-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lubiękiedy
-
Hmm tak sobie myślę, ostatnio odbyłam długą dysputę na ten temat z moim kolegą ale jestem ciekawa zdania szerszego grona :) Otóż, coraz częściej słyszymy, że świeżo upieczone matki przestają być istotami seksualnymi. Nie uprawiają seksu odmawiając lub robią to na odwal się. Prawda? Fałsz? i proszę o uzasadnienie.
-
Zdecydowanie zawodowy :) Powiedzmy, że spijam śmietankę z ostatnich lat pracy nad pogłębianiem swojej wiedzy i umiejętności (w sumie chyba bardziej właśnie o umiejętności tu chodzi) ;) Jak to mówią, im więcej papieru tym duuupa czystsza :D x Wina? :)
-
Nieprawda i nieprawda :D mam koleżanki które nie skalały kuchni gotowaniem :D One nawet czasem mają tylko jeden garnek :D a czasem ich mężczyźni gotują i zajmują się domem :P zmiana czasów i ról :) A decyzje to najlepiej podejmować wspólnie :) i tak (na szczęście) często jest.
-
Bry :) Eee tam pitolicie :P nic się nie wykrusza :D wręcz przeciwnie :) Jesteście przecież :) Stereotyp padających stereotypów obalony ;) x Dziś pijemy za mój sukces :D
-
No ja tu wpadam pełna radości, miłości aż mi się wylewa :P :D a tu takie wieści... Panie Misiu! Wstydziłby się Pan! Niech stracę :P przytulam futerko :)
-
Z moim życiowym szczęściem jest szansa, że umrę młodo :D Miłej niedzieli x Patrzę i widzę i cieszy mnie to, że uwieczniono naszą Lisicę w teledysku ;)http://www.youtube.com/watch?v=mdm3T67IXdA
-
Do 40 mi daleko :P ale jeśli to taki magiczny wiek może zacznę sobie dodawać? :P A tak w ogóle co to za zwyczaje? Nic o nas bez nas, poproszę.
-
Bry ;) Cuksik ;) ginekolog może żyć bez kobiet tylko musi zmienić zawód :P ale przyznacie panowie, co to by było za życie? x A laska mi się kojarzy z seksem oralnym fundowanym mężczyźnie :D I myślę, że taka z***biście dobra laska wynagrodziła by Ci Ferdku każdą przegraną :P
-
Cóż, nie każdy jest tytanem seksu :D Stereotyp jest taki, że ten który nie jest nie przyzna się do tego. Prawda?
-
Przeczytane: Czterech kumpli siedzi w barze. Temat schodzi na ich łóżkowe ksywki. - Kobiety wołają wołają Mojżesz, bo każda otwiera przede mną nogi. Drugi na to : - Na mnie Barabasz, podobno jestem dość brutalny w łóżku. Trzeci ripostuje : - Mówcie do mnie Adam, bo zazwyczaj jestem ich pierwszym mężczyzną. Czwarty, żonaty, przez dłuższą chwilę zastanawia się, po czym mówi: - Mówcie mi Jonasz. x Panowie ;) Jakie macie łóżkowe ksywki? :D
-
Ależ mi narobiliście teraz ochoty na wannę :D i pranie :D Nosi mnie... Dobranoc 4 ;)
-
Nie wanną a w wannie :D A może Ty tak coś opowiesz nam? Posiadasz jakieś przyrządy? Kolekcja sztucznych c***k? Rozgrzana pomarańcza? Szarlotka? :D ;)
-
Hehe cóż za dociekliwość :P Nieprzewidywalny sprzęt to taki, który potrafi sprawić, że kobieta tak bardzo pragnie go w środku, że wije się i skamle o jego głęboki dotyk. A prysznic :D to bardzo miły wynalazek :D ale zdecydowanie wolą wannę :P
-
Pozytywne urozmaicenie :) ale nie ma to jak żywy ciepły i współpracujący bez naszego udziału, czasem nieprzewidywanie, żywy sprzęt ;) Ale i sam na sam wolę swoje paluszki :D Bynajmniej nie słone :P A co do "róbta co chceta" to OK, dopóki nikomu nie dzieje się krzywda, nie zasłaniając się często nadużywanym "czego oczy nie widzą...".
-
S***********o? :D Mocne słowo. Ale to męski przypadek ;) Kobieta może być najwyżej sk***ycórką ;) Dobry wieczór!
-
No, że bez listka a Foxy z ;) Swoją drogą ciekawe kto w dzisiejszych czasach chodziłby nagi :D i zadzieram kiecę i lecę ;) pa!
-
To ja na paluszkach skradam się do drzwi ;) Wysyłam jeszcze spojrzenie w pewną stronę. Może zrozumie i wymknie się tuż za mną ;) Dobranoc :)
-
Eee futrzaste zwierzątka zostawmy na inne okazje :D Ewa jest idealna! :)
-
Opowiadaj lepiej Iskra jaki to strój :D Widzisz jak nas skręca z ciekawości?! Mnie tak, że się zaplątałam całą w te woale :D
-
Ferdziu :) Mamy gościa, gorącą Kobietę :) Poświęćmy Jej uwagę bo darzę ją sympatią i lubię gdy wpada :D
-
Cześć Gorąca :D ;) Jaki strój wybierasz na bal? ;)
-
Nie zaglądałam 4 nigdzie :D Zapytaj Ją ;)
-
Szarmancki ;) Masz rację, powoli należy rozbudzać ciało i zmysły by później wskoczyć w przepaść i lecieć w dół z ogromną prędkością, na spotkanie z nieopisaną przyjemnością. Pamiętać jednak należy, że czasem taki upadek boli. Lubię tańczyć :) Lecz tylko wtedy gdy mam 100% uwagi partnera :P
-
Gdzieś nam wcięło Czwóreczkę. Gdzie jesteś, kusząca gorsetem, na który spływa ruda burza włosów? ;)