ani77

Ryba - a robiłaś badania z krwi?

no ja wróciłam z angielskiego i pędzę do kompa a tu ryba nie dała znaku :( czekamy dalej... Fasolka!! niezła jesteś tyle stron juz nastukalas? kompiluj dalej, a kciuki trzymac będę oczywiście!

jeszcze bym troszke została, ale faktycznie czas w pracy szybciej płynie a jak płynie, to zbliża nas do tego wielkiego dnia :)

ryba, zaraz pędzę na angielski a tu wieści od Ciebie nie ma, cóż na zajęciach twż będę kciuki zaciskać, oby tylko skutecznie!!! jejciu dziewczyny, jak dobrze wrocic do pracy :( od rana słyszałam, dobrze ze jesreś, co znaczy mam dla Ciebie robotę, ehh przynajmniej człowiek czuje się potrzebny :)

gdzie się podziałyście?

ryba -trzymam jutro kciuki, mam nadzieję, ze wyniki będą dobre!! daj od razu znac!

ryba - styki, to post coital test? ja miałam przyjsc 6-12 godzin po stosunku, normalnie mogłam się umyc przed :) ale nie wiem czy mowimy o tym samym badaniu?

malolepsza - na głupotę nic nie poradzisz, pani pewnie nieswiadoma i nawet nie zorientowała się co powiedziała. My przecież nie mamy wątpliwości, ze będzie dobrze!!!

jagody - chętnie przyjmę odrobinę z tej udręki :)

a tu tak cichutko? ja mam dzisiaj ostatni dzien obijanka, więc ide kawy zrobić, ale widzę nie mam komu?! :(

surfi - do mnie brzuszek tez doleciał, uroczo wyglądacie :)

he he jakiś taki wymiar terapeutyczny ma, nie? :)

pomaranczka - (polece zawodowo), chcesz o czymś porozmawiać? a prywatnie, rozbawiłeś/łaś mnie i Cię polubiłam, zostań, trochę dystansu nam się przyda :)

pomarancza - zostan z nami, usmiałam się wyjątkowo :)

voltare, jasne ze podchodź, przecież warto sprobowac. Nie jest to zabieg tak bardzo kosztowny, a przeciwciała w krwi zdarzają się niezwykle rzadko, moj gin mowi, ze ma takie przypadki 2-3 razy w roku na klinikę, bo też się martwiłam ze są u mnie.

witajcie kuleżanki :) ja znowu z bólem głowy :( Jagódka - dziękuję za słodycze :)

testosteron widziałam, film i byłam tez w teatrze na sztuce, podobało mi się i jedno i drugie, takie pozytywnie groteskowe :)

witajcie kochane tez poszłam na "lejdis" a obejrzalam \"butelki zwrotne\" ciekaw jestem opini Jagody, ale zawrzało na topicu, no tego jeszcze nie było! na faworki i ja się piszę!!! malolepsza - współczuję i zazdroszczę :)

Malolepsza a jaką odległość pokonywałaś do kliniki? bo do Wawy mam 300km no i nie wiem czy da sie to logistycznie jakoś ulożyć :(

godzinę temu wstałam o świecie, eh skonczy się niebawem ta laba :( dziendobry wszystkim

chyba juz spicie dziewczynki kolorowych snow

albo jak będzie dzidzius to trzeba bardziej grzac, zeby maleństwo nie zmarzło :)

teraz chodzę do novomediki w Mysłowicach, zapisałam się do Katowic do Provity. Pojadę, zobaczę, może zostanę. W każdym razie się skonsultuję. Jak nie wyjdzie to pomyślę o Warszawie. Taki mam plan, chociaż średnio raz na kilka dni go zmieniam :( codziennie odliczam dni, bo moze się pomyliłam i może wyjdzi mi jakoś inaczej, ludzka psychika to jednak pokręcona mocno, a może nie ludzka tylko moja :)

z tymi klinikami to mam i ja, dzisaj znowu poczytałam niezbyt pozytywne, umówołam się do drugiej i czuję się jakbym \"zdradzała\" tę pierwszą, ehh nakręcam się :( tracę cierpliwość, chciałabym już, teraz, najpóźniej zaraz :)

fasolka - spontaniczność, to chyba najwazniejsze w zachodzeniu w ciąże, wiem to trudne ale sprobuj wyluzowac!!