![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/E_member_36803.png)
elffik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez elffik
-
witam daje znak życia - a ze mam ostatnio złe dni nic wiecej nie napiszę poza: pozdrowionka dla wszystkich .... :(
-
Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?
elffik odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lusia - nie denwerwuj sie .. pomytsl o maleństwie ... ono potrzebuuje teraz przede wszystkim Twojego spokoju i uśmiechu na twarzy ..... na pewno donosisz :) co to tego, że \"może mam racje\" - no cóz - nie ja ale mój lekarz - więc uważam, ze ma ją na pewno - nie we wszystkich przypadkach liczy się ciążę od ostatniej miesiączki - w moim np róznica wynosi aż 5 tygodni !! i co - w 15 tyg ciaży dziecko ma juz wszystko ukształtowane - moje jeszcze nie - bo to jest 10 tydzień od poczęcia a nie 13 !!! poza tym - liczy sie od ostatniej miesiaczki i odejmuje się 2 tygodnie - wtedy jest ciaża od poczęcia - i właśnie od tego liczą termin porodu - od poczęcia nie od 1 dnia ostatniej miesiaczki;) Mi lekarz wyliczył i to i to - ale mamy się nastawiać na grudzień a nie listopad :) ehhh chyba nie zamotałam za bardzo ??? ;P -
witam jakis mam dzisiaj ciężki dzień ..... nawet mnie dzieci w pracy chciały dobić ... bo i one chyba odczuwały dziwne ciśnienie i szalały jak nigdy ;) brakuje mi mojej przyjaciółki ..... tak za nia tęsknię ..... brakuje mi naszych rozmów, spacerow, wygłupów, marzeń ..... nie mam z kim tak poprostu wspólnie sie ponudzić i poplanować przyszłość dalszą i ta najbliższą .... :( ehhh jakoś mi smutno ..... :( za kitty oczywiście trzymam kciuki
-
Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?
elffik odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lusia G R A T U L A C J E :D taka niajaka wróciłam z pracy a tu proszę - do razu miła wiadomosc na poprawę humoru :) z lekarzem jeszcze bym poczekała ..... ja byłam u niego pierwszy raz gdy byłam w 4 tygodniu ciaży (od poczęcia) - i stwierdził, ze nie widzi ciaży - ani na usg ani na badaniu - naraził mnie tylko na stres (wyrok - mozliwa ciaza pozamaciczna) - zostałam wysłana do większego miasta na dodatkowe badania .... ( w moim ponad 75-tysiecznym miescie nie ma dobrego sprzętu - porażka!!) lekarze też za wiele nie powiedzą jak za szybko sie pójdzie - bo w sumie niewiele można powiedzieć :) -
Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?
elffik odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
inguś - sytuacja wymusza pewną \"odwagę\" - a jaki mam teraz wybór ;) nic innego jak za jakies 3 - 4 tyg - zanim bedzie to już widoczne - poinformować dyrektorkę i próbować z nia porozmawiać ..... bedzie co ma być - choć bardzo zależy mi na tej pracy i chciałabym móc do niej wrócić .... ale życie róznie sie układa - jak nie ta to bedzie inna -może lepsza ... a o dziecko mogłabym sie potem dłuugo starać bez rezultatów ... Mam 26 lat - lekarz powiedzial mi, ze to \"najwyższa pora\" na pierwsze baby :) starajaca - o dokładne dane musisz zapytać lekarza -ale teoretycznie nie mozesz mieć dni płodnych kiedy indziej jeśli masz tak regularny cykl .... przede wszystkim - tak jak radzi dark elf - spróbuj spontanicznie .... ja pamiętam tę noc, której poczęliśmy dzidizę - jestem niemal pewna, ze to było wtedy (tylko daty nei pamietam hehe) ...a czemu ?? bo to była upojna noc :) bez myslenia o czymkolwiek poza przyjemnością itd ... hmmmm beatko - wszystko bedzie dobrze :) maluszek przytyje do jakiś 3200 i bedzie juz całkiem sporym noworodkiem :) niepewna - musisz sama zdecydować .. miej jednak na uwadze, ze nie tak łatwo \"zrobić dziecko\" i ze odkładanie na potem moze być zgubne ... -
Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?
elffik odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
inguś - w pracy nic jeszcze nie wiedzą, ale przypuszczam, ze przyjmą nieciekawie .... ale takie jest zycie - zwolnic mnie i tak bedą mogli dopiero po narodzinach maluszka więc ... jakoś sie ułoży :) -
witam :) malutka - przez dziecko wszystko się zmienia .... to oczywiste - dlatego na razie o tym nie myśl - za młodziutka jeszcze jestes !!!! Ja w Twoim wieku myślałam tylko o szaleństwach :) :D a o dzidzi w sensie - nie daj Boże teraz - moze za jakieś 5 lat :) przyszło mi jeszcze dłuzej czekać - i bardzo dobrze, bo wreszcie chyba dojrzałam do tych zmian .... chociaż i tak nachodzą mnie mysli, ze to jeszcze za wcześnie.... ze mogliśmy poczekac jeszcze ze dwa lata ..... ale to tylko czasami - w końcu nawet lekarz mi powiedział, ze w moim wieku to \"najwyzsza pora na pierwsze\" :P skoro tak mówi .... :P leticia zabiegana kobietko karaani byłam juz z pieskiem i zauważyłam, ze tak jak wczoraj ubranym być to raczej odpada .... ale nie jest tez aż tak źle :) tylko deszczyk pokropuje .... milunia :) to Ty ranny ptaszek jestes .... dla meni kara jest wstawanie o 5.30 na pierwszą zmiane ..... a co tu mówić o 4.00 .... widzę, ze przeze mnie ostatnio dziwny temat opanował nasz topik .... dzidzia ... hehehe ja teraz zmykam do pracki - koleżanka ma hospitacje i zostałam zaproszona jako gap :P :) miłego dzionka koffane :)
-
witam :) malutka - przez dziecko wszystko się zmienia .... to oczywiste - dlatego na razie o tym nie myśl - za młodziutka jeszcze jestes !!!! Ja w Twoim wieku myślałam tylko o szaleństwach :) :D a o dzidzi w sensie - nie daj Boże teraz - moze za jakieś 5 lat :) przyszło mi jeszcze dłuzej czekać - i bardzo dobrze, bo wreszcie chyba dojrzałam do tych zmian .... chociaż i tak nachodzą mnie mysli, ze to jeszcze za wcześnie.... ze mogliśmy poczekac jeszcze ze dwa lata ..... ale to tylko czasami - w końcu nawet lekarz mi powiedział, ze w moim wieku to \"najwyzsza pora na pierwsze\" :P skoro tak mówi .... :P leticia zabiegana kobietko karaani byłam juz z pieskiem i zauważyłam, ze tak jak wczoraj ubranym być to raczej odpada .... ale nie jest tez aż tak źle :) tylko deszczyk pokropuje .... milunia :) to Ty ranny ptaszek jestes .... dla meni kara jest wstawanie o 5.30 na pierwszą zmiane ..... a co tu mówić o 4.00 .... widzę, ze przeze mnie ostatnio dziwny temat opanował nasz topik .... dzidzia ... hehehe ja teraz zmykam do pracki - koleżanka ma hospitacje i zostałam zaproszona jako gap :P :) miłego dzionka koffane :)
-
inguś zaintrygowałaś mnie tymi rozstepami ..... :0 kiedy się pojawiają ??? i od kiedy należy stosować cos anty??? co używałaś ???? moja koleżanka miała takie pasqdne rozstepy, ze chyba zaczna mi sie śnić po nocach, jak dotrze do mnie wreszcie, ze i mnie może to dotyczyć :P po ciaży schodzą ??? choć troszkę ??? ja nie chcę rozstępów buuuuu :0 ja chcę mieć dalej śliczny i płaski brzusiooo :(( po ciaży płaski oczywiscie :P tez czasami sie zastanawiam co z tymi naszymi \"byłymi\" odwiedzającymi .... kontakt mailowy mam jedynie z Martą - miała chyba nick Majaj :) nie wiem czy ją pamiętacie :) karaani może wkrótce też nam obwieścisz taką cuudną nowinę :) wiesz - na własnej skórze się przekonałam, że jak sie chce i o tym myśli to nic - a jak przestanie sie człowiek nad tym zastanawiać bo ma \"ważniejsze sprawy\" to pachhh i dzidzia w drodze :P :) tak było u mnie :) ahaaa - masz zakazane doły !!! pieniędzy Wam starczy - musi :) wszystko się ułoży tak jak chcesz - zobaczysz :) a dzis taka temperatura, ze juz prawie te lato czuję :) malutka nio ....... ma szczęście Twój Tom - bo jakby nie to .... my byśmy sie za niego wzięły :P :) ciąża to cudowny stan - tylko skoki nastroju są nie do zniesienia czasami ....(ale oficjalnie się do tego nie przyznam - ja nie mam żadnych wachań a miśko sie czepia :P ), ale jak sie za bardzo nerwię to zaraz myślę o dzidzi i głaszczę sie po płaskim jeszcze brzuchu mówiąc małemu człowieczkowi, żeby sie nie nerwił bo mamusia go kocha :) :D chyba pomaga, bo nerwy często ustępują :) ale mam mądre dizecko :P jeszcze sie nie urodziło a już mamy słucha ;) :D całuski dla pozostałych, które cos zaniedbuja nasz topik :0
-
inguś :) nio to tylko pozazdrościć .... :) co do objawów - na szczęście jakoś łagodnie ciaże przechodzę na razie (odpukać) Fakt - więcej i szybciej jestem zmęczona - przyloze głowę do poduszki to od razu spię ....:) no i te zachcianki ... wrrrrr oszaleć idzie :P poza tynm przytyłam już ok 1,5 kg - z czego 0,5 kilo to z pewnoscią piersi .... staniki sie już za małe robią ... zwariowały czy co .... :P ale ogólnie nie jest źle :) no i jeszcze coś misiek brzdąka, ze inna isę troszq zrobiłam, ze warczę wiecej ... ale podejrzewam, ze zmyśla :P :D w przyszłym tygodniu idę do lekarza :) pochwale sie jak bedę wiedziała cos nowego o maluszku :)
-
Witam :) Karaani, malutka, leticia wieelka buźka za to, zę pełnicie dzis tu straż :) a reszta dostaje naganę :P ja myślałam, że tu dziś stęsknione za sobą tłumy bedą .... a tu proszę :0 ojj nieładnie malutka ...... przykro mi ...... nic więcej chyba nie mogę napisać bo tom rzeczuwiście postapił nie fer ...... uściski maleństwo ja miałam dosć nudnawy ale i tak za krótki weekend :) a dzis byłam z dziećmi w remizie strażackiem :) ależ im sie podobała wycieczka :) aż miło było patrzeć na te uśmiechnięte buźki :P a jak pani sie podobało ..... tylu panów przystojnych .... i to w mundurach ... hehehee
-
hihihihihiihi karaani - aleś mnei rozbawiła :D zapraszam do przedszkola w celu zweryfikowania mylnych pogladów :D :P te dzieciaczki są jeszcze mniejsze - a podskoczyć mogą ... i dokuczyć !!! i to jak :P a jak rodzice moga podskoczyc - bo wychuchany mamisynek przedszkola nie lubi albo pani mu skoczyc z drzewa i zabic sie nie pozwoliła ..... ja osobiście pracę ze starszymi uważam za lżejszą :) moze nie tak wdzięczną ale jednak troszq lżejsza .... inne problemy ale i inne rozumowanie ..... łatwiej sie dogadać czasami .... a wiem co mówię - w końcu w ognisq mamy przedział dzieci od 2,5 do 20 lat :) edioszka :) oczywiscie zapraszamy :)
-
witam :) mam podły nastrój ... mimo podwyzki danej nam od ministerstwa - ja dostalam \"aż\" 20 zł hehe chyba jakiś dół mnie łapie albo cuś ...... milego dzionka
-
chyba nie mam soczq malinowego .... musze mamy piwnicę odwiedzić - zresztą i tak miałam to zrobić bo mi się ogórki kiszone kończą - a jem je teraz jak szalona - i z kanapkami, i z obiadkiem, i same .... zmykam do rpacy .... mam niby tygodniowy ranek ale dzis odrabiam zabrane koleżance w ubiegłym tygodniu południe ...w sumie dobrze .... odpoczne :) miłego dzionka wszytskim :)
-
witam :)) karaani to cuuudnie, ze macie juz mieszkanko !!!!!!!!!!!!!!!!!! :D a ile metrów maja te Wasze 2 pokoiki???? mniej wiecej wiem, gdzie .... chyba ... blizej mostu czy dalej ??? a blizej zamku?? :P chyba nic nie pomieszałam ?? moja znajomośc szcz jest taka sobie..... madusia :) widzisz jak Cie Tom docenił :) aż miło czytać :) :P a NIM sie nie przejmuj :) jakoś dasz radę :) milunia ja chucham i dmucham .... choć sama mnie chyba łapie jakieś pasqctwo ..... gardełko zaczyna pobolewać ... aspiryny nie moge .. to co mogę wziac żeby mnie nie rozłożyło ?? któreś z moich słoneczek pewnie jakiegos wirusa przytargało do przedszkola wrrrr leticia - nie mysl jeszcze o sesji :) bedzie co ma być :) a gdzie mama ???
-
tam w nawiasie miało byc gabinet moze byc w szkole .... tak dla sprostowania - ze nie chodziło mi, iz ewentualnie moge w szkole jako np nauczyciel pracować ... :)
-
leticia ja tez myślałam, ze bedę ze starszymi sie użerać .... i chyba bym nawet to wolała .... bo problemów wcale nie jest wiecej tylko są poprostu inne ... innego rodzaju - wiem co mówię - ostatecznie pracuję też ze starszymi - tylko mi nikt za to nie płaci :) jedyna różnica :P no i zadziej tam bywam - jednak wolontariat mozna czasem sobie odpuscić a pracę nie :) moje wykształcenie odbiega raczej od przedszkola ... ale cóz -w dzisiejszych czasach bierze sie to, co dają ..... inaczej można nigdy nie pracować .... :) ciagle jednak wierzę, ze kiedyś bedę pracowała tak jak sobie wymarzyłam :) indywidualnie z dzieckiem i w swoim własnych gabinecie (moze byc w szkole ....) :) może na starosć .. :P :D ....... na razie dam do oprawienia wszystkie dyplomy, zeby je powiesić nad łózeczkiem :P :D hihihi
-
dzień dobry kochane istotki :) dziękuje wsyztskim za soczek :) macie szczęście, ze pamiętacie o elffiq :P bo inaczej to bym sie normalnie zaryczała - a nie mogę teraz stresów przeżywać :P :D malutka - moze być np. ananasowy - dawno takiego nie piłam .... mniaammm ja również ściskam wszytskie \"hurtowo\" bo troszq dużo tutaj popisałyście i bym sie chyba pogubiła jakbym chciała tak do każdej z osobna :) u mnie pięękna pogoda :) a ja musze do pracy .... ale to nic - po leżakowaniu pójdę z maluchami na dwór i bedę sie wygrzewać w słoneczku - relaksujac sie mniędzy zawiazywaniem butów, godzeniem pokłóconych, przytulaniem płaczących, całowaniem guzów .... hehehe :P
-
nieee noo przesadziłyście !!!!!!!!!!!!!!! na pełen gwizdek !!!!!!!!!!!!!!!!! ................................. za rzeka to co najwyzej uz po wypłacie z opieki spiruytus piją albo jabolka - a potem to w 5 sie na jabola składają albo na dnaturat dla lepszego efektu ....a te piveczko, ziemniaczki, ziółko ... jaasneee - chciałybyście pphiiii to Wy zzadne zza rzeki eni jestescie tylko normalnie z mojego tereu ... tylke, ze musze sie Was wyrzec .. zapomniałyscie o soczq dsla elffika :0 ingus - pojeździj po patałachu - przed że zawsze sie stawia przecinek !!!!!! behemotqqq moze rzeczywiscie lepiej z Tomem skonczyc ... jak ma sie to tak nieciekawie ciagnąc i ciagnac ..... a jak spróbować to bez pamiętania o złym ... chociaz to praktycznie niemożliwe ...
-
hihihihihihihi ale oni karaaniu serio za rzeka mieszkają - jest tam jedna z najgorszych ulic w mieście :P czasem rzeczywiscie stoja nad rzeka ale nie tłumami chyba :P :D albo na moście stoją .. i amrzą no lepszym świecie poza granicami rzeki :P :D hehehe zaraz bede sie zbierać do pracy ............. tak mi sie nie chce :0 mam prawo mieć wybitnego lenia przy takiej pogodzie !! ale jaga mnie wzywa :( je nie chcę !!!!!! :0 juz popadaqło - wg mojego zamówienia - to teraz prosze o słonko - trawka deszczyku dostała i ślicznie zaczęła wreszcie roznąć ... bedę miała śliczny ogródek :) :P miłego dzionka
-
nio tak - nie spraawdziłam przez oddanie 30 i sie czepiam - nieładnie elffiq nieładnie .... :P to teraz dla odmiany cieszę sie, że tak nas tu dziś dużo :P karaani - fakt - brak auta jest poważną przeszkodą ... ale moze uda Ci sie coś znbaleźć blizej centrum ale w spokojnej okolicy -tak jak mieszkam ja - wszędzie blisko a nawet ogródek koło domu jest i samochodów mało jeździ .... nie wspominając o mieszkaniu rodziców - tam prawie nie ma aut i parki do okoła a do centrum dwa kroki :) nio i ogródek tesh jest :) nie ma jak jednokierunkowa lub ślepa uliczka :P fakt, ze ostatnio kogoś wykończyli w parq ale .... można sie przyzwyczaić w sumie - poza tym pijaki między sobą sie leją a \"swoich\" z dzielnicy nie ruszają :P poza tym mieszkaja za rzeką :D
-
witam :) co tu dzis takie pustki ???? ojj nieładnie dziewczęta nieładnie ..... malutka wsyztsko bedzie dobrze - zobaczysz :) leticia niech nawet dokucza byle zdrowo rosło :) całuski dla wszystkich
-
witam :) madusia /... podziwiam Twojego toma :D mój misiek ma to samo ale z meczami piłki noznej ;) na łamliwe paznokcie polecam cynk :) mi przynajmniej pomógł :) karaani - gratulacje ale to było do przewidzenia .. w końcu jesteś naszym kujonkiem :) apropo tego mieszkanka - ja bym wolała takie prawie poza miastem - o ile oczywiscie macie samochód ..... to na pewno lepsze niz zadymione i brudne centrum .... inguś na pewno ślicznie Ci w nowej fryzurce :) i gratulacje z powodu awansu choć przykro że jeszcze mniej Cię tu bedzi emozna czytać .... czuję sie dobrze :) w zasadzie prawie świetnie - gdyby nie te drobne dolegliwosci żołądkowe (ale nie jakieś wielkie mdłości ani wymioty) i nie te szybkie męczenie sie ..... :) No i zachcianki to ja mam ... :D ale ogólnie jest w porządku - nawet nastrój aż tak mi nie skacze bez powodu ... :) milunia nie pisałam bo nieco pochłaniała mnie praca - i wolontariat ostatnio za bardzo zaniedbałam wiec starałam sie to nadrobić ... w pracy miałamm hospitację - wiec i przygotowań wiecej .... jaoś tak mi to czas zjadło .. :) leticia - choc chwilke musisz zawsze wygrzbać dla dołkowa :) !!!!
-
ja to jeszcze przed pracą !!! dopiero sie do niej zamierzam powoli szykować ...... to jawna niesprawiedliwość - szkoły już maja wolne - dlaczego my w przedskzolach musimy tyle dni dłuzej pracować (przerwy swiateczne, ferie zimowe, czerwiec do końca itd) za te same pieniadze ?? :( ale chociaż obiadek dzis mężulek ugotuję :P bo w domq bęziemy mniej więcej o tej samej porze - a on wymysliła rybkę :) milunia - ja też myślałam, ze to przesilenie wiosenne - te ciągłe zmęczenie, najchętniej spałabym i spała ..... a tu niespodzianka :P :D teraz na szczęście te uczucie zmęczenia mi przeszło - nawet mam wiecej energii niz zwykle :) i oprócz okropnych zachcianek żadnych objawów .... na szczęście ... :P wesołych świat dla wszystkich :) zająca bogatego i dyngusa mokrego :) i przede wsyztskim odpoczynku od codziennej pogoni w gronie najbardziej kochanych osób :)
-
Witam :) Ja też nie przepadam za tymi świętami - wolę Boże Naodzenie ...... Wielkanoc źle mi sie kojarzy - rok po roku w te właśnie święta zmarły moje babcie ..... co roku w poniedziałek wielkanocny jeździmy na mszę za jedna z nich ..... takie nieco smutne świeta .... ale mysle, ze jak pojawi sie maleństwo to będą duuzo radosniejsze - w końcu cały urok świat jest w radosci dzieci :) ja w sumei nic nie gotuję na święta :P po co - śniadanie wilkanocne u jednej mamy - potem wieczór u drugiej, poniedziałek na wsi (właśnie ta msza) i obiadek u dziadka .... mam coś szykować i do śmieci wyrzucać :P chyba mam za dobrze .... molly - na razie z rodziny wiedzą tylko moi rodzice - w swięta powiemy miśka siostrze (po swiętach wyjeżdża do domu - dosc daleko od nas) i chyba tak zostanie przez najbliższy miesiąc ...... chyba, ze misiek bardzo bedzie chciał powiedzieć rodzicom - ja nie mam jeszcze ochoty na słuchanie porad teściowej :P w niedzielę mnie ominie imprezka :0 buuuu będę patrzyła jak piją inni - to niesprawiedliwe .... :0 :P