lula53

hej dziewczynki :) Kupiłam kombinezon dla malucha i body :) zaraz załączę zdjęcia i będę Was zarażać zakupami :P Muszę nadrobić zaległości...

fruskawka trzymam kciuki i napisz jak tam wizyta :)

dziewczyny zrobiłam zdjęcie łóżeczka :) będzie ZIELONE :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0f603b9c5f82cd30.html

anted daj znać co i jak Ziuutek gratuluję chyba córcia tak jak u mnie co? wnioskuję z opisu Babę zesłał Bóg ;)

hej:) Angelika gratuluję rozpoczęcia 6 miesiąca :) U mnie pogoda piękna aż lepsze samopoczucie. Dziś po 1 w nocy moje maleństwo tak pukało w brzuchu że się obudziłam :) to już druga taka fajna noc z rzędu ;) ja dziś bez konkretnych planów.Mi z tego testu też wyszła dziewczynka i wstępniepodobno noszę pod sercem dziewczynkę no ale zobaczymy na połówkowym :) Miłego dnia

i wizyte tez mam za 3 tyg ;) musze wypić glukozę, piłaś może? jak to smakuje? trzeba kupic ja w aptece, tak?

Poza tymi niedogodnościami co pisałam to całkiem nieźle aaa i czasem budze sie ze spuchnietymi palcami.;/ no i moje malenstwo rusza sie nadal nie regularnie co czasem mnie potwornie martwi.A u ciebie te ruchy pewnie juz silne?

A ty jak znosisz 6 miesiąc bo widzę że już się zaczął ;) kiedy masz wizytę?

małpeczka spię na boku albo prawym albo lewym ;) ciężko było mi się przestawić bo ja uwielbiałam spać na brzuchu, ale nie miałam wyjścia ;) bałabym się że może coś maluchowi zrobię spiąc na brzuchu. Buty wiążę - jeszcze ;) ale tylko na siedząco, niesstety szukam zawsze czegoś aby usiaść. No i szybko się męczę. I niestey wstaję 4 razy do łazienki w nocy...

Niestety dwa razy tle co ty :( czyli 8 kg!! ale mam dużo większy brzuch od twojego :)

małpeczka ja absolutnie nie chciałm cię bardziej przestraszyć, poprostu jakoś siedzi mi ona w głowie i tak napisałam...Jej mąż dzwonił i mówił że jest jej ciężko a on się zamartwia...No ale jestem dobrej myśli że sobie poradzi. Ja też się b.boję małpeczka ale tak jak pisałam myślę że zacznę to przeżywać później...nie dam wam wtedy spokoju na forum :p będę w kółko gadać o porodzie :)

hej małpeczka wiem o jakim łóżeczku mówisz :) co do porodu to ja tez się boję ale myślę że na panikę mam jeszcze czas, więc narazie o tym nie myślę. Wczoraj moja koleżanka urodziła córcię i ... ma depresję poprodową.Nie mogła urodzić, męczyła sie kilkanaście godzin, aż w końcu musieli pomóc wypchnąć dziecko...Ona cały czas płacze i nie bardzo chce się małą zajmować...Smutne to bardzo.Mam nadzieję, że szybko jej minie.

hej :) objadam się dziś baaardzo ;) znowu bedę się krzywić stawając na wagę u lekarza ;) Fajnie Klara że wypoczęłaś a jesień jest piekna bo przybiera tak różne barwy.. Nie wiem czy Wam pisałam ale mamy już łóżeczko, dostaliśmy, w związku z tym kupiłam lakierobejcę zieloną :) i będzie mąż robił na zielono :) mam nadzieję że efekt będzie taki jak sobie wymarzyłam ;)

nikita czekamy na wieści :) bardzo fajnie, że mozesz z maleństwem siedzieć tak długo, też bym chciała...Ja też siedzę w domu od 6 tyg ciąży...oj jak tem czas leci ;)

Dziewczynki ja to bym chciała zosta z maleństwem po macierzyńskim tak przynajmniej do roku, wiem jakie to ważne dla dziecka ale i dla mnie :) narazie nie wiem czy będziemy mogli sobie pozwolic na bezpłatny urlop wychowawczy ale cały czas jestem dobrej mysli ;)

mi też wcięło to co napisałam ;/ nikita byłam ostatnio u lekarza i pytałam o bóle brzucha, więc jeśli są one krótkotrwałe to nie panikuj, mnie też czasem pobolewa i czasem mnie te wiązadła ciągną ;) ale to też normalne.Jak wyglądają te twoje bóle?

hej anted jak zrobię to wrzucę :) okazuje się że "wyrastam" ze spodni ciążowych :( i będę musiala jeszcze 1 kupic, a to mnie nie cieszy... Wzięłam się za sprzątanie i ukladanie w dokumentach ale wcale mi sie nie chce...ale musze zaczac sie mobilizowac :D bo nic nie zrobię w domu jak tak dalej będę się lenic.

hahaha miało by że mnie kocha :) a wyszło że nie kocha...hihi

Uciekam spać i załaczam artykuł który mnie zaskoczył, nt porodów: http://dziecko.onet.pl/1722,5,8,chce_rodzic_sama,1,artykul.html Dobranoc, do jutra

robi mi się "suwczek" na brzuchu :D

nie może być termin porodu bo tam mi wyszło 12.02 więc nie. nie wiem co to jest

działa :D fajny ten suwaczek :) głowa mnie coś rozbolała :(

anted początek http masz taki jak u mnie skopij tak jak ja mam tylko zamiast mojego nicku będzie twój :) skopiuj do tego momentu jak ja :) czyli do 1

ooo dobrze :) teraz jest dobrze anted :) na górze wyszło że pozostało 5 dni a powinno być 135 :)

dobra sprawdzam :)