Jejku, jejku...
szkoda, że nikogo tutaj nie ma.
staram się kolejny miesiąc.w tym miesiącu brałam castagnus - ale jakoś cera mi się pogorszyła, myślę, że właśnie przez to.
mam 29-31 dniowe cykle. dzisiaj jestem w 24 dc i bez żadnych wcześniejszych objawów, które mam zawsze przed miesiączką - dzisiaj rano ją dostałam!!! bardzo rozbolał mnie od razu brzuch itd., więc zwijałam się z bólu. wzięłam 2 tabletki przeciwbólowe, po nich oczywiście dostałam jakiś duszności, a że jestem alergikiem-astmatykiem, to wzięłam kolejną tabletkę antyalergiczną i zastosowałam inhalator - żeby się nie udusić. teraz znów ból wraca, ale @ odeszła.... (!) mam tylko jakieś lekkie plamienie, jak zazwyczaj przed okresem.
co to może znaczyć??? czy to może być wina castagnusa, czy co?
czy któraś z Was tak już miała? nie wiem już czy brać ten castagnus czy nie. nic już nie wiem. i nie wiem dlaczego znów nam się nie udało... jestem zła. nie rozczarowana - tylko bardzo zła.
Fajnie, że niektóre z Was mają jeszcze nadzieje, że to już teraz się uda. A innym się udaje...
Ostatnio robiłam małe \"zwiady\" wśród znajomych - ile czasu starali się o dziecko. I jestem załamana. Każdy twierdził, ze udało się za pierwszym razem. Ciekawe, czy tak mówią, bo wstyd się przyznać, że trzeba się starac trochę dłużej?...czy to sami szczęściarze...
Przepraszam, ze tak się rozpisałam...