dowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dowa
-
renola a jak tam zabawki przy lezaczku? moja tak się nimi interesuje że dziś od gadania do nich buuu i smiania się - zasnęła. A karuzelę do łóżeczka kupiłaś? dziewczyny moja dianka tez miała te krosteczki na buzi. smarowałam sudocremem 2x dzienni - tam pisze ze jest na trądzik - i ciągle natłuszczałam oliwką bo ten krem wysusza. Wczoraj byłam u gina - moja macica jeszcze sie nie obkurczyła. to krwawienie to powiedziała ze raczej to był okres. Tabletki anty dostałam. Gin polecał za ok 2 miesiące wkładkę. Co o tym myslicie? Diana w 6 tyg przybrała 1100. martwiłam sie że może małao ale ponoc prawidłowo.
-
ja dzis pierwsza. fajnie macie ze wasze dzieciaczki potrafia ciagiem tyle przespac. moja budzi sie o 2 usypiam do 4 a o 6 juz jestem na nogach. wlasnie trzymam ja na rekach a jak tylko wstane to ma oczy jak 5 zł i na pewno nie da sie odłozyć do łózeczka. w 6 tygodni przybrała na wadze 1100. dziewczyny jak tam u was z tym krwawieniem okresowym. ja mam juz 5 dzień. pierwszy był bardzo skąpy a teraz jakoś nie widze zeby mial sie ku koncowi. dobrze ze w srode do gina. dzis chyba bedzie upal - wreszcie nie ma wiatru. pewnie cały dzionek spędzimy na dworzu. najgorzej tylko ten wózek znieść. :( udanego dzionka.
-
dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania
dowa odpisał agniecha_79 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
roza ja mam laktator aventu, jak wiesz juz nie karmie ale bylam z niego zadowolona. jak sie ma malo mleka jest troche trudno i długo. w twoim przypadku mysle ze sie powinien sprawdzic. teraz jestem b.zadowolona z butelek ktore sa w komplecie. pozdrowienia dla wszystkich. -
Aniu80 cóż moge Ci doradzić jako karmiąca juz wyłącznie butelką :(. Walcz o karmienie bo jeżeli będziesz miała tak jak ja to mała nie będzie chciała ciągnąć. Na poczatku jak ssała pierś to aż czułam kanaliki a później to ona się raczej bawiła. Ja karmię bebiko1 , jezeli zaczęłaś jakieś mleko to go nie zmieniaj. Ja przez przypadek zmieniłam i miałam problemy z kupką więc musiałam wrócić do bebiko1. Proporcje jak na opakowaniu - płaska łyżeczka na 30 ml. Co do butelek to ja używam Avent i jestem b. zadowolona i jeszcze mam taka butelkę dr Brown`s - antykolkowa ( ale jak widac na załączonym obrazku się nie sprawdziła ). Sterylizuję wszystko wieczorem. Aniu jak tam krostki na buzi u małej - wiesz, ja przemyłam wacikiem w nadmanganianie potasu i dziś nie chciałam wierzyć - są postępy. Renola jak tam lezaczek, ciekawa jestem twojej opinii. A to zdjęcie mojej Dianki. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4q8t2eabrxi1iyra.html Asmano moja mała też trzyma mocno palec. Idz do lekarza na pewno cos poradzi. Aniu26 u mnie tez duza ilość śluzu była teraz sie zmniejszyło. Dziewczyny czy któraś z was dostała już okres? Ciekawa jestem kiedy może to nastapić? Mnie boli jakby jajnik prawy - może @ niedługo.
-
Georginio jak karmisz butelką to zobacz czy nie masz zbyt dużej dziurki w smoczku. Tak miało być :)
-
Georginio jeżeli karmisz piersią to zobacz czy nie masz zbyt dużej dziurki w smoczku. Renolu super ten twój lezaczek. Przynajmniej oszczędzisz sobie nogę od bujania. Dzisiaj założyłam małej ten pałąk z zabawkami - i super się bawiła. Widzi jakby tylko jedna zabawkę ale są postępy. Nawet mówiła do niej guuuu :) Coś niesamowitego.... Aniu80 podejrzewam że może mamy u dzieci takie same krostki. U Diany tez sie zaogniają jak leży na policzku. Ja stosuję linomag i taką maść z kwasem borowym. W oilatum myje od poczatku więc poprawy po tym nie ma. Sama juz nie wiem co o tym myśleć. Jeżeli to jest ten tradzik to ponoc musi troche czasu upłynąc żeby to zniknęło. Udanego dzionka.
-
Asmano wszystko byłoby dobrze gdyby nie ta kolka. Jak przystawiam ja do piersi to ona krzyczy i nie wiem czy ją boli czy moze jast taka głodna. nie mam już siły. jeżeli chodzi o herbatkę hippa ta wypiłam już któreś opakowanie i jakoś poprawy nie widzę. :(
-
Tak jak większość z was piszę kiedy mała zasnęła. U nas nic dobrego. Ostatnio wzywalismy pediatrę i okazało się że mamy kolkę :( . Więc pewnie niektóre z Was wiedzą co to znaczy. Te krostki to jednak nie były potówki tylko trądzik noworodkowy. Tak tez myślałam, bo po tej maści zapisanej od innej pediatry w ogóle nie było wyraznych postępów. My wczoraj skończyłyśmy miesiąc - ale ten czas leci :) Renola czy to ten leżaczek akwarium? Leżaczków fisher price\'a przynajmniej tego co ja mam nie spotkałam w żadnym sklepie w Łodzi, dlatego zostało tylko allegro. Co do spacerków to u mnie tak samo jak u Miny29. Aniu80 jak tam krwawienie bo u mnie prawie ustąpiło. Wiecie co - chcę zakończyć karmienie piersią - to nie ma sensu. Diana jak ma ssać cyca to jak za karę. Wyrywa się, płacze. Az uwierzcie przykro sie robi, bo tak walczyłam żeby ja karmić. Ponieważ nie przystawiam jej często, a odciaganie licho mi idzie - trzęsie mnie na widok laktatora - to mam mało pokarmu. Rano obudziłam sie z mokrą piżamą, chciałam ja nakarmić ale tak zaczęła płakać, kopać itp że postanowiłam ściągnąć pokarm. Wiecie ile z 2 cycków wycisnęłam? 30ml. To nawet nie wystarczyło by dla 1 dniowego noworodka. Nie wiem co mam teraz robić. troszeczkę tego mleczka mam - czy jak nie będę jej przystawiać i odciągać to pokarm sam zniknie? Gratulacje dla Viki.
-
Serek wreszcie się odezwałaś. GRATULACJE OGROMNE. Ciekawa jestem twoich relacji. Dziewczyny na te krostki ja dostałam maść ale kiepsko te potówki schodzą. zastosowałam alantan plus zasypkę i od razu jest efekt - polecam - na pewno nie zaszkodzi. Co do kilogramów to u mnie wyszło na 0. Ciuchy pasują lecz te bardziej obcisłe nie dopinają się na zwisie :) Ja na niego patrzeć nie mogę. A jaki mam brzydki pępęk :( feeeee też myślę o pasie poporodowym, ale ponoć się roluje i przez to jest niewygodny. Może słyszałyście cos o tym. Co do ubioru dziecka na spacerek to ja ubieram tak; Body, śpioszki i taką bluzę i czapeczkę. Renola jak tam leżaczek? Irlandio co tam u Was?
-
GRATULACJE DLA NOWYCH MAMUŚ. Mamy już maj - ciekawe które z naszych kochanych dziewczyn zdążyły jeszcze w kwietniu urodzić? Serek jak tam u Ciebie - już rozdwojona? Roza moja mała też się wczoraj prężyła ale jak kupkę zrobiła to aż 4 godzinki pospała :) Co do tych potówek to po świętach pójdę do pediatry. Niby lepiej ale ma je cały czas. Spodziewałam się szybszego efektu tym bardziej że ta maść to jakiś lekki antybiotyk. Dziewczyny jak tam z rozmiarami pieluch? Ja przeszłam na pampers 2 bo jedynki są za małe. Renolu jak bedziesz miała jeszcze wątpliwości to pytaj. Aniu80 jak tam Twoja terrorystka - ładnie śpi?
-
renolu wiec tak: wibracje sa spoko. raczej jej teraz nie usypiaja co moze - nie wiem jak to okreslic- interesuja? pisze bez pols. znakow wiadomo dlaczego... co do wibracji - nie trzesa dzieckiem, sa delikatne. renolu tylko wg mnie jest jeden problem. oparcie nie jest usztywnione, material jest niby napiety, ale ja zanim poloze mala klade na spod lezaczka te wkladke dla niemowlakow ktora dodaja do fotelikow samoch. inaczej nie lezalaby plasko pomimo iz oparcie ma w 2 poz regulowane. ogolnie to polecam ci ten lezaczek, zrobiony jest na prawde porzadnie. zmykam, do jutra.
-
Właśnie mam przerwę w prasowaniu bo mam do Was pytanie. Czym spieracie plamy na ciuszkach. Mam śpiochy brudne od linomagu i ani pranie w jelpie i płatkach nie pomaga. Może macie jakieś sposoby? Czy tylko ja tutaj jestem ? To mój 3 post z rzędu. Ale się rozpisałam.....
-
http://www.przekroj.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1507&Itemid=48&limit=1&limitstart=0 Warto przeczytać. Ale dzisiaj pogoda. W Łodzi pada - pewnie ze spacerku nici :(
-
Renaolu więc tak te krostki są takie jak opisywałaś. Z białym czubeczkiem. U mnie na pewno to nie nabiał bo w związku z anemią jestem mięsożerna. Maść dopiero dzisiaj zadziałała - krostki jeszcze są ale już blade. Co do leżaczka - mam taki jak na pierwszym linku - dokładnie taki sam. Jest super. Teraz zamiast na ręku to sobie siedzę i nogą bujam Diankę. Ona się rozgląda ale zabawek jeszcze nie zauważa. Co do wibracji to dopiero zobaczymy dziś - bo baterii brak - ale mam nadzieję że się sprawdzi. Nie wiem jak wy ale ja jak ją usyoiam na ręku to ciągle tak rytmicznie klepię ją po pupie i to ją uspokaja. Co do karuzeli to mam tę z rybkami - jest jeszcze z misiami. Rybki są bardziej kolorowe. Na razie podoba się tylko nam bo Dianka w ogóle jest nie zainteresowana. Może jak będzie lepiej widziała. Aniu80 dzięki za odp. - uspokoiłaś mnie. Ja na szczęście podpaski zamieniłam na wkładki. Przyjaciółka ostatnio stwierdziła że nie ma co narzekać, w końcu przez 9 miesięcy nie wiedziałyśmy co to podpaski :) Nie mam na nic czasu - piszę teraz jedząc śniadanie bo wcześniej cały czas ją usypiałam. Ona ma chyba jekieś problemy z bezsennością :) . Wczoraj jak się ubudziła o 15:30 to zasnęła o 21. Koszmar. Wasze dzieci też tak mają?
-
Aniu80 też się zastanawiam kiedy to krwawienie ustapi. Ponoć może trwac do 6 tygodni. U mnie zmienił się kolor, jest taki jakiś mało czerwony, jakis taki bladziutki - martwię się czy oby wszystko ok. Renola moja Dianka tez tak czuwa i marudzi i wtedy tylko rączki wchodzą w grę. Dzisiaj po kąpieli po prostu padła. Wreszcie mam czas dla siebie gdzieś do 23. A jutro jedziemy do lasku na spacerek. Ale będzie spanie :)
-
renolu juz ci odpisuje. trzymam jak zwykle mala na reku wiec pisze bez polskich znakow. ja karmie ja tez piersia. przed karmieniem butelka dostawiam ja do jednej i drugiej piersi a potem mleko z butli. nie odciagam juz bo mala wszystko zjada. mleko wybralam bebiko 1 - polecali w szpitalu. jedno opakowanie juz sie skonczylo chcialam kupic nast ale bylo tylko bebiko omneo 1. ponoc jest lepsze bo dla alergikow i cos tam jeszcze ale oczywiscie drogie bo ponad 20 zł. wydaje mi sie ze tamto lepij jej smakowalo, ale boje sie wrocic do tamtego. chyba przez zmiane mialysmy problem z kupka. o kurcze zapomnialam kupic pokrzywe - wg irlandii zwieksza laktacje. co do pediatry. ta u ktorej bylam wczoraj tez jest przeciwko wspomagaczom kupkowym :) powiedziala ze jezeli przez 3 dni sie nie zalatwi to podac okruszynke czopku. na razie problem z glowy bo kupka wczoraj byla. co do potowek. dianka ma je tylko na twarzy. najpierw miala takie krostki z jakby bialym czubeczkiem, pozniej jak ją np karmilam to na okolo tych krostek robily sie czerwone place - to z ciepla. masc jaka mi przepisala to pimafucort - 2x dziennie - na recepte. znowu piekna pogoda - zaraz trzeba isc na spacerek. sloneczko27 ty sie naczekasz..... trzymam kciuki aby jak najszybciej. bo jeszcze zostaniesz majowka :) poklep malucha po tyleczku aby wychodzil - taka pogoda... ja w niedziele poklepalam maciusia ktory jeszcze w brzusiu byl u mojej przyjaciolki i co..... w poniedzialek juz płakał jej na raczkach.:)
-
Zapomniałam napisać o spuchnietych stopach. Mnie nogi nigdy wcześniej nie puchły nawet w ciąży. A po porodzie..... balony. Nie mogłam na nie patrzeć - jak leżałam na łóżku to przykrywałam je kołdrą. Co pomogło? - Po prostu nogi wyżej niż głowa. Leżałam na płaskim a pod nogi poduszka. trwało to u mnie ponad tydzień. 6 dni w szpitalu i po powrocie jeszcze ze 3 dni.
-
Pisalam ostatnio o tych krostkach na buzi - że miał to być trądzik - ha ha - poszłam dzisiaj do innego pediatry. To są potówki! Dostałam maść z antybiotykiem i juz ciut lepiej. Oj z tymi lekarzami ..... Gratulacje dla nowych mamuś. Er cieszę się że choć Ty jesteś zadowolona z CZMP bo z tego co ja słyszę to chyba mnie by tam siłą nie zaciągnęli - no chyba że miałabym tam układy :) Co do spacerków to jak jest tak ładnia to my od ok 12 do 17 cały czas na dworku. A jak pięknie wtedy śpimy. gorzej w nocy :) Faktycznie ale mamy tych Juleczek. Aniu80 to chyba nie kolka. Zmieniłam mleko z bebiko 1 na bebiko omneo - nie było tamtego - więc moze to było przyczyną bolącego brzuszka. Diana nie robiła kupki przez 2 dni więc wczoraj zaaplikowałam jej czopek. OJJJ jaka była kupa. Dziś już ok choć kupy znowu brak :( Pozdrowienia dla wszystkich i całuski dla maluszków.
-
U mnie mija 4 godzina jak Dianka nie chce zasnąć. Teraz kolej męża. Najedzona jest więc powinna spać. Nie wiem czy to czasem nie kolka. Nie wiem jak sie objawia więc moze wy mi pomozecie. Ona tak sie pręży tzn ma caly czas nózki wyprostowane że nie mogę założyć jej śpioszków. tyle tylko ze jak wezmę ją na ręce to sie uspokaja i usypia, lecz przełożyć ją do łożka się nie da bo od razu sie drze. Witch i Aniu80 współczuję porodu ale ważne ze macie to za sobą. Aniu co do ubierania to ja zakładam: body, śpioszki i taką kurteczkę z polarku i czapeczkę. Przykrywam kocykiem w ciepłe dni polarkowym a w chłodne takim grubym. Raczki ma ciepłe wiec zimno jej nie jest. Ciekawe co się dzieje z dziewczynami z początku tabelki? Nic sie nie odzywają :( Pysia77, Kasia27, Elizabetaa - wasze maluchy skończyły miesiąc - ucałowania dla nich.
-
Serek no to gratuluję wyboru połoznej. Pani Dorotka jest poprostu kochana. Nie masz się co bać :) Irlandio jutro biegnę po pokrzywę :) Dziewczyny ja mam znowu problem z usypianiem małej. Ona śpi 2,5-3 godziny a usypiam ją od 2-4 godzin. jestem po prostu umęczona. Ciągle na rękach nawet nie mam kiedy zjeść. Najedzona, ma sucho i ani myśli o spaniu. :( To właśnie Pani Dorota- położna okrzyknęła ją terrorystką - i tak jej zostało :)
-
moja mała tez ma te krostki i pani pediatra powiedziała ze to zmiany hormonalne ktore moga byc do 6 tyg. tez mam niczym nie smarowac. wlasnie usypiamy sie na reku - bo ta moja terrorystka inaczej płacze. a najlepiej to jak sie z nia chodzi. jesli chodzi o spacerki to nie werandowalam jaj. przez 2 dni spala przy otwartm oknie i teraz codziennie przynajmniej godzinke spacerujemy. irlandio pozdrawiam ciebie i oleczka i na 1000% nast. raz bede rodzic w madurowiczu. serek super ze masz swoja polozna - od niej b.duzo zalezy. a mozna wiedzec która to? przy mnie byla dorota linczewska - nie zamienilabym ja na zadna inna! przepraszam ze bez polskich znakow ale druga reke mam zajeta przez dianke. my teraz nabawilysmy sie plesniawek i pedzlujemy cala buzke aphtinem. irlandio na laktacje pijesz pokrzywe? nie slyszalam ze pomaga. a w jakich ilosciach pijesz? tez bym chciala miec wiecej mleczka.... czy dopajacie swoje maluchy? my krmimy sie mieszanie wiec nie wiem czy nie powinnam jeszcze czegos jej podawac. KASIKA GRATULACJE - WRACAJ SZYBKO I UCALUJ MALUSZKA.
-
Znowu u nas pustki :( Irlandio gratulacje - ucałuj Olka od ciotki. Jak samopoczucie? U mnie troche kiepsko bo musiałam wyjść ze szpitala na własną prośbę. Nabawiłam się anemii. Nie mam w ogóle apetytu. Mogłabym przez cały dzień nic nie jeść tylko pić. Jam tylko za względu na DIankę. Z tym karmieniem.... no cóż, zaczyna się robić kiepsko. Przy cycu jast taka nerwowa, tak się wyrywa i ze złości strasznie mnie gryzie. Przez kapturki nawet nie mogę znieść tego bólu. :( Dostaje 2 cyce i nadal ssie łapki, wrzeszczy - więc dostaje 30ml bebika. Ale koniec urzalania!!! Wczoraj był pierwszy spacer. Miałyśmy spać na balkonie ale przyszła pani dr z poradni i \"wygoniła\" nas na dwór. Oj jak było pięknie. Słoneczko świeciło a Dianka spała i spała. Teraz czekam aż się obudzi i tez wychodzimy. Cos tylko z tym słoneczkiem kiepsko. Dziewczyny do kiedy mogą sie zmienić oczka u dzieciaczka? Moja ma takie piekne niebieskie / po mnie :) / i nie wiem czy jeszcze może się zmienić? A jeszcze jedno - czy u wszystkich rozdwojonych mamuś potwierdziła się płeć? Udanego weekendu. Irlandio - co do spotkanka to myslę że jakoś to zorganizujemy jak tylko dzieciaczki będą ciut większe. Asmana trzymam kciuki - pewnie dostaniesz kroplówkę i pójdzie jak z płatka. Lekkiego porodu. I wracajcie szybko. Serek co z Tobą? Matek karmiących nie można denerwować :)
-
Silvia mnie tez sączyły sie wody i po rozmowie z połozną kazała się zbierac do szpitala. Więc szybkiego porodu zyczę. Róża ogromne gratulacje. Jak samopoczucie bez brzuszka? Ucałuj malutką. Mina29 ja tez mam płaskie brodawki - więc zakładam te osłonki silikonowe i jakoś nam sie udaje - choć dla Dianki smok jest o wiele wygodniejszy. Męczę się z przystawianiem jej do piersi bo nie znoszę tego odciagania mleka. mam laktator ręczny ale wkurza mnie to pąpowanie. Dziś idziemy spać na balkon - a jak wasze werandowanie. Ten czas tak leci - wczoraj skończyłysmy 2 tygodnie :) Sylwia u mnie zaczęło sie nieregularnymi skurczami a później zaczęły się sączyć wody.
-
Kasika jeżeli chodzi o samopoczucie po cesarce to ponoc zależy od tego jak Cię zszyją. Mnie mój lekarz operował i zszył mnie rewelacyjnie - chyba będę musiała zadzwonić i podziękować. Najgorszy był pierwszy dzień. Ja miałam znieczulenie podpajęczynkowe bo musiało być szybko, więc przez 24 h nie wolno podnosić główki. Następnego dnia byłam jeszcze obolała ale postawiono na nogi, dano dziecko na 24h i jak tu nie wrócić do formy. Jeżeli chodzi o ranę to nawet mnie nie ciągnie. Mogę kaszleć, kichać itp. Tylko to krwawienie mogłoby juz się skończyć. Dziewczyny jak tam u Was z karmieniem - moja mała to terrorystka. Tak przyzwyczajona do smoka że wchodzi w grę tylko ściąganie pokarmu albo mleczko modyfikowane. Jak dostanie cyca to possie 3 min i śpi albo się wyrywa i płacze. My od wczoraj się wentylujemy i jutro śpimy na balkonie :) Wreszcie - już nie wiem jak powietrze pachnie. Pozdrowienia dla wszystkich. Cos taka cisza u nas na forum....
-
ojj juz nie wiele zostało dziewczyn 2w1. :) Gratulacje dla wszystkich mamuś. Ja z doskoku bo mała właśnie zasnęła a coś ma kłopoty ze spaniem. W nocy najedzona, pielucha sucha a ona oczy jak pięć złotych i o spanku nie chce słyszeć. Oczywiście śpi z nami w łóżku choć wcześniej zarzekaliśmy się że tak nie będzie. :) W łóżeczku śpi w dzień - czasami :) Dziewczyny jeśli chodzi o ten czop to mnie wyleciał w piątek a urodziłam w czwartek. U mnie nie był podbarwiony krwią tylko wyglądał jak duża ilość przezroczystej galarety fuuu. Nie byłam u lekarza tylko konsultowałam sie z położną, która powiedziała że jak czop odejdzie to poród może zacząć się w każdej chwili. Serek nic nie piszesz czyżbyś już na porodówce była? Irlandio Ty pewnie już w domku - odezwij się. Pozdrawiam. Ciągle brak mi czasu aby przesłać Wam zdjęcia. Może dzisiaj to nadrobię. Pozdrawiam i tym nierozdwojonym - wiecie czego życzę :)