lubiękiedy

:)

Ciągnięcie? Nie, że nie lubię :D Ale ostatnio coś częściej...

A i fryzurę ma bujniejszą (jak głoszą podania :D ).

Ech, pa Kopciuszku :P :D

Nie. Dlatego On nie pomaga bo nie chce bym ją znalazła ;) Na grochu nie klęcz! No chyba, że mi się rozsypie akurat gdy będę opierała stopy na Twoich barkach ;)

Puszek nikt nigdzie nie napisał, ze jesteś głupi... nie napinaj się tak ;)

Staromodny? Jeszcze powiedz, że kindersztuba itp... Dok, to, że Ty lubisz niegrzeczne dziewczynki to wszyscy wiedzą :P ;) I dlatego to Sąsiad mi pomaga odnaleźć zgubę.

Sąsiad ;) Wyłaź z szafy. Tam jej nie ma ;) Naprawdę chcesz odleźć zaginioną aureolę? :D Podobno anielskość nie jest modna :P

Hehhehe. No popatrz. Ja swoją ostatnio widziałam jakoś w 2001 ale jestem pewna, że nadal ją mam ;)

Tak? :D Poka :D

Coś Mu zapewne stanie :D Może nie od razu serce ;) ale... nigdy nie wiadomo.

Kurcze Czwórka, chyba Pusza zaraz do nieba żywego zabiorą :D Moje usta, Twoje usta Toż to dla Pusza rozpusta ;)

Pomóc w ciągnięciu? ;) Na ust dwoje? :D

Wchodzę na kafe, oglądam tematy i z boku strony przeczytałam: "najpopularniejsze: Francuska dieta proteinowa" i co? Z czym mi się skojarzyło? :D Z OZP :D Powiedzcie, że Wam też się tak kojarzy...

Mam chusteczkę haftowaną, wszystkie cztery rogi ;) Kogo kocham, kogo lubię... Eeee za mało mam chusteczek :( Sis :)

Szynkę tez wystawiam jej regularnie. Ale ona wybredna :D Może Tobie posmakuje :P Strachliwy miś? Mnie się boisz? Chodzacego po Ziemii aniołka? :D

Aaaa Pusz, tylko nie wypijaj Kulce mleka! ;)

Pewnie tak. Dlatego dobrze jest jak jest ;) Siedzę sobie grzecznie i nikt nie podejrzewa co się kryje w mojej głowie... :D

Jak znajdziesz i się wczołgasz to luz :D :P

Piąte miejsce w Ekstralidze to nie takie wielkie wykaszanie ;)

Niiie nie ja :D Za daleko wybiegasz w marzenia ;) Ja jako niezależna obserwatorka

Hehehe myślisz, ze od razu chcieliby się nimi pobawić? :D To może ja wpadnę z gadżetami i popatrzę jak sobie z nimi poradzicie? :D ;)

Może chodzicie na te same zebrania? U mnie się nie da spać :O :(

Mi się również zdarzyło wieki temu spocząć pod kaloryferem w sobotę pracująca :D Byłam sama. I nawet 3 godzinki się kimnęłam ;) x No to Czwóreczko ciężka sprawa bo pewnie kusi jeszcze bardziej świadomość, że jet tak blisko :)

Na swoim chciała ;) na moim nie ma miejsca :D Ale pracuje nad tym by było niebawem ;)