-
Zawartość
3 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez zulka_
-
jakaś taka zmęczona jestem ostatnio:o pewnie to dzisiejsze przestawianie czasu jeszcze dobije:o ale i tak wolę czas letni.
-
u mnie dwa dni padało więc już co niektóre drzewa powolutku się zielenią, jak tak dalej pójdzie to buchnie nam ta zieleń z dnia na dzień:)
-
Ploteczko znów nie widać wpisów:o
-
od wczoraj zaczęła łuszczyć mi się skóra na stopach (w 5 dzień po) - masakra:P i obawiam się, że tego na czym najbardziej mi zależy (pięty i poduszki) nie da rady złuszczyć:o za to tam gdzie nie trzeba - śródstopie - i owszem, a na razie wygląda jak na aligatorze:P absolutnie nie można robić sobie takiego zabiegu jak już się chodzi w odkrytych butach, bo stopy wyglądają bardzo mało estetycznie:P
-
sobotnio Daisy brawo dal siostry:) a nie jesteś już w programie, w którym poddają Cię kompletnym badaniom? Teklo no to młodzi ruszyli z kopyta:) i tak trzymać:) a powiedz jak Fil reaguje na budrysów, a oni na niego? nie chcę łapać, głaskać i ciągać? bo takie maluchy ciągnie do takiej żywej "zabawki" Terix gdziekolwiek przypadnie wyjazd, w fajnym czasie to będzie:) Bastylko hihi pamiętam te "pancerne" rajstopy;), sama dałam się nabrać, z tym, że do nas do dawniejszej pracy trafił gościu, który sprzedawał te niby niedrące się rajtki:P
-
Betulka przepraszam muszę się odmeldować
-
czyli muszę uzbroić się w cierpliwość;) moja koleżanka, której powiedziałam o tych skarpetkach też je kupiła i też czeka na efekty
-
Betulka po ilu dniach zaczęła się złuszczać skóra? skarpetkowałam w niedzielę i jeszcze nic
-
oj, zacięło się na starej stronie??? masakra, niedługo nic nam nie zostanie:o
-
Dorix wracając do koperty od chrzestnych, to faktycznie jak chce to może podbić jej zawartość i na ślub włożyć 2000
-
przecież mama służba zdrowia powinna bez kolejki zostać przyjęta
-
Betulka znów nie widać wpisów:o
-
Bastylko ja ja nie lubię czyścić auta w środku:o co do mycia, to jak chcę porządnie umyć to tylko na myjce ze szczotkami, taka bezdotykowa to pic na wodę - dobra jest tylko do odświeżenia samochodu jak jest lekko przykurzony, prawdziwego brudu nie zmyje, wiem, bo przerabiałam. można jeszcze ewentualnie najpierw własnoręcznie namydlić auto szmatencją z płynem i dopiero włączyć pistolet, ale po co się męczyć, więc jak auto brudne, to tylko myjnia tradycyjna
-
Terix wszystko dla zwierzaków:) już dzisiaj wyszły dwa najbardziej strachliwe: kot i koteczka i dały się pogłaskać:) a koleżanka odczuwa skutki chemii, mimo różnych medykamentów wciąż ją mdli, nie może jeść:o mówi, że trzeci dzień o suchej bułce jest i siemieniu lnianym (dają w pakiecie). pół dziewczyny wróci:o
-
heloł Teklo ależ futurystyczne śniadanko dziś zapodałaś;) skubnęłabym z niego tylko porzeczkę;) tak jak dziewczyny, wolę tradycyjne:D Vanilia już od tygodnia śmigam w półbutach, a jutro zapowiadają 17 stopni, muszę lżejszą kurtkę założyć. na zmianę opon ma jutro pojechać moim autem małżowina, niech jedzie, byłam raz i największy stres miałam wjeżdżając na specjalny podjazd, samych chłopów dookoła pełno stało i się gapili - na nuż babie nie wyjdzie;):P
-
Daisy no nie wiem ile daje się na chrzciny. zresztą zależy czy dajesz chrześniakowi/czce czy nie. ale tak myślę, że skoro na komunię chrześniakom daje się 500, a na ślub 1000, to może na chrzciny wystarczy 200-250 zł. przynajmniej u nas są takie stawki. ja kasy na chrzciny nie dawałam ani starszej ani młodszej (ta młodsza jest moją chrześnicą) tylko każdej kupiłam srebrną łyżeczkę i dałam do wygrawerowania (dla kogo, od kogo, datę urodzenia i chyba wagę i wzrost, ale już nie pamiętam, a i był tam zegarek na którym wygrawerowano godzinę urodzin)) taki interes kosztował coś ok. 300 zł. moim zdaniem fajna pamiątka
-
poniedziałkowo Terix normalnie włos się jeży na głowie od tych nakazów zakazów:o dziwne, że jeszcze jakichś specjalnych gestów nie wymyślili na konkretne dolegliwości;) ciało pedagogiczne bystre bardzo musi być skoro będą zgadywać co jakie migi oznaczają;):P oczywiście żartuję, ale wierzyć się nie chce w to o czym piszesz:o Orsejko ano inaczej nie umiem:o dziś po pracy też udało mi się wyrwać i na szczęście, bo dwóch chłopaków rano nie chciało jeść, jak przyszłam po 16 to ich michy wciąż pełne były, więc pomiziałam, pogadałam, postałam nad jednym i drugim i obaj wszamali swoje porcje:) Teklo tak napisałam wczoraj o tych chłopach, a koleżanka ma jednego brata. ciekawa jestem Twoich nowych prób malarskich:) moje kociaki Twojego autorstwa robią furorę wśród moich gości, zwłaszcza tych, którzy je znali, a już moja mama i teściowa nie mogą się napatrzeć. ja zresztą też:)
-
Dorix Ty bez roboty nie żyjesz;) ja przy Tobie to leń do sześcianu jestem;):P
-
ups pomyliłam się w liczeniu na początku, kradną nam 13 wpisów
-
no to 12 wpisów nam kradną, dopiero 13-ty jest widoczny