eliana
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez eliana
-
witam ponownie:)) tym razem sie pochwale ze kupilam wkoncu butki, bez problemow sie nie obyło ale juz sa:)) nie sa co prawda szalowe jak Nelki, ale dla mnie to wyzsza szkola na takim obcasie:)) moje na niskim obcasiku z paskiem na kostce i do szpica mam nadziej ze wytrzymam w nich choc w kosciele:) cale zycie czlowiek chodzi w adidasach a tu mu sie trzeba wystroic w biale lakierki hehe:)) znalazlam zdjecie podobnych, tylko u mnie zamiast listka te paski schodza sie do spodu a reszta taka sama, no i kosztowaly tylko 90 zl takze jak na jeden raz moga byc:)) http://www.butyslubne.com.pl/buty_slubne_diament-p-73-pl.jsp
-
hejka :)) a mi sie znow dzis snilo ze prawie nikt na wesele nie dojechal.... juz drugi raz mi sie tak sni ze w kosciele byli a na sale nie dojechali ehh... pogoda dzis dupiana a ja znow musze isc za tymi butami popatrzec, az mi sie niechce, bo zostalo mi jeszcze tylko jedno miejsce i jak tam niebedzie to lipa... aaa i co do tych naszych nauk i przygotowan, ogladalam ostatnio fajna komedie \" nauki przedmałzenskie\" z robi wiliamsem akurat takie na topie dla nas:)) jak macie mozliwosc to sobie ogladnijcie na rozluznienie:)) milego dzionka zycze, buzka:))
-
hej dziewczyny ja padnieta po maratonie dzisiejszym za butami, zlazilam pol miasta, ogolnie ulice z salonami slubnymi i butow jak nie bylo tak nie ma dla mnie, a przeciez niemam wygorowanych wymyslow, chcialam na niskim obcasiku lekko do szpica,a tu same jakies kwadraciaki z obcasem jak klocek, jedne byly fajne to znow numeru niebylo ehh... kiepsciutko, a juz myslalm ze gladko pojdzie. to z bielizna myslalam ze bedzie gorzej a tu mi sie tak ladnie trafilo:)) no i tak chodzac to widze ze slubne rzeczy od marca poszly w gore, nawet glupie kotyliony jak bylam w marcu to byly po 0.50 gr a teraz juz po 0.80. my na alegro chyba bedziemy te wszystkie pirdluki zamawiac, znalazlam fajne naklejki na ciasta i alkohol no i taniej niz w sklepach u nas.
-
czesc dziewczyny:)) my jutro idziemy na pierwsze spotkanie do poradni , mam nadzieje ze nas przyjma bo niezapisywalismy sie wczesniej:)) a to u nas w parafi i ksiadz mowil ze nie trzeba- zobaczymy, no a z wszystkimi papierkami to mamy sie zglosic 3 miesiace przed slubem moze byc pozniej ale nie wczesniej bo ten papierek z USC musi byc wazny w dniu slubu a on podobno ma waznosc tylko 3 miesiace. u nas wekend minal w miare fajnie siedzielismy w piatek i w niedziele u siostry ze znajomymi i grilowalismy , a w sobotem bylam calutki dzien w pracy od 7 do 19:( jedynie nastroj psul nam moj przyszly tesc ktory uwielbia komplikowac sytuacje i kazal sie mojemu T wyprowadzic z domu.ehh naywmysla jakies historie i potem sie na innych wyzywa... szkoda slow... jeszcze teraz przed samym slubem... zobaczymy co to bedzie i jak sie ulozy choc moj Młody to uparty i pewnie nie bedzie chcial do ojca wrocic. mam nadzieje ze tesciow macie lepszych:) milego dzionka dziewczyny i lepszych nastrojow niz moje:))
-
hejka dziewczyny:)) ja nauki robilam poltora roku temu, chodzilam do kosciola sw.barbary obok mariackiego, trzy niedziele z rzedu ,choc mozna bylo z przerwa jak niepasowalo. mi tak wypadlo ze raz nie poszlam to poszlam na nastepny raz bo to tematy ida tak samo cyklicznie. placilismy 30 zl od osoby, nie trzeba bylo sie zapisywac ja poszlam tak odrazu \"z ulicy\". teraz sie szykujemy na poradnie, choc jakos niemoge zebrac natchnienia na to, jak pomysle ze kaze mi robic jakies wykresy:)) a od 4 lat jade na plastrach i niemam zamiaru sie jej tlumaczyc:)
-
no zdjecia w plenerze mamy w inny dzien i planujemy jechac na zamek w tenczynku, jesli go oczywiscie nie zamkna calkowicie do tego czasu bo jakies jaja tam podobno. a w tych stojowicach nie bylam, nie slyszalam, moze watro choc tez bym mogla na zamku w dobczycach nad zaporą. my tacy zamkowi:)):P a wy gdzie planujecie?
-
hehe swiat mały coo:)) ja jestem od strony kurdwanowa, wola, kozlowek - to moje okolice:))
-
hej dziewczyny:)) ja z fryzjerem to tez mam problem, moja fryzjerka idzie w tym czasie na urlop, niby polecila mi tam jakas swoja kolezanke z salonu ale to juz nie to samo i mam obawy, zwlaszcza ze moje włosy tez sa problemowe:), teraz mam sciete symetrycznie z jednej strony krociotkie do ucha z drugiej dluzsze az do brody, no i byla wizja zebym miala wpiety stroik lub kwiatka w ta krotsza strone, a teraz ktos wymyslil zebym w ta dluzsza wpila takie koraliki czy cos... eh sama niewiem juz co robic z tymi moimi wlosami:( wczoraj bylismy u naszych kucharek, ustalalismy menu:) bedzie razem z obiadem 5 cieplych posilkow , a na poprawiny 4. one zajmą sie wszystkim :gotowaniem, pieczeniem i nawet torta zrobia wiec spokoj bedzie:) a zaproszenia zaczniemy gdzies na poczatku czerwca rozdawac.
-
hejka dziewczyny a ja mam dylemat , zastanawiamy sie czy nie wziasc slubu cywilnego jeszcze w czerwcu a potem tak jak w planach koscielny w sierpniu. wszytsko przez te kredyty , mieszkanko i moja umowe. kurcze poplatane to wszytsko i na biegu sama niewiem co robic.
-
a ja zamiast tandetnego welonu bede miec jeszcze bardziej tandentego kwiatka tudziez stroik we włosach:) oołee to bedzie wiocha w miescie dopiero:P ale pamietajcie dla naszych mężczyzn i tak bedziemy najpiekniejsze:))
-
czesc dziewczyny:)) my wrocilismy we wtorek z wekendu z zakopanego:)) troche poszalelismy i pojechalismy odreagowac \"stresy\" bylo suuuuperowo a sniegu po pas i caly czas sypie. wczoraj odebralam nasze zaproszenia:)) slicznie wyszedl nadruk bo papier jest taki perlowow blyszczacy i tak sie ładnie mieni z tymi naszymi imionami:D, całosc z wierzchu jest bordowa i ma złoty napis w rogu \"zaproszenie\" w sumie to chciałam inne ,troszke drozsze ale powiedzieli nam zebysmy sie na zaproszenia niekosztowali za duzo, no ale te tez ładne. teraz bede musiala zebrac natchnienie na wypisywanie gosci, ale z tym mam jeszcze czas:) i kolejny etap mamy za soba:)) teraz sie musze zabrac za szukanie bielizny i jakis bucikow ale narazie to wizji niemam, pozdrawiam goraco:)
-
gratuluje odbioru obraczek:)) ja juz swoje tez mam w domu i co jakis czas na nie spogladam z usmiechem jakie sa ladniutkie:)) i sie niemoge doczekac az je bedziemy nosic na placu. jak masz jakies zdjecie to sie pochwal:)
-
no my niebedziemy miec piwa, wina chyba raczej tez nie zeby niemieszali:)) no a ludzi ok 150 osob, wole zeby bylo wiecej niz zeby mialo braknac ale tez sie zastanawiam czy 350 flaszek to nie za duzo ehh...
-
no my tez chcemy palacowa, ostatnio byla w selgrosie na promocji za 18zl, ale trzeba bylo miec koncesje i zanim sie zebralismy to juz bylo po promocji, teraz patrzymy po hurtowniach ale ok 20 zl stoja takze czekamy znow na jakas promocje:)) a nam tej wodki troche wyjdzie , wesele dwu dniowe no i kazdemu do siatki na odchodne wstepnie wyliczylismy ze ok 350 butelek musimy miec ehh... wlasnie mamy problem z wyliczeniem czy to nie zaduzo lub za malo.... zaproszenia mamy do odebrania 25 marca :)) mam nadzieje ze ladnie wyjda, bo tez mielismy z nimi zamieszanie:) zostana nam tylko te zakupy wszystkie spozywcze, ubraniowe no i znalezienie auta do wynajecia, chco wszystcy nam odradzaja ze sie nieoplaca kasy wywalac na to.
-
a ze swiadkami to nawet niechce myslec bo tez mamy z tym klopot ,mialam miec kolezanke to mnie wyprzedzila i w styczniu wziela slub i bedzie miec dzidziusia takze odpada, myslenice bedziemy miec duza na kogo sie zdecydowac bo kandydatow bardzo malo:( no wlasnie jak to jest dokladnie czy swiadek musi byc kawalerem , panna? bo ostatnio slyszalam ze wcale niemusi, a jakby sie tak dalo jakies małzenstwo? czy to raczej niemozna??
-
u nas tez sie nie tlucze szkla przed slubem, sasiedzi by chyba w bloku zwariowali i pewnie po policje dzwonili:)) u nas sie wita tez chlebem i sola no i wodka czyli pewnie wszedzie tak jest. no i u mnie na zakonczenie sie daje i ciasto i wodke takze troche kasy na wodke pojdzie, takze czekamy na jakas promocje:)) wczoraj wkoncu zamowilismy zaproszenia, oczywiscie nie takie jakie mielismy w planie ale te tez sa ladne, troche tansze bo młody stwierdzil ze sie niema co na zaproszenia kosztowac bo nikt tego niezauwazy, poczytaja i wyzuca. ja znow zawsze patrze jakie kto dawal:) i stwierdzam ze wiekszosc miala kupowanych a nie na zamowienie. 500 jakos ujdzie w tych wszytskich kosztach:) do odbioru pod koniec marca. my razem wszystko planujemy i wybieramy zeby potem niebylo:)) noo czasem sie moja mama wtraca:) ale wczoraj to wiekszosc dziewczyn co wybieraly zaproszenia byly z mamami lub kolezankami czyli niewszyscy faceci sie angazuja:) czyli nam z przygotowan zostaly juz tylko zakupy spozywcze no i ubrania i te wszystkie pierdulki i dodatki no i milion rzeczy ktore wyjda w trakcie:))narazie mamy z tym czas czyli ciag dalszy zbierania kasy:)
-
strasznie upierdliwy ten wasz ksiadz, niezazdroszcze sytuacji, mnie na sama mysl nerwy by trzepały. my tez mielismy na poczatku nie fajnie z ksiedzem bo tez nam niechcial dac godziny ale poszlismy do proboszcza i naszczescie ugadalismy wszytsko dobrze. mam nadzieje ze Wam tez sie pouklada wszytsko z tym kosicolem
-
hejka dziewczyny:)) ja wlasnie wrocilam z przymiarki suknii, nawet ladnie im idzie to szycie, doszlo pare poprawek bo sobie wymyslilam glebszy dekolt jednak:D wkoncu lato bedzie:P no i na nastepna wizyte juz mi pani kazala przyjsc z butami do slubu i z biustonoszem ktory bede miec, a tu nawet niezaczelam sie jeszcze rozgladac.... aa no i stwierdzila zebym juz nie tyła, schudnac moge a tyc nie, a to chudniecie cos mi kiepsko idzie wlasnie:/ a co do wodki to moj młody wymyslil Pałacowa, podobno dobra i dobrze wchodzi:D ,w styczniu bylismy na weselu i mieli pana tadeusza nieschlodzonego i potem zdychalismy dwa dni:P ale to jeszcze zobaczymy... a u WAs jest zwyczaj ze po weselu dajecie gosciom ciasta i flasze na pozegnanie? u nas tak i pewnie z ta wodka nam drogo wyjdzie. dzis jedziemy zamowic zaproszenia wkoncu:)
-
hehe ta poradnia to masakra z tego co slyszalalm od znajomych, pytania i podjescie tych prowadzacych podobno czasem baaardzo mija sie z rzeczywistym zyciem:)) ja sobie niewyobrazam zebym sobie miala mierzyc temperature i sprawdzac czy mi sie zgadza , czy moge czy nie:)) hehe pozatym od 4 lat naklejam plasterki:)) jak bedziecie miec z neta sprawdzone dane to dajcie znac:) a to poradni nie trzeba robic na 3 miesiace przed slubem?? nauki juz mamy ale z poradnia czekamy bo mowili ze to przed slubem trzeba...
-
my nauki tez mamy za soba, mlody robil jak byl w wojsku,a ja sama chodzilam do miasta:(. ale u nas platne byly, trzy niedziele pod rzad sie chodzilo i kosztowalo 30zl od osoby, zostala poradnia ale nam powiedzieli ze to dopiero sie robi 3 miesiace przed slubem, takze jeszcze mamy czas. wczoraj dzwonila moja krawcowa ze juz maja material na moja suknie i zebym przyszla wybrac koronke:))
-
hehe ale sie dzis rozpisuje, ale to przez to ze niemam dzis nic do roboty i sie obijam:)) luz bluz dzisiaj zdjecia obraczek niemam ale wzorowalismy sie na aparcie, wzor mniej wiecej taki http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,1,3,215 numer wzoru 238 tylko ze nasze ladniejsze;)
-
no wlasnie my bedziemy i tak mieszkac z rodzicami wiec wszelkie sprzety beda niepotrzebne wrecz nieladnie mowiac tylko zagraca kuchnie czy mieszkanko, dlatego pieniazki bardziej by pasowaly tylko niewiem czy to tak pasuje pisac bezposrednio na zaproszeniu.
-
a zaproszenia mam mniej wiecej na oku takie: http://www.dgraf.pl/galeria1_.php?id_kategorii=1941848bcec93ea numerki F817B F883 F880M co o nich myslicie?? sale i dekoracje bedziemy miec wlasnie bialo bordowe i chcialam aby zaproszenia tez jakos pasowaly.
-
mi tam wkwiaty nieprzeszkadzaja wolalabym ten wierszyk o tych pieniazkach ale neiwiem czy to tak pasuje, a o kwiatach mozna napisac np tak: DRODZY GOŚCIE dla nas kwiatów nie przynoście, zamiast ozdób tych nietrwałych prośbę do was wszystkich mamy o słodycze dziś prosimy, swoje szczęście podzielimy w dniu tym dla nas najważniejszym damy radość również innym i slodycze które chcemy na dom dziecka przekażemy!
-
a co myslice nad pomyslem zamieszczenia na zaproszeniu tekstu o tym aby zamiast prezentow dali nam pieniadze?? czy to nie zabardzo \"nazucajace?? co np w stylu Prezenty są ślubu miłym dodatkiem, ale nie zawsze trafnym wydatkiem. Sponsorów szukamy naszego mieszkania, Więc problem prezentów jest do rozwiązania. Mile widzianym i bardzo gustownym, Będzie bilecik ze znakiem wodnym. lub Na wesele przybywajcie o prezenty się nie martwcie, By nie składać ich na stercie niechaj zmieszczą się w kopercie.