Gosia8
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Gosia8
-
wow :) jakie tu pustki :O u mnie wczoraj o 20.00 nad Wisłą był koncert \"hity na czasie\" :) pokazywali nawet na TVP2 :) było super :) pozdrawiam
-
:) właśnie wróciłam znad Wisły :) u nas dziś koncert \"hity na czasie\":) to co na TVP2 pokazywali o 20.00 :) oczywiście Kaja też się przeszła :) scenę źle ustawili :) i nie chciało mi się leźć w ten tłum narodu :) ale tak ogólnie to fajnie było :) postałm z boku :) posłuchałam :) całuski
-
Emmi --> ja takich historyjek natomiast słyszałam sporo :) kiciuś robi się coraz bardziej wybredny :) od kiełbaski czy nawet karmy kociej z puszki woli kaszankę :) u mnie cudowny wiaterek :)
-
Emmi--> nie ma za co :) ranek był cudownie chłodny :) a teraz znowu piekarnik :( zauważyłam że kotuś jest dobrze wychowany :) albo sam do tego doszedł :) albo ktoś go tego nauczył :) wykopał przednimi łapkami dołek, załatwił swoje potrzeby, a potem go zasypał :) pozdrawiam
-
Emmi--> :) może mi poradzicie jak oswoić tego kociaka :) może teraz jest zadowolony i szczęśliwy :) ale przecież nie wie jak to jest mieszkać z ludźmi :) zimą napewno będzie zadowolony :)
-
u mnie po staremu :) czyli upalnie :) u Kai też ok :) tylko strasznie ziaja :) mimo upału jej apetyt wcale nie jest mniejszy :) a kociak wczoraj pogonił szczura :) pierwszy raz widziałam jak szczur po ścianie wchodził :) potem szczur uciekł w kupę kamieni ułożonych pod budynkiem naprzeciwko mojego okna :) a kociak nie popuścił i z każdej strony zachodził, patrzył :) nawet do środka pomiędzy te kamienie się wcisnął :) już myślałam że się zaklinował i trzeba będzie pomóc :) a ten skubanek wyszedł inna dziurą :) ostatnio też zrobił się wybredny w jedzeniu :) chyba za bardzo mu dogadzam :) mięsko z puszki - rzucane z 2 piętra :) sucha karma i woda cały dzień leżą pod krzakami :) a wieczorkiem rozwodnione mleko :) wszystkim :)
-
Jo --> udanego urlopu :) Święty --> byłam kiedyś na koloniach w borach tucholskich w miejscowości Rytel/Chojnic :) było super :) ale to było całe wieki temu...................... :D papa
-
kot nie wie jeszcze jak to jest nie martwić się o jedzenie i co to jest beztroskie życie :) bo nowa właścicielka nie będzie mu ograniczać wolności :) a z pewnością mroźną zimą będzie zachwycony :) gdyby nie ta zima to ja w ogóle bym się nim nie przejmowała :)
-
a ja właśnie z miasta wróciłam :O żar z nieba..... :) o autobusach komunikacji miejskiej lepiej wspominac nie będę :O o ludziach którzy chyba raz w tygodniu się myją też pisać nie będę :O a teraz dobra wiadomość :D chyba znalazłam kogoś kto mógłby przygarnąć kotka :D to córka mojej siostry ciotecznej :) jest zainteresowana :) tylko trzeba kotka oswoić :) ale czy to da się zrobić ??? i jak ???
-
:) isa to ja ci pomogę :) i też pomacham obiema łapkami może jakiś przeciąg się zrobi :)
-
uwielbiam wieczoryyyyyy :) trochę wietrzyku mile widziane :) załączyłam nowe zdjęcia Kai :) jeśli ktoś chciałby obejrzeć :) http://www.kaja20.pupile.com/ całuski
-
ten upał mnie wykończy :O nie ma nawet czym oddychać :( byłam dziś u weta z Kają :) została zakroplona na pchły i kleszcze :) jest nie pocieszona :( bo po tych kropelkach nie można jej głaskać :) teraz leży na balkonie i wypatruje kociaka :) wkrótce kotuś zjawi się na mleczko i jedzonko :D ciekawe czy to kot czy kotka :) pozdrawiam :)
-
---> :D miłego roztapiania sie na słońcu ;) :)
-
dzięki za rady :D teraz też uważam że chyba mu lepiej tak jak jest :) ale martwi mnie co będzie, kiedy zimno się zrobi, a zima będzie taka jak poprzednia :O długa i uciążliwa :O
-
właśnie zuważyłam temat o kotach :) ja sama posiadam psa :) ale od ponad tygodnia pod moje okna w krzaki przychodzi ok 5-6 miesięczny słodki kociak :) biały w czarne łaty :) wystawiam wodę, a wieczorkiem mleko, nawet kupiłam puszkę mięsną dla kotów i suchą karmę :) prawdę mówiąc zawsze wolałam psy :) ale ten kociak zawładnął moim sercem i dlatego rozglądam się za kimś kto by chciał go przygarnąć :) z tym że kociak jest dziki i trzeba go oswoić :) oczywiście płeć znana tylko samemu kociakowi ;) może znacie jakąś czy jakiegoś miłośnika kotów z Płocka, który nie poddałby się tak łatwo i przygarnął kociaka :) kociak jest płochliwy, bystry i cwany :) pozdrawiam
-
anuśk_a --> dzięki :) ja kiepska jestem nawet w ocenianiu wieku dzieci :) a co dopiero kociaków :) kociuś to cwana bestyjka :) wcześniej pisałam że pomieszkuje sobie między deskami i tak było i jest :) ale tak naprawdę to była tylko i jest tymczasowa miejsce :) bo bliżej ma na wypady po darmową wyżerkę :) po wnikliwszych obserwacjach zauwazyłam że chyba pomieszkuje w piwnicach domków, które są jeszcze nie wykończone, tzn. na górze mieszkają już ludzie, ale dół, w tym piwnice są kompletnie nie wykończone :) martwiłam się co się stanie jak budowa się skończy :O a on bardzo dobrze daje sobie radę :) między 20:00 a 21:00 przychodzi na ostatni posiłek, w tym mleczko i zwija się na swoje śmieci :) no i polubił suchą karmę :) i ona też najlepiej spisuje się leżąc cały dzień na dworku pod krzakami :) bo karma z puszki całkiem w tych warunkach wysychała :) pozdrówka
-
Kigana --> ja też GRATULUJĘ !!!!!!!!! :D
-
wykorzystałam upalny dzień i wykąpałam Kaję :) nie przepada ona za tym :) ale w poniedziałek idziemy na kropelki przeciw pchłom i kleszczom i stąd ta kąpiel :D kiciuś miewa się świetnie :D mimo tego że wieczorkami popija mleczko :) na wsi przecież wszystkie koty piją mleko :) dziś kupiłam mu trochę suchej karmy :) bo byłam ciekawa czy będzie ją jadł :) no i zjadł :) popił wodą i poszedł :) wróci przed wieczorkiem na ciąg dalszy :)
-
to może chociaż pomacham dla odświeżenia ;) :D
-
:D Rozmawiają trzy bociany. Pierwszy mówi: - Ja to cały tydzień latałem nad jednym domem! - I co? - Urodził sie chłopczyk. - A ja - mówi drugi - to dwa tygodnie latałem nad jedna chałupą! - I co ? - Urodziła sie dziewczynka! Na to trzeci: - A ja to trzy tygodnie latałem nad plebania! - I co? I co? - Ale mieli pietra!!!
-
Koli --> gratuluję wnuka :) wie co dobre :) Ostanie badania naukowe ujawnily, ze piwo zawiera zenskie hormony. Eksperyment przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 100 mezczyzn. Aby sprawdzic, czy rzeczywiscie piwo zawiera zenskie hormony, kazdy z nich dostal 11 0.5 litrowych butelek celem wprowadzenia ich zawartosci do organizmu. Czas badania wynosil ok. 3 godzin. Oto wyniki eksperymentu: - u 75% stwierdzono zaburzenia myslenia i mowy, - 100% nie potrafilo prowadzic samochodu, - u 90% zauwazono tendencje do tycia, - 80% wpadlo w melancholie i wybuchalo placzem o byle glupstwo, - 80% chcialo wydac pieniadze na byle co, - 75% trudno bylo zrozumiec, - 95% musiała usiąść, żeby się wysikać miłego dnia
-
kotek jedzonka z puszki nie chce za bardzo jeść :) wynoszę mu pod krzaki :) ale on woli jedzenie rzucane z góry :) kiedy zobaczy że ktoś pojawia się na balkonie to wysuwa sie przed krzaki :) jaby chciała powiedzieć \"jestem i jestem głodny\" :) pojawia się rano i po południu :) resztę dnia spędza między tymi deskami z budowy o których wcześniej pisałam :( zrobiłam kociakowi parę zdjęć aparatem cyfrowym więc nie długo mogę wysłać jeśli któraś jest zainteresowana :) axxk --> psy wiedzą co dobre :) moja poprzednia sunia w ogóle nie chciała pić melka ze sklepu :) ale kidy ze wsi przywieźliśmy mleko prosto od krowy :) to nie odeszła dopóki mleka nie dostała :) zresztą jak teraz wiadomo zwierzakom mleka lepiej nie dawać :( Kai też tego ze sklepu nie daję :) ale jeśli trafi nam się mleczko ze wsi to jej troche daję :) u mnie znowu zaczynają się upały :(
-
axxk--> Kaja kiedy założyłam jej smycz :) wprost przeciwnie :) okropnie ciągnęła, a ja myślałam że zaraz się udusi :O nie pomagało żadne idź wolniej :) musiałam kupić szelki :) teraz jest zdecydowanie lepiej :) i nie musi chodzić w szelkach :) wystarczy obroża :) jeśli chodzi o kiciusia :) to zauważyłam że mieszka sobie pomiędzy deskami - obok jest nadbudowa domu jednorodzinnego :( i kicius tam się chowa :) przychodzi w krzaki kiedy chce jeść :) dziś kupiłam puszkę w sklepie zoologicznym :) następnym razem kupię z garść suchej karmy - ciekawe czy będzie jadł? :) nadal rozpytuję o dom dla niego :) Emmi--> udanego wypoczynku :)
-
:) może i piją wodę :) ale dziś w nocy byłam świadkiem pod moim oknem :) kiedy koty pobiły się :) o pzostawioną przez kociaka resztkę mleka :D wodę zupełnie olały :O zresztą kociak ostatnio pojawia się po 18 :) zje co mu tam ktoś wyrzuci :) już zajrzył o której mleko wynoszę i po jego wypiciu zmywa się na swoje śmieci chyba :)