zagłosowałam

tez na weekend sie wybieram..za miasto do kolezanki jade:) Lubiś...Ty naprawde kasasz;) sprawdzam pocztę...

pomidorówkę...miało byc...zupę pomidorowa;)

mnie tez tu nie było...oj dawno nie było... ja na obiad miałam pomidiróke od ponad tygodnia jadam obiady jednodaniowe..musze te trzy kilo zrzucic:o na @ odpowiedziec musze...

dopadłam wreszcie do netu...naprawiali mi go trzy dni a w pracy nie mam ostanio czasu... musze odpowiedziec na kilka maili...i wyczyscic skrzynke ze spamu...a podobno przechwytuja spam:O

po urlopie mam tyle pracy w pracy...ze nie dam rady zagladac na kaffe...no i kontrola jakas sie przyplatała... pozdrawiam....ide pobuszowac w sieci;)

wrociłam z urlopu....rozpakowałam sie...tzn.wyrzuciłam rzeczy z dwch walizek...musze to wszystko do pralki wrzucic...a jak wyschnie to poprasowac... dlaczego urlop mija tak szybko?????????????? udanego wieczoru:)

spakowałam sie ...prawie...jutro wyjazd:) na rower sie wybieram...za jakies pol godzinki:)

nawet nicka zapomniałam :D

o 15 moge opuścic stanowisko pracy:) jeszcze tylko jutro do pracy...a czwartek na urlop w gory:)...laba az do konca przyszłego tygodnia:)

przy kawie siedze...mam przerwe:) ale krótka:(

wróciłam z roweru:) musiałam odparowac wczorajszego grilla;) i zdazyłam przed deszczem...za chwile chyba lunie...

aaa...bawcie sie dobrze na swoich\"baletach\":) ja mam znowu zaproszenie na grilla;)

nareszcie koniec tego tygodnia w pracy:) miałam urwanie głowy.... Beza...to żle ...czy dobrze .ze topik jest bezpieczny?

a ja jeszcze ...pół godzinki i do domu...:) narobiłam sie ...bardzo....ale juz koniec...

zabieram sie do pracy ...w pracy:D miłego dnia:)

nick se zaczerniłam;) a ogórki kiszone...lubbbiiięęęęę....bardzooooooo:D do domu zmykam... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3531155&start=0

hallo witaj Krejzol:) nie mogłam wczesniej sie w pisywac...miałam urwanie głowy w pracy.... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3531155&start=0 a za chwilke do domu...pozdrawiam:)

mogę wejsc na pierwsza strone...na ostatnia niestety nie...:( ale i tak uciekam....do zobaczenia

i tak wczoraj...i dzisiaj ...to jak dla mnie wyjatkowe dni....az tyle w necie nie siedze...chyba ze musze.... ale jak jestem w pracy...to na kaffe moge od czasu do czasu zajrzeć...

no nie mam:D

smacznego:) tylko bede musiała sobie poczytac topik od poczatku....bo kilka nicków tu juz jest...

my jestesmy...a krejzol uciekła....

dzień dobry ;)