Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

martynika77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez martynika77

  1. A ja miałam wczoraj wychodne:-P.Tatus został z Małym,a ja z moja Chudą Olką na balety:-).Ale było fajnie,tylko dzis ciut gorzej...:-O Gabi-co to znaczy \"cium\"??? Tina-ja tez jestem za tym,zeby Twojemu nie mezowi zrobic oklad z pijawek-domysl sie w ktorym miejscu:-P.Bartosz to nie jest przypadkiem jeszcze za mały na banki??? Co do fotelika,to Igor tez juz wyrosł z nosidła.Ja planuje kupic taki: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=70514197 ma bardzo dobre opinie na forach,ktore podczytuje.A co do fotelikow od 9kg.-36 to dziewczyny ich nie polecaja,bo nie wytrzymuja tak dlugiego uzytkowania i tak w koncu trzeba kupic nastepny.Nasz pierwszy fotelik tez jest firmy Ramatti i musze przyznac, ze jestem z niego zadowolona. Uciekam do moich facetow,milej niedzieli...pa pa
  2. Cholerka-na spacer z dziecmi,a nie cały dzien na forum;-):-P Uspie Małego i teza siadam sie \"poforumowac\":-D Do milego...
  3. Lumpexiary;-).Fajnie wiedziec,ze nie jestem sama. Iwanko-za pamieci-pisalas kiedys o brzydkich kupkach Tosi,na forum Gazety wyczytalam,ze takie kupy moze wlasnie powodowac...Cebion.Nawet ekspert forum,czyli dr.Albrecht stwierdził,ze jest to mozliwe.I moze wlasnie tu jest pies pogrzebany??? Rubino-wojowniczko Ty nasza jak tak dalej pojdzie to przeczytamy o Tobie na Onecie;-).Ale cel jest sluszny,zycze energii do walki... Jak Igor byl pierwszy raz przeziebiony to dzwonilam do szpitala i pytalam,ktory pediatra ma akurat dyzur,a pani dyspozytorka stwierdziła beztrosko,ze jest tylko...chirurg:-O.Z całym szacunkiem,ale co chirurg wie o przeziebieniu u 3miesieczniaka???Dalismy sobie spokój z wizyta na pogotowiu i zadzwonilismy po naszego rodzinnego,tyle,ze co miałby zrobic ktos kogo nie byłoby stac na taka wizyte?Faszerowac malucha lekami przepisanymi przez chirurga???Popi******** to wszystko...Moj nie maz placi co miesiac jakies kosmiczne pieniadze w ramach składek zdrowotnych,a jak przyjdzie co do czego to i tak musi zaplacic za lekarza.trzeba miec zdrowie,zeby chorowac w tym naszym kraju...:-P Co do musztardy,to macie jakies mało subtelne gusta...najlepsza jest z Biedronki!!!Koniec i kropka-uwielbiam ja,ta najtanszą oczywiscie:-P I przyznaje sie,ze Malemu tez czesto kupuje ubranka w lumpie,bardzo czesto trafiaja sie ciuszki z H&M.Raz kupilam mu przecudne ogrodniczki tej firmy za...6 zeta:-) Sindi-czyzby jesienna deprecha Cie dopadła?No wez przestan;-) zmykam...pa pa
  4. Juz po....nie bylo tak zle.W koncu Igor to facet,a nie kalesony i ryknał sobie dopiero przy...ubieraniu;-)Ale to akurat norma u Gudiego.Wazy 8560g,a mierzy sobie 77 cm.Myslałam,ze wagowo bedzie wiecej:-O.I mamy juz odstawic wit D3,a jak to jest u Was z podawaniam D3??? No i sie napisalam...nie mezus sie do chalupy dobija. Wroce tu;-)
  5. Ania-to nie ze mnie ranny ptaszek...:-OTo przecudne me dziecie jest wyspane o tej porze.
  6. Iwanko-sto lat dla Ciebie,spełnienia wszystkich marzen-nawet tych mało realnych;-) . I oczywiscie buziaki dla swiezo upieczonych połroczniakow.
  7. Ale jestescie Kochane:-D.Własnie kody kreskowe trzeba wycinac. Koszty przesyłki zwracam!!!Adres podam Wam na GG.Moj nr.GG:1400214. Odezwe sie jeszcze-pa pa
  8. Nic z tego Kochane,nie odbiło mi-to wyzej to pierwszy post Igora.Siedzi u mnie na kolanach i dopadł sie do klawiatury;-) Ania-DZIEKI:-D.Oczywiscie zwroce Ci koszty wysyłki. nie dam rady wiecej napisac z tym świrkiem na kolanach...
  9. cdsxcftztertgy666655555555555bc vhhb jfvbyuytfg565y55
  10. Tojaedyta- Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Maluszka:-D
  11. Jakos mi weny brakowało.... Buziaki dla wszystkich Sylwii-tych duzych i małych Nadia-witaj,miło Cie znow widziec:-) Agapant-Twoja corcia wygladała cudnie na chrzcie...i miło zobaczyc tez Ciebie-w koncu:-) Słuchajcie Laseczki-czy ktoras z Was nie dostała broszurki z Pampersow i nie zbiera kodow???Bo chetnie bym sie usmiechneła do w/w;-) U nas wszystko ok,tyle,ze me dziecie oglosiło wczoraj...strajk głodowy:-OZjadł butle o 9 rano.potem słoik brzoskwin i słoik zupki i koniec...Dopiero dzis o 6,30 udało mi sie namowic Młodego na flaszke Dziwne to to,bo do tej pory akurat na brak apetytu u Igora narzekac nie mogłam:-P Iwanko ciesze sie,ze godziny w pracy mijaja Ci w miare bezbolesnie:-) Edyta,smutne to strasznie...Tym bardziej,ze ja tez ostatnio miałam watpliwa przyjemnosc ogladac rozpacz matki po smierci dziecka...Fakt,ze juz w sumie dorosłego faceta,ale przeciez dla naszych rodzicow zawsze bedziemy dziecmi... Aaa-Gabi,Twoja corcia tez cuuuudo!!! Tina-co u Mini Pudziana????;-) Uciekam robic kawke-zostały jeszcze jakies suche okruchy imieninowych ciast???
  12. No własnie,miałam tez napisac-Tina dawaj foty swojej facjaty;-)Przypominam,ze wiekszosc majowych tatusiow tez sie ujawniła,nawet nasze psy sa powszechnie znane... Ja tez ide do fryzjera,do swojego nie do tego Sindi:-P.I postanowiłam,ze wracam do krotkich włosow,bo jeszcze troche to Młody wyrwie mi wszystkie kudły-sadysta mały. Jutro musze zostawic Małego na godzinke z sasiadka,jak ja nie lubie tego robic:-(.Wiem,ze krzywda mu sie nie stanie,ale i tak pewnie cały czas bede myslała czy wszystko ok.Jedziemy na cmentarz do Kamila ,a Igora nie ma jak zabrac.Wiec jutro Mały odwiedzi tylko miasteckie groby. Mati-juz koniec weekendu i cisza juz nie obowiazuje;-) Tina,Ty uwazaj skoro Twoj nie maz tak kocha mamusie(z wzajemnoscia pewnie),to zeby mamusia Mu grzybiarki nie zafundowała;-) Ej,no piszcie!!!
  13. Edyta-nic nie nakupowałam,bo osobowka jak stała na warsztacie tak stoi (a miała byc zrobiona na sobote),a bujac sie z Igorem busem to zadna atrakcja,wiec czekam az nasz pan mechanik ruszy łaskawie cztery litery. Tina,a co to za problem z \"myciem okien\"?Czyzby nie-maz nie był w pelni sprawny???;-)Moze wymien na lepszy model...:-D Widze,ze sprawa spotkania nad morzem została przegłosowana-huuurrraaa!!!Wiec pozostaje nam tylko wybrac miejscowosc;-).Ja ze swojej strony proponuje oczywiscie Dębki-Mati-potwierdz,ze tam jest pieknie!!!No i Mati ma raptem chyba 7 km. to sprawy organizacyjne zwalimy beztrosko na Nią;-)Zartuje...deklaruje,ze osobiscie moge sie zajac szukaniem noclegow i negocjacja cen-oczywiscie:-) Iwanko-gratuluje i...troche zazdroszcze;-) A moj Igor wstał dzis o 5,30,czyli jeszcze poł godz i wszystko wroci do normy.Bo zawsze wstawał o 6 rano. Przypominam,ze dzis jest normalny PRACUJACY dzionek wiec do pisania!!! Aaaaa-zapomniałam-przecudne me dziecie dostało wczoraj Danonka-zjadł całego i zrobił awanture-mało było:-O.Po Danonku wszystko w normie;-)
  14. Mati-to juz tradycja na naszym topicu-cisza weekendowa;-)
  15. Mati,a cos sie tak uparła na fryzjera Sindi???Nie ma w Karwii zadnego???;-) U nas tez zimno,ale nie piz**.Mały spi,a ja wyprałam dywan bo juz zaczynał straszyc. Sindi fajna taka duza chałupa,bedziesz miała co sprzatac;-) Uciekam robic kawke,a potem spacerek... Jeszcze musze mojego faceta wyciagnac na zakupy do Słupska,ciezko bedzie,bo robienie zakupow nie jest jego ulubionym zajeciem-w przeciwienstwie do mnie:-) No juz,wstajemy...
  16. Ale dzis fajny dzionek na toipcu:-) Iwanko,pomysl-jak wiekszosc z nas zacznie miec nieprzespane noce przez zeby,to Ty bedziesz miała juz ten problem z głowy.Wstaniesz rano rzeska,wyspana,a my-podkrazone ślipia i obłed w oczach z niewyspania;-)Wkleiłam fotke mojej siwej mordki-specjalnie dla Ciebie:-) Edyta-Ty sknero,jaki weekend???Myslałam raczej o dwoch tygodniach na Lazurowym Wybrzezu:-P.I nie mydl nam oczu przytulaniem...;-).Jak moja synowa?Lepiej juz??? Mati-chetnie skorzystamy z noclegu wszystkie(sorry,ze wypowiadam sie w Waszym imieniu Laseczki,ale trzeba korzystac z okazji).Tak wiec Dziewczyny,dwa tyg. na koszt Edyty,potem dwa na krzywego u Mati-zyc nie umierac:-D Miłego wieczoru...pa pa
  17. Wiez co Tina-po takich własnie postach dochodze do wniosku,ze jednak bardzo mi Cie brakowało na topicu:-)
  18. Moj facet mowi,ze takich Pudzianow w pampersie sie nie boi:-P
  19. Hahaha-to samo dzis pomyslałam o Bartoszku Tiny-mały Pudzian:-) Tina i dajmy spokoj Edycie,widac u Niej ten raz w roku wypadł wlasnie wczoraj;-) I jeszcze propozycja dla Sindi-moze dla bezpieczenstwa swojego i rodziny-przejdzcie na suchy prowiant? Aaaa Tina-ide tak wczesnie,bo musze-jestem rano sama z Małym w domu,a pies ma swoje potrzeby... Aniu-pomysl,ile nowych pieluch mogłabys kupic gdyby w sobote szczescie sie do Was usmiechneło...;-)
  20. Co prawda,to prawda-jak tak dalej pojdzie to Edyta za pare dni załozy topic pt.\"Termin lipiec 2006\":-) Tina i Ty przeciwko mnie w temacie miejsca zlotu czarownic U nas dzis pizdzi(sorry...)jak w kieleckim,ale mimo to spacer zaliczony.Siersciuch wybiegany,Igor sie wyspał,a ja spaliłam pare kalori:-) Sindi-przeprowadzka to pryszcz,remont to dopiero hard cor(tak to sie pisze?).Musicie jeszcze remontowac czy wprowadzacie sie na gotowe?No i napisz cos wiecej-ile metrow i pokoji(pokoi?)Jezu,uwsteczniam sie normalnie...:-O Gdziescie sie wszystkie podziały,Jola,Koniczyna,Ancymonek???Agapant-czekamy na fotki-Twoje tez! Jeszcze sie nie zegnam...:-P
  21. Cos czuje,ze nasze pierwsze spotkanie odbedzie sie u Sindi-na parapetowce,co Wy na to;-)? Mati-Pulmex Baby to jest masc rozgrzewajaca i ulatwiajaca oddychanie zasmarkanym maluszkom.U nas skuteczna-polecam. Edyta-widzisz jaka dobrana para z naszych dzieci?Nawet katar maja jedno po drugim;-) A co do całusow to Iwanka ma racje...wydało sie...ale nic to przy wpadce Ani;-) Co do pierwszego spotkania nad morzem,a drugiego w gorach to jestem ZA!!!I tak we wrzesniu planujemy wyjazd do Zakopanego,a potem wizyta u moich ciotek w Krynicy.O ile moje kochane ciocie zapomniały juz,ze zrobiłam im kiedys niespodzianke i \"zapomniałam\" powiedziec,ze przyjedziemy razem z pieskiem.Jak zobaczyły Magnusa wysiadajacego z samochodu to mało trupem nie padły:-O No juz-wstawac Dziewczynki:-D
  22. I znow ja:-D Edyta-wspołczuje synowej katarku...Z Igorowego nosa przegoniłam katar w niecały tydzien.Słuchaj,wyczytałan na innym forum,ze te nasze kropelki mozna wpsikiwac czesciej do noska i psikałam Małemu nawet co godzine-POMOGŁO!!!Pulmexem smarowałam na noc i rano tez,tyle,ze spacery wtedy odwołane.Kupiłam tez herbatke z malin i dzikiej rozy BoboVity,dawałam Igorowi na noc,bo rozgrzewa.I do tego jeszcze kilka razy dziennie smarowałam pod noskiem mascia majerankowa.Sama byłam zdziwiona,ze tak szybko mineło. Moze Ci sie to przyda:-)I ucałuj tradycyjnie Maje od nas w pietke i zycz zdrowka
  23. Eeeee,tam kołko adoracji zaraz.Ja tylko kombinuje,zeby było wiecej dziewczyn za spotkaniem nad morzem.Prywata i tyle;-)Zobaczysz Mala Mocca,ze Ciebie tez namowimy:-) A co do złobka-NIGDY!!!Ale to jest tylko moje zdanie...mam złe wspomnienia z tego typu przybytkow. Ania-ales wpadła z ta pieluchą:-O.No ale nie wstydz sie,przeciez tu sami swoi;-) A to \"eh\" to jak sie w koncu pisze?Bo wyglada na to,ze analfabetka ze mnie...
  24. No nie,dopiero doczytałam,ze i Tina bywa w okolicach Karwii...Wiec juz Tinka wiesz gdzie spedzisz kolejne wakacje???Tylko mi nie pisz,ze nie,no i Edyta tez ma blisko:-D
×