zulka_

Ploteczko poszperaj w necie, na bank znajdziesz informacje w ciągu jakiego czasu (chyba 10 dni) możesz odstąpić od umowy zakupu czy nawet zamówienia towaru

a u nas jutro święto i sklepy nieczynne, więc dziś był szał, jakby co najmniej na tydzień zamykali:P

gotuję kapuśniak na jutro - miałam otwarte pudełko z kapustą kiszoną i stwierdziłam, że trzeba ją wykończyć w końcu:P

u mnie od dawna nie grzeją i w chałupie zimno okrutnie:o na dworze na zmianę raz zimniej raz cieplej, dziś jest ładnie, za to pyli na żółto masakrycznie i jak na razie nie pada.samochód wygląda wstrętnie, ale uparłam się i nie myję, poczekam aż przestanie pylić:P

witajcie Daisy przyłączam się do życzeń najserdeczniejszych dla Ciebie kochana dużo dużo zdrowia i szczęścia Terix współczuję bólu i tych szpitalnych przeżyć:o i jak tu ufać lekarzom:o Teklo też zaglądam do serwowanych przez Ciebie śniadanek i chociaż oczy napasę;) takie są śliczne:) podwójne panini zauważyłam, ale po wpisie Terix zwątpiłam, że może w moim kompie coś nie teges, że ryżu nie widzę;):P Daisy narobiłąś i mnie smaka na kotlety z kapusty, bo pyszne są, już dawno nie robiłam, muszę zerknąć na "swój" przepis.

aaa sorki, Vanilia a to pech:o nici z wyjazdu, ale najważniejsze, żeby noga córci się wygoiła Fruwajaca trzymaj się:) a powiesz która to łapka?

no nic idę zaraz pod kołdrę, bo zimno. trzymajcie się i do zobaczenia

właśnie Terix gdzie się zapodziałaś???? odezwij się

Teklo no co Ty, my młode nieustająco, to tylko te krzaczory jakoś tak szybko rosną;) Daisy trzymam kciuki i życzę dużo siły

haloł[cześć Orsejko już dwa tygodnie jak skończyła się moja kocia misja;) a piesio nadal w tymczasowym domu i zostanie tam jeszcze z tydzień Betulka u mnie jak u większości zimnica, brrrrr odkąd wyłączyli ogrzewanie w domu zimno jak w psiarni:P Dorix brawo za udane zakupy i podwójne brawo za postawę wobec propozycji ex i poczwórne brawo za otwarcie się na wszystko co nowe...:) a teraz tradycyjnie poprosimy fotkę w nowym stroju, no dobra tej w pończochach nie musisz posyłać;););) Bastylko też pamiętam półhalki, ale pamiętam moja babcia i mama to obowiązkowo w halkach ganiały;)

Teklo po szczepiennej traumie z moim Maniusiem nie szczepię Ryśka:o wyobraź sobie, że kot siostry mojej koleżanki ma to samo co mój Maniuś miał - mięsaka poszczepiennego:( słyszałam, że co niektórzy weci polecają szczepienie w łapkę lub ogonek

machnę łapencją Dorix nareszcie:D:D:D:D bo już czasami mnie telepało;):P pomysł z zakupami bardzo mi się podoba, aa do tych koronkowych pończoch dorzuć jeszcze takąż bieliznę;) Orsejko z tą pracorą na szczęście nie musisz robić nic na siłę. Bastylko bardzo krótką masz fryzurę? za mną ostatnio chodzi chęć na takie radykalne cięcie, ale pewnie mam zbyt mało włosów, by coś dobrego z tego wyszło:o

i z prądem miało być, jak mi ten pęd wyszedł sama nie wiem:P

na pewno wszystko macie przemyślane i z pędem i gazem i będzie dobrze:) a teraz spadam. dobranoc Betulka, fajnie, że dziś zajrzałaś buźka papapapa

pomalutku będę się żegnać, koniec laby, jutro apiać kierat:o

tak lepiej, bo teraz trzeba byłoby określić termin przekazania, a pewnie jeszcze nie wiecie

pewnie nasze dziewczyny oglądały debatę skoro ich nie ma:P

czyli wszystko będzie na tip top:) obecny domek już wystawiony?

ciekawe jak Lutek zareaguje na przeprowadzkę?

mój nie puka tylko drapie, już mam porysowaną szybę wiedziałam, że będziesz miała przyjazne kolory:) zawsze jak widzę wściekłe elewacje np. zieleń zastanawiam się skąd u ludzi takie pomysły:P

to zaraz będziesz wybierać kolory farb, masz już pewnie jakieś pomysły. a jaka elewacja?

pan Ryś właśnie zaczął wędrówkę z balkonu i na balkon:P

tylko nie bierz zbyt jasnego i koniecznie z kranem z tego samego materiału co zlew.

no to skoro płyta popielata, to zlew pewnie też. ładnie i praktycznie będzie:)

no tak, pamiętam takie jak moje;)