elffik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez elffik
-
dzień dobry :) wpadłam sie tylko przywitać bo zaraz lecę do pracki ..... z tego co widzę u Was też taka pasqdna pogoda .... jak ja mam dzieci usypiać dzisiaj ??? sama usne :P przy pierwszej kartce bajki :D inguś - nie bedzie tak źle :) ja na pierwszym egzaminie nawet z łuku nie wyjechałam na placu (kiedys były wszystkie elementy obowiazkowe) - a za drugim już poszło mi śpiewająco - tzn. plac śpiewajaco :) :)
-
ależ sie dziewczyny rozrymowały no no no :) milunia - drobne sprostowanie - to co napisałaś o tych sercach i łzach itd. nie mogło raczje być autorstwa Twojej siostry - bo znało to pół Polski :) a przynajmniej cała moja szkoła podstawowa i całe LO :) to był jeden z tych popularnych wierszyków typu \"na górze róże na dole ...\" tylko nieco ambitniejszy :)
-
próbka twórczości elffika z lat odległych :) : Pamiętasz? Nie mogłeś zrozumieć, że w Twą szczerość nie wierzę Nie chciałam słuchać słów miłości Miałam rację To Ty się myliłeś - nie kochałeś Nie wiem czemu mówiłeś tyle o przyszłości ... Kłamałeś - Nie zaprzeczaj Gdybyś kochał wtedy - miałabym Cię teraz Płaczę w samotności ... A przecież ja też kłamałam - NIE KOCHAM :) i jak Wam sie podoba :P Jasnorzewska to to nie jest .... ale cóż to był za związek i jaka jego historia .... :P :D całuski dla wszystkich - ja lecę do pracy :)
-
elffik nie chce rymować a wiec nie rymuje bo ona to raczej biały wiersz preferuje :P koniec rymów :P w dawnych czasach pisałam nawet wiersze - ajk sie nieszczęśliwie zkochałam hihihi czyli średnio raz w miesiącu :P no ale wiersze żadziej pisałam :) i wiecie - jak to czasem przegladam to wyciągam wnioski, że im stasza byłam tym bardziej dojrzała poetka (od siedmiu boleści hehehe) - nawet do białego wiersza doszłam - i nawet te ostatnie da się czytać :P ....... ja sie normalnie w tym przedszkolu marnuję :P :D
-
elffik mróweczka nie umie rymować nie chce Wam więc czasu tym zajmować nie chce wprowadzać niesmaku czy złości ze swym rymowaniem na razie więc posci :P madusiu :)
-
-uszek leticio :) nieco mnei wciąga .... trzeba jej to przyznać :0 własnie za nieco ponad godzinkę znowu do rpacy ..... a jeszcze na studiach pozadawali jakieś bzdury do pisania - oszaleć mozna ..... ale staram się dzielnie znaleźć czas również na przyjemności :P wczoraj było spotkanie z koleżanką - w tygodniu ma być basen lub aerobic ;) choć jak znam siebie to ten aerobic to pozostanie w sferze planów :P :)
-
dzień dobry :) widzę, ze my tu mamy już nie tylko jedną noblistkę ale całe grono poetek !! :P ;) :D karaani - to cudnie, ze tak pięknie wszytsko poszło :) czekamy teraz na fotki - i nie próbuj sie wykręcać !!!!! całuski dla wszystkich
-
witam :) dopiero co wróciłam z pracy i juz lecę z psem a potem na pociag - weekend znowu na uczelni - ale musiałam tu wpaść i OBOWIĄZKOWO wypić toaścik za szczęście młodej pary !!!! :) :D aniusiu nasza wszystkiego naaaajjjjjjjjjjjjjjjjjjj na tej nowej drodze życia ... zeby było różami usłane - i to różami takimi raczej bez kolców - czasem tylko jakiś maluteńki nieznaczący kolec gdzieś sie niech pojawi - inaczej za mdło sie robi i sie szczęścia nie docenia :P a na poważnie duużo uśmiechu i słoneczka dla Was obojga :) i lecę dalej - aha - miałąm opieprzyć - tu miała być biba !! anie takie kulturne \"szmpanik i czekoladki\" phiii a gdzie \"hikkk\" i madusia pod stołem ???? poprawic mi sie biegiem i brać sie za chlanie !!! a Robal na stół !!!! (nie zapomnij o stringach :P ) ja ze swojego panieńskiego to na czworaka wracałam niemalże ... więc i karaani musi :P :D całuski dla wszystkich
-
.............. ja też nie mogę w piatek ..... najpierw praca ..... potem na uczelnię ... buuuuuuuuu :(
-
witam w ten śliczny słoneczny dzień :) u mnie sporo słonka i baardzo cieplutko :) dzieci dziś znalazły biedronki i bardzo sie z tego cieszyły - dopóki jedna z dziewczynek nie zgniotła jednej z biedronek \"bo jej nasikała na rączkę\" - i pani powiedziała, ze to brzydko i zaczął się płacz :P :D widzielismy nawet osę - nie wspominając o krokusachi innych kwiatkach - a wiec wiosna juz w pełni :) zaraz sie wybieram na spacer z psiakiem i miśkiem - taki ładny dzień, ze aż szkoda go marnowac przed kompem :)
-
aaaa tam łątwo nie bedzie - a od czego brygada antydołkowa z dołkowa ??? :) wprawdzie dizs w znacznie ubozszym skąłdzie - ale damy radę :) :P już łąpiemny za łopatę ... leticia , taniuszka i ja :) ta z zielona rączką jest dla Ciebie .... :P i raz dwa raz dwa .... zakopujjeeeeeemyyyyyyyyyyyyyyy :))
-
leticia częstuj sie do woli ..... jeszcze sporo zostało a ja juz jestem tak pełna, ze nawet mnie wołać juz przestało :P natix - nie daj sie dołkowi ..... zaraz go wspólnie zakopiemy :) na pocieszenie częstuje kawałeczkiem orzechowaca :)
-
yyyyyyy taniuszkoo jakby to powiedizeć - wciraj zjadłam tyle, ze na wadze pewnie z dwa klo przybyło :0 (imieniny teściowej) ale jak tu sie oprzeć ..... te ciacho mnie woła przeciez :P :D
-
Dzień dobry właśnie piję kavke i opyucham sie ciastem - sernikiem i orzechowcem :) ktoś chce kawałek ?? :D częstujcie się :) dawno tu nie zagladałam - a to z tego wzgledu, ze miałam rąbnięty komp - teraz powinno być juz dobrze ale wcale nie jest wrrrrr wszystko oczywiscie przeczytałam, wiec jestem na bieżąco :) pozadrowionka dla wszytskich
-
leticia dzięki kochana jesteś :(
-
witam :) byłam dzis na Nigdy w życiu - ależ się uśmiałam - świetny film - choć odbniega nieco od ksiażki. Ciekawe kiedy zinscenizuję 2 część - bedę jedną z pierwszych klientek po bilet :P jakos mi smutno ..... w sumie nie wiem dlaczego ... to znaczy kilka rzeczy się na to skąłda ale nie ma jednej głównej przyczyny ..... chętnie zamknęłabym się gdzieś sama - odcieła od wszytskiego i wszystkich .... a nie mam jak tego zrobic ......... niech mnie ktos przytuli i powie mi, ze dobrze pokierowałam swoim życiem ... że innej (tej drugiej) drogi nie mogłam wybrać .... że nie można budować swojego szczęścia na nieszczęściu innych .... ehhh ... przecież dobrze o tym wiem ..... a jednak zdarzają sie dni takie jak ten ......
-
madusiuu :) wedle rozkazu :P hihi robalqqqq DZIĘKUJEMY czujemy sie zaszczycone :)
-
aaaaa i oczywiście wszystkiego naaaaaj z okazji naszego komunistycznego święta :P jak mi przykro, ze mam w pracy same baby ..... :P
-
Witam :) a co tu dizs taaaakie pustki ??? usprawiedliwiona jest jedynie madusia - a reszta gdzie ????? mam przepyszna białą czekoladę z chrupeczkami :) lubi ktoś ?? częstuję - eni krepujcie sie :p w piątek moja psiapsiółka wyjeżdża na rok do anglii buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu ja sie nie zgadzam !!! :(
-
Bryy wieczorek :) Wpadłam tylko na sekundę podpisac liste obecnosci :) choć raz - dwa razy w tygodniu wypada co nie :) wszystko przeczytałam, wiec nie mam zaległosci -ale jakos nie bardzo mam wenę, żeby cos do każdego z osobna napisac - za co z góry przepraszam ...... także hurtowe -ski dla wszytskich
-
Leticia - nie jesteś samiuteńka :) ja jestem :) właśnie wróciłam z kina - bylismy na \"Ostatnim Samuraju\" - polecam - piękny film ..... \"Nigdy w życiu\" grają u nas dopiero za tydzień - i wtedy też idziemy do kina ale w zubozałym składzie - tzn. bez mojego miśka :P inguś w olivce całkiem sie zakochałam :) :) ależ ona jest prześliczna - no ale jaka by miała byc - mama ładna to i dziecko śliczne :) a co do mojej pracy - jeszcze w poniedziałek idę do pracy - wiec wynjika z tego, ze popracuję do końca maja
-
mykam szykować sie do pracy ....... muszę jeszcze po drodze zahaczyc o bank i zapłacić za studia buuuuuuuuuuuu tyle pieniędzy ..... miałabym taką fajną kurtkę na wiosnę ..... i buty .... i pewnie jeszcze i na spodnie + katankę by wystarczyło .... :0 jak ja kocham puszczać takie przelewy ... :0 miłego dnia :)
-
madusiu poczęstowałabym Cię pysznymi rogalikami -ale robal juz wszytsko zjadł ..... no dobra - przynam sie, ze mu w tym pomogłam :P
-
Witam :) Behemotq - trzymaj sie dzielnie - i pamiętaj, ze jesteśmy z Tobą ... Robalq - ja właśnie męża wysłałam po swieżutkie rogaliki - będą z dżemikiem i do tegop kawusia :) preferujesz ?? :) ja nie wiem co sie dzieje z tymi facetami .... mój na szczęście jakiś normalniejszy jest ... a może właśnie nienormalny .... nie wychodzi nigdzie bez poprzedniego uzgodnienia ze mną (tzn. jeśli chodzi o pivko z kumplami), a o samotnym wyjeździe to nawet nie mysli :P nie żebym mu zabraniała - sam nie chce, bo - jak mówi - woli jeździć ze mną :) Oczywiście działa to w obie strony :) Ja też informuję go, ze idę gdzieś sama (tzn. bez niego) - jak np. w ten weekend do kina na babski film "Nigdy w życiu" :) widziała juz któraś ???? Mój pies sie chyba nudzi ..... weźcie go doe mnie !!! :P :D
-
bry wieczorak :) wpadłam sie tylko przywitać :)