thefly

taa a ja już wiem skąd moje dziecko choróbsko załapało - od głupiej matki bo mnie złamało wczoraj po południu a po nieprzespanej nocy odwiedziłam lekarza i wyrok padł - wirusowe zapalenie gardła. antybiotyk do buzi i uciekam spać póki mama z małym na podwórku. I tak bokiem mi wyszła ta piątkowa imprezka co się tak z niej cieszyłam bo zapomniałam wam napisac że balowaliśmy do 3 rano i wlaśnie gdzies o tej porze w samej cienkiej bluzeczce rozwiązywałam problemy swiata pod dyskoteką to teraz mam za swoje. Ach jakie to cięzkie jak nie mozna gadać (boli gardło jak cholera) dobrze że chociaż pisać mogę :D ok to narazie tyle zdjecia prawie skompletowałam do albumu bez \"pierwszy ząbek\" teraz obmyslam jakieś fajne opisy do nich. Dota jak widać Kondzio poradzi sobie w zyciu skoro nawet w tak wczesnym wieku wystrychnął rodziców na dudka :) hi hi mam nadzieję że mu smakowało i że AZS nie przypomniało po tym o sobie.

jeszcze raz oglądam zdjęcia Bartusia i normalnie nie moge on naprawdę mi przypomina adulka, a ty flowers nie masz takiego odczucia jak oglądasz zdjęcia Adula?

flowers zdjęcia doszły ,a Bartek prezentuje się piknie. My tez mamy bardzo podobny rowerek i wymiękam od tekstów jakie wydaje gdy naciśnie się poszczególne guziki. A oto i one :) - jak się masz? - dziękuję, do widzenia

no a nas rzekomo wirusówka - lekko zaczerwienione gardło i mega katar tak więc zalecono nasivin soft (5dni) i utrzymać dalej Zyrtec (do 14 dni) poza tym sama go ratuję maścią majerankową i napojem z prababci malinami i jeżynami. Ale jak tak przeszliśmy osiedlem to kogo znajomego nie spotkalismy mniej więcej w tym wieku to kazdy albo w trakcie albo świezo po takiej infekcji. Dobrze że pozwoliła na dwór wychodzić bo pogoda się taka ładna zrobiła :) teraz kawaler znów śpi (oczy mu się świecą i czerwone od tego kataru jak u małego marsjanina :) ) ciekawe czy mnie nie zarazi bo mi tez z nosa cieknie .

oby to trzydniówka, jeżeli tak to chyba krostki teraz powinny się pojawiać. Nie daj się matka , Kamilka obcałuj od nas. U nas 37,3 rano więc spodziewam się na noc również większej. Mama mówi że w przedszkolu dzieciaki też już chorują więc może to jakiś wirus.

a ta zaraza co dopadła Kamilka przyplątała się już i do nas na kresy wschodnie :(. Noc mieliśmy kaszląco katarową na szczęście tylko ze stanem podgorączkowym, biedny Adas nie mógł spać pomimo wpuszczonych kropelek, tak zawalony nosek. teraz odsypia nockę a po południu pędzimy do lekarza.

Sylmag przepraszamy za gafę i że teraz się posypią od wszystkich dziewczyn spóźnione ale za to bardzo serdeczne życzenia dla Kubusia i gratulacje dla Ciebie - Mamusiu. Całusy ode mnie i Adulka a ja z tej okazji wynalazłam jeszcze dla Was wierszyk - polecam ze strony http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=31447 \"Więc tak, skończyłeś Kubuś własnie roczek, czas już porzucić stary smoczek, zakasać śpiochy żeby w domu choć trochę Mamie w pracach pomóc. Że Ty pomagasz ? To przepraszam, bardzo sie chwali Twoja praca, a co takiego robisz ? Pranie ? Wyjmujesz z pralki ? Twojej Mamie pewnie ta pomoc jest na rękę i pewnie się uśmiecha pięknie. Nie ? Czemu Jej sie nie podoba ? Wyjmujesz je przed praniem ? Drobiazg. Najistotniejsze są intencje. Co jeszcze robisz ? No to pięknie ! Za to to już Mama pewnie chwali. Nie ? Czemu ? Twierdzi, ze zapalić nie może gazu do herbaty bo zaraz zjawiasz się i gasisz ? Dorosłym nie da się dogodzić. Co jeszcze ciekawego robisz ? A !... Mamie nie chwal sie czasami... Niech to zostanie miedzy nami... Uwierz mi, prosze, czas pokaże \" Wszystkiego naj !!!!

duże głowy bo nasi synowie to przyszła największa inteligencja polska .... :)

eli przestan się zadręczać i pierniczyć głupoty taaa wszystkie dzieciaki to kosmici :D mnie to wkur.... bardzo bo i do mnie takie teksty klientki puszczają niektóre : \"no nie moge ale Adaś ma dużą głowę\" a popatrzcie dookoła przecież każde małe dziecko ma niezbyt proporcjonalną głowę do całego ciała. Ale żeby takie patafony lekarz pierniczyła to mogła idiotka najpierw w normach sprawdzic jak miała jakies wątpliwości a nie niepotrzebnie od razu wprwadzać niepokój. Ach niech ci lekarze konowały spier.... wsZyscy za granicę jak chcą

aleście baby napisały, tak więc kosztem bajzlu nie sprzątniętego siadam czytam i piszę. Eli jak Kamil? Tygrysicaa - a mi twarde wyszły grzyby :( ile gotowałaś i czy wekowałaś i jaką zalewę robisz? agus7 - a mój Adulek tylko na 1 rączce i 1 nóżce raczkuje od początku na pół siedząco smiesznie to wygląda ania30 - to może i ja się rozkręcę z tym gotowaniem skoro i ty byłaś kiepska kucharka a teraz taka wychwalana bo powiem ci szczerze, że ja dopiero jakiejś energii do gotowania i przetworów a przede wszystkim zainteresowania nabrałam po urodzeniu Adula ku radości (a czasem złości jak musi pomagać) męża i też już mam pewne sukcesy kulinarne za sobą :D a jak ty robisz jajecznicę z grzybami? My też tak jak Eli znów byliśmy w lesie i tym razem 10 słoików wyszło. Głównie maslaki więc zabawy z obieraniem było co nie miara. dota28 - witamy naczelną turystkę kraju po powrocie !!! Całusy dla Kondzia i piątka od Adulka Flowers - ja tez myślę żebys za pare dni powtórzyła próbe z jogurtem Eli - viburcol bez recepty tak jak pisała Karen ka , na gg zaglądam ale zaczepek nie widziałam choć wyczekiwałam coraz , o teksty piosenek tez poprosze jak nie mi to mamie mojej do przedszkola może się przydadzą, ziół nie dawałam bo uczulają często ale czytałam że sa dużo lepsze od granulowanych herbatek, tylko trzeba robić lżejsze napary bo wiadomo że w takiej granulowanej to znikome ilości ziół są a podstawą cukier. Ja zjadłam w piatek 15 pierogów ale ze śliwkami, moja babcia robi je najlepiej :) zdjecia wyślę najpóżniej jutro Agus. dzis do MOPRU lece z tymi papierzyskami, w weekend mieliśmy u nas targi rolnicze niby nic takiego ale zawsze była okazja zeby się między ludźmi pokrecić i Adulo zwierzątka oglądał, przy okazji przeslę wam parę zdjęc z tamtąd, jakoś tak się zorganizowac nie moge ze wszystkim ze nawet raty kredytu studenckiego jak nigdy zapomniałam w tym mc-u opłacić. Hi hi bankowiec od 7 boleści ze mnie :) Pozdr all p.s. mały w bucikach tez nie umie chodzić :( ale to jakies badziewie tanie więc moze dlatego argumenty trafiają do mnie i Megji i Eli i tak jak megji mówi każda z nas sama musi zadecydować kiedy jest odpowiedni moment na założenie i jakie kupić. Także ta dyskusja na pewno była konstruktywna dla ogółu bo pomoże każdej z nas podjąc te decyzje.

delphi ja do chodzenia po domu a raczej raczkowania i prowadzania za rączki lub chodzenia przy meblach zakładam tylko antypoślizgowe skarpetki na rajstopki a na dwor buty żeby miał cieplej

delphi ja do chodzenia po domu a raczej raczkowania i prowadzania za rączki lub chodzenia przy meblach zakładam tylko antypoślizgowe skarpetki na rajstopki a na dwor buty żeby miał cieplej

a swoją droga szacuneczek ode mnie dla Eli - za co? ano za to, że pamieta co gdzie i jak u każdej z nas sie dzieje i kóra dawno się nie odzywała (to tak a propos twojego ostatniego postu) Kamil na zdjęciach jak urodzony model nie wiem jak wy to robicie ze w takich momentach wam sie udaje cyknąć zdjęcia, najlepsze te a\'la matrix z chrupkiem kukurydzianym w locie :) Ewunia21 - no i super że już osobno mieszkacie, wszystkiego dobrego w nowym gniazdku :) sylwia30 - wszystkiego czego sobie zapragniesz i co szczęściem się nazywa życzy spóźniona thefly ale numery tfu tfu adulo sam się bawi juz z 10 min hm podejrzane eli książkę dostałam teraz dziękuję u nas pobudka dziś 5.45 :)

delphi31 - łączę się w bólu jak będziesz już lecieć na ta planetę to proszę zabierz mnie ze sobą :D a co do kręgosłupa to mam nadzieję ze ci lekarze pomoga bo mnie napier... już wiele lat i ich jedyne lekarstwo dla mnie to ćwiczyć ćwiczyć ćwiczyć pływac pływac pływac - taaa przy Adulku to ja sie tak wyćwiczę że ho ho karen ka - mamy czopki homeopatyczne viburcol i jakoś nie mogę sie zdecydować żeby mu dac nie mówiąc o innych homeopatycznych , raz że zioła moga mojego alergika uczulić a dwa to jakoś tak sobie myśle że go może na siłę chcę lekami uspokoić i że to nie fair. ale to moje głupie myślenie bo wiem, że przeciez pewnie by mi sam podziękował jakby przespał całą nockę bez wybudzania przez ząbki eli - zrobiłam wczoraj fasolkę po bretońnsku :) smakowała ale ostro było nie wiem czy od tej przyprawy czy raczej od mojego męzula który po mnie doprawiał rzekomo \"szczyptą soli jałowca pieprzu czerwonego i ziela angielskiego\" :) A dziś moje kochane mam wielkie wyjscie - spotkanie z kumplami z błej pracy. Tak jestem pozytywnie nastawiona że nawet zrzedzenie mojego lubego że mu się nie chce iść, ze jak juzto tylko na 2 godz itp. nie jest w stanie popsuć mi dobrego humoru. I ta okropna dżdżysta pogoda też. O !!! :)

u nas dziś pobudka 5.45 :)

ty eli kochana ja czekam na ksiązkę kucharską panienko cały czas ;)

eli mi tez sie wydaje ze Adulek niewiele ponad 9kg, jak bede u tesciów to go zważę ale te maluszki ciągle w ruchu wiec w sumie chyba tak moze byc. właśni dorwał moja książkę z biblioteki ........ mamo szczęściaro - iść do pracy czy zostać na wychow to trudna decyzja, jezeli wam pozwala sytuacja materialna zeby z jednej pensji narazie sobie radzic to bym została i jezeli twoja pensja starczyła by tylko na nianie +wysokość zasiłku , aczkolwiek zaraz zasiłek sie skonczy i co dalej? jezeli myślisz że potem byś nie znalazła takiej pracy to bym sie zdecydowała iśc od teraz. Sama mam taki dylemat codziennie bo przeglądam oferty i jest sporo w bankowości i boje się że na wiosnę juz nie będzie zapotrzebiowania takiego jak teraz.

a co do nocek u nas to ja juz tu nawet nie zdaję relacji bo jest standardzik pobudka z płaczem 0.30 potem o 4 na mleko i płakanie albo i nie przed zaśnięciem no i o 6.15 witamy świat na równych nogach. Poniewaz lubię grać dużo w gry komputerowe to jak ta moja mała glista zasypia w ciągu dnia to mam przed oczami tych bohaterów z gier komputerowych którzy przechodząc do następnego sektora mają dodawane szybko punkciki albo doładowywaną energię - to Adulowi tez tak punkciki lecą żeby za chwilę wsta ć i matkę zajeździć. To tak w żartobliwym tonie Wam napisałam jak ja się czuję jak ten ludzik szaleje

tak tak eli masz racje że szef nie moze jej wysłac na szkolenie,. Ja licze na 3 miesięczną odprawe w związku z tym przepisem bo nie moga mnie zmusić do stanowiska w Warsaw po wychowawczym (tu zlikwidowana palcówka) właśnie ze wzg na małe dziecko, tak wiec będą musieli mnie zwolnić no i wtedy własnie dają odprawę ale to zobaczymy w marcu jak wyjdzie. a u nas wyklarowała się sytuacja pod tytułem \"za mało wapna dziecko ma nie pozwalać chodzić i nie prowadzac\" tzn. mam wyniki z wapna w moczu i po konsultacji z nefrologiem uspokoiła mnie ze biorą pod uwagę ilość wapna jakie dostaje dobowo w jedzeniu i jego wage to jak najbardziej ok. Tak wiec sztuczne wapno moge oddać babie jadze - pani ortopedzie a Adulowi mam dawać 1 kropelkę z powrotem wit D3 ot tyle spokojne me serce już teraz

tygrysicaa no własnie ja ze wzg na kleszcze nie brałam Adulka bo wśród znajomych dwie osoby mają borelioze :( u nas nie znalazłam po powrocie ale mam taką fobię że dziś tez coraz sprawdzam różne miejsca bo mnie wszystko swędzi i boję się że gdzies te kleszczysko wlazło no i gratuluję grzybobrania ja już wspominałam z 3 toreb wyszło mi tylko 6 słoików

eli i ja jestem naczelną grzybiarką kraju :D tzn. byliśmy dziś i równiez obficie nas las przywitał a mnie nie mógł mąż wyciągnać z zagajnika bo ja na czworakach zapierniczałam coraz dalej i dalej spocona w ortalionowej wiatróweczcece i mega smiesznym zielonym kapeluszu :) ale słoiczków w sumie wyszło mało bo 6 tylko no i sosik obowiązkowo agus - dobrze że już jesteś :) pozdr dla Ciebie i Sebka a teraz idę spać zła jak cholera bo wrrrrr mąż mi się z bratem napił i chodzi upierdliwy po chałupie wszystkie moje słowa przekręcając, tak się witali po 2 miesięcznej nieobecności brata w kraju .......

eli to dobrze że pierwsze koty za płoty z opiekunką :) ona24 - a może zamiast sinlaca dodawaj małej kaszkę kukurydzianą ryżową lub pszenną bo szczerze mówiąc tam w sinlacu jest strasznie dużo cukru (zreszta sama spróbuj) a poza tym mało dodajesz bo ja małemu do jednego posiłku z sinlaciem dziennie to daję 7 łyżeczek +cały słoik owoców i to do wody a nie do mleka dodane bo to jest posiłek zamiast mleka i tak zaleca producent. karen ka - mi tez włosy lecą na potegę choć u ciebie to pewnie tez przez sterydy, mi żadne odzywki ani skrzyp w witaminach narazie nie pomagają :( a tak tęsknię za swoimi włosiskami. Olek duuuży już chłopak ojej kiedy on tak urósł .... ania30 a co to jest dzyt dzyt :) ? a to tygrysicaa jaka podróźniczka patrzccie znów wyjeżdża :) całusy dla Stefanka świetnie ze ze skórą lepiej faktycznie tez bym ci sugerowała wypierniczenie wykładziny gdybym o niej wiedziała :D u nas panele (ale wolałabym deski) i terakota i odkąd dywany itp poszły w odstawkę ja tez mam się duzo lepiej. A ty Karen ko pewnie też nie masz porozkładanych ze wzg na astmę ??? a co do adulka na koniku to mówi adulek ze koniecznie stefanek musi to zobaczyc wiec mama przesle mamie :) Eli ja poprosze o zdjecia daniela Yalu choć szczerze mówiąc odkąd jej nie ma na forum to ja swoje przestałam jej wysyłać tak wiec teraz będę miała okazję żeby w końcu to zrobić.

Eli no to czekamy narelacje jak tam pierwszy dzień z opiekunką Wam minął :) jeszcze raz dziekuję za wszystkie dobre słowa - życzenia na urodziny i rocznicę jejku pozabezpieczałyście jakoś szuflady zeby teglizdy sobie paluszków nie poprzycinały ? drzemek u nas dwie sztuki - około 9-10 i potem 13-14-15 ale zdarza się że i 3 raz padnie o 17-18 i potem jest problem bo trzeba tańczyć hołubce z kawalerem do 22 :D a w ubrania tez własnie się zaopatruję jesienne, czapki nie mam kurtki nie mam dla małego także lepiej żeby wrzesień był ciepły. A jak ubieracie do raczkowania i siedzenia na podłodze, bo ja jak założę i rajstopki i spodnie to spocony po pewnym czasie a jak same rajstopki to zmarxnięty jak lód. wiecie jaki to cwaniak, staje za stołkiem albo krzesęłkiem i popycha przed soba - taki chodzik sobie skonstruował :)

znów pomyliłam ewunie z ewcią ups oczywiście Ewci dziękuję :)

tak tak flowers j tez non stop zagladam a tu puchy :( dziś nasza 4 rocznica ślubu a Adulek zrobił mi prezet bo od rana chodzi i sobie gada mama mama mama ale fajnie słyszeć to z jego ust choć wiem że to tylko takie sylabizowanie ale i tak nie mogłam się doczekać :) a u nas flower ten diabełek co u bartusia to i u adulka był :D bo adulek - zjadł kawałek ojca projektu :D oraz ziemię z kwiatka a bawimy się również krótkookresowo tzn. około 3 minut ze wzg na brak zainteresowania delikwenta w: turlanie piłeczki, zrzucanie kółek z takiej wiezy od najmniejszego do największego, burzenie wiezy z klocków, wożenie na plecach mamy niby że ja to puf puf pociąg (ale się śmieje przy tym :) ) , przywiązuję do sznurowadła różne zabawki i chowam pod kocyk i mój gapek z zadowoleniem ciągnie zeby za kazdm razem cos innego wyciągnąć, plus w ruch ida wszystkie pokrywki od słoików i garnków które jako bębenek najczęsciej służą a i uwiebia jak mu chowam różne pierdoły do jakiegokolwiek pudełka a on wyjmuje, krdki mu tez próbowałam dawać postawił jedną kreskę a potem zaczął je jeśc wiec zrezygnowałam. ewunia dzieki za zyczenia i ukłony dla 10-miesięcznej już córy [kwiat}