simonka cynamonka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez simonka cynamonka
-
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziekuje WAm za pozwolenie wylewania na tym topiku moich uczuc-przeroznych:P tych pozytywnych i tych negatywnych:) dzis meza urodziny-obrazony-nie wiem o co-no i jak tu mozna zyc w zgodzie i szczesciu??? pojechal kupic Destiny leki-dziewczyny mam dziecko pierwszy raz w zyciu naprawde chore:( ida jej tylnie zabki ma zapalenie ucha chore gardlo-straszny kaszel+flegma katar-takie zielone gluty,bardzo gesty,ledwo co oddycha:( bylam u lekarza,ale ta jej lekarka to nie tak jak niektorzy lekarze,ze ci wytlumaczy,ze powie co dolega..itd..nazwie chorobe-czekalismy na nia 2,5 godziny..a wizyta trwala okolo 5 minut:-o dodam,ze to prywatny gabinet:( obejzala mala tu i tam,popukala..posluchala...zajzala do gardla ,ucha-przepisala sterte lekow-i ADIO! -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wiecie co ,ale ze mnie cholerna MARUDA!!!-tutaj topik o dzieciach,a ja diabel zawsze wejde i popisze glupoty-nawet nie czytajcie!!! PSEPLASAM\"P -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ah dodam-zeby nie bylo,ze ja taka wielka idealistka-rozumie,ze Boga mozna chwalic w kazdy sposob-tancem i muzyka-nie tylko modlitwa,ale tu 99% tance wyginance-teatrzyk-jak skromna modlitwa-owszem czasem jest swietnie i wracam pelna natchnienia-radosna!!! ale czasem wracam zmeczona i znozona-i nic sie nie pomodlilam,tylko nagrzeszylam w myslach:P powiem wam,ze wciaz wspominam msze na ,ktorej Mala wygrala w loterii-rower:)-pastor byl bialy-czyzbym zamienila sie w rasistke:-o oj!NIE:( -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
loli-jeszczenapisze cos odnosnie kosciola itd..zwiazku malzenskiego Skarbie daj Adiemu:) czas-wiesz,ze ma syna z poprzedniego zwiazku-i pewnie wiele stresu...praca...itd....moze i jego ex czasem tez mu sprawia problemy. ja wiem,ze u nas w PL-kosciol i wiara odgrywa duza role,ale badzmy szczere ile falszywych ludzi w tym kosciele-co niemiara:(-niestety:( ja jestem wierzaca-katoliczka-a tu ..niestety w miescie nie ma katolikow..i nie ma naszego kosciolka:( chodze na msze do baptystow-czasem nerwy mna pomiataja jak slucham pastora..... jak widze te wszystkie latawice.... itd... na dodatek ja mieszkam w ,,czarnym miescie,,-sami afro-amerykanie-ja jedna biala-i w kosciele to samo:( nie jest mi latwo-z tych wzgledow zadko chodze poza tym oni nigdy sie tu nie modla-wiecie tak jak u nas z pokora ,na kleczach..itd...inna atmosfera jakies tance wyginance-pastor drze gebe-kytos inny przerywa i modli sie na glos rany ja tak nie lubie,nie moge skupic mysli-:( -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jonko-pytasz gdzie moj maz pracuje-hm..nic specjalnego-praca fizyczna przy wydobyciu gazu/benzyny... dlugie godziny-czasem pracuje 72..czasem ma tyllko kilka godzin wolnych..i znowu wraca do pracy,zadko kiedy jest w domu:( praca bardzo meczaca,malo platna,bo to firma prywatna i szef placi jak chce i kiedy chce-jest ciezko,ale zawsze dziekuje Bogu,ze chociaz ma ta prace,bo przez ponad rok nic nie mogl znalezc i bylo nam trasznie ciezko:( blondi-Jessica niestety nie mieszka z nami-jest u mojej mamy we Wloszech. a jeszcze wyobrazcie sobie,ze jej ojciec poklocil sie ok.3 miesiace temu z wlascicielem domu,ktory wynajmowal-facet mu kazal opuscic dom!i...przyszedl do mojej mamy i u niej teraz mieszka-idiotyczna historia-biorac pod uwage,ze ja mam meza i nowa rodzine...ale mama stwierdzila,ze jej bylo go zal!-???-:-o placi jej za mieszkanie i rachunki-dopomaga ile moze-chociaz tyle-i przy dziecku jest. no ale gdybym chciala teraz wrocic na troche to chyba musialabym w hotelu spac:( no bo gdzie pod jednym dachem z ex???? nie podoba mi sie to bardzo-mezowi nawet nic nie mowie,bo chyba by znienawidzil moja mame! -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a sprecyzuje,bo napisalam z dziecmi-byl u nas meza siostrzeniec-jak zwykle robilam za nianie. -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam w Nowym roku:) ja Sylwestra spedzilam w domku-zrobilam dziecia imprezke. bylo duzo smiechu i radsci,nieprzecietne tance..itd.. moja corcia tanczyla ze wszystkimi swoimi misiami-jak to ladnie wygladalo-w koleczku:)-miski trzymala za raczki-nawet nie wiedzialam,ze taka z niej tancownica:P a potem bylo cos w stylu-baletu:) jakies dziwactwa:D:D pekalam ze smiechu:D:D:D o 24 najedzeni po kapieli w lozeczku ogladalismy bajki:) moja corka bardzo boi sie sztucznych ogni,wiec TV wlaczylam dosc glosno by nie slyszala halasu a potem slodki sen nas zmozyl:) to byl jeden z lepszych Sylwestrow jakie mialam w zyciu-z dziecmi,brakowalo tylko mojej starszej corki Jessi do pelni szczescia...no i meza-biedak nie dostal wolnego i Sylwestra i Nowy Rok spedzil w pracy:-o -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki za zyczenia KOCHANE DZIEWCZYNY-WY pewnie jeszcze nie spicie,bo co tylko w Polsce wybila 24:P wszystkiego naj-najlepszego w nowym roczku 2006 a u mnie dopiero 17:) jeszcze sobie poczekam na 24:) caluje mocno ukochajcie urwiski -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ninka-ja Martusie nie tylko rozpoznaje bo tych smiesznych ciapeczkach,ale tez po jej buzce-sa zupelnie inne MARTA I MARTYNKA-widac roznice wieku:) Martyna ma troszke dluzsze wloski:P -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieczyny-wyslalam wam kilka fotek.. niestety nie chcialo mi sie wszystko zalaczyc w jednym e-mailu wiec zrobilam osobno-oh..nameczylam sie z tym,bo najpier dlugo scaner to wszystko skanowal,a potem mi calosc znikla i przepadlo:( musialam robic od nowa:-o-i znowu przepadlo-wiec wyslalam kilka fotek kazda osobno NINKA-=wybacz mi bardzo-plose!!! ja mam MARTUSI zdjecia-nawet nie jedno! wiesz jak mi wyslalas teraz te nowe to zaraz zobaczylam te jej nozki i ciapki-ona ma te ciapy-przebojowe!!!-i w smiech-ja zmienilam jej imie z Martusia na Martynka:)-bardzo przepraszam potem jonka mi wyslala zdjecia swojej corki-ii.....juz oszalalam:P zaczelam szukac w tej mojej malej galerii zdjec-MArta-nie ma?! a ja Twojego Skarba wpisalam pod innym imieniem-ooohhhh:( DZIEWCZYNY_JONKA I NINKA_WYBACZCIE!!! ps:co do zdjec-to na tym 3 Marta ma mala kiteczke-alez fajniutka:P i z wozkiem-tez swietna foto:) zaraz skojazyla mi sie z moja Destiny tez wozi lale w wozeczku:)-mala mama! LOLI-a Twoje zdjecia-to jak zwykle- mi humor poprawily-a jak juz zobaczylam Wiole w tym kapelusiku-to humor mialam extra:P-mala goralka! w kurtce eskimoska na sniegu-supcio-a tutaj dzis bylo 30C nie narzekam,bo cieplo i dzieci tak nie choruja jak w PL,ale tesknie za zima:P Drogie Moje-tak sobie pomyslalam,ze gdyby nie WY..nie ten topik-to chyba bym oszalala w samotnosci:-o owszem mam tu ta Mala Coreczke,meza...ale brak mi kolezanek:( nie ma z kim poplotkowac..z kim posmiac sie...wymienic wspolne doswiadczenia jesli chodzi o macierzynstwo-a tu na naszym topiku-mam WAS macie dzieci...kazda z Was pisze o problemach o radosciach..wymieniamy sie pogladami..opowiadamy sobie zabawne historyjki o naszych urwiskach...nie moge was zobaczyc,ale mam Wasze zdjecia-i czasami mam wrazenie,ze juz Was dobrze znam,ze jestesmy dobrymi kolezankami-no z wyjatkiem tej pomylki z imieniem-Ninka tak mi wstyd:( uwielbiam ten topik -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
LOli-wybacz-nie chcialam:P pomyslalam,ze to ty-choc dlugo sie zastanawialam:) znam Twoja sliczna buzie,ale masz siostre bardzo do siebie podobna!:) dzieczyny-troche mi sie nudzi-zaraz wam wszystkim powysylam troche starych fotek-Destiny i Jessici,bo wy mi zawsze wysylacie.a ja nic,ale nic nowego nie mam....wysle te co mam..moze nie wszystkie widzialyscie? -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny ja nie mam zadnych nowych zdjec na komputerze moich corek,ale jak komus z was jeszcze nie podeslalam zadnych to mi przypomnijcie! hej blondi-w wolnej chwili tobie tez podesle,bo wiem ,ze z toba jeszcze sie zdjeciami nie wymienilam-zrobie to w wolnej chwili-obiecuje!!! -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ninka-jestem zalamana:( zalozylam sobie w kompie-taka mala galerie ze zdjeciami naszych urwiskow..i dzieci dziewczyn z topiku o mamusiach na urlopie wychowawczym-iiiiii..szukam..i szukam,a ja nie mam zdjecia Twojej Martusi-czy to mozliwe???? jak mozesz to w wolnej chwili przeslij mi jedno-to dodam do mojego albumiku:) -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
blondi-nie martw sie:) nie kazdy mezczyzna potrafi przy malutkich dzieciach jedni sa bardzo pomocni,a inni nie:P moze troche pozniej... porozmawiaj z nim bez klotni -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej Blondi-twoje zdjecia tez dostalam-bardzo dziekuje-wybacz,ze cie nie wymienilam w poprzednim wpisie-pseplasam:) moze dlatego ,ze tamte URWISKJI znam juz dlugo i dobrze-i mam przed oczami ich wizerunki:P Twoj Skarbek tez jest sliczny:D:D:D:D:D-i KOCHANIUTKI:D:D:D:D -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc sprawdzilam skrzynke-pelna!! dziekuje za wszystkie zdjecia-dzieciaczki sa cudowne:) ale Wasi chlopcy-to przystojniaki:P Leo i Maks:):)-jakie piekne oczka maja i te geste wlosy:)-mali supermani:P :P:P:P dziewczynki tez sliczne z naszego topiku:):)-nozki maja takie zgrabne:P dziewczyny-nie zrozumcie mnie zle,ale gdy ja ogladam zdjecia Waszych pociech to zawsze duzo sie smieje i zaraz dobry humor mi wraca jak patrze na Martynke i Wiole-i te ich nozki w malych rajstopkach:P-jakos mnie to bardzo smieszy-i te ich ciapki po domu:P Maks-takie ma policzki paczusie rumiane..i ta jego fryzurka:D-extra zdjecie przy choince z prezentami:) Leo-jest cudowny-czasami to moim zdaniem wyglada jak dziewczynka:P-Danti-a to zdjecie jak spi w spioszkach-to taki kochany..malutki..niewinny:) albo Wiola w kurteczce z puszkem przy kapturku-wyglada jak eskimosek:) albo ostatnie zdjecia Maksa-to chyba ze spacerku-tez sliczne:) -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
drogie mamusie:) i juz po swietach:P-moje byly ,,nietypowe,,-inne.....ale zacisnelam zeby i postanowilam,ze nie bede chodzic przygnebiona i plakac,bo coreczka to wyczuje i tez jej bedzie smutno:( Boze Narodzenie-pelno prezentow-Mala bardzo zadowolona-nie wie czym ma sie bawic:P-tyle tego dostala-szczegolnie od taty i swojej babci-az przesadzili z zabawkami:P nie bylo mnie chyba ze 3 dni na necie-bawimy sie tymi zabawkami:) w sklep w kuchnie lalki-ja stara...zamieniam sie w mala dziewczynke:) a tu latek nie ubywa tylko przybywa-2006 sie zbliza i kolejny rok musze dodac do zyciorysu. Karolinko-tak mi przykro:( dla ciebie- jeszcze Wam dodam,ze w swieta bylo 35 C!!!upal w smumie do dzis,tylko ,ze dzisiaj wieje zimny wiatr-dla odmiany:P pozdrawiam WAS WSZYSTKIE mocniutko i WASZYCH URWISKOW!!! -
kolezanka z innego topiku juz mnie ubiegla..i wykorzystala te zyczenia na inne stronce,ale prawda jest taka,ze wczoraj w nocy ja i Destiny i moj siostrzeniec wybralismy je dla WAS http://www.riversongs.com/flas1/sleigh.html http://www.riversongs.com/christmas/santa.html
-
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
piekne zyczenia:):):) no moje Drogie jutro Wigilia:) u tesciow sie nie obchodzi:(-nie sa katolikami...ja sprobuje przygotowac skromna wieczerze,oplatek..swiece...moze przeczytamy fragment biblii o narodzinach Jezusa.....samej jest mi bardzo trudno o wszystko zadbac:-o szczegolnie,ze nikt o to tu nie dba.... bede czekac na wasze wiadomosci-jak u was przebiegla Wigillia i Boze Narodzenie:) koniecznie napiszcie co pysznego bylo u was na stole:P:P jakie placki?? itd........ -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ohhhh Danti..niestety nie wiedzialam,ze jestes na ,,kafe, samotnie bladzilam po topikach:-o Drogie Kolezanki-swieta tuz tuz.. chcialam WAM zlozyc najserdeczniejsze zyczenia WESOLYCH I POGODNYCH SWIAT-DLA WAS, WASZYCH POCIECH I WASZYCH RODZIN :):):):) http://www.riversongs.com/flas1/sleigh.html http://www.riversongs.com/christmas/santa.html ja bede tu przez caly weekend:-o wiec bede potrzymywac topik:) tu niestety nie obchodzi sie tak uroczyscie swiat jak u nas w Polsce:( tu bardziej chodzi o shopping..prezenty itd...jak o prawdziwe Boze Narodzenie:( eeeehhhhhhh.....ten moj American Dream:P nie jest zle:)-czesem tylko Polski brak..domu....rodziny.... zmykam nie marudze:P hej kolenda- ko-len-daaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!! -
fa la laaaaaaaaaaaaaaa a u nas w domku bardzo swiatecznie:) dzis ustawilam choinke dzieci pomogly mi nalozyc bombki swiatelka,brak lancucha-jutro dokupie:) czysciutko i pachnaco!! swiatecznie!!! :):):):) gata-ciesze sie,ze u ciebie wszystko swietnie sie uklada! madzik-co sie dzieje-nic nie piszesz??? hm..snuje pewne podejzenia na ten temat,ale nie jestem pewna....... ??? no coz jeden dzien i swieta...wiec WESOLYCH I POGODNYCH SWIAT!!!!!!!! GATA-koniecznie wyszalej sie za mnie na dyskotece!!!!!!!please!!!
-
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziekuje za ceny rajstopek-przypuszczam,ze jak na warunki w PL to 20zl to chyba drogo za rajtuzki! tu sa ale same cieniutkie-na razie nigdy nie widzialam takich fajnych,grubszych..we wzorki lub paseczki itd... ta tasiemka na smoczka to by mi sie bardzo przydala! ciekawe czy tu takie maja??? no dziewczyny-jeden krok do swiat:D ja dzis wysprzatalam salon i ustawiam choinke...swiatelka cos nie dzialaja...teraz sa zapalone,ale az strach tupnac.bo moga zgasnac:P dwa dni temu pozaklejalam prezenty:)-wszystko gotowe:) jutro je wloze pod choinke:) i bede czekac na Wigilie:):):) juz przyszykowalam kamere bede robic maly filmik dla corci nie moge sie doczekac kiedy nadejdzie moment otwierania prezentow:)-te jej duze oczy i......... mina:) jak zobaczy cos fajnego to zawsze mowi-OOOoooo!wow!-tak smiesznier to brzmi:P -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny-dziekuje za zdjecia:) MAKS-przecudowny:) WIOLA-wyglada jak ,,MALA PYZIA,:) extra ma ta zimowa kurtke-jak eskimosek i czapeczka tez sliczna!! dzieczyny-dlaczego wy chodzicie tak po nocy z tymi maluchami?? na sanki to rano nie wieczorkiem! loli-ja mam pytank,bo na zdjeciu jest Wiola w takich fajnych cieplych rajtuskach-ile kosztuja takie rajstopki?? i ile kosztuje w Polsce-smoczek? moja corka gubi smoczki 2 w tygodniu-nienadazam kupowac:( gina mi w domu...czasami to podejzewam moja tesciowa,ze mi chowa,bo bez przesady juz zgubila chyba z 10 smoczkow-zaden nie zostal nigdy znalezony?!:P a w ostatnich 10 dniach kupilam jej 2 nowe i juz ich nie ma:-o dobrze,ze mialam jeden stary smok schowany....bo ona nie usnie bez smoka! Karolinko chyba kiedys przeslalas mi Maksa zdjecie i mial smoczka na wstazce czy to taki sznureczek zbajerowany.... czy wasze pociechy tez gubia smoczki? czy to bezpiecznie zawiesic smoka na szyjce maluszka..? przypinanki do bluzki odpadaja,bo moja corka z latwosca je zrywa. -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
blondi czytam sobie twoja historie porodu-oj! biedna musialas sie wycierpiec!! przypomniala mi sie historia mojej kolezanki,ktora tez rodzila we Wloszech-ona polka,maz wlocha. wiec przez 9 miesiecy jezdzila prywatnie na wizyty do ginekologa..ten lekarz strasznie duzo kosztowal...ponoc wydali duza kase... nadszedl termin porodu-moja kolezanka szczesliwa zapakowala swoja walizeczke...i pojechala do szpitala.... zlapaly ja bole..wiec w szpitalu do pielegniarki mowi-prosze zadzwonic po mojego lekarza na to pielegniarka nie ma go-jest na urlopie! ponoc ona i maz chyba ze 100 razy dzwonili do tego lekarza na komorke i do gabinetu...nikdy nie odebral!!!! dziewczyna rodzila w bolach jak mi opowiadala to potem sie z tego smialysmy:),ale wyobrazcie sobie,ze z tych nerwow chciala pobic pielegniarki! ponoc polozyla sie na podlodze naga zaczela wyzywac..wrzeszczec-takiego szoku doznala!!!!!!!! pielegniary byly strasznie wredne na dyzurze-traktowaly ja gorzej jak smieca!!! zadnych zastrzykow jej nie chcialy podac...rodzila w bolach,nawet z tego wszystkiego kupe zrobila-no cos strasznego! dziewczyna ze szpitala wypisala sie po 2 dobach na wlasna prosbe i stwredzila,ze w zyciu tam juz nie wroci!!!! ma cudownego synka ,ktory ma na imie Alex i jest rowiesnkiem mojej starszej corci -
Roczne urwiski 2004
simonka cynamonka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej drogie kolezanki:)-witam serdecznie:):) KAROLINKO-bardzo mi przykro:( buziaczki ci sle-wracac szybko do nas:) hm...piszecie o ciazy i porodzie:) ja moja pierwsza ciaze ,,ukrywalam,, 7 miesiecy:) na poczatku bardzo duzo schudlamm-chyba z 7kg..ciagle wymioty,mdlosci..i zle samopoczucie konczyly mnie:( czasami to juz myslalam,ze umre:-o ryczalam przy klozecie w kleczki:( nic nie bylam w stanie jesc,ani pic..nawet wode wymiotowalam... w 7 miesiacu jak sie lepiej poczulam to zaczelam nadrabiac zaleglosci...i przytylam 18kg:P moja corcia urodzila sie prawie miesiac po terminie-nie mialam zadnych boli-nie wiem nawet co to bole porodowe???? w ostatnich dniach ciazy poszlam do szpitala i stwierdzilam,ze nie czuje ruchow,ze chyba dziecko mi umiera-zaczelam sie awanturowac..itd.. nie wiem na co ci glupi lekarze czekali??? pojechalam do innego miasta odwiedzic inny szpital-brzuch juz wielki do kolan:P jak mnie lekarz zobaczyl i dowiedzial sie,ze jestem po terminie zaraz mnie skierowal do szpitala i na cesarke z cesarki pamietam:D:D,ze gralo glosno radio:P leciala piosenka P.DADDY-we missin you byla na zegarze 16...a potem to bylam juz tak bardzo przerazona,bo uslyszalam placz dziecka i mi ja pokazali cala zakrwawiona itd... istny szok,ale i cos pieknego:) moja coreczka:):):) wygladala jak eskimosek lub jakis chinczyk-kazdy sie zastanawial co to za potworek?:P dziecko tyle sie wyczekalo w wodach plodowych.... na dodatek byla owinieta dookola szyjki pepowina,lekarz stwierdzil,ze przy porodzie naturalnym mogla by urodzic sie martwa pewnie tak:(,gdybym czekala i czekala,w tym poprzednm szpitalu kazdy traktowal mnie zle,bo bylam biedna emigrantka..i lekarze mieli gdzies moje zycie i mojego dziecka:( dobrze,ze zdecydowalam sie na wizyte w tym innym szpitalu,gdzie dzieki Bogu trafilam na fachowa pomoc i dobrych ludzi:) dzis jak wiecie moja kochana corcia juz ma skonczone 4 latka i 5 jej sie zbliza:):) za to przy drugiej ciazy to juz inna historia-bajka,bo rodzilam tu w usa...tez cesarka...tym razem duzo wczesniej,na poczatku 8 miesiaca,bo lekarz TYM RAZEM..stwierdzil,ze nie bedzie ryzykowal do ostatniego momentu,bo przy bolach porodowych i podczas parcia szwy na brzuchu moga mi popekac...i ADIO! wiec mialam szybka cesarke..druga coreczka byla malutena-nazywalismy ja wtedy Calineczka:) opieka lekarska w szpitalu byla extra..pielegniarki super i mialam nawet swoj pokoj z TV i satelitarna:) i pyszne jedzonko i wygodne lozeczko-wszystko czego potrzebuje zestresowana kobieta :)- tu w usa kobiety po porodzie moga sobie odpoczac:)podczas tych kilku dni w szpitalu:) i mialam przy sobie meza,ktory byl przez caly czas przy mnie:):) chociaz bylo mi smutno,bo do mnie w odwiedziny nikt nie przyszedl..:( a poprzednim razem to byly tlumy:) no,ale nie mozna miec wszystkiego! alez sie opisalam.....uffffffff