Lorelai
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lorelai
-
sorry, sprostowanie, oczywiście w niedzielę 19.08 odbedze sie nasz koncert. Wszystkich miłosników fortepianu i gitary klasycznej serdecznie zapraszam. Kolezanka Agnieszka-Kubeczko-Sondej przyjechała aż z Nowego Jorku i będziemy sie wspólnie bawić :)
-
Zapraszam jutro 18.08 o godzinie 15.15 na koncert w Umianowicach www.cichcia.eu Będziemy grały z koleżanką w przeważającej mierze hiciory filmowe: na początku V.A.Mozart-Marsz turecki. 2) G.Gershwin- Summertime, 3) J.Bick- Temat z musicalu\" Skrzypek na dachu\". 4) F.Lai- Muzyka z filmu \"Love Story\", 5) H.Mancini- The Pink Panther, 6) W.Korcz- Ballada 07 :) -Lorelai
-
Nie ma sprawy, mozesz pytać o co chcesz, ale dzisiaj cały dzień nie jeżdż autobusy w kielcach, fama niesie, że może za tydzień będą? -Pozdrawiam
-
Ahoj Balladynko! -Ma się rozumieć, że z syneczkiem jesteś zaproszona :0 -tylko na razie nie widzę i nie słyszę odzewu :o( -Ale mam nadzieje, że propozycja jest do zrealizowania :) Papatki -Lorelai-
-
Do Empik! Chce na Twoja cześć rozpalić grila, i zaprosić na pstrąga z dobrym winkiem. Kumpela -ta co nurkowała w Egipcie też ma ściągnąć w tym tygodniu, to byłoby miło pogawędzić trochę i poopowiadać co i gdzie w trawie piszczy, w takim miłym babskim towarzystwie, co ty na to? Balladynko, czuj sie też zaproszona :) -Papatki
-
Sezon urlopowy, czyli ogórkowy. . A ja leniuchuje, odpoczywam pełną gębą :) Jak tam Wy foremki już po urlopach, czy przed? Macie ładną pogodę nad Bałtykiem, w górach,czy w innych zakątkach świata? Mam zamiar wybrać sie na basen odkryty w pobliżu Obi, tj. na Zagnańskiej, czy jest tam znośnie, może ktoś już tam był i opowie- czy są warunki do kąpieli, brodziki dla małych dzieciaczków? Pozdrowioneczka z pięknych i słonecznych Kielc. Ps. Co tam Empik z naszym spotkaniem, do kiedy będziesz w Kielcach? :) -
-
cześć! To miłe, że w końcu Balladynka napisała o swoich odczuciach i dziecku :) Jedni sie prokreują, inni podróżują- i nie mówię tylko o naszej sympatycznej Empik. Przyjechała do Kielc na krótko kumpela z Nowego Jorku( dzięki której poznałam mego męża) i już pojechała do Egiptu, aby sobie ponurkować :) -Ja tez bym tak chciała, ale cóż mogę sobie pomarzyć :) Kumpela ma mi przywieźć talizman używany przez Kleopatrę w celach. no powiedzmy miłosnych. . .:D -zobaczymy, czy będzie skuteczny. Moja córeczka chodzi po domu i śpiewa: \"Quanta manera skończyła się pani nera. . quanta manera. .\" :) -Pozdrawiam foremki -Lorelai-
-
Balladynka zapracowana. Serdeczne gratulacje z okazji przyjścia na świat nowego kielczanina :) który narodził się w zeszłym tygodniu.
-
Ahoj Balladynko! To trzymam mocno kciuki, niech szczęsliwie i zdrowo przyjdzie na swiat Twój mały skarb :) ! Cześć Empik! To super, że masz takie doborowe towarzystwo! Dziewczyny będą miały wielka frajdę, że przyjechała do nich krajanka zamieszkała na innym kontynencie Owocnych wrażeń życzę na tych koloniach- hehe :) Do miłego zobaczenia. :) Do poszukującej, Witaj! Nic mi nie wiadomo wśród moich znajomych, kto miałby chałpkę do wynajęcia. Spróbuj poszukać w poniedziałkowych wydaniach gazet: Echa Dnia i naszej regionalnej Gazety Wyborczej. Powodzenia życzę -Lorelai
-
cześć Wam wszyskim ! A ja klikam do Was teraz z kursu w Bielsku -Białej. Uczę sie obsługiwać nowoczesne programy muzyczne. Fajnie jest, sporo nowości i nowych fajnych ludzi. Zostawiłam rodzinkę samą sobie na 6 dni, niech sobie ode mnie odpoczną :) Pogoda deszczowa, więc nie jest żal, że od (.00- do 21.00 siedzimy przy kompach 9 z przerwa na żarełko i siusiu :) To narazie-słodkie papatki dla Wasv :) -wasza Lorelai Ps. Pozdrawiam Balladynkę i trzymam za nią kciuki ijej chłopczyka, co to za niedługo witać będziemy go na tym świecie :)
-
Witam wszystkich i od razu sie wytłumacze z mojej nieobecnosci. Jakies 3 tyg wstecz piorun strzelił w antene, a konkretnie maszt( 7 m) - mój małzonek bawi sie w krótkofalarstwo) - oj kosztowne to hobby, zwłaszcza, ze po tym maszcie i łaczu internetowym poszedł piorun i spalił nam 3 kompy, telewicor i telefon stacjonarny. Nic to, dobrze, ze nam się nic nie stało( schajcowały się papiery na biurku męża, a on z dzieckim był nieopodal na wyrku z dzieckiem :o) Są gorsze straty, ale na szczęście nic sie domownikom nie stało. Przestrzegam was moi mili, jak burza z piorunami hula nad Waszymi domami, to wszystkei sprzęty, jakie macie powyłączjcie z gniazdek, bo żadne listwy przepieciowe nie pomogą! Moja droga Balladynka w wielkim stresie, bo termin porodu- tuż, tuż, a tu jeszcze magistrantów trzeba obronić, no cóż, niech sobie radzą w póxniejszym terminie!- Zdrowie jej i maluszka teraz najwazniejsze! Trzymam kciuki- i niech Bóg ma Was w opiece! No rozwiały sie wszelkie tajemnice!- koleżanka Balladyna znowu będzie mówić, ze mam wielki jęzor, ale jak tu sie nie cieszyć i nie gratulować przyszłego potomka? -Pozdrawiam wszystkich -Wasza Lorelai-
-
Cześć Edith! Ja bardzo chętnie popływałabym sobie w jakimś miłym akwenie wodnym , ale wolałabym czystym, bo nie lubię zbierać jakichś chorób od wody( a czasem mi sie to zdarza) Do Kaciaa! Kurcze, współczuje Ci rozczarowania!, tak to juz jest z tymi chłopami. . . . ja też zrywałam zaręczyny kilka razy. . . to jakiś ukryty nałóg. . a to niezrównoważony emocjonalnie- zazdrośnik. . , a to nieuspokojony lowelas.. - ech ci mężczyźni!. . . . . Ale się nie łam, bo ponoć ten kto szuka, ten znajdzie :) Pozdrawiam serdecznie i do miłego zobaczenia -Lorelai-
-
Ale się rozhulał kielecki topik! - ku mojej wielkiej uciesze :D Witam nowe panie Edith, Perle 46, i Panią sędzinę :D witam reównież Kacie, Balladynke i Empik i Mietka Wirażkę.. Nasz topik( dla niewtajemniczonych) służy oczywiście zawieraniu nowych sympatycznych znajomości. Istnieje od ponad chyba 3 lat i naturalnie wychodzimy poza internet i czasem spotykamy się w Kielcach :) Kielce stają się coraz piękniejsze - z dnia na dzień i warto tu przyjechać, aby odetchnąć świerzym powietrzem, czy wypocząć. . . Ja jestem strasznie zapracowana- na cóż koniec roku szkolnego, trzeba dokumentacje uzupełniac, świadectwa wypisywać a ja jeszcze podjęłam się robienia biznesplanów dla 2 Instytucji, więc siedzę i kwiczę. . . Dzidzia mi rośnie, męża prawie nie widuję( mijamy się, mijamy siebie. . .) i tak zycie upływa w zabieganiu. . Zycze wszystkim pracoholikom upragnionego wkońcu i szybkiego wytchnienia. -Lorelai-
-
do Kaciaa, ja czesze sie u faceta w salonie Loreala na Sienkiewce, ale ten fryzjer ma na imię Artur, ale czy on jeździ do domu klientek tego nie wiem.. . - ech fajnie byłoby, gdyby wiecej takich fajnych młodych frzyzjerów przyjexdzało do klientek, chetnie skorzystałabym ( pod nieobecność mojego męża w domu) :D Do kobietki, która wpisała się : \" ooo jak dobrze ze tu trafilam\" -Możesz świetnie wypocząć nad kieleckimi jeziorami, np. pod Cedzyną, albo w Siełpi. Życzę przyjemnych wrażeń. -Lorelai-
-
Cześć Empik, napisz mi na meila, kiedy będziesz w Posce, a konkretniej w Kielcach, ja w meilu podam Ci numer telefonu i się umówimy. oto mój e-meil : oludka@wp.pl Do miłego zobaczenia -Lorelai-
-
Do Empik, Serdeczne dzięki za tak wyczerpujące informacje- odpowiedzi na pytania dotyczace kosztów życia w Australii. Koniecznie daj znak, jak będziesz w Polsce, z przyjemnością się spotkamy. Miłego dnia życzę -Lorelai-
-
Cześć Empik!, To teraz powiedz mi troszke wiecej o kosztach jakie Ty ponosisz w Australii z racji posiadania domku 120m2. Powiem Ci tylko, ze jesli chodzi o sprawę wywozu śmieci, wody, gazu, czy prądu, to jest normalne, każdy to płaci, bo przeciez potrzebujemy tych mediów i zużywamy je. ja ostatnio płaciłam za gaz( ogrzewam 2 poziomy domu około 130m2 ) np. za styczeń i luty 1500zł, prąd około 300zł ( za 3m-ce) wodę 300zł ) za 2 m-ce. za smieci płacę 120zł rocznie. tak więc te koszty to ok. ale nie bardzo akceptuje, choc muszę koszty podatku za \"luksus posiadania chałpy chodzi o te 1300zł rocznie skarbówce. Ciekawa jestem, czy wy tez za to płacicie w Australii i czy płacicie podatek tzw. \"kastralny\" to te sławetne w Europie 1.5 % od wartosci domu - czyli za \"friko\" Z góry dziękuje za cierpliwość i odpowiedź. -Lorelai-
-
sorki, wklepał mi sie post podwójnie :)
-
do Empik, Pytałas czy w Kielcach mozna kupic dwupoziomowe domki. Tak jest taka mozliwość, koszt takiego II poziomowego to około 380 tys. ale to cena z jesieni. 2006r. Balladynce sie udało jesienia zakup nowego mieszkania przy cenie 2800 za metr, teraz to samo mieszkanie to wydatek 4000 za metr. Powiem jeszcze, ze u nas w kielcówku nie tak drogo jak we Warszawie, czy Krakowie, bo tam za metr trzeba zapłacic obecnie od 8000-12000 za metr kwadratowy. Strasznie podrożało budownictwo w Polsce, ale to tylko dlatego, że wszyscy prawie co lepsi fachowcy powyjeżdżali za granicę- do Anglosów, lub niemców i tam buduja, a w polsce nie ma kto pracować. Wcześniej szkolnictwo zawodowe połozonio u nas na łopatki, więc zanim wyszkolą nowym kafelkarzy, murarzy, brukarzy, to minie sporo czasu. .. - To narazie tylko, fajnie sie byczyć i relaksować, ale mimo wszystko trzeba do domowych obowiązków, bo nalezałoby juz obiadek jakis wykombinowac dla rodzinki. . . -papatki- Lorelai
-
cześć Wam! Ja dzis od 5.00 rano na nogach( bo spac nie mogłam). A tu mnie zaczepiła kumpela z nowego Jorku i pyta, co to ja spac nie mogę/- ano nie mogę! Zapytałam sie czy w NY tez sie świętuje, a ona mi na to , ze nie, i ze nie maja żadnych długich wekendów, ze to taki komunistyczny wymysł. . .! Nic to, pomimo wszystko ciesze sie, że mogwe sobie poleniuchowac, odpocząć, ale i tak ręce pełne roboty. . - roboty po pachy. U nas w kielcówku słoneczko, pogoda ładna, choc chłodno i wietrznie, bo około 10 st. C. mnie sie nawet nie bardzo chce z chaty wychodzić, choć wczoraj zrobiłam wyjątek, bo poszłam na zakupy do moich starych dobrych super- marketów na KSM- ie( do których jestem przyzwyczajona) i odwiedziłam koleżankę-Balladynkę i swoj dawny akademik, w którym sopędziłam 9 lat swojego żywota! Balladynka, jak to Balladynka, juz ostatnie podrygi w akademiku, mysle, ze jak dostanie swoje kluczyki, to sie zaraz przeprowadzi, bo chałpka wybudowana, tylko remont wewnetrzny został. A i on sie nam trochę zaokrągliła- hehe, Juz nie mam przy tej lasce kompleksów !! - haha!. (I znowu ochrzan dostane, ze mam duzy jęzor, ale musze przyznac, że pieknie teraz wygląda! :D To narazie tyle, idę do obowiazków dalej. -papatki dla miłych forumowiczów do Empik - ( nie podniecaj się tym małym ptaszkiem mietka wirazki0 - bo on tak mówi o swojej papuzce falistej :) -papatki-
-
ale byk, hehe- chyba ze zmęczenia, a moze analfabetyzm/- oto jest pytanie ! :)
-
Własnie małżonek podesłał mi teścik http://lavira.pl/lustracja jestem ciekawa, jak Wam poszło, bo mnie wyszło, żem agentka . . - i nie ma sie co śmiać Alez to były czasy- kurcze mój małonek mimo, ze nie nalezy do tych objętych lustracja, bo za młody, to widnieje na liscie Wildsteina az 3 razy!!! Chyba w przedszkolu donosił na kolegów, że podszczypywali koledzy koleżanki w d. . . :D Póki co Święta, wiec zrobiłam sobie przerwe pomiedzy wypiekami, właśnie skończyłam ciasto Tiramisu i 2-gie piernik dogorywa w piekarniku., jutro moze jakis makowiec .. śledziki po japońsku wyszły wyśmienicie a i bigos tez musze sie pochwalic- 1 -sza klasa! To narazie- papatki- miłych i smakowitych Swiąt zyczę :0 [
-
Życze wszystkim wspaniałego wekendu, tylko żeby wam\"palma\" nie odbiła !- hehe .
-
Witaj nasza miła Empik! ; U nas też piekna pogoda- słońce świeci, temperatura w cieniu teraz, to 11 st.C Rześkiwiaterek, pogoda sprzyjająca spacerom. Szkoda jednym słowem siedziec w 4 ścianach Ide więc w rejs. papatki i miłego tygodnia życzę - -Lorelai-
-
-hehe, to sie świetnie zrozumieliśmy- a ja myślałam, ze Gapcio- to tylko mozna tak nazywać pieska. . :) No to życze powodzenia! Mam nadzieje, że Twoja narzeczona nie nazywa Cie zdrobniale np. \"Filutek-fi...ek\", - bo pomyslałabym, żeś kocur; albo tak zdrobniale\"robaczku\", \" pchełko\", \"zwierzaczku\"; no może znalazłyby się osoby, którym by takie pseudonimy odpowiadały.. .?? Każda \"zmora\" znajdzie swego amatora\" albo jeszcze inaczej \"przyjdzie Kryska na Matyska\". Życzę więc powodzenia, szczęścia i nie ociągaj się z tym ślubem , bo może Ci dziewczyna zwiać! Ja takdobrych parę razy\" dawałam nogę\" - hehe, choć wcale nie myślałam jakto niektóre \"króliczki\" że w tym cały jest \"ambaras\" aby nie złapać \"króliczka\" ale gonić go. . . lub jeszcze idąc dalej w tym \"zwierzęcym temacie\" myśla niektóre kury uciekając przed kogutem\" czy nie za szybko uciekam\" ?