lubiękiedy

Słoneczko się schowało i się zimno zrobiło okropnie. Za to były sztuczne ognie :) Śpicie?

No to ostatni raz Wam popchnę ;)

Wieczór w realu Dok? Ja miałam już w polo w sumie :D ale! wiem! Pojadę na starówkę do zaprzyjaźnionego (przynajmniej ze mną) miasta i też będę miała real :D Oooo może się trafi tester! ;)

:)

Hehehe. Pchanie :D Chichot losu :D

Na co pierwszy? :D Do testowania? No tak, wyspać się i śniadanie zjeść to każdy by chciał a ja bym chciała by mi tak ktoś podał... Doktorze, nie zapomnij o porannej morskiej kąpieli :D

Się tu coś zastało... A ja mam dobry obiad i nowe łóżeczko! O! :)

Helllooooooooooo Krejzolu :)

I zrobiło nam się ciasno i gorąco! Tak lubiękiedy piszecie :)

A ja raczej nie zwracam na to uwagi. Staram się pisać stosując prawidłową pisownie, składnię itp. ale wiem, że różnie mi to wychodzi :D Pisze zbyt szybko stąd liczne literówki. Tak, Matu, często sama zaśmiewam się z tego co mi czasem wyjdzie :D Hit sprzed kilku miesięcy: SZYNKO, SZYNKO zamiast szybko, szybko ;)

Ostatni raz chyba?

:)

:)

No tak :D Pchanie ;) W samą porę w sumie. Zaraz przyjedzie nowe łózko ;)

No to chyba sobie zrobimy less party :P ;)

Widzisz 4, nie potrafiłam się oprzeć pracy :D Tak ją kocham! ;) Z dnia na dzień coraz bardziej. Trzeba koniecznie coś z tym zrobić. Tylko co?

Kotka! Takie spóźnienie?! Pomyślą, że się maskujemy :D

Jest Czwóreczka, jest weekendo, jest pięknie Nawet gość się zjawił! Lubiękiedy jesteście :)

Nie dodawaj sobie Zwyczajnie dziś azyl opustoszał :( i mi jakoś z tym dziwnie ale, jako, że łapkę do tego przyłożyłam całodzienną nieobecnością pozostaje mi spuścić głowę i przeprosić. Chociaż wolałabym być i (s)puszczać inne rzeczy ;) :D W temacie Twego zdrowia psychicznego mogę napisać jedynie tyle, że bardzo mi na nim zależy! wszak jesteś głównym baristą Ciotuni

Kredek? :) No w sumie, pierwsza literka się zgadza :D Z wizytą kurtuazyjną czy opitolem? :D Będę już grzeczna :P Tylko nie morduj tematu!

Dobry wieczór ;) Koci, prawie, prawie równo :D

Ale się zrobiło smutno :(

Doktor? Ty tylko na pchanie wpadasz...? Eeee coś nieswój jestes. Można Cię jakoś pocieszyć? :P I bez Gapcia?

No to szaleństwo koleżanko :)

:D Plan piękny tylko one nie są karminowe ;) Za to (!) masz plusa ogromnego (nie mylić z krzyżem :D ) za przypomnienie piosenki:http://www.youtube.com/watch?v=mOVAze6xxrM dziękuję :)