ukulele

Kabel-----rzuć tą limonke bo mi ciepło z herbaty ucieka :P

Może być z limonką:) qwertz.......a kanarka zostaw w spokoju

Kabel kawałek kaloryfera mówisz.....e tam:P myślałam,że zaraz jakiś karakan przybiegnie z gorącą herbatką z cytrynką...ale widać,że nikt tu o człowieka nie dba:O A kaloryfer mi grzeje.....i to wszystkie żeberka:P

Czukerek--------za Twoją karpatkę mogę prasować porteczki na zmianę z qwertz :D ale mi dziś zimno....coś na rozgrzewkę poproszę.

To przez tego grzańca:D

Miłych snów:)

:D i jak zwykle się nie podzieliła. Ale mi wystarczy moja herbatka i Twój grzaniec:) A wiesz,że przez te swoje papiery przypomniałes mi o ważnej rzeczy.Przez moją chorobe i przerwę w pracy nie mogę się jakoś skoncentrować:O

:D.....do krainy fantazji mówisz......brzmi zachęcająco:) qwertz zwiała..

hiihihi..i jeszcze załapię się na grzańca.....taki grzaniec to mnie dokuruje do końca:).....w takim razie poproszę też dla mnie:)

Kabel------zaraz do Ciebie wpadnę i pomogę z tymi papierkami:) W przerzucaniu papierków jestem dobra:D

Szkoda,że nie czujecie aromatu herbaty którą właśnie piję:) nazywa się \"marcepanowa róża\".......pycha:)...jak ja uwielbiam różnego rodzaju herbatki.....to już chyba uzależnienie. qwertz.....przez chwilę myślałam,że mówisz do siebie:D

.....Aniołowie mają być może łatwiej :).....ale to dobrze,bo mogą swoją siłą podzielić się z potrzebującą podopieczną ;) Widzę,że dziś troszkę wcześniej?

Kabel.....Dziękuję za @,fotki i....serdeczne słowo :).... ....wiesz...właśnie w siebie jest mi najtrudniej...

Proszę nie słuchać pomarańczy!!!!!!! qwertz:) Czukerek----ładna stopka i ......tak nawet trochę pasuje do mnie...

Ja tez już się kladę bo osłabiona jeszcze jestem po chorobie Miłych snów Kabel:)

To wskakuj do łóżeczka :)...jutro do pracy.

:D.Nie NIEDOROZWINIETEGO tylko NIEROZWINIETEGO!!!! :D......Jak bym śmiała pisać,że kabel był kiedyś niedorozwiniety:D Ale poczekam cierpliwie:)

:D.....tak mi przyszło do głowy :D.....więc sam widzisz...musisz wykasować bo to ryzyko:D a jak nie wykasujesz to ja tez chcę nierozwinietego kabelka:D:D:D....więc decyduj:P

Weż Ty to zlikwiduj :D

Jak sie człowiek nudzi w czasie choroby to wynajduje stare foty i potem zmusza innych do ich oglądania:O

:D.........bo ja malutka kiedyś byłam:D

....to może i dobrze,że nie wszedłeś na pocztę.....bo tam trochę drętwo.......chyba po tej mojej chorobie:O

Chciałeś dobrze......nieraz trzeba odpuścić...siła wyższa;) wywaliło mnie na chwilę z kafe :O

Oo....widzę miłosniczka....:O

No to wszystko ok :)......bo pierwszy raz miałam problem z wysłaniem zdjęć. A dlaczego mam nie zwiewać do kątka?:) Reszta też widzę zwiała:O