-
Zawartość
3 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez zulka_
-
dziewczynkom odwiedzającym czytelnię - ogromne buziaki:) dziewczyny nieobecne a podczytujące:P nieobecne a zniechęcone, nieobecne a zaabsorbowane czymś innym, nieobecne a smutne - wołam Was, chodźcie choć na chwilkę, chodźcie póki trwamy, póki jesteśmy, bo.... może być za późno:o
-
Vanilia masz pewnie w telefonie takie ustawienia, że jak zaczynasz wpisywać jakieś słowo sam podpowiada jakie ma ono być , a tu zonk;)
-
Orsejko małżowina naciera mnie olfenem, ketonalu jeszcze nie miałam, podsunęłaś mi myśl, muszę kupić a może kupię spirytus i nim się ponacieram?
-
kłaniam się sobotnio Teklo wiedziałam, wiedziałam;););) ale to mój niepohamowany apetyt jest tu winny najbardziej:P co do kręgosłupa, myślisz, że to od niego ten ból? kręgosłup jak mi dokucza to raczej odcinek lędźwiowy i szyjny (i to jest inny ból) piersiowy nigdy:o teraz boli mnie pod lewą łopatką między żebrami:o najgorzej jest ze spaniem - nie mogę znaleźć sobie żadnej pozycji, w której nie boli:o wiercę się, przewracam, w końcu padam zwinięta jak precel, jakbym klęczała z kolanami pod brodą i plecami wygiętymi w pałąk. w nocy budzę się i tak miotam do rana:o przez to wszystko jestem zmęczona na maxa:o Orsejko a wrzuciłabyś fotkę bratkowych rabatek i powiedz jakie wzięłaś pelargonie? kaskadowe czy zwykłe? jaki kolor? ja jak zwykle na poręczy mam kaskadowe czerwone, niżej mam te zwykłe w dwóch odcieniach różu, a między nimi w środku ciemniejsze półpnące. zobaczymy jak się spiszą w tym roku
-
P.S. Bastylko może znajdziesz w sobie chęć, by nas odwiedzić? Choć na chwilkę...
-
przepchnęłam, więc mogę się oddalić, taka to ostatnio moja robota w czytelni;):P trzymajcie się
-
Daisy wiem, że nie jest Ci łatwo i bardzo współczuję postaraj się jednak zajrzeć do nas choć na chwilkę, pliiis
-
no kaman
-
popycham dalej
-
u mnie dziś było bardzo ciepło, ponad 22 st. i na kilka następnych dni zapowiadają podobną pogodę. jakoś nie jestem gotowa na zrzucenie rajstop:P
-
Ploteczko jak Twoje samopoczucie?
-
popychaam
-
qrcze ciągle i wciąż bolą mnie plecy:o łykam prochy i... nic, jestem tylko przymulona... nie znacie jakiegoś sposobu na nerwobóle?
-
Betulka zazdraszczam Ci tej sprytnej szafy, sama mam tak mało miejsca, że szkoda gadać:o
-
dziś świętowaliśmy nasze zawodowe święto, przyjechali nasi współbracia;) z dużej wsi Orsejki (świętujemy naprzemiennie u nas i u nich). niektórzy dostają medale, dyplomy, niestety nie idzie za tym żadna gratyfikacja finansowa:o
-
Teklo ja już wiem skąd u mnie 5 na plusie;) to przez to, że sama (taka jestem niekoleżeńska) zjadam Twoje śniadanka co do okruszka, takie dobre są:):):)
-
przerzuciłam stronkę:P więc mogę się zmyć trzymajcie się ciepło
-
abrakadabra:P
-
tralalalala
-
tralalala
-
popycham
-
stronki nowej nie widać:o
-
Vanilia nie ma się co dziwić, że młodemu dobrze w większej wsi i pomału szykuj się, że po studiach może nie wrócić na rodzinne łono, tylko tam zapuścić korzenie... ale nie ma tego złego, po drodze do niego będziesz mogła czasami odwiedzić Orsejkę, albo i w tej dużej wsi z Orsejką się spotkać
-
Dorix opowiadaj ile ciast upiekłaś? też pewnie padnięta jesteś, co?
-
a teraz się odmelduję, ok 13 zabieramy starszyznę na ogródek, świeci słonko, więc pogrilujemy, ja pohamakuję;) troszkę może oderwę się od bólu. do zobaczenia potem