Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anusia4

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anusia4

  1. Katko 82 Nawet nie umiem wyrazić jak bardzo mi przykro...Tak bardzo Ci współczuję...
  2. Mmonikapie Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  3. BALBINKO!!!!! G R A T U L A C J E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  4. Dżoli Ja też nie wierzę w zabobony. Co ma być to i tak będzie.Podobno jeśli matką chrzestną będzie kobieta w ciąży to to odbiera zdrowie dziecku chrzczonemu bądź temu, które nosi w sobie chrzestna. Powiem Ci ,że kiedy byłam w prawie 8 m-cu z moim synkiem zostałam chrzestną córeczki mojego brata. I nie zastanawiałam się nad tym ani chwili.Bo zawsze o tym marzyłam. Chociaż nie powiem wywołało to wśród niektórych osób z rodziny mojego męża oburzenie. Bez komentarza... I mój synulek i córeczka mojego brata nie narzekają na swoje zdrówko. A poza tym takiej propozycji nie powinno się odrzucać. Ale oczywiście musisz to sama rozważyć. Dawna Justy Dzięki za informację. Pozdrawiam
  5. Joaśka Pelaśka Dzięki!!! Pytam na wszelki wypadek, w razie jakby zdarzył się ten cud...
  6. Dawna Justy Mam do Ciebie pytanko odnośnie profilaktycznego brania heparyny w ciąży. Czy podczas tych poprzednich ciąż miałaś jakieś wskazania ku temu? Jakieś krwiaczki, itp. Z góry dziękuję za odpowiedź. Mozzarellko Bardzo Ciebie podziwiam.Jesteś wspaniałym potwierdzeniem powiedzonka \"Co nas nie zabije to nas wzmocni\" Trzymaj tak dalej!!! Powodzeńka Pozdrawiam Was wszystkie
  7. Mozzarellko Z tych emocji zamiast mojego nicku wpisałam Twój. Więc pod pomarańczową Mozzarellką kryję się ja.Modlę, się za Ciebie i Twojego maluszka, by to co dzisiaj usłyszałaś w poniedziałek okazało się nieprawdą.Życzę Ci tego z całego serduszka!!!
  8. Mania Mnie ginekolog kiedyś tam powiedział,że jeżeli @ zaczyna się po 22 to jej pierwszy dzień liczy się od dnia następnego. Pozdrawiam
  9. Sysunia Wszystkiego najlepszego w Dniu urodzinek, oby Twój skarbeczek szybciutko i zdrowiutko rósł. A z tym zwolnieniem to wydaje mi się, że lekarz tak specjalnie napisał, by nie czepiali się pewnie w pracy. Balbinko Bardzo się cieszę,że z Twoim syneczkiem wszystko w jak najlepszym porządku. Pozdrawiam wszystkie dziewczynki
  10. Peppetti G R A T U L A C J E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  11. Mozzarellko Wspaniałe wieści!!!!! Wszystko będzie dobrze do samego końca!!!!! Peppetti Już nie długo będzie po wszystkim!!!! Jeszcze raz życzę szybciutkiego i łatwiutkiego przyjścia na ten świat twojego Syneczka!!!
  12. Peppetti Trzymam kciuki,żeby jutro wszystko poszło jak najlepiej Sysunia Jeszcze raz gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!Nie miałam żadnych wątpliwości Pozdrowieńka dla Wszystkich
  13. Gablis Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Joka Nie zastaniawiaj się ani chwili!!! Powodzeńka
  14. Lidka 79 Dwa miesiące starań to na prawdę nie dużo, więc nie ma co się od razu załamywać.A co ja mam powiedzieć.Kiedy zaszłam w ciążę z moim synkiem udało nam się za pierwszym razem, z Kruszynką w 6 cyklu a teraz 10 cykli starań i ciągle nic. Pozdrawiam Mika Przykro mi,że ze staranek w tym m-cu nic nie wyjdzie.Też się wkurzam jeśli muszą być jakieś przerwy w działaniu.Bo ta nadzieja jakoś trzyma mnie przy życiu.No i współczuję twojemu M z powodu tych ząbków. Buziaki Gablis Ciekawe,czy jesteście już razem....
  15. Caroline, Pyza dzięki! Dzisiaj idę do radiologa jeszcze raz zrobić usg jamy brzusznej.Zobaczymy czy to potwierdzi a może dowiem się jeszcze jakiś innych rewelacji..... I w dodatku kolejny cykl z pewną owulacją zmarnowany!
  16. Takaja79 Nie znam tych procedur ale życzę z całego serduszka, by \"Wasze rozwiązanie\" trwało jak najkrócej. Ewa-marchewa Oby to była wina tych okularów!!!! Evawer-doskonale Cię rozumiem.... Lidka79, Sysunia27 życzę dwóch kreseczek!!! A ja mam już dość.Dzisiaj byłam na kontrolnej wizycie u gina.Chciałam,by przy okazji zobaczyła kiedy będzie owulacja.I okazało się,że nadchodzi wprawdzie marna bo marna ale zawsze.Więc się bardzo ucieszyłam.Lekarka badała mnie na fotelu i podczas badania naciskała mój brzuch.I coś po prawej stronie okropnie mnie zabolało.Zrobiła mi ponownie usg jamy brzusznej m.in wyrostka i się przeraziła.Okazało się,że mam nad wyrostkiem ropny stan zapalny.Gdybym tak sobie dłużej z tym pochodziła mogło dojść do zapalenia otrzewnej a stamtąd na drugi świat nie tak daleko. Więc jestem teraz na końskiej dawce antybiotyku, od jutra zastrzyki w brzuch - 8szt i zobaczymy co będzie dalej.I nasze starania muszą przesunąć się w czasie...Jeden wielki koszmar, który trwa i trwa i nie chce się skończyć... Pozdrawiam
  17. Balbinko-2 Trzymaj się dzielnie i wytrzymaj jeszcze troszkę. JoaśkaPelaśka Dzięki!!! Mimo wszystko nie tracę nadziei...
  18. Joka No właśnie ja tak też nie potrafię.Bo skoro podczas owulacji powinno zachodzić się w ciążę to dlaczego tego prawdopodobieństwa nie maksymalizować.Ja ciąglę myślę o tym i o mojej Kruszynce. Być może wykształciła się u mnie ta blokada. Nie wiem.Ale jak tu nie myśleć jak decyzję o staraniach o drugie dzieciątko podjęliśmy ponad trzy lata temu.I mamy naszego Aniołeczka.Mój synek ciągle pyta kiedy zamieszka w moim brzuszku dzidzia.Też bym to chciała wiedzieć.Może lekarka do której chodzę jest do kitu.Ale trudno zaczynać wszystko od nowa.Ona mi historii mojej choroby nie wyda.Tym bardziej,że po stracia mojej Kruszynki zmieniałam już lekarza.A latka lecą ja już mam 30 lat, mój mąż kilka lat starszy a wiadomo z wiekiem jest coraz trudniej..... Mika23 Bardzo mi przykro!!!!!! Byłam pewna... Pozdrawiam
  19. Gawit Nie mam słów... Mika23 Ja tam już gratuluję.A w razie czego trzymam kciuki za jutrzejszy pozytywny teścik!!! Joka Dobrze,że z twoim M wszystko w porządku. Szkocja1979 A może jeszcze pokaże się ta druga kreseczka...... Ja rozpoczynam niestety ponownie starania. To już 11 cykl. Zaczęłam pić ziółka Mozzarelli.Boje się,że to się już nigdy nie uda.A tak się łudziłam...... Pozdrawiam Was wszystkie!!!!!!
  20. Katka 82 Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To nie samowite,że tak szybko Wam się udało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  21. Mozzarella Nie martw się.Wydaje mi się,że z Twoim maluszkiem wszystko w porządku. Sprawdziłam zdjęcia USG mojego synulka i Kruszynki to był dokładnie 5 tydzień ciąży a pęcherzyki miały w jednym i drugim przypadku 7,4mm. Nie stresuj sie niepotrzebnie.Sama widzisz, moje dzieciaczki były jeszcze mniejsze i nikt mi nie powiedział,że wielkość jest zbyt mała. A mój synulek kiedy się urodził miał aż 57cm.Ale pewnie, jeżeli Cię to uspokoi to zrób jeszcze jedno usg.Gorąco pozdrawiam.
  22. Joka Przykro mi,że to była jednak wstrętna@.Mam nadzieję,że następnym razem.....
  23. Joka Ja podczas dwóch moich ciąż miałam delikatne plamienia w terminie w którym powinna wystąpić@.Właściwie można powiedzieć,że trwało to parę godzin.Z całego serduszka życzę ci jutro dwóch kreseczek na teście.jestem pewna,że tak będzie!!!!!! Balbinko-2 Jeszcze raz dziękuję!!!!!
×