zulka_

Vanilia, we Wrocku nocowałam w hotelu Tumskim na Ostrowie Tumskim. klimatyczny, blisko do centrum, warunki jak przestało na 3 gwiazdki, jedzenie ok.

zrudziałam miało być:P Terix jak miło, że o mnie pomyślałaś i podzieliłaś się łososiowymi kanapkami, dziękuję Teklo a Tobie za przygotowanie takiego śniadaniowego wypasu

Vanilia ciekawe ile czasu będziesz czekać na termin zabiegów jak już dostaniesz skierowanie. ze względu na długie terminy oczekiwania moim zdaniem takie skierowania powinni dawać od razu jak nogęc czy rękę zadrutują, człowiek by się zapisał i czekał, a zaraz po zrośnięciu kończyny miałby już rehabilitację. nie mam racji?

Ploteczko zimno zimnem, a nie czujesz się lepiej po wyjściu z komory?

środowe cześć Teklo mnie takie śniadanie pasuj***ardzo, wiesz co lubię co do Lusiek, wcale się nie dziwię zamówieniom, piękne są:):):) powiedz tylko czy każda jest inaczej ubrana?

kończę, bo wyjdzie na to, że sama całą stronę zapiszę;) zatem paaaa

zastanawiam się czy jeszcze kiedyś uda nam się popisać na żywca? brakuje mi tego:o

Terix czytałaś książki Camilli Lackberg prawda? jakiś czas temu wyszła kolejna część tej serii pt. Czarownica. mam swoją, ale jeszcze nie czytałam

Vanilia jak sis?

Fruwająca zmieniło się coś na lepsze w wiadomej sprawie?

Orsejko padało dziś u Ciebie? u mnie przez moment lało jak wiosną

Betulka to już nie jest śmieszne, że nie dasz nawet znaku życia:o

Teklo za śniadanko buziak qrcze jeszcze wyjdzie na to, że czekając na kolejne rozprawy m dopracuje te lata;) oby wyszło na Wasze pochwal się skąd masz zamówienie na Luśki?

nowa stronka:o Ploteczko a bardziej Ci doskwiera tak niska temperatura, czy ciasne pomieszczenie? bo ja za chiny bym tam nie wlazła ze względu na zamknięcie na tak małej przestrzeni:o

popycham

dobranoc

Vanilia gratki dla Twojej zdolnej córci:) Ploteczko a dlaczego zmieniłaś robotę? więcej płacą? i też chłopak?

witajcie sobotnio Teklo specjalny całus za pamięć i antyprzeziębieniowe ingrediencje tyle, że na imbir mam uczulenie, lubię, a nie mogę niestety:o Terix podziwiam za wytrwałość w czytaniu tego dziwoląga Kuczoka;):P Orsejko wiesz, to nawet nie chodziło o niemożność zastąpienia mnie, tyle tylko, że u nas nowa wierchuszka nastała (stara, po 15 latach poszła na eme) i w ub tyg było pierwsze zebranie (trwało 4 godz), na którym trzeba było zaprezentować swoją działkę. moja kol strasznie nie chciała iść za mnie i stąd moja obsuwa ze zwolnieniem. a w wiadomej sprawie nie piszę, bo nie mam nic dobrego do napisania:( Ploteczko został kaszel i taka słabość jakaś, ale oby do przodu;)

a ja dziś i jutro w domu, mam leżeć:o wytrzymałam w pracy 3 dni, ale jestem tak słaba, a kaszel nie odpuszcza, więc wylądowałam na L4

dzień czy dwa człowieka nie ma na forum i od razu rudzieje;):P Teklo o żesz, jeszcze tej zarazy w tym miejscu nie widziałam, ale Cię urządziło:o współczuję bólu, bo pewnikiem okrutny.

a tymczasem dobranoc, nie śpię od 2.30 więc padam na twarz. paaaaaa

dziś pomaszerowałam do pracy, ale dalej kaszel mnie męczy, a tembr głosu to baryton;) co odbierałam telefon to nikt mnie nie poznawał. ciekawe jak długo... zrobiłam sobie inhalacje, ożłopałam syropu i czekam na poprawę

Dorix dzisiejsza młodzież albo baaardzo ambitna, zdolna i pracowita, chętnie współpracująca ale... na własnych warunkach, jeśli warunki te nie zostaną dopełnione wtedy koniec współpracy, nie ma mowy o jakiejkolwiek elastyczności, nie ma okoliczności łagodzących.... albo leniwce na całego. wiem, bo u mnie pełen asortyment delikwentów, przy czym tych drugich niestety więcej:o

szał frekwencyjny widzę dzisiaj w czytelni, że strach:P tym większy ukłon w stronę Dorix i Vanilii :D

dobranoc