zulka_

podziwiam, bo pewnie w całym tygodniu tyle nie wychodzę;):P

Fruwająca po pracy to 8 kilometrowe kijkowanie?

Bastylka, późna ta kolacja:P

ale wyżej napisałam nie umiem! miało być:P

ta sól drogowa w poprzednich zimach ma na sumieniu moje buty

ciasto wyjdzie mi co któreś:P

Betulka nie martw się chleba też nie umie piec:P

czyli wujo miał zły dzień:o

Fruwająca, faktycznie Koneser jest the best:D a na tym zalukaj można za friko oglądać i bez limitu czasowego?

aż się wzdrygam jak czytam o tym śniegu po pachy;)

Dorix [cześć klapa na tyłek za tę popapraną:P Fruwająca mam nadzieję, ze nie polecam gniotów;)

przepis na Focha;) https://www.youtube.com/watch?v=sa5XR8KePn0

Betulka musiałaś odespać wczorajszą podróż i gościnę;)

Bastylko ten przepis wypróbowała jedna z moich ulubionych, podała link do oryginalnego wykonania, pierwszy raz zrobiła jak na filmiku, drugi zmodyfikowała odrobinę - więcej wody i inny typ mąki i ponoć wyszedł rewelacyjnie

u nas zimowe ataki trwają góra dwa dni;):P

to wyżej to tak na marginesie;)

obejrzałam właśnie bardzo przyjemny film Podróż na sto stóp, polecam:)

hihi Betulka wyjaśnienie wyżej;)

o Betulka już bym zwiała, bo nie wiedziałam Ciebie, dopiero jak puściłam poprzedni wpis to wyskoczyła nowa stonka

coś nie mam do Was ostatnio szczęścia:o dobranoc

znalazłam w garze fajny przepis na chleb (wygląda na łatwiznę), nie mam tylko żeliwnego garnka

Vanilia trzymam kciuki za bezpieczną podróż po małżyka i udane świętowanie urodzinowo-walentynkowe:)

Daisy jeszcze troszkę wytrzymaj, niebawem słonka będzie więcej to i Twój nastrój się poprawi:) już jak idę do pracory to jest coraz jaśniej i ptaszki świergolą:D

Terix ale rygorystyczną masz dietę:o i nawet twaróg tylko czasami:o

dobranoc