-
Zawartość
3 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez zulka_
-
a teraz muszę się już pożegnać. Dorix życzę Ci dobrej zabawy i dzięki za pogaduchy. buziaki papapapa
-
obowiązkowo kiecka, skoro jesteś niska to taka w kolanko, raczej prosta, nie rozkloszowana, masz taką?
-
"a tam" miało być
-
a jak chodzimy to na disco a tak każdy tańczy jak umie:P
-
lubię tańczyć, ale żadne standardy nie wchodzą w grę, bo nie umiem. a i mój m nie czai bazy;):P i raczej nie pójdziemy na żadną zabawę
-
Dorix spokojnie, sama wiesz, że jak jest dobry partner to i partnerka pięknie tańczy:) na pewno dobrze będziecie się bawić.
-
udało się
-
popycham
-
jak wygodne to i potańczyć w takich można
-
a buty na obcasie nie wchodzą w grę?
-
nowa stronka?
-
przy takiej różnicy wzrostu przy okazji łapki trenujesz;)
-
akurat Ty w temacie tańców nie powinnaś mieć kompleksów, masz słuch, masz dryg, będzie bal:)
-
zazdraszczam tego garażu, nawet bez drzwi;) no to szykuje się fajna imprezka, a fajnie Wam się razem tańczy?
-
dajesz radę nie skubnąć nic słodkiego? ja też przybrałam i ciężko mi nie sięgać:o
-
jak tam u Ciebie? zimowo bardzo? garażujesz swojego rumaka, czy stoi pod chmurką?
-
Dorix jak najbardziej, machniom za zdrowie Vanilii:)
-
ja co prawda tej książki nie czytałam, ale oglądałam film na jej podstawie. a skoro film był dobry, to książka musi być jeszcze lepsza
-
o! coś mi się przypomniało, Terix czytałaś może książkę "Motyl" Lisy Genova? jeśli nie, to polecam.
-
Daisy Ciebie też przytulam wyściub nosek z norki, plissss choć na momencik
-
Bastylko mocno mocno przytulam
-
wieczorkiem Vanilia ściskam Cię imieninowo i życzę wszystkiego co najlepsze Orsejko najprawdopodobniej (jeśli nie uda mi się wymigać) będę w Twojej dużej wsi, w tym samym miejscu co dzisiaj w ostatni czwartek lutego, tym razem później, ok. 18. To będzie takie spotkanie, na które jadę pod przymusem, ale z którego mogę się zerwać (nikt nie zauważy) i gdzieś w pobliżu wypić herbatę. Pomyśl, moze się uda. Teklo a opowiesz na @ jak się układa Twojej "kózce". Terix daj mi czas do jutra, rzucę okiem co ostatnio kupowałam i napiszę, ok? Ostatnie zakupy książkowe leżą nierozpakowane w kartonie - nie mamy czasu, bo tyle papierkowej roboty jest i będzie tak przynajmniej do połowy lutego:o
-
a teraz zmykam dobranoc Bastylko
-
Orsejko ale te wybrane przez Ciebie też są fajne. obecnie nie podobają mi się - pewnie się już nimi opatrzyłam - takie w kolorze drewnopodobnym:P ale kto wie, czy za czas jakiś znów mi się spodobają;)
-
sprawdzam