PAULAAAA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
MŁODZIUTKIE MAMUSIE I PRZYSZŁE MAMUSIE -ZAPRASZAM
PAULAAAA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:nastoletnia mama\" tak mam narzyczonego. moj synek ma 1miesiac i 14 dni:) -
MŁODZIUTKIE MAMUSIE I PRZYSZŁE MAMUSIE -ZAPRASZAM
PAULAAAA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i masz racje ze slubem sie nie spisz., mnie tez naciskano ale nie poddalam sie presji (i dobrze) bo jesli slub ma byc bo dziecko.,to lepiej poczekac bo czasem nie wartoa to zyciowa decyzja zawsze znajdzie sie na nia czas :) jak kocha to napewno poczeka ajak nie to nawet szkoda goscia wspominac -
MŁODZIUTKIE MAMUSIE I PRZYSZŁE MAMUSIE -ZAPRASZAM
PAULAAAA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a powiedzenia rodzicom nie obawiaj sie. jestes w ciazy, pod swoimserduszkiem nosisz drugie serdusdzko pamietaj o tym i pamietaj rowniez ze czas wkroczyc w nowe zycie! nie mowie ze zawsze bedzie pieknie i latwo ale musisz BYC ODPOWIEDZIANLA wiec jesli jestes w ciazy to muszisz powaznie podejsc do sprawy a nie jak przestraszona istotka, wiem ze to nie jest latwe, moze potrzeba ci czasu ale gwarantuje ci ze czas cizy zmieni cie i twoje podejscie i to calkowicie. wiec wstan i idz do rodzicow i powiedz jakby to byla najzwyczajna wiadomosc i napisz jak zaaraguja:) aha i jeszcze jedno stres odbija sie nie tylko na tobieale i dzidzi wiec nie przedluzaj juz tego>,., tylko raz dwa(to ia tak predzej czy pozniej ale wyjdzie wiec lepiej jak predzej:) 3 mam kciki:) -
MŁODZIUTKIE MAMUSIE I PRZYSZŁE MAMUSIE -ZAPRASZAM
PAULAAAA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tez sie obawialam>,., pamietam jak dzis,.,., ale pare godzin po porodzie wszystko przeszlo./. na widok dzidzi dostalam\"takiego kopa\" ze do dzis czuje ze gory moge przenosic:) aha a ojciec dziecka bedzie przy wszych porodach?? -
MŁODZIUTKIE MAMUSIE I PRZYSZŁE MAMUSIE -ZAPRASZAM
PAULAAAA odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam witam witam:) mam na imie Paulina, w pazdzierniku skoncze 19 lat a moj synek ma miesiąc i 14 dni:) jestem tak bardzo szczesliwa ze go mam:) zagladalam dzis na inne strony i jestem zbulwersowana niektorymi wypowiedxziami,ktore delikatnie rzecz biorac \"krytykuja\" nas. ale lepiej tego nie komentuje. wiecie.,.,powiem wam ze brakuje mi brzuszka tzn czas ciazy to cos przepieknego,ruchy dziecka i wogole:) a teraz gdy mam go na raczkach,przekonalam sie co to znaczy kochac dziecko:) -
ha haumieszczala bede ile chce bo z dzieckim narodzilo sie szczescie ktore trwa i wiem ze bedzie trwalo BO MACIERZYNSTWO TO COS PRZEPIEKNEGO I CUDOWNEGO a majac 19 lat czuje sie dojrzala i to w pelni to wy[pelnienia roli mamy i zony i to jest piekne:):):):):):):) jak dojrzejesz(moze kiedys to nastapi:/) to wtedy sie odzywaj i zagladaj na takie fora
-
i nie zaluje tych epitetow bo niektore wypowiadaly sie w taki sposob:( wiesz nie zrozumniesz b nie przezylas tego co musza przejsc mlode mamy a osoby krytykujace i dobijajace nas,nierozumiejace,.,tylko tak mozna nazwac. kobieta jest kobieta bez wzgledu czy ma 18 czy 25 czy 43 lata.,.ja znam 17 letnia mame ktora sprawdza sie idealnie w roli matki a i w krotce zony,widac jak bija miloscia od niej.,., a starsze bawia sie w tabletki i jakby byly boginiami DECYDUJA KIEDY\"CHCE IM SIE\" zajsc w ciaze, a potem madrza sie ze my mlode to sobiec zmarnowalysmy zycie, ja tak nie uwazam i wiem ze wiele moich rowiesniczek takze!1 bo wybieram sie teraz na studia.,., niewyobrazam sobie kiedy potem zdecydowalabymn sie na dziecko.,. a teraz jest i jest moim oczkim w glowie,moim szczesciem i dziekuje Bogu za niego :))))
-
wiez.,., po 40 >,. nie mowie ze jej nie ma ale ile bedzie trwala? ale nie wazne nie komentuje. juz powiedzailam ze kazdy przypadek i sytuacja jest inna.ja tez moge ci powiedziec ze znam.,.,(taka i taka)\" a moje epitety uzylam po przeczytajniu wypowiedzi takich wlasnie zgozknialych z poprzednich sron:/
-
to mamy inny punkt widzenia. dla mnie i moim zdaniem matka powinna byc dla dziecka kolezanka,kumpela,przyjaciolka,to prawdziwa matka(a wiec i ostoja!!) bo coz to za relacje gdy nie mozna sie porozumniec, znalezc wspolnego jezyka ze swoim skarbem, nie wiedziec co mysli,co jest w jego sercu,.,.