Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gosia8

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gosia8

  1. u mnie obiad też już gotowy, moja ulubiona zupka pomidorowa, a do drugiego tylko ziemniaczki ugotować :) w radiu RMF mówili, że istnieje możliwość, jeśli taka była ostatnia wola Papieża, że mogą pochować go w Polsce w Krakowie, a jeśli nie to będą starania, żeby sprowadzić tu jego serce
  2. Nietoperku też tak myśle, i jak widzę ciężka i daleka droga to tej izby pokutnej ;)
  3. Gofra --> chyba nie załapałam, o jaki wierszyk ci chodzi?
  4. Gofra --> te 2 kilo to spacerki godzinne po piachu i do tego zielona i czerwona herbatka :O Kidyś jak się odchudzałam to oprócz tego mniej jadłam i z wagi poleciało 9 kilo, ale teraz nie mam zacięcia do tego żeby mniej jeść :O
  5. Nietoperku --> zgadzam się z tobą w 100% ludzie muszą pracować, oni nie robią sensacji z tego co się stało, każdy w końcu ma prawo przeżywać swoję uczucia po swojemu :O a sama pogoda pokazuje, że dziś dzień radosny i zamiast się smucić należy się cieszyć, ale na to przyjdzie czas. :)
  6. Gofra--> ja zamiast roweru uskuteczniam spacerki z pieskiem nad Wisłą i już dwa kilogramy z wagi spadły :P Nietoperku --> i z tego należy się cieszyć, że jest już w tym lepszy choć nieznanym dla nas świecie :D ale mimo wszystko żal, bo odszedł niezwykły człowiek z niesamowitą charyzmą :O a drugiego takiego w tej chwili nie ma :(
  7. Witam :( Gofra --> i co mi z tego kompa, już drugi dzień boli mnie głowa od tego wszystkiego, nic mi się nie chce, tak tylko siedzę i klikam. Denerwują mnie te wszystkie programy w radio i tv. Jedna reprterka na RMF zrobiła reprtaż na giełdzie samochodowej, gdzie ktoś stwierdził, że życie toczy się dalej i trzeba za coś jeść, a finał był taki że jej zdaniem ludzie nie potrafią uszanować tego co się stało. Jakby sama to potrafiła pracując tego dnia i szukając sensacji!!!!!!!!!!!!!!!! :( :O życzę miłego dnia, słoneczko świeci, na dworku cieplutko
  8. hej Nietoperku jak tam obiadek? :D
  9. to ja idę budyń gotować :P i jak tu dietę poświąteczną stosować :O
  10. ja ostatnio batonów nie jem, jeśli mam napad apetytu na słodkości to staram się go zaspokoić rodzynkami :P kiedyś z tej okazji zjadłam opakowanie daktyli :O kiedyś chodziłam na aerobik to chęci na ćwiczenia też były, bo w grupie raźniej i nowe znajomości i z pewnością, kiedy moja kondycja finansowa się poprawi to wrócę do tego :D
  11. wyjechał i wraca w poniedziałek po pracy słyszałam że już kleszcze się pojawiły więc uważaj na swoje pieski biegające po lesie. co do ćwiczeń to mam gazetkowe, i jak coś mnie najdzie to będę ćwiczyła parę dni z rzędu a potem parę tygodni leżenia i tak to się u mnie kręci z ćwiczeniami :O moja wrodzona niesystematyczność nawet mnie samą doprowadza czasami do szału :O
  12. Nietoperku --> psina lepiej, zresztą ona nawet niezauważa, że coś jest nie tak, szaleje na całego, nie potrafi usiedzieć na miejscu. Wczoraj wyszalała się na godzinnym spacerku nad Wisła z labradorkiem Oskarem, po powrocie poszła spać, po 2 godz. koleżanka dryndnęła że wychodzi z Oskarem i znowu szaleli, przespała 2 godziny i znowu wariactwo. Wczorajszy dzień był chyba spełnieniem jej marzeń. :D moja poświąteczna dieta na razie ogranicza się do zielonej i czerwonej herbatki, no i oczywiście skończyły się ciasta, to skończyło się podjadanie. Z ćwiczeniami gorzej, na razie czekam na natchnienie. :O Mam dostęp do komputera przez 24 h/dobę aż do poniedziałku do 15.00 :D
  13. Nietoperku--> już jestem, byłam na zakupach w Kauflandzie, a potem jeszcze z psiną u weterynarza, dostała zastrzyk i łapówkę w postaci suchej karmy Royala od weterynarza :D nogi mi odpadają :O na dodatek dzień taki smutny i nic się człowiekowi niechce :( już sama nie wiem co myśleć o tym wszystkim, najchętniej uznałabym to za koszmarny sen, ale niestety tak się nie da
  14. Kigano najważniejsze to chłonąć jak najwięcej nowych wrażeń :D i nie martw się o swojego Postrzeleńca my napewno się nim zaopiekujemy ;)
  15. :( ja Nietoperku jestem głęboko wierząca, lecz mało praktykująca i nie pamiętam czasów kiedy były wybory Papieża lecz pamiętam kiedy przyjechał do Płocka, pamiętam euforię ludzi i tłumy jakie ciągnęły wtedy na mszę z Nim :D Jest po prostu człowiekiem z niespotykaną charyzmą, a takich ludzi nam w tej chwili bardzo brakuje. mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i jeszcze długo pożyje :D
  16. Nietoperku --> dla Polaków to bardzo smutny dzień, ale mam nadzieję że wszystko będzie dobrze :) nie płacz :O
  17. czy ktoś tu jeszcze bywa? :D
  18. fajny ten amstaf, ale ja i tak wolę rasę mix, ale małe amstafki są słodkie :D
  19. Dzień dobry, pogoda dziś dopisuje, słońce świeci, chociaż wiaterek mrozi jeszcze :D Wczoraj byłyśmy z Kają u weterynarza, który stwierdził, że w ranie nie ma już ropy, i że ogólnie wygląda dobrze. Dostała ponownie proszek z antybiotykiem na ranę, popsiukał sreberkiem, a na koniec zastrzyk z antybiotykiem. W sobotę idziemy znowu do weterynarza i może już zastrzyk nie będzie potrzebny, mam nadzieję :D mój piesek jest zbyt żywiołowy, żeby cierpliwie siedzieć podczas czesania, na szczęście ma średniej długości sierść, więc jak jej nie wyczeszę to nie widać. Czesanie samej mordki polega na tym, że daje jej do podgryzania palce jednej dłoni, a drugę czeszę. Z resztą kudełków już nie ma tekiego problemu. Kiedy chcę, żeby przewróciła się na drugi bok do czesania, to muszę ją przekupić patyczkiem (takie kolorowe patyczki, 10groszy za jeden płacę). Ogólnie to za smakołyki zrobi wszystko :O jest niemożliwa :D Życzę miłego i słonecznego dnia dla was i dla waszych pupili :D
  20. Kigano --> mam nadzieję, że pogoda dopisuje :D i że fajny okaże się nie tylko pierwszy dzień a twój stęskniony za tobą postrzeleniec udziela się jak najbardziej nie tylko na forum, ale i na czatach. Życzę niezapomnianych wrażeń z wycieczki :D
  21. cześć Nietoperku, to miło ze strony dzieci ;) że na chwilę dopuściły cię do okna na świat :P
  22. Nietoperku, gdzie się podziewasz? :(
  23. jak chcesz to zajrzyj na szuwary na tlenie (w tematycznych) :D
  24. Strzeleniec --> zmywać? to ja już wolę gotować, byle nie sprzątać i nie zmywać :O Ale mówiąc ściślej to wolę piec niż gotować :D ale gdybym miała zmywarkę to zmieniłabym kryteria i postawiłabym na zmywanie :P Słoneczne pozdrowienia dla Kigany
  25. i gdzie się wszyscy podziewają? :D
×