Dorota28
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Kochane!!! Akurat dzisiaj odważyłam się zajrzeć na stronę kafeterii i szybciutko przelecieć okiem co u was i widze, zi Emi mnie wzywa)) Wszytsko przez to, że w urzędzie dostęp do netu mam strasznie okrojony i jeszcze pewnie monitorowany. Czekam na jakąś fajną promocje w tepsie, żeby się podłączyć do netu w domu. U mnie wszytsko nowe – pierwszy tydzień był koszmarny, codziennie po pracy wyłam w domu, ale powoli się przestawiam i przyzwyczajam. Urząd rządzi się swoimi prawami i minie sporo czasu zanim się je przyswoję i przede wszystkim się przyzwyczaję(((Na razie żałuje zmiany pracy ale cóż, pierwsze śliwki –robaczywki jak mówią Bartek zdrowy ja już też Nie chodzi jeszcze, ale bardzo szbko się przemieszcza na czworakach i na stojąc się przesuwa trzymając się kanapy lub mebli. Oczywiście guzy i obicia są na porządku dziennym 30 październka kończy roczek i musze mu zorganizować jakąś imprezke, a całkowicie nie mam do tego głowy. Aniu, Haniu dzięki za fotki –są prześliczne. !!!!! Pozdrawiam was serdecznie, postaram się częściej zaglądać, buziaki dla dzieciaczków dla Was!!!!!! -
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry:) Wszytskim bardzo dziękuje za zyczenia zdrówka i pamięć:D Ja niestety wyladowałam w środe na zwolnieniu, bo temperatura nie odpuszczała i czułam sie fatalnie. Przesladuje mnie jakies fatum, az bałam sie wychodzić dziś z domu. Bo nie dojśc, ze angina to jeszcze zaraziłam sie od Bartka zapaleniem jamy ustnej i wyłam z bólu, nic nie mogłam jesc ani pić, a wczoraj wyobraźcie sobie spadłam ze schodów i strasznie sie potłukłam:( Normalnie czuje sie jak kaleka i az sie boje myslec, co bedzie jutro, a od poniedziałku do nowej pracy. Dzisiaj rano przyszłam do pracy i sie rozpłakałam, ze strachu , z żalu za ludźmi. Głupia jetem, chciałam zmiany, a teraz najchetniej bym wszytsko odwołała, ale juz za późno:( Ale mysle, ze pomimo strachu przed niewiadoma powinnam podjac to wyzwanie. Tu Kasiu bardzo Ci gratuluje i ciesze sie, ze udało Ci sie znaleźć fajna pracę:D Widze, ze w przeciwieństwie do mnie tryskasz optymizmem i tak trzymaj. Jak sie sprawdziła nowa niania?? Dzieki za foteczki- super!! Soul witaj, mam nadzieje, ze już często b edziesz tu bywać. Usciskaj swoje panny ode mnie i od Bartka. Tlurpaa jak zdrówko Benjamina?? Jednak to była trzydniówka. Dunia kojec bardzo mi sie podoba. Co prawda nie jest tani, ale wart swojej ceny. Oliwko gratuluje zdobycia Śnieżki!!!! Pozdrowionka!!!! Asiulek super, ze mozesz już dawać małej jogurcik. Faktycznie mieliscie niezły maraton. Zielna lekarze sa po prostu nienormalni. Trzymam kciuki, zeby rana Ci sie ładnie zagoiła, i nic Ci sie nie babrało. A moze jednak sprawdx to u jakiegoś lekarza prywatnie?? Emi ale Ci zazdroszcze aerobiku. Ja zaczne chodzic jak juz sie unormuje cała ta sytuacja ze zmiana pracy, chociaż wysiłek fizyczny chyba by bardziej pomógł złagodzić stres, w jakim teraz żyję. Życze powodzenia w szukaniu pracy!! -
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc Mamusie:)) Dzieki za słowa współczucia, Zielna ja z kolei Tobie współczuje tej całej historii z wyrostkiem:(( To sie w głowie nie miescie co Ci lekarze wyrabiają. U nas choroba Bartka z kolei przyczyniła sie do pożegnania smoczka. Co prawda w dzień go za bardzo nie cmokał, ale z reguły do zasypiania był mu potrzebny, a przez ból wywołany ssaniem wypluwał go i nauczył sie zasypiac bez pomocy. POwolutku dochodzi do siebie, a patent na słomke poprosze. Co prawda wczoraj zaczał troche tolerowac kaszke na mleku, ale z mlekiem róznie bywa. Floo współczuje trzydniówki, jak u Bartka zaczeła sie goraczka tez myslałam, ze to może trzydniówka. Tlurpa mysle, ze u Benjamina to jednak ząbki, jesli nie odmawia ssania i jedzenia to chyba jest w porządku. Kasiu współczuje nocki i ranka:( Skad ja to znam. A jak z zakupem ziemi?? Podjeliscie jakąś decyzje?? Emi mój Bartek tez wymusza, zwłaszcza jak sie mu zabiera cos, co mu sie bardzo podoba, ale niestety jest dla niego mało bezpieczne. A może spróbuj na poczatek jej troszke mieszac mleczko?? Do kwietnia myslę, Ze możesz karmic, ale decyzji od odstawienia od piersi chyba nie ma co przeciągać. Im dłuzej tym gorzej, koleżanka ma 20 miesięcznego synka i szczerze mówiąc, nie może sobie teraz poradzić z cyckaniem:( A mały podbiega sobie kiedy chce, chce cycać i koniec. Zielna jeśli chodzi o teściowe....na moją w ogóle nie moge liczyć. niby przyjeżdza mi pomóc ale kończy sie na tym, ze ona sie gości, a ja mam na głowie nie tylko Bartka ale i ją:( Dla odmiany mnie wczoraj po południu rozłozyła temperatura, w nocy miałam dreszcze ale przykulałam sie do pracy. Wywaliło mi migdał i zanosi sie na angine:( ale walcze dzielnie i bronie sie przed lekarzem. Normalnie szpital w domu bedzie:(( Asiulek, Dunia, Ania i reszta buziaki dla Was Pozdrowionka!! -
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry:) Aniu bardzo, bardzo mi przykro, mocno Cie przytulam i naprawde nie wiem co wiecej powiedzieć. Trzymaj sie cieplo, jestesmy z Tobą... U nas kilkudniowa gehenna. Bartek od wtorku goraczkuje, non stop płacze, nocami go noszę na rekach, od przedwczoraj prawie nic nie je. Pediatra kazała przeczekać - wszytsko wskazuje na zęby pewnie trójki - podobno wyrzynaja sie gorzej i boleśniej dla dziecka. Najbradziej mnie marwti, ze bidulek trzeci dzień nic nie je, zaraz bedę znowu kontaktować sie lekarką. Bo przeciez dziecko całkiem mi z sił opadnie, na zbicie goraczki i uśmierzenie bólu podajemu mu Nurofen w syropie - polecam, skutkuje. A ja mam stresa- chciałam zmienić prace, poszłam na rozmowe, pokonałam 33 osoby konKurencji i BOJE SIE!!! Dzisiaj czeka mnie jeszcze rozmowa z moim prezesem, zeby załatwic za porozumieniem stron rozwiazanie umowy i witaj nieznane. Nie wiem czy dobrze robię, tyle razy robiłam podejscie i sie nie udawałao, a teraz jak wyszło ja sie waham. Duniu, Tu Kasiu dzieki za foteczki!! dzieciaczki cudeńka!! Piekne mamy szkraby na forum!! Pozdrwoienia dla wszytskich mamus i naszych słoneczek!! -
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry:) Ale tu apetycznie od rana, az mi ślinka pociekła, jak sobie wyobraziłam talerz knedli ze śliwkami mniam mniam. Kurczaczek tez pysztoa. Chyba zaraz polecę po cos dobrego, moje odchudzanie to narazie odelgły temat, ale skorzystam z linka Emci z cwiczeniami:D a przynajmniej sie z nimi zapoznam teoretycznie:D Widze, ze was nieźle rozłozyło, zycze dużo, duzo zdrówka!!! Faktycznie niezła epidemia, cos wisi w powietrzu, podobno grypa ma się pojawić. Zielna ja pleśniawki leczyłam apftinem, ale Bartek miał tylko na języku. Raz nawet spróbowałam metody, którą stosowały nasze mamy, a przynajmniej niektóre z nich:) ale lepiej, zeby synek sie nie dowiedział jaka to była metoda, bo sama nie byłam do niej przekonana, ale pomogło. Po prostu przetarłam pleśniawki zsiusianą pieluszką tetrową. Poskutkowało, ale moze to zbieg okoliczności. Strasznie sie ciesze, ze dzisiaj piatek, dla pracujacej mamy to najcudowniejszy dzień tygodnia:D Bartuś dzis rano był marudny, ma problem z kupką i chyba pobolewa go brzuszek, bo coś znowu sie zaczął budzić z płaczem, a raczej strasznym szlochem:( Nie wiem co jest tego powodem, moze jednak przezywa że wróciłam do pracy po urlopie. Dowiedziałam, że naszego znajomego dziewczyna urodziła synka w szóstym miesiacu - 650 gr ....:( Stan cięzki, ale zyje. Straszne to dla rodziców. Modle, sie zeby dzieciatko przezyło, nawet nie wiedziałam, ze ona jest w ciązy... Buziaczki dla wszytskich choroiwtek i zdrowych mamuś!! -
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieeeńń doooobry:) Zielna doskonale rozumiem Twoje rozterki z kim zostawić Alę. Bartkiem własnie zajmuje sie moja mama, więc nie mam obaw, ze stanie mu sie krzywda, a z obcym to róznie bywa. Z tego co wyczytałam, to Ale dopadło jakies choróbsko?? Co to za syfki ma w buźce, że jej tak dokuczaja? Tu Kasiu jak zdróweczko?? Współczuje kataru, niedawno to przerabialismy, zwłaszcza te nocki:( Zobaczysz nieługo znajdziesz pracę, chociaż na pewno nie jest łatwo znaleźć coś fajnego:( Aga dzieki za podpowiedź jak sie odchudzic, bo już nie wyrabiam sama ze soba:( Najgorsze jest to, że po ciazy miałam tylko dwa kilo nadwagi, a teraz mam 6 i czuje sie z tym koszmarnie:( Ja spróbuje narazie ograniczyc słodycze i nie jesc po 18, bede dla siebie mniej surowa:)Zreszta nie jestem zwolenniczka szybkiego chudniecia, na własnej skórze przekonałam sie, ze tyje sie potem jeszcze szybciej:(Ale 8 kilo w dwa miesiace to dobry i w miare spokojny wynik- ogromnie Ci tego gratuluje! Emcia przyłaczasz sie do wspólnego odchudzania?? Dunia mój Bartek to blondas z niebieskimi oczami, myslałam, ze zmienia kolor, ale narazie sie nie zanosi. A ja i mąż mamy oczy zielone:) Pracować mi sie nie chce, ale cóz, forsa z nieba nie spadnie:( Wyslałam dzisiaj papiery do Urzędu Kontroli Skarbowej na stanowisko do działu kadr, a aplikacje referendarską chyba sobie odpuszcze:( Co prawda złożyłam papiery, ale kodeks spółek handlowych mnie powalił:( Czuję ogromna potrzebę jakiejś zmiany w zyciu, ale jak przychodzi co do czego, to nie mam na to zupełnie siły i chęci, a samo nic nie przyjdzie:( No koniec smęcenia:D Pozdrowionka!! -
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry:) Ja dzisiaj pierwszy dzień w pracy po urlopie i sie dopiero organizuje w pracy. Strasznie mi cięzko, bo było super posiedzieć tyle czasu z Bartkiem, tym bardziej, ze był taki kochany. Ehhh ciezko mi, a do 16 jeszcze tyle czasu buuuu. Jak ja Wam zazdroszcze, ze możecie siedzieć z dzieciaczkami w domku:( W wolnej chwili poczytam co u Was, narazie tylko spóźnione życzenia dla wszystkich jubilatów!! Dzieki za fotki od was- przesliczne:) Bartek jeszcze nie chodzi, ale nauczył sie wstawac, jak sie chwyci kanapy, albo łózeczka. Podstawowym słowem dla niego jest tata i wypowiada je we wszytskich mozliwych tonacjach:) Oprócz tego, zamiast kiwac tak-tak, dla przekory wszytsko jest na nie, zwłaszcza jezeli chodzi o jedzenie:) Wyglada to koimicznie, bo do tego jeszcze krzywi usta i zamyka oczy:) Nabił sobie kilka siniaków froterując całe mieszkanie, bo zrobi kilka kroków na czworaka, a potem robi bach na brzuch i zasuwa do przodu pełzając. Naprawde strasznie ciezko byłi mi dzisiaj isc do pracy, bo spedzilismy razem cudowne 10 dni:) Buziaczki dla wszystkich!!! -
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No zaraz koniec, wszytsko zrobiłam, uporzadkowałam, moge z czystym sumieneim zaraz rozpocząc urlop:D Dziekuje za zyczenia w imieniu Bartusia:) Asiulku nie dostałam Twoich nowych fotek:( Co do usypuiania, zauwazyłam, ze im bardziej mi zależało na uspieniu Bartka tym było gorzej. Odpukać wieczorem ładnie zasypia sam, juz w kilka minut po odłozeniu do łózeczka, widocznie juz zrozumiał, ze jest kapiel, jedzonko, mycie zabków i do wyrka z przytulanka:) W dzień róznie z tym bywa, czasami sie bardzo buntuje. Od samego poczatku starałam sie go nie usypiac na rekach, bo bałam sie, ze potem moze byc problem. Kasiu 12, kanapa za 12 tys. tez by przestała być dla mnie atrakcyjna:) Widziałas juz nowy katalog Ikei?? Kurcze ja mam tak dalkeo, najblizszy sklep albo we Wrocławiu albo w Poznaniu:(Gratuluje grzeczniutkiej Hani:) Do usłyszenia około 12 września. Pozdrowionka dla wszytskich, pa!!! -
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale sie napisałam:) -
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry Kobietki:) Wczoraj nie miałam czasu zajrzeć, ale dziś sie melduje. Dziękuje wszytskim za dobre słowa:)) Mój mały meżczyzna kończy dzisiaj 10 miesięcy:)) a ja od jutra ide na urlop do 11.09.2006 hurraaa!!!! Byliśmy w poniedziałek u lekarza, podobno nic sie złego jeszcze nie dzieje, a mały sie mocno slini, az normalnie ma mokre bluzeczki, co by wskazywało, ze rośnie mu jeszcze jakis -dziewiaty już!!! - ząbek. Co dziwne pediatra nam zapisała do smarowania pod noskiem masc oxycort A, która w zasadzie ma napisane na opakowaniu do oczu:D no cóz może teraz tak sie leczy uporwczywy katarek:) Milusia przyjmuj spóxnione zyczenia urodzinowe!! wszytskiego najlepszego i przede wszystkim dobrego humoru na co dzień. Widzę, ze przsekonujesz sie, ze decyzja w sprawie pracy była słuszna. Ja miałam tak samo, w pracy odzyłam, a w domu przezywałam niesamowite doły. A jak znalazłas opiekunke?? To ktos z polecenia czy z ogłoszenia?? No i jak wypadł piewrszy dzień w pracy?? Tu Kasiu jak Ty funkcjonujesz po takim przerywanym spaniu?? Ja po takich nockach jestem wypruta i totalnie zmęzona. W dzień Bartus Ci całkiem ładnie spi, mój potrafi spac tylko dwa razy po godzince przez cały dzień. Oliwko gratuluje ząbków!! Emi nie masz za co przepraszać. Jesteśmy od tego żeby sobie nawzajem pogadac, ponarzekać, wyżalić sie. Przykro mi, że tak wygladaja twoje kontakty z mężem i troszke on nawala w odciążaniu Cie od codziennej cięzkiej przeciez domowej pracy:( Tlurpa jak zdrówko Bejamina?? Mam nadzieje, ze w porządku:) Co do zachowania w sklepie, ja to przezywam również w domu. Jak sobie cos upatrzy i mu sie to zabierze - bo na ogół nie jest to bezpieczny przedmiot- w ryk. Na zakupy tez juz razdziej z nim chodze bo sie na ludzi wydziera hihihih i się wscieka bo go szelki w wózku krepują:) Dunia ja planuje kupić piaskownicę plastikową, taka z zakrywana góra. Boje sie troche publicznych piaskownic, bo nigdy nie wiadomo czy tam jakis zwierzak nie zrobił sobie toalety. Temperaturke macie teraz przyjemną, u mnie za oknem 15 stopni, ponuro, pada deszcz i wieje przeszywajacy wiatr. Nastawiałm klime w pokoju na 25stopni:) Olala dziekuje za sliczne fotki. Madzia jest super dziewczynką i duża z niej pannica:) Widze, ze nie tylko mój Bartek uwielbia wcinać wszytskie sznurki, zwłaszcza od czapki. Wczoraj leżelismy na łózku, a on sie sie zajął moim sznurkiem od spodni dresowych i tak jestesmy ze sobą związani:) Asiulek co u Ciebie?? Buziaczki dla wszytskich!! -
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i musimy jechac po południu do lekarza z Bartkiem:( Jest coraz gorzej, katar sie zrobił bardziej gesty i mu mocno zalega, nawet przeszkadza w jedzeniu:( Oby oskrzela były czyste:( -
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nikogo nie ma, to sama do siebie popisze:D, mam nadzieje, ze przyjdę po wekendzie to bedzie co czytac:) Tlurpa współczuje katarku Benjamina, własnie przerabiamy to samo. Na szczęscie dzisiejsza noc była spokojniejsza a i w południe sprawował sie lepiej. Ja tez uzywam Fridy, a na katarek pomogły mu krople Otrivin. Nie wiem jakie srodkie w Stanach można stosować. Kurcze Ty noramlnie jestes niezła weteranka w przelotach, Benjamin wyrosnie na małego podróznika. Olala nie denerwuj sie, super, ze twoja Madzia sie tak śliczbnie rozwija, chociaz ja sama jestem zaskoczona, ze 5-miesieczne dziecko moze korzystac z nocnika, a okazuje sie może:) Zdjęcie z bobasów w poscieli z kiatkami wyslij na jakis konkurs - jest przepiekne:) Aga jak dalsze postepy Pawełka?? Mój diabełek niestety jeszcze nie raczkuje, tylko sie kiwa na czworaka:( Ale zrobił sie strasznie rozmowny, jeździ swoim wehikułem i głosno krzyczy \" dadadadadadadada\" :) Od jutra walczymy z grudami:D Dunia mam nadzieje, ze kiedys przyfdza mi sie twoje porady co do podrózy z niemowlakiem:) Milusia dasz rade, chociaz rozumiem jak musi byc Ci cięzko:( szkoda, ze nie możesz nawet na chwilke odsapnąc, a wieczorkiem może mężus może zostałby z dzieckiem a Ty pojedź na basen??Myśl,ę, ze pomimo stresu zwiazanego z powrotem do pracy w pracy troszke odetchniesz, szczerze mówiąc ja tak miałam:) W pracy odzyłam i pomimo niezłego tempa jestm spokojniejsza niz jak siedziałam non stop sama z dzieckiem:) Pozdrowionka:) -
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Narazie tylko dzień dobry:) parac czeka, miłego dnia!!! Asiulek a u nas od rana leje:((( -
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Specjalna dla niemowląt, nie zawiera fluoru tylko jakiś inny zwiazek, bo wiadomo, ze taki mały człowieczek nie wypłucze ust. -
Rodzimy pod koniec 2005 roku
Dorota28 odpisał Mia28 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aga skad ja to znam:) Raz bartek mnie tak ugryzł, ze az zawłam, w końcu ma niezły garnirur zabków:D Cztery na górze i cztery na dole:) Wczoraj w aptece chciałam kupic pastę Nenedent, ale nie było:(