-
Zawartość
3 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez zulka_
-
cześć i czołem nie meldowałam się dwa dni, bo maraton miałam z kolejnym gościem, w poniedziałek u nas, wczoraj i dziś w terenie. na jutro wzięłam urlop, bo nie wyrabiam:o Terix właśnie nasz gość wspomniał o tym kryminale i polecał, pewnie sięgnę Bastylko a właśnie, ze do sanatorium nie mogą jechać ludzie chorzy:P Daisy nigdy nie byłam, ale mam kilka w pracy koleżanek, które co roku jeżdżą do sanatoriów, raz z funduszu, a raz z ZUS-u Bastylko plisss pokaż buty na wesele Teklo żeby mój małż zechciał się przejąć swoją spożywczą ciążą:P a on nic, moje gotowanie nic. jest nieodpowiedzialny i... szkoda gadać Orsejko u mnie też wczoraj lało i zimno się zrobiło:o dziś odrobinkę było lepiej, ale w pracy właśnie dziś przestali grzać:o Vanilia gratki dla zdolnego chłopaka, możesz pękać z dumy:)
-
właśnie obejrzałam filmik jak moja chrześniaczka jeździ na motorku. normalnie zasuwa jak rasowy motocyklista:P a ma niespełna 6 lat - skończy w lipcu
-
chyba się zmyję, bo i tak nie ma interlokutorek;) poczytam coś. no to paaaa
-
Teklo a ile ten cukier małżowy wynosił, że tak spanikował?
-
Terix apropo's nic nie mówisz jak Twoje stopy po skarpetkach? udało się złuszczanie? zadowolona jesteś?
-
Bastylko a widzisz postępy w gojeniu pięty po nowemu?
-
Teklo dasz radę:) no kto jak nie Ty dobrze, że to akurat wiosna, a i lato przed nami, więc to fajny czas na wspólne z F bycie:)
-
dobry wieczór ale się narobiłam - sadziłam kwiaty na balkonie. Daisy , Dorix szacun dla Was dziewczyny - obrabiacie swoje ogródki, a tam pracy nigdy nie ubywa - ja wsadziłam kwiatki i kręgosłup mi pęka:o ale za to już mam ładnie:D Terix no nareszcie jesteś:) co się dzieje, że znów masz na bakier z Morfeuszem?;) Orsejko która jesteś w kolejności? najstarsza i stąd taki zimny chów? bo u mnie właśnie tak było jestem starsza i zaliczyłam żłobek, przedszkole, wstawanie przed 6 żeby mama, która szła na tę godzinę do pracy uczesała porządne kitki, bo tata nie potrafił:P za to moja młodsza sis do zerówki chowana w domowych pieleszach, no fakt potem w wieku 10 lat wybyła z domu i przez kolejne 9 mieszkała w internacie, ale sama wybrała sobie szkołę, której w naszej wsi nie było:P
-
no nic, zbliża się kryzysowa godzina dla mnie. hihi normalnie wychodzi na to, że chodzę spać z kurami;):P trzymajcie się dziewczyny i do zobaczenia:) P.S. Dorix a nie mówiłam, że z cyśkami wsio w porządku? cieszę się ogromnie i trzymam kciuki, by ból przeszedł jak najszybciej. no to paaaaaa
-
gdzie jesteście????? póki jeszcze kontaktuję;) bo zaraz padnę;)
-
Betulka a wybrałaś już drzwi wejściowe?
-
Terix gdzie się zawieruszyłaś? przecież lubisz czytać:) i to jak:)
-
pamiętacie, że psem koleżanki od kotów zajęła się znajoma pani emerytka? z koleżankami kupiłyśmy jej w podzięce jodłę kaukaską - pani ma działkę i z rozmowy wynikało, że lubi takie drzewka - dziś ją spotkałam i zatargałam drzewko do jej domu. ale się ucieszyła:) i ja też, bo jak kiedyś zapytałam jak mogłabym się jej zrewanżować, to prawie się obraziła, a iglaka przyjęła z ogromną radością:) niestety we wtorek wyjeżdżają w góry i psiaka w poniedziałek trzeba będzie zabrać (teraz brat koleżanki już nie może się wymigać). a pies tak się zżył z nowymi opiekunami (a może to oni z nim się zżyli), że.... śpi z nimi w łóżku:P i tak rozmawiając o terminie odbioru psa, pani mówi: a może nie pojedziemy w te góry, przecież jeszcze śnieg na szlakach leży:P możemy jechać we wrześniu:P ale myślę, że pojadą, zwłaszcza, że mają jechać z córką i jej rodziną. a psiak lepiej nie mógł trafić, jest zadbany, spokojny, chodzi pięknie na smyczy:) nie to co u koleżanki, która niemalże za nim fruwa tak ją ciągnie:P
-
Bastylko pięta to takie trudne miejsce do gojenia, bo wciąż jest w użyciu. ważne, że się goi i faktycznie już strupek się nie robi?
-
Daisy pamiętaj na zapas nic nie zrobisz;) zatem nie tyraj w tym polu tak ciężko:o Orsejko czyli już spokój z licznikiem, a i pan monter okazał się spoko gościem:) nic nie piszesz o O. jak się ma na wiosnę? Vanilia biorąc pod uwagę miejsce pracy z tych dwóch ofert jednak wolę kuchnię:P
-
wieczorowo Teklo, a wspomniałaś coś o niańce, która ma synka w tym samym wieku co F. czy to już nieaktualne? może można byłoby podzielić tę opiekę na dwie i byłabyś mniej obciążona? ja jestem dzieckiem żłobkowym:o jedna babcia była za daleko, druga - ta miejscowa - nie miała ochoty zajmować się dzieckiem nawet od święta:P ale co się dziwić, że nie miała serca dla wnuczki, skoro do własnego syna też nie - mój ojciec praktycznie sam się wychowywał:o i może dlatego zaczął popalać mając 10 lat:o
-
a ten strasznie brzmiący zabieg miał u Was w szpitalu?
-
teraz trafił do lekarza na nfz i czeka na rehabilitację, tylko co to da???
-
Betulka a to synuś miejscowy? wybacz nie pamiętam
-
musi uzbroić się w cierpliwość, zagryźć zęby, bo pewnie cierpi bardzo, ćwiczyć i czekać, aż będzie lepiej
-
a syn ma już doświadczenia z gojeniem po takich czy innych zabiegach? zawsze tak było, czy to pierwszy raz i ogromne zaskoczenie? co na to lekarze?
-
od dziś odliczam - jeszcze tylko dwa tygodnie kociej misji:P nic do nich nie mam, ale to wstawanie mnie wykończy:o zauważyłam, że żywczyk jestem do 20, po 20 już mnie morzy sen:P
-
nie Betulak, tylko Betulka miało być. literówki trzaskam aż strach:P Dorix dobrej nocy
-
heloł Dorix no to siup, pierwsza sprawa za Tobą i trzymam kciuki za powodzenie następnej:) Vanilia z tych dwóch propozycji wolałabym tę drugą - lubię jeść;) Betulak jak tam kolano syna?
-
Vanilia a zdradzisz jaka to pracorka? chociaż napisz na @ Betulka czekam:)