-
Zawartość
3 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez zulka_
-
ale potrzeba jeszcze 5 wpisów
-
teraz szykuje się nowa stronka
-
wieczorne Teklo, hihi tylko nie banany, pisss:D pod żadną inną postacią poza tradycyjną mało dojrzałą, taką raz na ruski miesiąc toleruję;)
-
Dorix pamiętasz jak prosiłam o fotkę z andrzejek w kreacji, po którą jechałaś do C? buuu nie pamiętasz, bo nic nie przysłałaś:o wiem, dużo masz na głowie, ale może w wolnej chwili coś podrzucisz i może od razu z sylwestra pod chmurką?
-
wczoraj też zrobiłam pudding z chałki z rodzynkami i bananem, pudding z cieknącą ślinką przeze mnie oczekiwany:) no i powiem tak... niestety banan zepsuł wszystko:o no nie lubię dojrzałych bananów:o jakby było mało, to jeszcze nie wyszedł mi spód zapiekanki, bo mimo dokładnego nasączania kawałków bułki i odczekania aż ta wchłonie mleko, po zapieczeniu dolna część bułek była jak ciapaja ale nic to, uprzednio wydłubawszy banana:P zjadłam wierzchnią warstwę chałki a jakże;)
-
bry ale smakowite kanapki zaserwowałaś nan Teklo, dzięki wielkie wczoraj miałam wolne, zrobili nam odgórnie za Trzech Króli, których święto przypada w tym roku w sobotę, więc dopiero dzisiaj wróciłam do pracorowego rytmu;) a wczoraj zrobiłam sobie nieplanowany 50 minutowy spacer z małym obciążeniem w postaci wypchanej torebki;) na szczęście zakwasów się nie nabawiłam:P
-
nowa stronka
-
witajcie noworocznie Teklo hehe o minutę za wcześnie poszedł wpis;):P i belfruj sobie, człowiek całe życie się uczy:)
-
Do Siego Roku!!!
-
już za chwileczkę, już za momencik pęknie kolejny rok;)
-
Teklo oj moich chłopaków Maciusia i Filipka pożegnałam prawie 4 lata temu - miną w kwietniu i czerwcu:o
-
mój Pimpek rozłożył się na środku chodnika, choć na zbyt głośne wybuchy głowę zadziera i strzyże uszami, zobaczymy co będzie później
-
w rytm swingującej muzy od Tekli przesyłam najlepsze życzenia noworoczne, żeby nam zdrowie dopisywało:)
-
a teraz nic nie widać, bo strona się zmienia
-
łał, teraz dopiero wyskoczyły wpisy Terix, Plotki i prawie zaginionej;) Daisy:)
-
sylwestrowe
-
co to za lenistwo:o dziewczyny ruszyć cztery litery, a raczej dwa palce i zajrzeć do czytelni migusiem;)
-
ale cisza w eterze:o
-
a jak nie, to zostaje W-wa i Katowice, Zakopca nie proponuję, bo tam ubiegłoroczna powtórka z rozrywki;)
-
Teklo ciekawe co postanowicie z jutrzejszym wieczorem, może faktycznie w Wiedniu pod gwiadami?
-
Teklo takiej mlecznej z szarpaną bułką nie jadłam, dla mnie smak dzieciństwa to właśnie ten babciny sposób na czerstwe bułki, o których pisałam wyžej. fakt, że kaloryczne, dlatego Twoja chałka będzie lepszą wersją:)
-
a teraz gotuję białą kiełbasę, takie mało zdrowe śniadanie;)
-
sobotnie, przedsylwestrowe heloł Teklo, chałka kupiona, jutro, albo pojutrze będę działać. ten przepis przypomina mi odrobinkę to co moja babcia robiła - kroiła czerstwą bułkę na kromki, maczała porządnie w mleku i smażyła na masełku, potem na talerz, lekko pocukrzyła i było super jedzonko:)
-
Orsejko, tyle dobrego, że nie cierpiałaś, teraz tylko musisz uzbroić się w cierpliwość i niech dobrze się goi:) a spróbuj - pod nadzorem oczywiście - oswajać ze sobą obu Waszych chłopaków. moja koleżanka mając 5 letnią bigielkę (a to wyjątkowo myśliwskie psy) pełna obaw adoptowała koteczkę i... dają radę. może nie kochają się na zabój;) nie śpią wtulone w siebie, ale żyją w zgodzie. zresztą mój dziki Ryś na dystans, ale zakolegował się z naszą panną F
-
Terix tyle obcobrzmiących nazw użyłaś, że muszę pogooglować, żeby zobaczyć o co kaman. niemniej doskonale wiem co czujesz, kiedy ciągle nie potrafią właściwie Cię zdiagnozować i przede wszystkim pomóc:(