Ewanisia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ewanisia
-
Rebeka a u C iebie tak cieplo......bo u mnie co godzinke maluski sniezek proszy.....no i czekamy z niecierpliwoscia na fotki...moze wyslesz..hihihi...?
-
Kaszubko...palisz.....oj od dzisiaj z nami chodzisz.....
-
Annapo...to ja biore pierniczka i skoczymy z Rebeka na tarasik...na chwilke.......ja tez mysle ze nas podczytuja ale zadna nic nie pisze....hej,hej,..gdzie jestescie...? Rebeka to moze ja wpadne i Ci pomoge....hihihi....z trzecia kawka ...cholerka dzis bez mleczka ....za wczesnie skonczylam prace i wszystko bylo zamkniete......
-
..Iwe-.....jeszcze w pracy..? Agrypina-....witaj i dla Ciebie rowniez wszystkiego dobrego... Lubiany-...dla Ciebie rowniez pozdrowionka... a gdzie reszta skladu.......?................
-
....czesc kobietki.....wiecie co zasnelam rano po pracy i dopiero sie obudzilam....a moje orzelki jeszcze spia.....oni to maja melodie.... Rebeka -...nie slyszalam jak pytalas ale robie kolejna kawke ..wiec prosze sie czestowac......a ja moze skosztuje pierniczka Annapo........czy jeszcze sa....... Wesola Aniu-...... Kaszubko-...z tym snem to dobrze tez pospalas co...? Dea-...usciskaj maluszka...niech szybciutko wraca do zdrowia.... a gdzie reszta sie podziewa.....?......czy juz nie zajrzycie.....dla was duza
-
cos na mily poczatek dnia............ --------------------------------------------------------------------------------------- Żona ustaliła z mężem, że jeżeli przyjdzie mu ochota, żeby się z nią kochać, to delikatnie np. przy dzieciach, zapyta "Czy pralka działa?". Pierwszego dnia mąż pyta: - Czy, pralka działa? - Nie, pralka zepsuta. Następnego dnia... - Pralka działa? - Nie, dziś też nie działa. Trzeciego dnia: - Pralka działa? - Nie, zepsuta. No to się stary wkurzył, poszedł do pokoju i się zamknął (w pokoju). Przychodzi żona. - Przepraszam... Pralka już działa... - Nie trzeba, zrobiłem "pranie ręczne". -------------------------------------------------------------------------------------- Kowalska się uparła, żeby ją Kowalski zabrał na dancing. Długo jej tłumaczył, że to bez sensu, że go to nie bawi, ale wreszcie ustąpił. Poszli. Wchodzą do lokalu... - Dzień dobry, panie Kowalski! - wita ich w progu portier. Żona zdziwiona. W sali podbiega natychmiast kelner. - Dla pana ten stolik co zwykle? Żona jeszcze bardziej zdziwiona. Mąż tłumaczy, że pewnie go z kimś mylą. Podchodzi kelner. - Dla pana to co zwykle? A dla pani? Żona zaczyna się wściekać. Zaczyna się występ. Striptizerka ma właśnie zdjąć ostatni element odzieży i pyta kto z sali pomoże jej rozwiązać tasiemki. - Ko-wal-ski! Ko-wal-ski! - skanduje sala. Tego już Kowalskiej było za wiele. Zerwała się i wybiegła z restauracji. Kowalski za nią. Wsiedli do taksówki i jadą do domu. Kowalska całą drogę robi Kowalskiemu wyrzuty. W końcu kierowca taksówki odwraca głowę i mówi: - Co, Kowalski, takiej pyskatej kur** tośmy jeszcze nie wieźli. ----------------------------------------------------------------------------------
-
....Dzien dobry mile panie......pobudka.....kawka stygnie...... .................................................. milego dnia zycze wszystkim.......
-
....Dzien dobry .....kawka podana .....milego dnia......a ja juz po pracy.......
-
...aha....dzieki Kaszubko
-
Kaszubko ..gdzie nizej bo cos niewyszlo....
-
...az to sprawdze Kaszubko...myslalam o tym niedawno i zapomnialam.........no to proba,.....
-
...Rebeka ...miasto nazywa sie Edmonton....
-
Rebeka-.....jeszcze nie taka nerwowka .....dopiero przed podroza bedzie nerwowo ...ja nie lubie latac samolotami...a tu tyle godzin ...8 i jedna godzina postoju w Hong Kongu...na tankowanie....ale znalazlam tanie bilety wiec nie jest zle.....jeszcze tylko auto musimy sprzedac...a nie chcielibysmy go puszczac po kosztach...chyba ze zajdzie taka potrzeba...... Dea- Kaszubko-....bede to powtarzac ...dziekuje......
-
....Dea...nie nie to jest moj M.......tak wlasnie wyglada.....
-
Dea.....pod koniec lutego bo teraz czekam na papiery zeby jechac po wize i jeszcze musze zrobic badania okresowe...taki wymog...wiza 6 tygodni...wiec pod koniec lutego powinnismy juz jechac....a jak Ty wypatrzylas mojego M na tym zdjeciu jak niemozna go bylo powiekszyc...hihihi...ale tak dziekuje ..on ma juz 44 lata a nic sie niezmienia.....jak bede wysylac fotki w pasemkach to wysle rowniez jego ......terazniejsze ..sama sprawdzisz........... Annapo-....u mnie dzieci sie juz nauczyly...w dzien ja mam kompa ....na wieczor bierze go mlodszy ,.....starszy swoj sprzedal bo on doszedl do wniosku ze niepotrzebuje....on ma inne zainteresowania.....musze wam powiedziec ze starszy syn uczy sie na nauczyciela W-F ....wybral sam to jego zycie ale nienarzeka....i sama sie dziwie ze on tak daje sobie rade z zyciem ...ale to dobrze nie boje sie juz o niego.....madry chlopak.....mlodszy to bedzie wiracha....ma 13 ....a juz interesuje sie dziewczynami,dyskotekami....i niema przyjaciol w swoim wieku bo niema o czym z nimi rozmawiac ....w szkole sie nudzi .....za proste wszystko dla niego ...bardzo lubi matematyke....i oglada wszystkie programy ze zwierzetami...to go pociaga.....a w przyszlosci chce zostac fotografem...niezle mu idzie potrafi wydobyc cos z niczego ....chociarz tu moge byc dumna.... ale numer zaczelam o czyms innym a na czym koncze....hihihi....
-
...a to zapomnialam wkleic....hihihi...ja juz myslami bylam gdzie indziej...............................................................................http://youtube.com/watch?v=_6BtgPaebd4.................milego sluchania
-
....wiecie kiedys bardzo podobala mi sie piosenka Marylki Rodowicz...Marusia.....posluchajcie.....a ja lece robic obiadek....bo pozniej przychodzi potencjalny kupiec na pare zeczy z domku.....hura juz powoli sie wyprzedajemy.....niedlugo w droge..........wpadne pozniej ....pa,pa......
-
....Dea-....my juz czekamy ...na tarasie.....
-
Rebeka -....ja biore kawke i ide na taras a Ty ..?...chodz,chodz,kiedy indziej rzucimy ...hihihi...
-
.....Dea-.........................jak pieknie to wyrazilas....az sie wzruszylam ....zadko slysze takie cieple slowa.......dziekuje za zyczenia imieninowe.......... Kaszubko-.....piekne wiersze............ dla wszystkich pan -.......... .....czekalam z ta kawka rano ..az usnelam ....ale sie wyspalam ....a teraz ciezki tydzien przedemna....jutro minie miesiac od smierci mego Taty....pojutrze wyjasni sie nurtujaca mnie sprawa....i dopiero bede mogla podsumowac rok.......chociarz niebyl taki zly ...zmienilam prace,wzielam slub....zaczelo psuc sie od polrocza....ah to zycie .....od soboty pracuje po 12 godzin przez 7 dni w tygodniu...ciezko ale musze ...wzielam jeszcze jedna dodatkowa prace ..przed naszym wyjazdem ...zebym mogla sie szybciej z wami kontaktowac...po wyjezdzie ...... ciesze sie ze was poznalam ...dziekuje wam za to...
-
...no tak a ja czekalam rano z goraca kawka az zasnelam.....i juz sie obudzilam....w domku cicho spokojnie M w pracy....dzieci jeszcze spia...hihihi...jeszcze sylwestra odsypiaja.....ale czas sie za cos zabrac............Pozdrawiam.....
-
.....Dzien dobry.....stawiam kawke w tym Nowym Roku....czy ktos ma ochote...?.......ciasta juz niemam niestety......a teraz zaczynamy spalac kalorie poswiateczne....hihihi...... Pobudka....drogie panie....normalny czas pracy....chyba ze wy jeszcze na wolnym.......//
-
...Dobry wieczor...... Annapo-...Dea...to chyba telepatycznie sie dowiedziala ze jej tu brak......a moje pasemka wyszly fajnie niespodziewalam sie ze na czarnym tak zlapie...ale jutro robie poprawke wiec pokaze po drugim razie ...zrobilam zdjecie wczoraj ale moj M cos nie tak zrobil i niewyszlo ....lekko zamazane ..wiec niema sensu..... Dea-.....jak u Ciebie ?...wypad do Polski chyba sie udal .... Kaszubko-..... Wesola Aniu-..mowisz z Nowym Rokiem Nowym Krokiem..... dziekuje kobiety za wszystkie zyczenia i kartki...i oby ten Rok 2008..byl lepszy od poprzednich...i z nowymi nadziejami......
-
Kaszubko to ja z mila checia na ta kawke....fajnie w sumie malo wypilam wiec dobrze sie czuje ...moi baletmistrze jeszcze nie sciagneli do domu ...tylko M spi ale on jeszcze pospi kilka godzin.....co niektorzy przywitali hucznie ten rok ...hihihi.....
-
...hejka w Nowym Roku...... ...ja tez dolaczam do zyczen....... Iwe-.....z wzajemnoscia....