Hej
ja palenie rzuciłam 27.01.2007 to juz ponad 9 m-c. Też dużo przytyłam bo jakieś 8 kg i nie mogę tego zrzucić i mialam już chwile załamania, że chciałam zapalić po to żeby znowu schudnąć. Tylko, że ja brałam Tabex i nie wiem czy to nie będzie reklama ale muszę przyznać że nie chce się po nich palić. Nie ma takiego głodu w żołądku. Dopiero po jakimś miesiącu po rzuceniu lekarka mi powiedziała, że tak mocno się tyje.
Zeby się mocniej zmotywować pisałam sobie w kalendarzyku dni ile już nie paliłam (wszyscy mówli że dopóki liczę to znaczy że nie rzuciłam palenia) doszło do 147 dniach i o tym zapomniałam.
Trzymam za Was mocno kciuki i wierze że Wam się uda
Pozdrowionka