Kama69
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kama69
-
gosiaczek nie wiem jak to działa, może Ci tę skórę- tzn brodawkę z otoczką za bardzo przy wszywaniu naciągnęli i dlatego sam sutek jest płaski? tak to sobie tylko jestem w stanie wyobrazić
-
cześć dziewczyny widzę, że temat sutka się pojawił :) ja jestem po przeszczepie brodawek i sama się nieraz zastanawiam jak to właściwie działa w prawej piersi mam widoczna brodawkę w lewej czasem robi mi się płaska jakby jej nie było ale... i to jest przedziwne... jak dotknę swoich sutków to się podnoszą i nawet mi sterczą, że je widać przez bluzkę kiedy nie mam na sobie stanika nie bardzo wiem jak to działa, bo przecież odcięli mi wszystkie połączenia nerwowe (przynajmniej takie było założenie)
-
dziewczyny moje drogie! ja Was bardzo proszę o poprawę nastroju na forum, bo mi tego bardzo potrzeba. Za kilka dni jadę wycinać cycka spod pachy i się tym zaczynam denerwować bardziej niż przed zabiegiem, to kto mnie ma pocieszać jak nie Wy? A wchodzę tu i czytam co piszecie i mi się jeszcze bardziej smutno robi, że życie takie pop...ne. Monia Ty wracaj do normy i nas rozbawiaj a nie dołuj. Wiosna idzie, życie jest piękne. Leemm Zaraz Ci wyślę swoje zdjęcia , włącznie z cyckiem pod pachą, który mi muszą właśnie poprawić.
-
Tina "cycka" pod pachą mam tylko z jednej strony dziś się właśnie dogadałam z lekarzem i w następną sobotę mam jechać, żeby mi to wyciął trochę mam stracha, że mnie znowu będą kroić ( najpierw napisałam "rżnąć", ale głupie skojarzenie mnie naszło i zmieniłam :) )
-
cześć dziewczyny też bym chciała słoneczko, a u mnie chmury na niebie :(
-
ok Madzia, zaraz Ci wyślę :)
-
Monia, Kajtka Wysłałam Wam dzisiejsze fotki, które mi mąż pstryknął. Jak je obejrzałam, to stwierdziłam, że mi się przez ostatnie 2 miesiące strasznie zmienił ten mój biust. :( Chyba już mi takie zostaną, bo mam wrażenie, że się zmniejszają i zaczynam się martwić. niiu78 Tobie tez wysłałam
-
kobietka 56 nawet się nie zastanawiaj, jesteś zaledwie o 11 lat starsza ode mnie, a to nie średniowiecze, bo tylko w średniowieczu babka po 40-tce to już mogła tylko czekać na smierć. teraz kobieta w każdym wieku ma prawo czuć się piękną!!! Życzę podjęcia decyzji i powodzenia!
-
cześć dziewczyny niiu78 masz rozmiar biustu taki jak ja prawie 4 miesiące temu czyli przed zabiegiem - 85K, choć czasem wcisnęłam się w JJ, nie wiem jak Twoje piersi wyglądają, ale moje były tragiczne, wiec od razu informuję, ze miałam przeszczepiane brodawki obiecuję, że wyślę Ci zdjęcia na maila wieczorem lub jutro rano, męża sterroryzuje jak wróci i mi napstryka fotek :) w tej chwili mam tylko jedno, sprzed dwóch miesięcy, a teraz już mój biust wygląda inaczej
-
monia cwaniaro, ale mi równowaga w przyrodzie, wolałabym sobie robić usta za 1,5 tys niż brzuch za 10 :) zresztą jak o tym myślałam, to tez stwierdziłam jak kaja, że chwilowo mam dość operacji, choć właściwie poszło to wszystko bez problemów więc pozostaje ćwiczyć, tyle, ze ja ze sportu też najbardziej lubię seks jak gogusia :) ryba- pokazywałaś mężowi nowe bimbałki na skypie czy jakoś inaczej? pytam z ciekawości, bo tez mam męża często poza domem i po zabiegu, kiedy musiał wyjechać w kółko mnie pytał przez telefon - jak cycuszki? :)
-
też chcę zdjęcia kama-rys@o2.pl
-
cześć dziewczyny monia- widzę , ze miałaś ostrą dyskusję z nową "postacią charakterystyczną" na forum, uhahałam się przy czytaniu :) ja usta mam piękne (skromna jestem do bólu) :) zawsze takie miałam, pełne i pięknie wykrojone, ale brzuch wręcz odwrotnie - koszmar, szczególnie po dziecku ( rozstępy), z blizną po cesarce i jeszcze wystający teraz , jak mam bimbałki małe :) i chyba bym sobie ten brzuch zrobiła, nie koniecznie żeby się podobać mężowi, czy listonoszowi, tylko żeby sobie całkiem odświeżyć image :) i poczuć się z 10 lat młodszą, bo to świetnie robi na psychę.
-
akinom- gratulacje :) gogusia - tak, mój biust zaczynał sie "na plecach" dlatego blizny kończą się teraz głęboko pod pachami, myslę, że to kwestia rozmiaru, wagi itd, a ja szczuplutka nie jestem
-
tina sporo, to mało powiedziane byłam kosmitką :) wycięli mi ponad 7 kg mięcha, aż byłam w szoku jak mi lekarz po zabiegu powiedział, zresztą on tez był w szoku, bo nie spodziewał się , że moje cycki mogą aż tyle ważyć staniki przed miałam 85K, teraz 85E zdjęcia Wam wysłałam, ale to sprzed 2 miesiecy
-
cześć dziewczyny tina mogę Ci wysłać swoje, ale sprzed prawie 2 miesięcy, teraz w naturze wyglądają o wiele lepiej, chcesz?
-
a wcześniej to u mnie nie były zdechłe foki, tylko wieloryby raczej :)
-
haha Aguska - też tak mamy :) wciąż się łapie na tym, że jak tylko zdejmę stanik, to od razu mi łapy wędrują pod bluzkę i wciąż się trzymam za cycki, jak głupia :) jakbym nie dowierzała, że są takie fajne :)
-
tina40 popieram Kaję tez zabuliłam za swój zabieg i tęj wydanej kasy wcale nie żałuję cudownie jest wejść sobie do sklepu i przymierzać staniki i wybrzydzać :) , bo wcześniej musiałam kupować w necie, ponieważ w sklepach rozmiarówki dla mnie nie było (tez nieraz kupując w ciemno traciłam po prostu kasę) cudownie jest kupować ubrania, które w końcu nie są dla mnie za wielkie (kupiłam sobie właśnie skórzaną, dopasowaną kurteczkę, wcześniej nosiłam jakieś namioty, w które mieścił się mój biust) nie boli mnie odcinek piersiowy kręgosłupa, od dnia operacji ani razu nie czułam bólu, który towarzyszył mi przez kilka ostatnich lat, przy wykonywaniu zwykłych codziennych czynności domowych, jak zmywanie naczyń, wieszanie prania czy po prostu stania w miejscu przez kilka minut wyglądam sto razy lepiej niż wcześniej, proporcje ciała poprawiły mi sie niesamowicie, wyglądam o wiele szczuplej i czuje szczęśliwa itd itd wreszcie obcy ludzie nie gapią się na mnie jak na kosmitkę, która składa się z samych cycków, nie musze ich kamuflować, próbować chować, co i tak było niemożliwe i tak naprawdę mam gdzieś to, czy mam miseczkę E czy D, czy moje piersi sa idealnie równe, czy moje blizny są różowe czy czerwone, nawet to, że lekarz będzie mi robił poprawkę pod pachą, bo to nie ma znaczenia po wielu latach męki z tym tragicznym defektem mojego ciała
-
nie wiem jaki masz biust, z mojego punktu widzenia (85K przed zabiegiem) to była najlepsza decyzja w moim życiu! a to gadanie i narzekanie, ze nierówne, że za małe, za duże itp. to chyba z nudów
-
gogusia ja mam cerę naczynkową, na policzkach czerwone drobniutkie żyłki i jeszcze raz powtórzę, ze nie zauwazyłam szczególnych zmian w moich bliznach na biuście, ale twarz po olejku różanym zrobiła się gładka i jasniejsza używam go nawet jako bazę pod podkład
-
http://ecospa.pl/kategoria/oleje-roslinne-zimnotloczone proszę bardzo Monia choć od razu zaznaczam, że blizny smaruję nim od miesiąca i jakos szału nie ma za to jest świetny na cerę, już pisałam o tym, że mi twarz wygładził niewiarygodnie jeszcze mam taki, jak w tym linku olejek arganowy, używam go do kompresów na głowę, bo mi włosy wypadały i jest super
-
gogusia ja bym zrobiła to usg, u mnie w mieście, w szpitalu kosztowało mnie 50 zł, bo na nfz to trzeba czekać oczywiście, a będziesz sama miała pewność , że jest wszystko ok a "intensywnych pożegnań" to Ci zazdroszczę :)
-
cześć dziewczyny tez mam jedną pierś mniejszą i czuje, że w ogóle straciła na jędrności w porównaniu z lewą i załamuje mnie to, co napisała Kasiol, ze jej się biust zmniejsza, bo tez mam takie wrażenie jak porównuje, z tym co było z 5-6 tygodni wcześniej, a nie chcę mieć mniejszych
-
aguska ja jestem ponad 3 miesiące po i powiem Ci, że w niektórych miejscach blizny mam takie, że to całe smarowanie to można sobie w d... wsadzić. Wokół brodawek pięknie- jakby nie były wycinane , wcale nie widać blizn. Poziome cięcia - takie sobie, a pionowe - jak u Ciebie, wczesniej wydawały mi sie mniej widoczne niż teraz. Tyle, ze ja to chyba mam gdzieś :/ monia szaleje na poprawinach albo odsypia wesele i cisza na forum :)
-
Teraz to już nie pamiętam za bardzo, lewą pierś dłużej, bo się bebrała. Lekarz mi nawet założył 5 tygodni po operacji 3 szwy dodatkowe i wtedy znów smarowałam betadyna przez kilka dni. To nie jest kwestia - ile czasu minęło, tylko raczej, jak się goisz? Jak już nie ma otwartych ran, tylko blizny, to betadyna niepotrzebna, bo nie ma czego odkażać,