-
Zawartość
3 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez zulka_
-
heloł, heloł przepraszam, że z poślizgiem ale baaaardzo serdecznie dziękuję Wam za życzenia urodzinowe niech się spełnią:D miałam wczoraj gości do późna i już nie zdążyłam odpalić kompa, stad ten poślizg. urodziny z każdym rokiem działają na mnie przygnębiająco:P robię dobrą minę do złej gry :P:P i powtarzam, że mana liczniku nieustająco 35 - bo to najlepszy wiek dla kobiety:)
-
i jeszcze
-
popycham, bo nie widać wpisu
-
dziś żegnaliśmy koleżankę, która odeszła na eme, fajna z niej babka i bardzo mi z tym źle, że już jej nie będzie u nas, a jeszcze gorzej, bo była "moja":( choć powinnam cieszyć się jej szczęściem, bo ona jest przeszczęśliwa, że w końcu jest.... wolna;) kilka osób już odchodziło na em. ale pierwszy raz widziałam jak ktoś przebiera nogami, bo nie może się doczekać;):P
-
witajcie Teklo za kolorowe, pyszne i zdrowe śniadanko duży buziak cieszę się, że wypad udany:) Orsejko jak dobrze,że Twój m też zdolny budowlaniec, w innym przypadku zostalibyście z ręką w... szkoda gadać... kasę pewnie gościu wziął, albo jej część i ma resztę w nosie:o Ploteczko wszystko zależy jak się umówisz z fachowcem, można tak, że on kupuje i przedstawia Tobie faktury, ale często jest tak, że oni (zwłaszcza ci mający dużo zleceń) mają duże rabaty w marketach i na tym korzystają. ale masz rację, tak czy siak fachowiec nie da się oszwabić;):P prędzej oszwabi klienta:P
-
Terix - ciacho ze śliwkami zawsze i wszędzie, mniam mniam:)
-
no nic, życzę Wam dobrego nowego tygodnia. Dobranoc
-
Teklo opowiadaj jak było zagramanicą;) może masz jakieś fotki? Orsejko u mnie to była dopiero zajawka, ale już mi skóra cierpnie jak to będzie, gdy meno ruszy pełną gębą:o Vanilia opowiadaj co porabiasz? Terix u nas jeszcze pomidory na krzakach wiszą i malinki też jeszcze zbieramy
-
za to dziś zaliczyłam glebę:o bolało oj, bolało, a najgorsze, że nie potrafiłam zamortyzować tego upadku nic a nic, leciałam jak długa:o efektem czego stłukłam sobie kolano, obiłam ramię i zaryłam policzkiem w asfalt:o - to było najgorsze, bo upadając tak się usztywniłam, że bolą mnie wszystkie mięśnie. na szczęście krew się nie polała;):P i ciuchy całe. liczę też na to, że jutro nikt nie powie, że mąż mnie bije;):P bo ponad godzinę przykładałam sobie mrożone mięso i nie będzie zbyt widocznych śladów na twarzy. starość nie radość:P
-
Teklo już zacieram łapki na fotki z mieszkanka młodych:) Ploteczko a kiedy nam podeślesz foty weselne? też czekam niecierpliwie
-
Daisy ajajaj, jaki ładny domek Wam wyszedł, suuuuper:) szkoda, że nie opisałaś fotek (wiem, nie masz czasu) ale ogląda się z przyjemnością:D ciężka robota, ale warto było:)
-
Teklo, Terix, Fruwająca - tak jak napisałyście, tak widać na fotkach - znacie się jak... no widać, że dobrze czujecie się w swoim towarzystwie:) Terix urodzinowo ściskam Dorix i Ciebie również całuję urodzinowo
-
a teraz się pożegnam, papapa p.s. dziewczyny dawno nie odwiedzające kafe, podpisujcie się...
-
już widzę:P
-
popycham, bo wpisu nie widzę
-
dziś pogoda jak żyleta;) słońce ostro grzeje, choć rano było mgliście mocno. zaraz wybywamy na ogródek - dziś tam mamy obiad. muszę jeszcze podjechać po swoich.
-
sobotnio Vanilia zadbała o poranne napitki - dzięks:) Teklo hihi wszak faceci są z Marsa:P i nie mogą być świetni w każdej dziedzinie, każdy ma swoją działkę, w której jest mistrzem;) a wyjątki, świetne we wszystkim tylko potwierdzają regułę;):P. to my jesteśmy bardziej wszechstronne i jak musimy to umiemy:D
-
a teraz czas na mnie, spanie mnie bierze po wczorajszym ciężkim dniu. dobranoc p.s. ale upały ostatnio, prawda? z jednej strony pogoda, która nam dopisuje cieszy, z drugiej wnerwia, bo grzybów nie będzie jeszcze raz papapa
-
i jeszcze
-
popycham
-
Teklo wspiera wspieram, sama utuczyłam swojego Rysia:o drugiego takiego żarłoka nie znam:o najpierw wydzielałam mu ilość karmy - sypałam z przygotowanej miarki kilka razy dziennie, ale on to zjadał na pniu i wciąż leciał do kuchni żeby mu dać. od jakiegoś czasu rano nasypuję całą miarkę od razu. i tak jest lepiej, bo nie jest w stanie pochłonąć wszystkiego na raz, kiedy chce to podchodzi do michy i je i tak do wieczora, ale są dni, że już jak wracam z pracy micha świeci pustkami:o cholera wie od czego to zależy, i niestety wtedy pod wieczór nasypię mi kilka ziarenek i tak zafundowałam sobie dorodnego kocura;)
-
Ploteczko jaka diagnoza u córki? skoro nie wyrostek to może jajnik? Daisy w związku ktoś musi być optymistą i u Was na Ciebie padło;) wiem, że to trudna rola, zwłaszcza jak druga strona lekko przegina, ale... samo życie...
-
że nawiążę do zwyczajów wynajętych fachowców - u mojej mamy robił kiedyś taki jeden, który nie dość że fajczył jak smok to rzucał kipy gdzie popadło, ale największym przejawem jego bezczelności było wyszczególnienie w kosztach kasy, którą wydał na paliwo!!!! dwa razy po 50 zł, bo (jak tłumaczył) musiał kilka razy pojechać do marketu budowlanego i coś dokupić. przebije ktoś takiego cwaniaka? na szczęście mam w domu swojego fachowca - prawdziwą złotą rączkę - umie wszystko zrobić, a jak nie umie, to... i tak umie - pomyśli, poczyta i zrobi - od generalnego remontu mieszkania z elektryką i teraz nawet hydrauliką po naprawę auta. szkoda tylko, że gotować nie lubi, bo umieć to pewnie by umiał tylko mu się nie chce:P
-
witajcie:) Dorix dzięki za info o moich zawirowaniach;) w końcu udało się i jestem. mojemu małży udało się naprawić laptopka, jak? nie wiem, ale pewnie psim swędem;):P;):P najważniejsze, że się udało, męczył się dwa dni, a dumny z siebie jest jak paw;) no bo co tu dużo mówić orłem komputerowym nie jest;) hihi a pewnie tylko ja nie wierzę w jego umiejętności:P wczoraj za to spędziłam w pracorze 14 godzin, w domu byłam ok. 21.30, zasnąć zasnęłam po godzinie, ale obudziłam się o 3.30 i doopa:o - masakra jakaś.
-
dzisiaj byłam okropną interlokutorką:o właśnie wrócił mój m i musiałam przejąć dary działkowe i stąd moja zwłoka w odpisywaniu. Dorix odpoczywaj, a jutro powiesz ile dni urlopu bierzesz. może zaszalejesz i chociaż 10 i tak byś nie zaglądała do biura:P papa