Ola*

cześć kris :)

iksiku, ja Cię nie lubię ;)

a dobrze :) ciekawa jestem, czy Kris się zjawi, tęsknie za nim ;) a jak u Ciebie?

jest tu ktoś?

:)

eeee tam, nie odżył :(

Cześć Iza, u mnie może być. :), zaczynam myśleć o przygotowaniach do swiąt.

:)

:)

ja chcę :D

Na pewno ZAWSZE piszesz na pomarańczowo? ;);) Topiku oczywiście nie zabronię Ci czytać, nic takiego nie napisałam. A majętność ma się nijak do kultury osobistej. Poza tym ciekawa jestem jakim prawem mnie oceniasz. To, jaka jestem to jest moja i TYLKO MOJA sprawa! A tobie nic do tego. No, chyba, że uważasz, że jest inaczej. nie możesz mnie po prostu zostawić w spokoju? I zająć się SWOIMI sprawami?

Buber, a Ty jak nie przystopujesz to w końcu zacznę żałować, że dałam Ci mój numer!!! zmykam do pracy, bo mi się zapowiada pracowity poniedziałek :)

Witam w poniedziałek :):) wreszcie ładna pogoda, aż żyć się chce :):) a co do osoby piszącej na czerwono na mój temat, to szkoda, że nie masz odwagi napisać tego pod swoim STAŁYM CZARNYM NIKIEM, tylko jak to się brzydko mówi - \"przywalasz\" na czerwono ładnie to tak??? brak Ci odwagi napisać pod swoim nikiem tego co myślisz czy chcesz uchodzić za kogoś kim nie jesteś?

Cześć Ines, u mnie na szczęście nie leje, ale za baaardzo zimnoe :(:( i nie mam pomysłu co mogłabym dzisiaj robić, bo najchętniej to bym powygrzewała się na słońcu, no ale to na dzień dzisiejszy pozostaje w sferze marzen :D:D może dzisiaj jakiś obiad dla mnie i męża ugotuję, nie gotowałam od wyjazdu na wczasy czyli od poczatku lipca, w końcu zapomnę jak się to robi :D:D:D

cześć wszystkim w sobotę :) u mnie bardzo zimno :( niedawno wstałam, bo wczoraj jak na piątek przystało pobalowalosmy trochę :D Ceśka, a wy jesteście w jednym pokoju z dziecmi? ja bym chyba zwariowała :D:D, dla mnie to niezdrowe psychicznie, ciągły kontakt z kilkoma osobami 24 na dobę:D a skoro już jestem przy tym temacie to zaobserwowalismy z mężem taką przwidłowośc, że Polaków można poznać po tym, że na wczasach prawie zawsze są z dziećmi w jednym pokoju/namiocie, nawet jak tych dzieci jest 3, 4 to wszyscy się gnieżdżą w tym jednym pokoju, ani rodzice nie mają swobody, ani te dzieci, kłócą się o łazienkę pewnie, no i nie wiem czy oni wyłaączają swiatło o 22 żeby dzieci mogły usnąć czy ogladają telewizję do nocy a dzieci się męczą, bo im telewizor przeszkadza, no seks na przykład, ciekawe czy nie uprawiają go przez 2 tygodnie na tych wczasach czy wszystko przy tych dzieciach a ludzie z bardziej rozwiniętych krajów niż Polska chyba wg moich obserwacji mają wyzszą kulturę osobistą, bo jednak rodzice mają swój pokój, dzieci w swoim, nie pchają się do jednej łazienki, nikt nikogo nie krępuje, ja sobie nie wyobrażam, że miałby mnie mój syn widzieć w nocy czy rano jak npo się odkryję, czy córka nawet no ale to jest moje zdanie :D jest jeszcze parę innych zwyczajów, po których Polacy rzucają się w oczy, za granicą na przykład, widać, że jesteśmy jeszcze daleko w tyle za tzw. Europą