-
Zawartość
3 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez zulka_
-
witajcie, witajcie Bastylka już pewnie na miejscu:) Bastylko trzymam kciuki żebyś odetchnęła pełną piersią, odstresowała się, nabrała siły i wróciła do nas z naładowanymi bateryjkami:) Teklo nie daj się i trzymaj pion, na pewno się poukłada:) Terix nareszcie się odezwałaś:) powiedz dlaczego szpital i na jak długo? Dorix to kiedy planujesz porządny urlop? pamięta żeby wziąć co najmniej dwa tygodnie, bo pewnie trzech bez pacory nie wytrzymasz;) Daisy hihi widać smakowite masz plony skoro tylu chętnych na nie;) żartuję oczywiście, a te nornice, krety czy inne kpopacze to wnerwić mogą faktycznie:o a powiedz jak udała się marchewka (ta co ocalała), bo u nas wyśmienicie, wielgachna jak rzadko, za to buraki nędzniutkie:o Ploteczko to masz znów przeboje:o nie dość, że łapka wciąż niedomaga to teraz nowy stres:o a na apetyt spróbuj kupić apetizer senior, kto wie może pomoże Orsejko właśnie Ciebie pytam o buty, bo sama nic ostatnio nie oglądałam, a wiem, że potrafisz coś fajnego wykukać.
-
no nic idę kończyć Kinga, zostało mi 80 stron, ale pewnie dziś nie dam rady ich połknąć a nalewkę malinową zostawiam, można degustować do woli YYYYYYYYY do jutra papapa
-
popycham
-
qrcze dlaczego te weekendy są takie krótkie??? nie obraziłabym się jakby na weekend składały się trzy dni, a nie dwa:P chociaż pamiętam czasy kiedy w soboty chodziło się do szkoły, a potem tzw. roboczych sobót, masakra jakaś:o
-
we wtorek gościmy pewnego pana znanego z tv, który popełnił kilka książek - teraz chyba każdy pisze:P zatem we wtorek będę zajęta i wrócę późnym wieczorem
-
heloł niedzielnie to ja wrzucę kamyk do czytelni;) cieszę się bardzo z deklaracji Dorix, Betulki, sama też nie odpuszczę (chociaż ostatnio i moim udziałem są przerwy - ajm sory), ale uważam, że trzeba podtrzymywać ten żar, a jak podtrzymywać duchem, myślami;):P rozumiem dzień, dwa, kilka, bo brak czasu, brak weny, brak humoru etc. ale tygodniami się nie odzywać???? zmęczenie materiału czy co? Daisy mnie też nie przeszkadzały takie niezobowiązujące wpisy na poziomie (wiesz o co chodzi), i tak niezobowiązująco można było na nie odpowiadać, ale rozumiem też, że nie wszystkim nam to odpowiadało, spoko. przyznam, że bardzo brakuje mi rozmów na żywo, ale może przyjdzie jeszcze na to czas, kto wie... wiec cieszę się z tego co jest:) damy radę:)
-
no i co? nie ma chętnych na nalewkę??? nie to nie łaski bez;) zatem spadam, dobranoc
-
dziękuję za podpowiedź w sprawie śliwkowego ciacha:)
-
Bastylko dzisiaj już lepiej? nerwy uspokojone? a tak w ogóle to chyba pomalutku już się chyba pakujesz, prawda?
-
faktycznie widać dopiero 3 wpis, ale dobrze, że widać;)
-
popycham
-
hoooop hoooop wpadnijcie do czytelni, mam nalewkę malinową maminej roboty YYYYY dobrutka:)
-
u mnie dziś było pięknie, słońce i ciepełko, chodziłam w krótkim rękawie i odkrytych butach.
-
padam do czytelni - pustelni;);):P Daisy biednaś, wiem jak może boleć brzuch:o u mnie czasami do zimnych potów i omdlenia:o współczuję. a nie domyślasz się czy coś mogło Ci zaszkodzić, czy to inny ból? Dorix masz rację tamten rozdział zamknięty na trzy spusty, teraz przyszedł nowy najfajniejszy czas:) Orsejko proszę mi tu na ten tychmiast;) powiedzieć, co nosi się na nogach tej jesieni. sama jestem w polu nigdzie nie chodzę, nic nie wiem i nic nie kupuję Teklo może jednak dziś aura u Ciebie dopisała? dopiero od jutra zapowiadają ulewne deszcze, zwłaszcza u Daisy i Ploteczki
-
Dorix i tak trzymaj:) raz się żyje.
-
żartowałam oczywiście;)
-
Dorix, ale nie tylko oglądacie, słuchacie i opowiadacie?;););)
-
w takim tempie żyjesz, że nie ma co się dziwić, że na czytanie czasu nie ma, a jak przyjaciel na żaglach, pewnie nie macie kontaktu?
-
z przyjemnością czytam Kinga, a już czeka na mnie Pogromca lwów Lackberg, wiem, że dziewczynki już ją czytałyście, ja dopiero będę się delektować. i jeszcze jedna książka na mnie czeka i też spodziewam się fajnej lektury - to nowe dzieło autorki Cukierni pod amorem i to pierwszy tom, czyli na pewno będzie kolejny:) chociaż lubię czytać wszystkie części od razu, a nie czekać, ale co robić, jak kolejna jeszcze się nie ukazała:P Betulka pamiętam, że czytałaś Natalii 5 i Drugi przekręt Natalii (takie lekkie kryminałki na dwa wieczory, prawda?) jest już trzecia część - Do trzech razy Natalie, może dorwałaś ją już? też ją popełnię. pytanie tylko kiedy?:P
-
Orsejko dawno miałam zapytać, wypatrzyłaś jakieś nowe buty na jesień? ciekawam bardzo:) Ploteczko jak dzisiaj łapka? już likwidujesz pelargonie? ja czekam aż same padną do listopada:P a masz kontakt z Majką? wczoraj puściłam jej smsa, obiecała zajrzeć, ale czy to zrobi? trudno powiedzieć:o Vanilia to żeś poleciała z wagą:D super, pewnie to tak niechcący - masz dużo zajęć i spalasz mimo chodem, brawo:)
-
czwartkowe heloł Daisy budyniowy patent nie zadziałał, znów spód wyszedł mokry:o następnym razem, jeśli taki będzie :P wypróbuję bułkę tartą, zobaczymy Teklo prawd***** pewnikiem suszysz, prawda? i kozaki też. Ty się nie skusisz na grzybobranie? Terix potrzebuję Twojego przypomnienia w sprawie ostropestu. w jakiej postaci go zażywasz? poczłapałam do apteki i zaproponowano mi ziarna do zmielenia albo sylimarol:P wzięłam te ziarna, mielę (pewnie poprawnie powinnam napisać mlę) w młynku do pieprzu, ale łyka małżowina, nie ja;)
-
Dorix dziękuję za podpowiedź:)
-
ocenzurowali ci:P:P p:P
-
Dorix brawo!!!! nawet nie wiesz jak zazdraszczam;) Ci tej umiejętnośc****eczenia ciast. mnie zawsze coś nie wyjdzie:P a propos pytałam czy znasz patent, by nie zrobił się zakalec od soku, który puszczają owoce, znasz taki?
-
Dorix jeśli to koleżeński układ to spoko:)