zulka_

kafe fisiuje, pierwszy post przy zakładaniu wątku pokazał się jak trzeba, kolejne wchodzą z opóźnieniem - ostatni popycha przedostatni:P ciekawe czy tak zostanie, czy tylko przez chwilę tak będzie

zapraszam, zobaczymy na ile nam wystarczy ta odsłona bez zacinania się

i znów

u nas dopiero będziemy przestawiać zegarki, a w usa już od dwóch tygodni mają letni czas. zawsze jesteśmy do tyłu:P

słuchajcie, przechodzi dopiero 23 wpis, ja już nie mam nerwów. więc proponuję nie czekać na setkę, tylko czym prędzej się przenieść tutaj: http://f.kafeteria.pl/temat/f3/czytam-wiec-jestem-p_6287367 chyba, że wolicie inna nazwę

zaraz się wkurzę

i jeszcze

popychać:P

ile można

popycham

dobranoc

Teklo pytałam o krajankę, jakie wyszło Ci ciasto? bardziej zwarte niż moje?

Betulka cieszę się, że powolutku jesteś z nami:D

witajcie u mnie cały dzień mgła, że oko wykol:o Teklo, Ploteczko nie miało Was kiedy dopaść:o współczuję bardzo i trzymam kciuki, żebyście do świąt się wykurowały Daisy dziękuję za podpowiedź w sprawie biszkoptu, tak ładnie to opisałaś, że nawet mnie powinien się udać:D tyle tylko, że to ciacho akurat mi nie smakuje:P owszem czasami skuszę na spróbowanie jakiegoś czorta;), ale przeważnie wyjadam masę - pod warunkiem, że nie jest zbyt kremowa lub słodka:P wiem wiem maruda ze mnie;):P

zatem nie marudzę i spadam. jutro nareszcie piątek i odrobina wolnego. trzymajcie się,papapa

nie lubię świąt i już, ta latanina przed, to posiadywanie w trakcie, te wyrzuty sumienia po... obżarstwie;) - zniechęcają mnie skutecznie, by cieszyć się świętami:P

macham łapką, że żyję Fruwająca jak dobrze czytać Twój ostatni wpis:) dużo zdrowia dla m. Teklo dzięki za przepis i już wiem dlaczego wcześniej go nie zapisałam - bo to biszkopt:o jakoś nie mogę się do nich przekonać:o Vanilia kotek huncwot;) dobrze, że wrócił:) Ploteczko trzymam kciukasy, żeby zaproponowane leczenie przyniosło efekty:) Orsejko, działasz jak tornado;) jak czytam co już zrobiłaś i co zrobisz jestem pod wrażeniem i... zazdraszczam;) bo ja tak nie umiem

Teklo ponawiam prośbę o chałwowo-bezowe ciacho. nie zapisałam wcześniej i nie mam:o

widziałam w biedrze malutkie jodły kaukaskie za 40 zł, takie w sam raz do donicy na komodę. muszę kupić, mam nadzieję, że zdążę zanim wsio wykupią:P

Vanilko kotek w gipsie wrócił do domu?

Teklo, fajnie, że krajanka piernikowa wyszła smakowita. powiedz tylko, czy ciasto nie rozlewało się tak jak u mnie? czy coś zmodyfikowałaś? i jakiej mąki użyłaś?

heloł pogodowo u mnie jak w kalejdoskopie, weekend plus 11 i cała niedziela zapadana, wczoraj lekkie słonko, dziś rano przymroziło tak, że po raz pierwszy musiałam użyć rozmrażacza do zamków. zima jest be:P Ploteczko trzymam kciuki żeby jak najmniej inwazyjne rozwiązanie znaleźli i naprawili Twoją łapkę:) Orsejko sprytny logistyk z Twojej sis;) rozdzieliła prace i... wyjdzie na to, że świetne święta zorganizowała;):P

zmieści się jeszcze dwanaście i znów czkawka:P zatem czekam na hasło o przejściu do nowego book roomu;)

musiałam edytować liczenie, bo się walnęłam:P wyszło, że widać dopiero siedemnasty wpis

dwanaście