-
Zawartość
3 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez zulka_
-
Teklo jak się czujesz? przeszyły zawroty?
-
sobotnio Orsejko dziś Twoje święto:) przyjmij najserdeczniejsze życzenia imieninowe zdrowia, uśmiechu i dużo dużo siły
-
Terix mała już w domu, wczoraj ją wypuścili z zakazem wysiłku fizycznego i umysłowego przez kilka dni;):P ciekawe jak moja sis ją utrzyma w ryzach;)
-
dzień dobry Ploteczko u mnie też od rana słonko zagląda do okien:) nooo prezent fajny, ale cena faktycznie powala:o kiedyś w jakimś programie o dbaniu o zdrowie, pokazali jak można przyrządzić zdrowe frytki właśnie w takim urządzeniu, gdzie pieką się na chrupko bez tłuszczu. tylko inaczej się ono nazywało i chyba było ciut tańsze. najważniejsze, że młodzi zadowoleni:)a chrzestny się szarpnął i ładnie z jego strony:) nie to co chrzestny mojej sis, który wręczył młodym 700 i tłumacząc się, że miało być 1000, ale po drodze na ślub zapłacił trzy stówy mandatu:P mógł w ogóle się nie odzywać:P
-
dobranocka
-
Bastylko to żeś śpiewająco przerzuciła stronkę;) Fruwająca i już po gościach? myślałam, że dłużej posiedzą, a oni już umknęli
-
dziewczyny kochane, dziękuję za życzenia jak słucham o upale u Tekli, to wierzyć się nie chce, u mnie było wiatr i szarówa i nawet 19-stka na termometrze tego nie rekompensowała:o
-
wciam lody cassate, może ktoś się przyłączy?zapraszam:):):)
-
Ploteczko teraz nie ma to tamto, koniecznie powiedz co to za prezent, jakieś autko? Orsejko u nas wchodzi w grę wyłącznie kosiarka spalinowa, bo... na ogródku prądu brak:o Terix a choć te truskawki miały truskawkowy smak, czy tylko obłędnie pachniały?
-
chciałam dobrowolnie stawić się na akademii, a tu organizatora brak;):P ale co tam, bez akademii też świętuję - swoje imieniny:P
-
Terix ta moja chrześniaczka dynamit w doopce ma;) zamiast wchodzić (mimo wcześniejszych upomnień rodziców) wbiegała po schodach do swojego pokoju na piętrze, potknęła się i spadła, ryczała jak nigdy dotąd i dwa razy wymiotowała. na szczęście oprócz bólu głowy tylko się poobijała. ciągle są w szpitalu, ale już jest lepiej - trudno ją utrzymać w łóżku, już by pozwiedzała zakamarki;)
-
i jeszcze
-
popchnę jeszcze
-
puściłam dobranockę i dopiero pokazał się wpis Orsejki. Orsejko kochana pisz co Cię trapi, wesprzemy dobrym słowem i myślą
-
dobranoc
-
do potem
-
Kto ma ochotę na domową pizzę, to zapraszam. wiem, że niezdrowa, ae raz na kwartał można zgrzeszyć;)
-
moja komunistka;) spadła wczoraj ze schodów, z samej góry i tak wyrżnęła, że wylądowała w szpitalu ze wstrząśnieniem mózgu:o zatrzymali ją na obserwację przynajmniej do jutra. ładny prezent zrobiła swojej matce na urodziny, zamiast dziś dmuchać świeczki na torcie, siedzi razem z małą w szpitalu
-
cześć Teklo kanapeczki pierwsza klasa Terix to się wymęczyłaś:o Bastylka już pokosiłaś? buraczek na buzi? eeee nie, na pewno spokojnie z przerwami, by nie płonąć;)
-
Vanilia dzięki za ciacho truskawkowe:)
-
moi w końcu wrócili z okolic Bastylki. podróż, która normalnie trwa 8-9 godzin tym razem wyniosła 20 godzin . a jechali (nie pierwszyjuż raz) z firmą, która organizuje takie kursy. ich kierowca w zależności od ilości miejsc w aucie zgarnia po drodze umówionych wcześniej ludzi jadących w jednym kierunku i po kolei ich wysadza. do tej pory wsio było w porządku, tym razem coś nie zagrało, a najgorsze to to, że nikt nie poinformował, że tyle to potrwa:o bo nie były to objazdy czy korki, raczej kierowca coś kombinował chcąc pewnie więcej zarobić (a miał wolne miejsca) i kluczył po całych Niemczech, by zgarniać ludzi. powiedziałam, że nie daruję i złożę reklamację, a przynajmniej dodam komentarz na stronie, jeśli mają taką opcję
-
Daisy mnie też grzeje od jakiegoś czasu, bez pocenia na szczęście, ale grzeje falami, wrrr
-
no dociekliwa jestem;) wszak zodiakalna panna - jak się przyczepi to koniec;) a może to nie ma nic wspólnego z zodiakiem, a wyłącznie z charakterem?:P
-
cześć pierwszomajowo pierwszomajowe pochody przypadły na moje szkolne lata i były obowiązkowe:P ale jako dzieciak lubiłam na nie chodzić z ojcem, bo tak jak napisałaś Bastylko, po pochodzie były pikniki dla mas;) z watą cukrową, lodami, a dla starszych piwem i kiełbasą właśnie;):P
-
Dorix to przechlapane pracować z taką pseudo koleżanką:o a ona beszczelna cwaniara bez skrupułów:( a teraz jest już chociaż pewne, że zaciążyła? jeśli tak, to naciskaj szefa o zastępstwo, bo jak pokażesz, że dajesz radę sama, to będziesz tak tyrać do emerytury:o