rowniez podaja 22 tydzien jako przelom 5 i 6 miesiaca ....... zas 23 jako poczatek 6 miesiaca :) sluze stronka http://dziecko.nestle.pl/in_menu1_003_p_kalen_ciazy.phtml bardzo fajny kalkulator :) wg niego rowniez 23 tydzien to wlasnie poczatek 6 miesiaca :) jak wpisze sie date ostatniej miesiaczki (ja troszq musze przy tym pooszukiwac zeby wyjsc na sowje hehehe) to wylicza ile ma dziecko i jest opisane co sie z nim dzieje w danym czasie :) dosc fajnie jest tam wsyztsko ujete - choc brakuje pewnych istotnych danych z rozwoju maluszka :)

nio to ja zamawiam Forever Young Alphavile :) ostatecznie moe byc cokolwiek z polskiego rocka :) czemu nie dziala mi gg ??? (pytanie retoryczne) :(

widze ze ipreza sie rozkrecaaa :) ja dokladam jakies 5 litrow soku - multiwitaminy (ostatnio przepil mi sie jablkowy i pomaranczowy i teraz tym sie delektuje :P) ..... czmeu soku .... nio bo nie moge pic procentow ...a 5 litrow - gdyby ktos tez mial ochote albo ..... juz winka nie mogl pic :P :D nio i proponuje miski-zelki :) uwielbiam jestc to swinstwo :P no niech ktos wlaczy muzykeeeee :) :P

oczywiscie \"pilka\" a nie polka ... hehe

witajcie w kolejny goracy dzien :) czy Wy tez nieco gorzej znowiscie te upaly ?? ja nie czuje sie zbyt dobrze przy takich temp (np teraz jest juz ok 28 stopni!) .... strasznie mi duzszno i podwojnie siemecze robiac cokolwiek .... wikoli - nie zamartiwj sie - skoro lekarz powiedzial,z e jest wszytsko dorbze to napewno tak jest :) niki :) to cuudownie :) cieszymy sie razem z Toba .... a system szybciutko naprawiaj, zebys dalej mogla do nas zagladac ... zlwlaszcza jak Twoja milosc juz pojedzie i bedizesz miala znowu wiecej wolnego czasu :) Myshko ..... czyli jednak powoli mnie gonisz - jestem 2 tyg wyzej - a 2 tyg temu tez mialam 4,5 na plusie :) a teraz pokazuje raz niespelna 5 raz 5,3 - tez pewnie uzaleznione od wody .... :) moj brzuszek tez sie zrobil taaaki odstajacy :) i nieco smieszny - czy tez tak macie, ze na dole brzuch jest taki smiesznie \"chudy\" i nad na wysokowsci kosci biodrowych (ktore zawsze mi wystawaly ale teraz juz ich nei widac) robi sie okraglutki i odstaljacy opd pozostalej czesci ciala ??? :) u gory juz idzie lagodniej - tylko na dole jst takie wyrazne odznaczene gdzie sie zaczyna :) i czy taki brzuch to \"polka\" czy \"arbuz\" - ostatnio mnie pytali jaki mam - ale nie wiem czym sie roznia w sumie ... uciekam na zakupy z mama :) musz ekupic cos bratu na nowe mieszkanie, bo lada chwila moze wrocic z rejsu i sie przeprowadzac :)

vengel :) zgadzam sie w pelnie ze niezle z nas szczesciary :) nas ztopik rzeczywiscie az emanuuje szczesciem :) ale jak tu nie byc szczesliwym noszac cud zycia pod wlasnym serduchem no nie ?? :) mimo dodatkowych kilogramow, przerazajacej wizji rozstepow, napadow zlych mysli itd hehe ;) szalla - milego wypoczynku :) ahaaa - pieknie napisalas bodajze na topiku o ciazy wg jakiejs pseudo znawczyni :) ja tam sie nie wpisywalam ale czytalam .... i bardzo mi sie podobaly Twoje wypowiedzi :) Micka .... no prosze - jeden termin ... jedna waga .... ja tez mam + 5 :) moiwa mi, ze to i tak niewiele, ale mi sie wydaje ze to baaardszo duzo ... a ile wazylas przed ciaza i przy jakim wzroscie jesli moge zapytac ?? :) ja zaczynam 23 tydzien od poniedzialku :) czyli wkraczamy w 6-ty miesiac ... :) kiedy to zlecialo ..... Myshko .... czyli Ty tez masz juz +5 ??? znaczy sie mnei dogonilas ??? no prosze ..... a na poczatku u mnei bylo + 3 a u Ciebie tylko 1,5 ... jak roznie sie tyje w ciazy .... jeszcze sie okaze ze nie najwiecej a najmniej przytyje ;) :P

witam wieczorowa pora ...... co do testu - moj wynik to 70 ..... mieszcze sie w rpzecietnych granicach brrrr jak ja tego nei lubie :P ;) 130 - to jest cos hehe ale niektore pytania jakies durnee... tak sobie cos strzelalam ;) czyli jutro pidzamowa imprezaa :) ale fajnie - czy grubasy tez maja wstep ??? tylko sporobujcie odmowic .... to Was myszy zjedza hehe pozdrowionka dla wszystkich

leticia :) u mnie jest ładnie ... a za gorąco .... chęteni podzielę sie słoneczkiem :) łap trochę :) co do biustu hmmmm ja mam 70 B lub 70 C - zalezy od firmy jakiej kupuje stanik :) ale to bylo przed - teraz mam więcej i musialam kupowac cos miedzy 75B a 75C .... a jaki ladny mam teraz dekolt !!! chociaz to hehe ciekawe ile jeszcze mi urosnie ... i czy zostana choc ciut wieksze juz po wszystkim :) karusiu :) ciesz sie sloneczkiem :) i leniuchuj do woli :) gdzie bylas na wczasach ??

witajcie :) ma-dzik ...... rzeba bylo tak szybko nie rezygnowac ... czasem moze byc z tego neizly ubaw ... a co \"swietnosci: facetow - tu trzeba z dystansem .... czesto wcakle niesa tacy za jakich sie podaja :) kiedys bawilysmy sie w to z przyjaciolka (2 lata temu...) ... z jednym nawet sie umowilam ale ciii ...... hehe okazalo sie, ze nie mial 30 tylko nieco ponad 40 lat :P nio jakis przyniski byl jak na 180 cm wzrostu hehehe z jednym nie sklamal ... kasy to on mial ...:P i chcial mi \"nieba przychylic\" i \"palac zbudowac\" hmmm ... po 2 randkach no no no ...... alez ja bylam kiedys uracza :P szkoda tylko, ze o tym moim palacu za nic nie moglaby sie dowiedziec jego zona hehehehe taniuszka :) swietna sprawa z ta zapomniana czescia gaderoby .. :) ja tez musze cos chyba wymyslec,bo jakos ostatnio wydaje sie sobie taaaaka nieatrakcyjna az strach ..... misiek niby mowi,z e sliznie wygladam ale .... przy okazji \"wyzywa\" meni od hopciów .... :0 co prawda obcy faceci sie czasem ogladaja - ale to pewnie przez ta rosnaca pilke z przodu ... chociaz niektorzy mowia, ze kobniety w ciazy sa sexy ... ja jednak absolutnie sie tak nie czuje ...:0 a jak tu poprawic swoje samopoczucie skoro ciagle chodzi sie w tym samym bo w nic innego czlowiek juz sie nie miesci :0 ehh koniec marudzenia .... Milunia :) ja bylam na Troi - i polecam :) mi sie baaardzo podobalo :) ale coz - ja calkiem lubie tego rodzaju filmy :) a gdzie reszta dziewczynek i nasza MAMUSIA ??

witam wszystkie \"stare\" i \"nowe\" mamy :) jednak nie pojechalismy do K-wic - a przyjaciolka jeszcze jest w miescie .... ehh mile z nia te chwile ale ..... takie krotkie ... przedwczoraj tylko 1,5 godzinki, wczoraj wspolne zakupy ... ot tyle ... myslalam ze wiecej czasu spedzimy razem ... coz - zycie ... wikoli :)- podziwiam Cie, ze dopiero teraz zaczynasz miec problem z ubraniami .... ja ze swoich juz w sumei w nic sie nie mieszcze - jedynie niektore bluzki jeszcze ubiore ... przeciez nikt nie powiedzial, ze ciezarna nie moze ubrac dopasowanej bluzeczki podkreslajacej brzuszek co nie ? :) ja w kazdym razie tak sie nosze :) szerokie luzne koszulki - to nie dla mnie :) szalla - nie przejmuj sie - nie jestes sama z tymi napadami zlego chumoru i czarnych mysli ...... mnie tez takie cos spotyka od czasu do czasu .... to pewnie hormony szaleja ... Arta - moze napiszesz cosa wiecej o sobie i maluszku, na ktorego czekasz ?? Micka - czyli mamy prawie ten sam termin :) Ty na 05.12. ja zas na 06.12 :) co do zakupow - ja sporo czytam - ksiazek, czasopism i na necie ... i jakos ksztaltuje sie powoli moj oglad na to, co kupic .... zreszta mam \"uprzywilejowana\" sytuacje - bo w zakupach na pewno bedzie pomagala mi mama :) a o imionach juz pisalismy - tzn. o tych, kotre chcemy dac .... musisz ppoczytac kilka stronek wstecz :) Myshko .... przez ta nasza pracochlonna polska kuchnie ja tak nie lubie gotowac .... najlepiej gar zupy na 2-3 dni i z glowy hehe albo do rodzicow lub tesciow na obiadek .... chyba mam za dobrze ... :P

witam :) coz .... jednak nie jade do Katowic .... ale nie .... nie wygral misiek .... gdziezby znowu ... ze mną nie ma tak szybko hehe - wczoraj na wszytsko sie zgodzil .... nawet dzis mnie pytal jak wrocilam po 18.30 z miasta czy sie pakuje i o ktorej jedziemy hehe :P ale coz - okazlo sie, ze facet przyjaciolki w sobote pracuje - ma nocke .... wiec to byloby bez sensu, zeby moj misiek przyjezdzal w sobote rano (tylko tak byloby mozliwe) a w niedziele w poludnie musielibysmy wracac ... co innego jakby jej M mial wolną nockę .... poza tym przyjaciolka jeszcze dzis do niego nie jedzie - mama jej nie chce puscic hehe wiec zobaczymy sie jeszcze jutro a moze nawet pojutrze ..... wczoraj widzialysmy sie tylko 1,5 godzinki a dzis bylysmy na miescie na zakupach (zadna z nas nic sobie nie kupila - co u nas jest normalne hehe) miala wpasc wieczorem - ale jej nie ma (pewnie nalot rodzinki) ..... jutro wiec jej nie daruje - obowiazkowo u mnie .... zauważyłyście że kafeee coraz gorzej dziala .... o naszej stronce juz nei wspomne ...... zeby zobaczyc cos co jest juz napisane czasem nawet nei wystarcza wpisywanie nowej liczby wrrrr :( caluski dla wszystkich