zulka_

paaaa

Teklo jak kolanka? pewnie bolą:o dlatego pochucham żeby troszeczkę Ci ulżyć

Betulka mogłabyś dać znać, czy wróciłaś cała i zdrowa, a Ty nic a nic nie myślisz o nas:(

zaraz południe, a żadna się dziś nie odezwała:o buuuu

o właśnie, dziś bez mojego udziału zostałam wylogowana, a pierwszy wpis mimo logowania zawsze wychodzi na rudo, ten powinien być już normalny

dobranoc

Teklo, qrcze współczuję zbitego kolana:o nie potknęłaś się przypadkiem wypatrując bezdomniaczków? kiedyś sama tak poleciałam na twarz i doskonale wiem jakie to straszne uczucie lecieć bezwładnie bez jakiejkolwiek możliwości zapobieżenia temu:o potknęłam się i sru jak długa, bałam się tylko żeby sobie zębów nie wybić, na szczęście skończyło się na zdartych kolanach i siniakach

Ploteczko dopada Cię stres przed bądź co bądź ogromną zmianą u stąd te smuteczki i zniżka nastroju...

Teklo dobrze ponialam? siekasz ziarenka siemienia? jak?

Teklo, myślę, że z tymi palcami to sks;), a poważnie, jak byłam na grzybach nosiłam wiaderko na przedramieniu, ze zgiętym łokciem, potem okazało się, że ledwo tę rękę rozprostowałam i przez jakiś czas bolał mnie staw łokciowy, przy prostowaniu i zginaniu i tak sobie myślę, że podobnie jest z tymi palcami, jak piszę palcem wskazującym na telefonie, to dwa ostatnie są przez dłuższy czas podkurczone i potem bolą jak je prostuję i zginam, no sks normalnie;)

Ploteczko, nigdy się nie wylogowuję i przez kilka dni jak wchodzę na forum nie muszę się logować, ale czasami bez mojego udziału okazuje się, że mnie wywaliło, nie wiem dlaczego. dziś jest ok, od wczoraj jestem zalogowana i jest ok.

tylko machnę , bo zaraz fajrant. do potem, paaaaa

dobranoc

dziewczyny, można mieć reumatyzm w dwóch palcach? łamiemnie najmniejszy i serdeczny palec prawej ręki, ale uświadomiłam sobie właśnie teraz, że to może od pisania na smartfonie, piszę palcem wskazujacym, a te dwa są wtedy podwinięte, może stąd to łamanie w stawach?

Dorix u Walci jest tak, jaj było u nas, z każdym dniem będzie lepiej:)

a ja nie miałam (odpukać) kłopotów z logowaniem, ciekawe do kiedy:P

witam czwartkowo i chwytam kanapkę w jedną i słodkiego tościka w drugą dłoń -Teklo i zmykam do służbowych obowiązków, paaaaa

to ja dziś zamknę czytelnię, dobranoc p.s. Teklo, śniadanko było pucio

do potem

witajcie Orsejko, głowa do góry:) u mnie też szaro, buro i ponuro... a do lasu sama też nie pojechałabym, mimo, że jak jedziemy rodzinnie to i tak każdy chodzi sam:P, ale jeździmy tylko w swoje miejsce, które oswoiłam na tyle, że czuję się tam komfortowo. pewnie w innym lesie musiałabym trzymać się kogoś;)

do potem

Ploteczko finiszujecie z przenosinami? Orsejko gdzie się zaszyłaś? Fruwająca a miałaś Ty już urlop w tym roku? czy go przegapiłam? Dorix nie mogę się napatrzeć na Ciebie w wersji blond, ta zmiana to był świetny pomysł, wyglądasz rewelacyjnie:) Terix był wypad do lasu? Betulka dziś pół dnia w podróży, jutro odpoczynek, ale najpóźniej pojutrze melduj się;) Vanilia, Twoja młodzież jeszcze w domu, czy już w Z? Daisy cały czas myślę i posyłam ciepłe fluidy

niedzielnie Teklo, a ja myślałam, że ten sen to znak, że już czas na nowe szczęście w Waszej rodzinie:), ale spoko sama wiesz kiedy nadejdzie najlepszy czas:) a wiesz, dla mnie najlepsze w grzybach jest ich zbieranie, mogłabym je (pod warunkiem, że są) zbierać i zbierać i... rozdawać:P nie przepadam za ich czyszczeniem, jeść też niekoniecznie lubię, najbardziej sosy z suszonych i to wsio;)

do napisania

Dorix cześć zrelaksowana dziewczyno:) nie mogłaś wejść tylko na kafe, czy w ogóle kiepski był zasięg? jaką rybkę jadłaś? powiedz co by było, jakbyś była na wyjeździe włącznie z piątkiem, świat by się zawalił, gdybyś nie mogła zastąpić koleżanki? wnerwiajace jest to, że nie możesz spokojnie dokończyć urlopu, tylko już Cię wzywają do roboty:o wiem, wiem, Ty kochasz tę robotę, ale ja bym się wściekła;)