ani77

Jagody i tak myśl!! nie zapeszamy ale po cichu się już cieszymy :D

Jagody - cichutko zacisam kciuki i kibicuję, musi się udać, baaaardzo Ci tego życzę, ale nie zapeszam czekam cierpliwie do środy. Na 12 marca jestem umowiona w klinice, 18-tego czekam na @ i ruszam z programem, tak bym chciała.... az się boję głośno mówić...

Jagody, moze teścik? nie chce zapeszać ale jakas imprezka mogłaby się ziścic wieczorkiem...

hejka wczoraj nie mogłam wejść na kaffe :(

spicie? no to spijcie, nie budze :D

no kurcze Jagody :( bidulka :(

dziewczyny, ja dzisiaj podpisuję listę, znikam czekam na psiapiułkę, wino, pizza i oglądanie filmików z pokazów tanecznych (tych brzuchowych) więc mnie dzisiaj nie upilnujecie, chatę mam wolną to się upiję, póki jeszcze mogę :D

hejka ja mam dzisiaj straszny problem z wejsciem na kaffe :(

i ja się zegnam dobranoc :)

przyhylam się do opinii, jak gin, to tylko facet i przypominam o poprawności politycznej \"afroamerykanin\" :)

jejciu stronka moja, może jednak będzie Maja :D

no właśnie z tego powodu, ze kojarzymy imiona z dziećmi, a ja jako że jestem pedagogiem w gimnazjum, to moje dziecko będzie miało tak na imię, jak żadne z tysiąca dzieci, które poznałam ;) bo ten wiek to raczej trudny i burzliwy :D

witam serdecznie, dzisiaj jestem bardzo @-owa :D nawet nie chce mi sie tabelki szukać - z drugiej strony @ przyspiesza pewne działania :) migrena mi swietnie @ zapowiada, aleście zabalowały, ja przestałam już rozważać imiona, chociaż mamy kilka typów, M chciałby Diego, na które się nie zgadzam, dziewczynka Maja, Nel, India :) ale w obecnej sytuacji to takie odległe, ze nawet nie marzę...

dzisiaj bólu głowy ciąg dalszy, Fasolka - GRATULUJĘ!!!! znikam w jakąś ciemną i cichą otchłań migrenową...

dziewczynki, chciałam się przywitać o poranku, wczoraj mi się nie udało już zajrzeć, na tańcu brzucha głowa mnie straasznie rozbolała, Fasolka, podziwiam spokój, już bym kilka testów zrobiła ale nas trzymasz w niepewności :D

eh juz plamię, także @ przyszła ale się jeszcze nie rozkręciła, więc spadnę na dół tabelki nie mam złudzeń,

oj przyszłam wcześniej do domu, zeby popracować i co robię? piję kawę, wcinam ciastka, czytam kaffe, obejrzałam po raz kolejny na TVN Style program o in vitro, idę może jednak coś zrobię :)

ANNA nie denerwuj się Surfi ma rację jeden skok, ba nawet cały cykl nie daje pełnego obrazu, nie spiesz się tylko spokojnie obserwuj swoje ciało, zrob monitoring i badania hormonków, wtedy będziesz miała pełny obraz!

owulację miałam, tylko testy do kitu :)

moze obserwuj sluz jeszcze to ponoc więcej pokazuje, mam w pracy specjalistk od NPL to zapytam jaki musi byc ten skos, zeby cos obrazowal, bo nie pamietam a zresztą ona analizowała mi wszystkie wykresy.

mi testy kupowane na allegro nigdy nie pokazały owulacji, zuzyłam ich ok 30sz, dopiero takie kupione w aptece, nie mam zaufania do testów, tempki też mierzyłam, obserwowałam śluz i nawet szyjkę, jednak nie dało to w moim przypadku zadnego miarodajnego wyniku, bo mam niedrożne jajowody, jednak kazdy gin podchodził do tych praktyk bardzo sceptycznie, osobiście polecam monitoring, ale to też tylko jeden z wielu punktów diagnozy. Sie rozpisałam...

dziewczyny gdzie się podziałyście?! Milla - cieszę się ze wszystko sobie wyjasniliście, trzymam za Was kciuki!

ale dzisiaj świeci pustkkami, dobranoc kochane :)

omega bidulko kuruj się i grzej mocno!! i wracaj do zdrowia szybciutko!!

ANNA ale z drugiej strony jak masz takie długie cykle, to kontrolnie bym zrobiła USG, bo pęcherzyk powinno już być dawno widać skoro nie pękł. Przejdz się w poniedziałek do jakiegoś gina! ale tak jak mówiła Ryba, trzeba chodzić co 2 dni, zeby dokładnie coś określić i zobaczyć czy rośnie i co najważniejsze czy pęka.