Lorelai

Tak, wiem,że jesteś zapracowana. Mój artyk.już jest skorygowany przez zaprzyjaźniona polonistkę. Tak więc sorry za tzw. zawracanie "gitary". Córeczka pyta się kiedy będzie można się z Twoim syniem zobaczyć? -pozdrowionka. -Myślę, jak będzie już po wszystkim? My w czwartek na rezonans magnetyczny głowy kładziemy się do szpitala. -pozdrawiamy. -Loremai

Chętnie sie spotakam z Toba i koleżanką, jak również Balladynka w ten weekend. W piątek urodzinki mojej córeczki, więc idziemy do cukierni do Sołtyków na Paderewskiego wieczorkiem. O 16.00 mam wykład na konferencji uczelnianej, ale potem zamierzam być wolna, chyba, że przeniesiemy na sobotę spotkanie. Do miłego zobaczenia w ten weekend. Czujcie się zaproszone na torta. -Pozdrawiam -Lorelai

Nic na temat mundurów nie wiem. Natomiast moja uczennica uczestniczy w odtwarzaniu historycznych scen batalistycznych i wiem, że same musiały kupować materiał i szyc mundury u krawcowych- dodam mundury sanitariuszek z II Wojny Światowej. Co do naszego wyjazdu - tez był super. Byliśmy w Bratysławie, ale nacowalismy w hotelu, aby nie narzucac sie naszym znajomym. Poza tym nie mieli w mieszkaniu za bardzo dla nas miejsca, bo babcia kolezanki przyjechała z Kielc i zajmowała jeden pokój. W hotelu było super- warunki ok( z klima, sejfem i lodówka) oraz z bufetem szwedzkim- super wyżerka kosztował nas 70 euro na dzień.na 3 osoby. Wyskakiwalismy tez do Wiednia - na 2 dni. Kupowaliśmy bilet(11 euro) ok. 100km. koleją, który tez funkcjonował we wszystkich środkach komunikacji we Wiedniu, tak więc metro, tramwaj i autobus był w tym wszystkim. Zwiedzilismy góre Kalenberg - z widokiem na cały wieden i Dunaj, oraz kościołem, w którym był nasz Papiez Jan Paweł II i w którym był obraz naszego króla Jana III Sobieskiego(bitwa pod Wiedniem - licznie stawiony opór przeciw najeźdźcom muzułmańskim. W inny dzień przyjechaliśmy znowu do Wiednia, aby zwiedzić ważniejsze zabytki w Bezirku n.1, tak więc piękny gotycki kosciół św. Stefana, Muzeum Mozarta, zamek - Hofburg, będący obecną siedzibą prezydenta Austrii z licznymi muzeami (wstępy dość drogie , bo od 10- 15 euro od głowy). Opera wiedeńska -przepiekna, gdzie zachecano do zwiedzenia i obejrzenia, posłuchania spektakli- oper. Potem niedaleko, jak sie z Hofburga wychodzi, to do zwiedzenia jest muzeum historyczne i na przeciw zoologiczne. Pojechaliśmy potem metrem(z 2- ma przesiadkami) do przecudnego pałacu-Schonbrun, gdzie Maria Teresa miała swoja letnia rezydencje. Z tyłu pałacu przepiękne ogrody, l oranżerie , fontanny, rzeźby i na wzgórzu drugi bardzo malowniczy budynek. Jest tam tez zoo z 2400 różnymi zwierzętami i labirynt. Jednym słowem każde z tych muzeów, gdyby i pałaców, gdyby dokładnie chcieć je zwiedzić, trzeba byłoby przeznaczyć cały dzień, albo połowę. Zwiedzalismy tez naturalnie Bratysławę- stare miasto, ale jest ono w porównaniu z Wiedniem bardzo małe, choc niewątpliwie ma swój urok. Mąż był Wiedniem przytłoczony, natomiast Bratysława bardzo mu się podobała. W drodze powrotnej pojechaliśmy w Tatry wysokie do Strbskiego Pleso i tam bylismy 2 dni- spacerując wokół jeziora i wypuszczając się na wycieczkę doliną do wodospadów. Jednym słowem wyprawa 8 -dniowa bardzo piękna i udana. Zapomniałam dodać, że z Anią, jej menem i syneczkiem widzieliśmy się przez pierwsze 2 dni, bo wracali do Polski załatwiać sprawy ze swoją babcią, ale przez te dni wozili nas swoimi skodami na zamek Czerowny Kamien, gdzie były piękne spektakle z tańsami i muzyka dawna i pokazem tresury ptaków- orłów, jastrzebi, sokołów i sów. Dzieciaki fajnie sie bawiły a synek Ani bardzo opiekował się moją córcia - łapał ja i szedł z nią za rączke i byli bardzo egzotyczni, jednym słowem ludzie się za nimi oglądali - hehe :} Córcia moja po tej wycieczce bardzo sie rozgadała, jest uśmiechnieęa i rozszczebiotana, zbliżylismy się do siebie. Natrzaskalismy z 1500 zdjęć, świetna pamiatka i jest co wspominac, pomimo tak krótkiego wypadu. -Pozdrawiam i do miłego zobaczenia. Ps. Men Ani nauczył mnie robic 2 drinki Mojito i Long Ilend. Musze tylko odpowiednio zmagazynowac alkohole. Do tego pierwszego tylko 2 , ale ten drugi zawiera 5 różnych - hehe :)

Witaj Tilzo, Tak, trzeba przyznać, że jesteśmy społeczeństwem nie przygotowanym do dobrej opieki , czy też ułatwienia życia niepełnosprawnym. Byłam ostatnio na Słowacji i widzę, że tam jest znacznie lepiej, nawet pociągi mają specjalne pomieszczenia dla ludzi na wózkach, przejścia dla pieszych i sygnalizacjia jest też przystosowana specjalnie. Myślę, że jeśli Polska chce wejść do strefy euro, to będzie musiała w pierwszej kolejności podnieść sprawę udogodnień dla niepełnosprawnych. -Pozdrawiam serdecznie -Lorelai

Właśnie, jak tam, czy kobieta będzie miała czas, bo ostatnio zajęta, podobnie jak nasza miła pani Empik. Droga Balladynko, moja córeczka ciągle powtarza, że dzisiaj, to Wojtuś do nas przyjdzie.. . myslę, że fajnie by było, ale mąż zastanawia się, jak tu piwnice zabezpieczyć przed nasza córką, aby ponownie Julka go tam nie zamknęła i nie wystraszyła. Ona ma fobie zamykania, nie jeden raz zamknęła babcie i mnie na balkonie i miała niezłą polewę z tego. . .- ech ta moja córka -jajcara!

Tilzo, miło Cię widzieć na naszym topiku. Ty jesteś też zaproszona, jeśli bariery architektoniczne nie przeszkadzają- , bo jak będzie tak lało, to przenosimy się do domu( sześć schodów na ganek i 4 na parter w budynku. Zaraz podam Ci namiary na e-meila. Dziewczyny jeszcze nie dały odpowiedzi, czy mogą do mnie przybyć, może wolą Antrakt? -Pozdrawiam Was serdecznie -Lorelai

Po stylu wypowiedzi na pewno jesteś tą samą awanturnicą - hehe - witaj ! -niestety nie pamiętam dokładnie twojego nicka, ale dobrze pamiętam, bo posiadasz niezły sposób prowokacji!

Myślę, że pomarańczowa, to ta sama osoba, która dwa lata temu toczyła latem z nami spory na naszym forum i nie tylko. Nie, nie jestem typowym "moherem", nie chodze często do kościoła i jak nie zgadzam się z kazaniem księdza,bo mnie wkurza, to po prostu wychodzę. Mam swój światopogląd, który opieram na prawdzie historycznej, którą przed 20 laty opowiadał mój ojciec, który był zamęczony przez Komuchów, gdyż miał odwagę myśleć inaczej. Prawdy o współczesnej polityce nie wynoszę z Koscioła, lecz z innych źródeł i potrafię kojarzyć fakty, dochodzić do konkluzji i wyciągać wnioski. W swoim otoczeniu mam co najmniej kilku zaprzyjaźnionych Żydów pochodzenia polskiego, więc nie robi mi różnicy koloryt czyjejś skóry. Natomiast co do najbliźszej przyszłości powtórzę, ze społeczeństwo obdarzyło dużym zaufaniem Polaków z korzeniami obcego pochodzenia, którym należy dać szansę. Zobaczymy, czy będzie sie nam żyło lepiej, czy będzie w Polsce druga "Irlandia"- mam na myśli tą, sprzed 10 laty, a nie teraz w dobie mocowania się z kryzysem. Do Empik. Zapraszamy Cię jutro(we wtorek 20.07.2010), jeśli znajdziesz czas do knajpki włoskiej przy 4 Porach roku o 15.30, potem idziemy do bawialni przy Muzeum Zabawek., a może na jakiś fajny film rysunkowy, jeszcze nie wiem dokładnie. Do miłego zobaczenia. -Lorelai

Ale upały, jestem ciekawa jak długo jeszcze ten ukrop potrwa. W Niemczech i Holandii -burze i anomalia pogodowe, czy nas tez one dotkną. Bądźmy dobrej myśli, że może po tych powodziach i tylu nieszczęściach kraj nasz będzie oszczędzony przez los? -Pozdrawiam i życzę udanych wakacji. -Lorelai

I teraz spór o krzyż, Wiedziałam , że panującym teraz Żydom w Pałacu Prezydenckim będzie przeszkadzać krzyż, podobnie jak w Oświęcimiu. Ciekawa jestem jak to się wszystko rozegra

Połowę społeczeństwa dała mu kredyt zaufania. Ok. , z tym że obietnice przedwyborcze były inne, a się już nie wywiązuje z nich, np. media publiczne miały być bez wpływów partyjnych, a swoimi kolesiami z PO obstawił je (KRRiT). Partia P.O jest scheda po żydowskiej Unii Wolności, , podobnie jak SLD schedą po PZPR. Myślę,że skoro jesteś zwolenniczką Napieralskiego, to się cieszysz, że Komorowski wygrał, bo postkomuna w kapitalistycznym wydaniu wróciła. Nie będzie w Polsce lepiej, bo kapitał Żydowski będzie miał tu wiele do powiedzenia -opiniotwórcze żydowskie media - TV24, TVN, czy Gazeta Wyborcza. Młodzi nie będą mogli znaleźć pracy w Polsce i będa musieli wyjeżdżać za chlebem, tutaj natomiast będzie Izrael nr. II. -pozdrawiam i dobrej nocy życzę. -Ps. do opinii własnych mam prawo, bo mamy ponoc demokrację - no nie?

Sprzątam chałupę, wietrze ubrania, szafy myję jagodzianka na kościach , a mole - skrurczygnaty niestety nie daja za wygrana, jak Wy sobie z tym problemem radzicie. Dzisiaj bardzo sennie sie czuję, trochę serducho mnie bolało, ale jest lepiej. Czytam wydawnictwa Złotych Myśli -psychologiczne typu: Akademia sukcesu autorstwa Iwony Majewskiej- Opiełki, Efekt jo-jo w motywacji- Z.Ryzaka, czy Hamulce sukcesu. Rano dzieciak do przedszkola, a ja hulaj dusza- piekła nie ma - grasuje i śmiatam sie po domu. Musze kończyć, bo idę zdawać Levela- test z angielskiego. Trzymajcie kciuki. -Pa -Lorelai

Witaj Alinka71, to fajnie, że krajanie zza granicy się odzywają. Ponoć ogromne upały teraz we Włoszech 40 st. w słońcu, trzeba sie chronić, dużo wody pić, polewać się nią i jeśli to możliwe nie wychodzić z domu. My teraz mamy w Kielcach pochmurną pogodę, będzie sie zaraz miało na burzę -chyba, ale mamy też upały powyżej 30 st. z lekkim wiaterkiem, (jak to w kieleckim). Marzy mi się wyjazd do Włoch- wycieczka -ponoć wszystkie drogi prowadza do Rzymu, ale ciągnie mnie do Florencji szczególnie(sztuka od dawien dawna mnie uwiodła) Pozdrowienia z pięknej, zielonej Polski -Lorelai

Nie mogę uwierzyć w to, że takie bzdury wypisuję sorki, wybaczcie. . . -kolorowych snów życzę. Jutro będzie lepiej!

No, wybrali Komorowskiego. . Fakt, że nie było miedzy kim wybierać. . - to jakby wybór między kiłą i rzeżączką. No cóż... . .

Napiszę jeszcze, póki nie ma ciszy przedwyborczej. Nie wiem, czy to prawda, czy pogłoska, ale ponoc dziadek Komorowskiego mieszkał na Litwie i nazywał się Sewiołow. Jeśli tak, to z niego taki Polak, jak ja Królewna Śnieżka!!! Poza tym prowadzi politykę wyprzedania polskich przedsiębiorstw państwowych w prywatne ręce( szpitale , kopalnie i inne) Trochę smieszno. ., troche straszno. . - jak on będzie prezydentem ! - co Wy na to? -zatroskana Lorelai

Tak, trzeba przyznać, że to kawał dobrego czasu za nami. I jeszcze tyle dobrego przed nami (mam nadzieję0 Udanych wakacji wszystkim foremkom życzę, z zwłaszcza pięknej i nie męczącej pogody. -Wasza Lorelai

Ale cisza, czyżby cisza przedwyborcza, czy juz wakacyjna, co słychać u Was, juz jesteście w rozjazdach wakacyjnych? -pozdrawiam - Lorelai

I jeszcze jedna mała agitacja: Nie rydzykuj, głosuj, urna twoja mać!.. .

Jak tam wybory, byliście już, ja właśnie sie ubieram i wychodzę głosować, mam nadzieję, że dobrze wybiorę. Pozdrawiam wszystkich dzisiejszych wyborców i patriotów. Nie chcę mówić głośno kto patriota, a kto nie, bo jest cisza wyborcza, ale trzema iść i skreślić tego, kogo uważacie za stosowne!

Współczuję powodzianom z całego serca. Od wielu lat (przeszło -20 -tu męczą mnie koszmary, że zalewana jest chałupa, w której mieszkam. Na szczęście są to tylko mary senne, dlatego współczuję ofiarom powodzi. Dobrze, że Silnica nie jest groźną rzeczką... . Pozdrawiam Was srerdecznie- nieco schorowana, jak zwykle -Wasza Lorelai ( kwitnace drzewa nie dają żyć, ech, ciężki los astmatyka. . . )

- chciałam dodać, jeśli miałabyś siebie, dziecko na utrzymaniu i robienie opłat za dom. Singiel za 2500 z powodzeniem przeżyje. . . W Warszawie moi znajomi( koleżanka po SGH zarabia 8.5 tyds. jej mąż w Erze na stanowisku dość wysokim zarabia 12 tys, mając dwójkę dzieci żyją sobie nieźle w apartamencie na Woli . W Kielcach nie ma co marzyć o takich zarobkach, a i koszty życia tutaj są trochę niższe, niż w województwie stołecznym.

A my dziś z całą rodzinką zrobiliśmy piękną wycieczkę po Krakowie. Stary rynek, sukiennice nadal w remoncie. Wawel stał, jak stoi, a wejście do grobu J.Piłsudzkiego i Kaczyńskich gratisowe. Od strony Wisły, przed Wawelem, też stoją budy i remont wielki, pożyjemy i zobaczymy, co z tego wszystkiego wyniknie. za kawę, czy herbatę płaci się 8 -10 zł, obiad na 3 osoby, to wydatek 120 zł. Dość drogo jest u centusiów. Generalnie udany wypad. Pozdrawiam i polecam. -Lorelai

Witaj Germanotto, Liceum Hanki Sawickiej, to było i jest szkołą elitarną, ludzie kończący tą szkołę robią spore kariery zawodowe. Teraz przyszedł mi na myśl sławny absolwent tego liceum -Tomasz Merta, który był ministrem od spraw kultury i dziedzictwa narodowego i niestety młodo zginął w niedawnej katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem 10.04.2010r. I tutaj zapale mu świeczki {*] Ech- szkoda tylu wspaniałych ludzi dokonało tam swojego żywota, którzy jeszcze tyle dobrego mogliby dla tego kraju zrobić!!.. .. . Po nicku Twoim zakładam, że osiadłaś w Niemczech? - a dobrze Ci tam, czy tez Niemcy dadzą Ci odczuć, że jesteś osoba napływową? Jeśli chodzi o nasze miasto -Kielce, jest rzeczywiście piękne, niczym nie odbiega od ślicznych miasteczek w Europie Zachodniej. Ostatnim nabytkiem w Kielcach sa ładnie podświetlone fontanny na ul. Leśnej przy nowym parkingu kilkupoziomowym.Tak więc możesz przyjeżdżać i podziwiać piękne Kielce. Zapraszamy. Jak tu będziesz, to daj znać, to chętnie spotkamy się na kawie, zapraszam -pozdrawiam-Lorelai

Na razie z teorii muzyki, a potem ze stosunków międzynarodowych. . . :D